Egipt szykuje się na "marsz milionów"


Na wtorek planowane są wielkie protesty w Egipcie. Do "marszu milionów" w Kairze wezwała opozycja. Podobna demonstracja ma odbyć się również w drugim co do wielkości mieście kraju - Aleksandrii.

Już w poniedziałek przed południem Ruch 6 kwietnia wezwał do "marszu milionów" w stolicy. Po kilku godzinach poinformowano, że podobna akcja będzie miała miejsce w Aleksandrii. Wszystko z powodu wstrzymania ruchu kolejowego.

- Chcieliśmy jutro uczestniczyć w marszu na Tahrir [główny plac Kairu - red.], jednak wstrzymano pociągi. Nie mamy innych środków transportu, więc postanowiliśmy zostać w Aleksandrii i tutaj zorganizować marsz milionów - powiedziała agencji AFP członkini komitetu wsparcia ElBaradeia, Abir Jusef.

Jak powiedziała, ok. godz. 11 (10 czasu polskiego) wyruszą z różnych dzielnic miasta w kierunku dworca kolejowego.

Stanęły pociągi, stanęły samoloty

W Egipcie nie tylko nie jeżdżą pociągi. Loty wstrzymały w poniedziałek egipskie linie lotnicze Egypt Air. Samoloty tego przewoźnika nie będą latać między 15 a 8 (14 i 7 czasu polskiego), czyli na czas trwającej w Kairze, Suezie i Aleksandrii godziny policyjnej.

W komunikacie opublikowanym w poniedziałek po południu poinformowano, że rozkład lotów będzie modyfikowany w zależności od obowiązującej godziny policyjnej.

Od kilku dni trwają gwałtowne protesty antyrządowe w Egipcie. Agencja AFP informuje, że w wyniku starć z policją w ciągu siedmiu dni w Egipcie zginęło co najmniej 125 osób.

ARABSKIE PRZEBUDZENIE - czytaj raport

Źródło: PAP