"Myślę, że trener nam to wyjaśni"

Prezes PZPS: Nie wiemy co się stało
Prezes PZPS: Nie wiemy co się stało
Źródło: tvn24
- Jeśli byśmy wiedzieli co się stało, to prawdopodobnie byśmy nie przegrali tego meczu. Tak jest w tej siatkówce niestety, że są dni słabe. My właśnie taki dzień mieliśmy - powiedział zaraz po meczu z Rosją prezes Polskiego Związku Piłki Siatkowej Mirosław Przedpełski. I przekonywał, że nie myśli o zmianie trenera.

Prezes ocenił, że "Rosjanie grali dobrze", a my "nie potrafiliśmy przełamać słabości, która wystąpiła w ostatnim meczu". - Nie wiem jaka jest dokładnie przyczyna, może rzeczywiście trudno było utrzymać formę przez tak długi czas. Myślę, że trener spokojnie nam to wyjaśni - stwierdził.

I dodał: - Nie załamujmy się, tylko popracujmy żeby było lepiej. Żal mi było kibiców i chłopaków - podkreślił.

Dobry trener

Pytany o zmianę na stanowisku trenera zapewnił, że Anrea Anastasi zostanie. - Chyba, że trener nie będzie wiedział co się stało, nie będzie mógł powiedzieć, że nastepnym razem zaradzi i przedstawi jakiś dokładny plan. Myślę, że Anastasi jest dobrym trenerem i wyciągnie wnioski - ocenił Przedpełski.

Autor: mn / Źródło: tvn24

Czytaj także: