Po raz pierwszy od czasów wojny w Wietnamie amerykańska armia zamierza uzupełnić swoje szeregi poprzez rekrutację imigrantów. Do wojska wstąpić będą mogli wszyscy legalni imigranci, posiadający tymczasowe wizy, którzy przebywają w USA od co najmniej dwóch lat. Dzięki temu będą mieli szansę na otrzymanie obywatelstwa w ciągu pół roku. Docelowo Pentagon zamierza w ten sposób zatrudnić nawet 14 tys. osób.
Do informacji na temat rekrutacji imigrantów dotarł dziennik "New York Times". Zdaniem jego dziennikarzy już w tym roku do armii ma zostać przyjęta pierwsza pilotażowa grupa imigrantów. Będzie to około tysiąca osób. Ostatecznie wojsko ma zatrudniać 14 tysięcy obcokrajowców, co będzie stanowiło 15 proc. wszystkich rekrutów.
Potrzebni tłumacze i lekarze
Imigranci zatrudnieni w armii nie będą musieli pracować jako zwykli żołnierze. Pentagon poszukuje między innymi tłumaczy oraz personelu medycznego. Zatrudnianie osób bez amerykańskiego obywatelstwa nie jest nowością, ale pierwszy raz od czasów wojny wietnamskiej dotyczy posiadaczy tymczasowych wiz. Stali rezydenci, posiadający tzw. zielone karty, już od wielu lat mogą starać się o pracę w siłach zbrojnych. W ten sposób armię zasila około 8 tysięcy osób rocznie.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu