W poniedziałek w okolicach miasta Gold Coast na zachodzie Australii doszło do zderzenia dwóch śmigłowców. Wskutek wypadku zginęły cztery osoby, trzy inne są poważnie ranne. Dwa dni po katastrofie lokalna stacja telewizyjna 7NEWS Sydney upubliczniła nagranie, na którym widać, jak jeden z pasażerów próbuje ostrzec pilota przed zbliżającym się zagrożeniem.
Z informacji podanych przez BBC wynika, że podczas zderzenia dwóch śmigłowców nad Gold Coast łopata wirnika nośnego jednej z maszyn przebiła szybę drugiej. Piloci zostali zmuszeni do lądowania awaryjnego. - W rezultacie cztery osoby straciły życie - poinformował Gary Worrell, pełniący obowiązki inspektora policji w Queensland. Trzy inne osoby - w tym dwoje dzieci - są ciężko ranne.
Zderzenie helikopterów w Gold Coast. Jeden z pasażerów próbował ostrzec pilota
Chwile tuż przed kolizją zarejestrował jeden z pasażerów śmigłowca. Na nagranym przez niego wideo widać, jak siedzący z tyłu maszyny turysta próbuje zwrócić uwagę pilota, klepiąc go nerwowo po ramieniu. Prowadzący helikopter Michael James obraca wówczas głowę w jego stronę, a pasażer łapie się mocno jego siedzenia. Sekundy później dochodzi do zderzenia.
Australijskie Biuro Bezpieczeństwa Transportu poinformowało, że wszczęło dochodzenie w sprawie przyczyn wypadku. - Musimy teraz ustalić, co działo się w czasie zderzenia w obu kokpitach - przekazał w środę, cytowany przez BBC, komisarz do spraw bezpieczeństwa lotniczego Angus Mitchell.
Obie maszyny przewoziły turystów goszczących w parku rozrywki Sea World. Przedstawiciele firmy zarządzającej parkiem złożyli rodzinom ofiar swoje kondolencje. Podkreślili jednak, że przewozem zajmowali się niezależni operatorzy.
Źródło: BBC, 7NEWS Sydney, tvn24.pl