Kontrowersyjna sytuacja z pierwszej połowy. Filip Modelski wpadł w pole karne i po interwencji Bartłomieja Koniecznego przewrócił się na murawę. Obrońca gospodarzy podwinął nogi, ale czy mimo to nie wytrącił z rytmu piłkarza Jagiellonii? Sędzia uznał, że nie i pokazał Modelskiemu żółtą kartkę.
Autor: ekstraklasa.tv