Rada Bezpieczeństwa ONZ po pilnym posiedzeniu. "Niebezpieczeństwo wyniszczającego konfliktu na pełną skalę"

Źródło:
PAP
Członkowie Rady Bezpieczeństwa ONZ debatowali po irańskim ataku na Izrael
Członkowie Rady Bezpieczeństwa ONZ debatowali po irańskim ataku na IzraelReuters TV
wideo 2/5
Członkowie Rady Bezpieczeństwa ONZ debatowali po irańskim ataku na IzraelReuters TV

Większość członków Rady Bezpieczeństwa, na nadzwyczajnym posiedzeniu w niedzielę, wezwała strony konfliktu na Bliskim Wschodzie do powściągliwości, tak aby uniknąć dalszej eskalacji w regionie. Sekretarz generalny ONZ António Guterres ocenił w swoim wystąpieniu, że mieszkańcy Bliskiego Wschodu stoją w obliczu niebezpieczeństwa wyniszczającego konfliktu na pełną skalę.

Debata odbyła się w następstwie irańskiego ataku na Izrael.

Sekretarz generalny ONZ António Guterres ocenił w swoim wystąpieniu, że mieszkańcy Bliskiego Wschodu stoją w obliczu niebezpieczeństwa wyniszczającego konfliktu na pełną skalę. Wezwał do "maksymalnej powściągliwości" w regionie.

- Konieczne jest unikanie wszelkich działań, które mogłyby doprowadzić do poważnych konfrontacji militarnych na wielu frontach - podkreślił Guterres.

Irańskie rakiety nad Tel Awiwem
Irańskie rakiety nad Tel Awiwem Reuters

"Drzemka nie wchodzi już w grę"

Sobotni atak Iranu potępił stanowczo zastępca stałego przedstawiciela USA przy ONZ ambasador Robert Wood. Zwrócił uwagę, że stworzyło to zagrożenie nie tylko dla ludności Izraela, ale także dla innych państw członkowskich ONZ w tym regionie, w tym Jordanii i Iraku.

- Obowiązkiem Rady Bezpieczeństwa jest nie pozwolić, aby działania Iranu pozostały bez odpowiedzi. W nadchodzących dniach Stany Zjednoczone, w porozumieniu z innymi państwami członkowskimi, zbadają dodatkowe środki umożliwiające pociągnięcie Iranu do odpowiedzialności tu, w Organizacji Narodów Zjednoczonych - powiedział Wood.

Członkowie Rady Bezpieczeństwa ONZ debatowali po irańskim ataku na Izrael
Członkowie Rady Bezpieczeństwa ONZ debatowali po irańskim ataku na IzraelReuters TV

Ambasador Izraela przy ONZ Gilad Erdan oskarżył Teheran o naruszenie prawa międzynarodowego. Pokazał nagranie wideo, które, według jego słów, przedstawia przechwytywanie przez Izrael irańskich dronów nad kompleksem meczetu Al-Aksa w Jerozolimie, jednym z najświętszych miejsc islamu. Zaznaczył, że Teheran zaatakował jego kraj rakietami balistycznymi i pociskami manewrującymi przenoszących duże ilości materiałów wybuchowych.

Erdan wezwał Radę Bezpieczeństwa do potępienia Iranu, ponownego nałożenia sankcji i uznania irańskiej Gwardii Rewolucyjnej za organizację terrorystyczną. - Drzemka nie wchodzi już w grę. Jedyną opcją jest potępienie Iranu i wykorzystanie wszelkich niezbędnych środków, aby zapłacił wysoką cenę za swoje straszliwe zbrodnie - postulował ambasador Izraela.

Jakie są skutki irańskiego ataku na Izrael
Jakie są skutki irańskiego ataku na Izraeltvn24

"Nieodłączne prawo Iranu do samoobrony"

Stały przedstawiciel Iranu przy ONZ Saeed Iravani twierdził, że operacja "wymierzona była w cele militarne i proporcjonalna do ataku Izraela z 1 kwietnia na irańską placówkę dyplomatyczną w Syrii".

- Operacja Iranu polegała w całości na korzystaniu z nieodłącznego prawa Iranu do samoobrony, określonego w artykule 51 Karty Narodów Zjednoczonych i uznanego przez prawo międzynarodowe - twierdził Iravani. Mówił, że przeprowadzono ją ostrożnie, tak aby "zminimalizować potencjał eskalacji i zapobiec stratom wśród ludności cywilnej".

CZYTAJ TEŻ: Co wiemy o ataku Iranu na Izrael. Najważniejsze informacje

Autorka/Autor:lukl

Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: Reuters TV