6,6 w skali Richtera. W Chile znów zatrzęsła się ziemia

Aktualizacja:

W Chile znów zatrzęsła się ziemia. Tym razem wtórny wstrząs miał siłę 6,6 stopni w skali Richtera i zniszczył wiele budynków, które uszkodził tragiczny wstrząs z 27 lutego.

Ziemia zatrzęsła się 40 km na północny-zachód od miasta Concepion i na głębokości 29 km.

Był to najsilniejszy wstrząs od czasu tragicznego trzęsienia, którego siłę oceniono na 8,8 w skali Richtera i które pochłonęło ok. 800 ofiar. Na razie nie ma informacji o ofiarach najnowszego wstrząsu. Nie ma też zagrożenia tsunami.

Od 27 lutego czasu ziemia w Chile trzęsie się niemal nieustannie, a sporo wstrząsów wtórnych ma siłę ponad 6 stopni w skali Richtera. Tylko w piątek od północy doszło już do 11 wstrząsów wtórnych.

Zdaniem ekspertów jest to zupełnie normalne, jednak u ludzi, którzy przeżyli sobotnie trzęsienie, kolejne wstrząsy pogłębiają traumę, a jednocześnie utrudniają dostarczenie pomocy milionom potrzebujących.

Kosztowne trzęsienie

A odbudowa kraju ze zniszczeń nie będzie łatwa. Według wstępnych szacunków, wartość szkód wywołanych trzęsieniem ziemi może osiągnąć 30 mld dolarów, czyli prawie 15 proc. chilijskiego Produktu Krajowego Brutto.

Do Chile wybiera się sekretarz generalny ONZ Ban Ki Mun. Chce on na miejscu zobaczyć rozmiary katastrofy i spotkać się z ustępującą prezydent kraju Michelle Bachelet oraz jej następcą Sebastianem Pinerą, który obejmie urząd w czwartek.

Źródło: reuters, pap