Kilkulatek udusił dziewięcioro zwierząt w minizoo. "Nie okazał żadnych emocji"

Źródło:
Rijnmond, RTL Nieuws
Hoek van Holland w Holandii
Hoek van Holland w Holandii
Hoek van Holland w Holandii

Kilkuletni chłopiec zabił dziewięć zwierząt w minizoo w holenderskiej miejscowości Hoek van Holland - informują lokalne media. Dziecko miało wcześniej wielokrotnie odwiedzać to miejsce. Nie są znane motywy jego działania.

Holenderskie media informują o zdarzeniu, do którego doszło w ubiegłym tygodniu w minizoo w Hoek van Holland, miejscowości w gminie Rotterdam w Holandii. Rijnmond, portal regionalnego nadawcy publicznego, napisał, że uczeń szkoły podstawowej zjawił się na miejscu po południu i zaczął szukać zwierząt. Następnie udusił siedem królików i dwie świnki morskie.

ZOBACZ TEŻ: 16-latka brutalnie zamordowała rówieśniczkę. Rok po tragedii ich matki się spotkały

"Nie okazał żadnych emocji"

Według Rijnmond dziecko miało zostać złapane niemal natychmiast, na miejscu szybko zjawili się również jego rodzice. Dziennikarze, którzy przybyli do zoo, relacjonują, że jego właściciel był zszokowany zaistniałą sytuacją i stwierdził, że "chłopiec nie okazał żadnych emocji po swoim czynie". Kilkuletni sprawca miał również przyznać, że niektóre zwierzęta przeżyły, bo nie udało mu się ich złapać - podała holenderska stacja RTL Nieuws.

Policja potwierdziła mediom, że doszło do zdarzenia, ale nie podała szczegółów dotyczących jego okoliczności ze względu na wiek sprawcy. Przekazano jedynie, że dziecko nie może odpowiadać za swój czyn, bo jest poniżej 12. roku życia. Wskazano, że chłopiec będzie teraz poddany specjalnej opiece.

Według mediów kilkulatek wcześniej wiele razy odwiedzał minizoo, ale zawsze pod opieką dorosłych. Tym razem przybył jednak sam. Motywy jego działania nie są znane.

Autorka/Autor:pb//az

Źródło: Rijnmond, RTL Nieuws

Źródło zdjęcia głównego: Africa Studio/Shutterstock