Nożem zaatakował pięcioletniego Maurycego, chłopiec nie żyje. Zarzut zabójstwa dla 71-latka

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24 Poznań, PAP
Prokuratura: ustaliliśmy sekwencję zdarzeń przed atakiem na pięciolatka
Prokuratura: ustaliliśmy sekwencję zdarzeń przed atakiem na pięciolatkaTVN24
wideo 2/13
Prokuratura: ustaliliśmy sekwencję zdarzeń przed atakiem na pięciolatkaTVN24

Prokurator wydał postanowienie o przedstawieniu zarzutu zabójstwa 71-letniemu Zbysławowi C., który w środę na ulicy w Poznaniu śmiertelnie ranił nożem 5-letniego Maurycego. Jak zapowiedzieli śledczy, do sądu skierowany zostanie wniosek o tymczasowy areszt dla mężczyzny. Podejrzanego nie udało się na razie przesłuchać. - Udało nam się ustalić sekwencję wydarzeń przed tym tragicznym zdarzeniem - przekazała prokuratura.

Jak informował w czwartek przed południem rzecznik Prokuratury Okręgowej w Poznaniu prokurator Łukasz Wawrzyniak, stan zdrowia Zbysława C. nie pozwala na wykonywanie czynności z jego udziałem. Wawrzyniak wyjaśnił później, że zgodnie z obecnie obowiązującymi przepisami można wydać postanowienie o przedstawieniu zarzutów bez konieczności przesłuchania podejrzanego. I tak stało się tym razem. - Prokurator wydał postanowienie o przedstawieniu zarzutu zabójstwa Zbysławowi C. - powiedział rzecznik Prokuratury Okręgowej w Poznaniu. I dodał: - Postanowienie to dotyczy zarzutu zabójstwa tego chłopca poprzez zadanie ciosu i spowodowanie obrażeń skutkujących śmiercią.

Jak podał Wawrzyniak, w piątek do sądu skierowany zostanie wniosek o tymczasowy areszt dla mężczyzny. W przypadku skierowania do sądu wniosku o tymczasowy areszt, sąd nie musi przesłuchiwać podejrzanego.

Jak poinformowała w czwartek prokuratura, mężczyzna nie został przesłuchany, ponieważ nie pozwala na to jego stan. 71-latek - jak podano - leczył się neurologicznie. - Cierpi na schorzenia neurologiczne, które spowodowały jakieś zmiany organiczne w mózgu - powiedział rzecznik Prokuratury Okręgowej w Poznaniu. Dodał, że "chodzi tutaj o jakieś zaburzenia somatyczno-psychiczne". Prokuratura jeszcze w czwartek przed południem czekała na informację ze szpitala, kiedy będzie można przeprowadzić czynności z mężczyzną, który przebywa pod opieką lekarzy i jest dozorowany przez policjantów.

Prezes zarządu Centrum Medycznego HCP Lesław Lenartowicz, w którym przebywa 71-latek, poinformował w czwartek reportera TVN24, że Zbysław C. znajduje się w izolatce na oddziale psychiatrycznym. - Po badaniu lekarskim jutro zostanie podjęta decyzja, czy będzie u nas dalej hospitalizowany czy trafi do aresztu - powiedział prezes. Lenartowicz podkreśla, że 71-latek ma "na pewno schorzenie neurologiczno-psychiatryczne jako bazę, oprócz tego również uraz kończyny lewej górnej oraz dolnej". Chodzi o złamaną rękę i stłuczenie nogi.

Szef centrum medycznego zaznaczył, że kontakt ze Zbysławem C. jest "lekko utrudniony".

Prezes szpitala o zabójcy pięciolatka: ma schorzenie neurologiczno-psychiatryczne
Prezes szpitala o zabójcy pięciolatka: ma schorzenie neurologiczno-psychiatryczneTVN24

Prokuratura: ustaliliśmy sekwencję zdarzeń przed atakiem na pięciolatka

Prokurator Wawrzyniak przekazał, że zabezpieczony został nóż, którym mężczyzna uderzył dziecko. Podczas przeszukania mężczyzny odnaleziono kolejny nóż.

