Brytyjczycy liczyli na złoto w wyścigu kolarskim ze startu wspólnego. Nieśmiało wspominali nawet o dwóch krążkach. Musieli obejść się smakiem, bo po pasjonującym finiszu triumfował leciwy, 38-letni Kazach Aleksander Winokurow.
Gospodarze na pierwszym miejscu widzieli najlepszego sprintera świata Marka Cavendisha. Po krążek miał pojechać również zwycięzca ostatniego Tour de France Bradley Wiggins. Zakończyło się na podwójnym rozczarowaniu.
A już się żegnał Wygrał Winokurow, który razem z Kolumbijczykiem Rigoberto Uranem siedem kilometrów przed metą w pobliżu Buckingham Palace zdecydował się na ucieczkę. Jeszcze rok temu - po poważnej kraksie w Wielkiej Pętli - Kazach z grupy Astana ogłosił zakończnie kariery i przeszedł emeryturę sportową.
Jak się okazało, chwilową. Bo z rowerem Winokurow jednak nie mógł tak łatwo się rozstać. Poczekał do igrzysk. Opłacało się.
Mistrz na barierkach Srebro przypadło Uranowi, trzeci był Norweg Alexander Kristoff. Faworyzowany Cavendish skończył na 29. miejscu, z 40 sekundami straty do zwycięzcy. Pechowo sobotni wyścig zakończył się dla mistrza olimpijskiego z Pekinu. Szwajcar stracił panowanie nad swoim rowerem i wpadł na barierki ochronne. Skończył jazdę mocno poobijany.
Wolni Polacy
Słabo wypadli polscy kolarze. Michał Kwiatkowski zajął 60. miejsce Drugi kolarz tegorocznego Tour de Pologne przyjechał do mety ze stratą 40 sekund do Kazacha.
Pozostali z biało-czerwonych Maciej Bodnar i Michał Gołaś sklasyfikowano w drugiej setce kolarskiej stawki.
Autor: twis / Źródło: tvn24.pl