Dwa problemy Dreamlinerów w dwa dni. Na jednym lotnisku

Aktualizacja:

Zła passa Dreamlinerów trwa. W ciągu dwóch dni zawiodły te dwie uważane za najbardziej zaawansowane technicznie podniebne maszyny. Obie na tym samym lotnisku - w Bostonie.

Problemy Boeingów 787 w Bostonie rozpoczęły się w poniedziałek. Linie lotnicze Japan Airlines poinformowały, że w jednym z należących do nich samolotów w chwilę po wylądowaniu zauważono dym. Samolot przyleciał do USA z Tokio. Strażacy przez kilkadziesiąt minut gasili pożar. Szczęśliwie na pokładzie nie było wtedy pasażerów ani załogi.

We wtorek również zawiodła maszyna japońskich linii. Tym razem lecąca do Tokio. Gdy boeing kierował się ku pasowi startowemu, pracownicy lotniska dostrzegli w samolocie wyciek paliwa. Dreamliner trzeba było zawrócić, a 181 pasażerów opuścić pokład.

Przed kilkoma tygodniami Boeing 787 należący do United Airlines musiał lądować awaryjnie z powodu problemów z elektryką. W grudniu Qatar Airways uziemiły jedną ze swoich maszyn tego typu z powodu podobnych usterek. Również amerykańska Federalna Administracja Lotnictwa (FAA) poinformowała w grudniu, że znalazła usterki w układzie paliwowym samolotu, które mogą skutkować np. wyciekiem paliwa na rozgrzane części silnika i pożarem.

Z powodu usterek Dreamliner należący do Polskich Linii Lotniczych LOT kilkakrotnie został uziemiony.

PLL LOT są pierwszą na Starym Kontynencie linią lotniczą, która ma w swojej flocie taką maszynę. Na razie LOT odebrał dwie z ośmiu zamówionych Dreamlinerów.

Autor: twis\mtom / Źródło: CNN, tvn24.pl