- Chciałbym pogratulować zwycięstwa drużynie Polski. Wygrali zasłużenie - tak zwycięstwo naszych piłkarzy skomentował po meczu trener reprezentacji Mołdawii Ion Caras.
Caras podkreśliła, że "decydującym momentem był pierwszy gol z rzutu karnego". - Nie będę się na jego temat szczegółowo wypowiadał, ale mam wrażenie, że został podyktowany zbyt łatwo - ocenił trener.
I dodał: - Jak było, tak było, ale to właśnie ta bramka popchnęła mecz do przodu. W sumie nasza gra, powiem ostrożnie, była dość dobra. Stworzyliśmy sobie kilka okazji do zdobycia bramki, niestety nie wykorzystaliśmy ich - podkreślił szkoleniowiec.
Polska po zwycięstwie nad Mołdawią 2:0 z czterema punktami zajmuje trzecie miejsce w tabeli grupy H eliminacji piłkarskich mistrzostw świata. Takim samym dorobkiem mogą się pochwalić zespoły Czarnogóry i Anglii.
Autor: mn / Źródło: PAP