Dostali 24 godziny. Wolontariusze mają opuścić Donieck


Separatystyczne władze tzw. Donieckiej Republiki Ludowej nakazały opuścić wschodnią część Ukrainy czeskiej organizacji humanitarnej Clovek v Tisni (ang. People in Need). O sprawie poinformowali aktywiści w oświadczeniu.

Organizacja oświadczyła, że jest jedną z dwóch międzynarodowych grup pomocowych, którym nakazano opuścić Donbas.

Wolontariusze pomagali mieszkańcom, dostarczając im wodę i jedzenie, i naprawiając zniszczone przez ostrzał domy, co było szczególnie ważne przed zbliżającą się zimą.

Nakaz wyjazdu w 24 godziny

"Lokalne władze podjęły natychmiastowe działania zmierzające do zamknięcia biur PIN [organizacja posługuje się skrótem od angielskiej nazwy - red.], w tym lakując magazyny z pomocą humanitarną i nakazując wszystkim międzynarodowym wolontariuszom opuścić tereny nie kontrolowane przez rząd [w Kijowie - red.] w ciągu 24 godzin" - napisała organizacja w oświadczeniu datowanym na 26 listopada.

W dokumencie napisano także, że prorosyjscy separatyści swoją decyzję o zakazie działalności przekazali 25 listopada.

Organizacja humanitarna Clovek v Tisni pomaga ludności cywilnej na całym świecie. Ma wolontariuszy m.in. w Syrii, Nepalu, Kongo, Etiopii.

W ubiegłym roku dostarczała jedzenie niemal 470 tys. ludzi, mieszkających na obszarach kontrolowanych przez separatystów. Przekazała także materiały do naprawienia 100 tys. domów. Poinformowała, że nadal będzie działać na terenie separatystycznej Ługańskiej Republiki Ludowej i na obszarach kontrolowanych przez rząd Ukrainy.

Krwawy konflikt

Kryzys na Ukrainie wybuchł w 2014 roku. Zginęło 9,6 tys. ludzi. Walki trwają mimo tego, że w ubiegłym roku uzgodniono w Mińsku zawieszenie broni. Zachód oskarża Rosję o wspieranie i wyposażanie separatystów i nałożył ekonomiczne sankcje na Moskwę.

[object Object]
Jacek Czaputowicz o szczycie czwórki normandzkiej w Paryżutvn24
wideo 2/23

Autor: pk/adso / Źródło: Reuters

Źródło zdjęcia głównego: Clovek v Tisni

Tagi:
Raporty: