Departament Obrony USA opublikował nagranie z drona ukazujące atak rakietowy na siły amerykańskie w bazie lotniczej Al Asad w Iraku. Doszło do niego na początku stycznia zeszłego roku, a odpowiedzialność wziął irański Korpus Strażników Rewolucji Islamskiej.
Do ataku doszło rankiem 8 stycznia 2020 roku. Iran wystrzelił wówczas 16 pocisków balistycznych, z czego co najmniej 11 trafiło w bazę Al Asad, położoną na zachodzie Iraku. Jedna z rakiet uderzyła w lotnisko wojskowe w Irbilu (na północy kraju).
Irańska agencja Fars informowała, że Iran użył swoich najnowszych rakiet balistycznych Fateh-313 (Zdobywca-313).
W wyniku ataku na bazę nie zginął żaden z amerykańskich żołnierzy. Wojsko poinformowało jednak, że później u ponad 100 żołnierzy zdiagnozowano urazowe uszkodzenie mózgu.
Atak był odwetem za zabicie irańskiego generała Kasima Sulejmaniego. Dowódca elitarnej irańskiej Al Kuds zginął 3 stycznia w wyniku ostrzału rakietowego sił USA w Bagdadzie.
Źródło: Reuters