Stany Zjednoczone są gotowe zrobić wszystko, co trzeba, wraz z sojusznikami, by obronić się przed rosnącym zagrożeniem ze strony Korei Północnej - powiedział w piątek sekretarz stanu USA John Kerry po udanym teście jądrowym Pjongjangu w 68. rocznicę powstania KRLD.
"Jesteśmy przygotowani podjąć wszelkie środki, które okażą się konieczne, by zapewnić, że nasze sojusze będą nas nadal bronić przed tym rosnącym zagrożeniem dla międzynarodowego pokoju i bezpieczeństwa" - oświadczył Kerry w komunikacie.Dodał, że Stany Zjednoczone pozostają otwarte na "wiarygodny i autentyczny" dialog na temat denuklearyzacji Korei Północnej, ale podkreślił, że władze w Pjongjangu pokazały, że nie są wiarygodnym partnerem w negocjacjach.
Odpowiedź rosyjska
Minister spraw zagranicznych Rosji Siergiej Ławrow wyraził przekonanie, że wspólnota międzynarodowa powinna znaleźć nowe sposoby odpowiedzi, poza sankcjami, na próby nuklearne Korei Płn.- Obecna sytuacja wykazuje, że dyplomaci powinni być bardziej kreatywni, a nie tylko odpowiadać za pomocą sankcji, sankcji i kolejnych sankcji na dalsze zaostrzanie się sytuacji -powiedział Ławrow na konferencji prasowej w Genewie.- Jest zbyt wcześnie aby rezygnować z sześciostronnych rokowań (oba państwa koreańskie, USA, Rosja, Chiny i Japonia - red.). Powinniśmy poszukiwać sposobów ich wznowienia - dodał.
Korea strzela
Północnokoreańskie media państwowe poinformowały w piątek, że Pjongjang przeprowadził udany test głowicy jądrowej w 68. rocznicę powstania Koreańskiej Republiki Ludowo-Demokratycznej oraz że kraj jest w stanie instalować głowice nuklearne na strategicznych pociskach balistycznych.
Reżim przekazał, że dokonał próbnej "eksplozji głowicy jądrowej" w ramach odpowiedzi na "wrogie akty Stanów Zjednoczonych".Według Korei Południowej piąta już próba jądrowa komunistycznego reżimu miała największą dotąd siłę wybuchu, wynoszącą 10 kiloton. Służby meteorologiczne Japonii podały, że odnotowały wstrząsy o sile 5,3 w skali Richtera w pobliżu północnokoreańskiego ośrodka jądrowego, które nie zostały wywołane przez naturalne trzęsienie ziemi.Korea Północna czterokrotnie - w 2006, 2009, 2013 i w styczniu 2016 roku - dokonała prób z bronią atomową, które wywołały międzynarodowe protesty, a także spowodowały nałożenie na kraj sankcji gospodarczych przez RB ONZ. Korea Północna nieprzerwanie grozi zwiększaniem swego potencjału nuklearnego. Eksperci obawiają się, że reżim będzie w stanie skonstruować broń mogącą dosięgnąć USA.
Autor: kło / Źródło: PAP