Prokuratura podała, że są już znane wyniki sekcji zwłok pięciolatka, chłopiec zmarł w wyniku rany kłutej klatki piersiowej. Była to jedna rana, która okazała się śmiertelna.

- Udało nam się ustalić sekwencję wydarzeń przed tym tragicznym zdarzeniem - powiedział w czwartek prokurator. Jak opisywał, mężczyzna najpierw zaczepiał sklepową, ale kobieta nie obawiała się jego zachowania. Potem - jak wynika z ustaleń śledczych - zaczepiał innego mężczyznę. - Ten pan też go zignorował - podał Wawrzyniak. Następnie 71-latek podszedł do grupki przedszkolaków i "stwierdził, że wszystkich zabije". - Uderzył, zaatakował, zadał cios - relacjonował prokurator.

Czytaj też: Co robić w takich sytuacjach? Ekspert o reakcji świadków na atak nożownika

Dodał, że zdarzenie miało charakter "bardzo dynamiczny". - On przechodził od jednej osoby do drugiej i zobaczył, że jest grupka dzieci i po prostu zaatakował - mówił prokurator. Jak przekazał, wszystko wskazuje na to, że chłopiec był przypadkową ofiarą.

Prokuratura ma zabezpieczone nagrania monitoringu wizyjnego oraz ustalonych świadków zdarzenia i zatrzymania 71-latka. - Te wszystkie kwestie wskazują, że mężczyzna ten dopuścił się tego zabójstwa. Wydanie zarzutów i przesłuchanie uzależnione są od jego stanu zdrowia - podkreślił Wawrzyniak.

- Są przesłuchiwani świadkowie, ustalane są okoliczności towarzyszące temu zdarzeniu, ale również sposób zachowywania tego mężczyzny przed tym zdarzeniem. Nie mamy informacji, by ten mężczyzna w ostatnich dniach zachowywał się niepokojąco, inaczej. Wiem od policjantów, że oni też nie odnotowali żadnych sygnałów, by ten mężczyzna niepokojąco się zachowywał - wskazał prokurator.

Czytaj też: Zaatakował nożem pięcioletniego Maurycego, dziecko nie żyje. Mieszkańcy o wcześniejszym zachowaniu 71-latka

Rzecznik przyznał, że nie ma informacji, by w trakcie zdarzenia mężczyzna był pod wpływem alkoholu.

Ranił pięciolatka, chłopiec nie przeżył

Do zdarzenia doszło w środę rano na poznańskim Łazarzu. Pięcioletni Maurycy - wraz z innymi przedszkolakami - szedł chodnikiem. W pewnym momencie został zaatakowany przez nieznanego mężczyznę. Napastnik ranił chłopca nożem w okolice klatki piersiowej. Pięciolatek trafił pod opiekę medyków, był reanimowany. Dziecko zostało przetransportowane do szpitala, ale jego życia nie udało się uratować. Maurycy zmarł w trakcie operacji.

- Dziecko było ratowane przez wiele zespołów pogotowia ratownictwa medycznego mojego szpitala. Dzisiaj naprawdę byli aniołowie, którzy próbowali ze szponów śmierci wyrwać to małe dziecko. Rany były jednak tak poważne, że po prostu nie miało szans. To jest mały chłopczyk, który ma bardzo mało krwi i tak duży uraz, który uszkodził główne naczynia, spowodował, że po prostu medycyna jest bezsilna - mówił w środę prof. dr hab. n. med. Przemysław Mańkowski z Kliniki Chirurgii, Traumatologii i Urologii Dziecięcej Szpitala Klinicznego im. Karola Jonschera w Poznaniu.

W tym miejscu doszło do atakuMateusz Majchrzycki / TVN24 Poznań

ZOBACZ TEŻ: "On miał w ręku nóż, od tyłu go zaszedłem". Nagranie chwilę przed zatrzymaniem mężczyzny po ataku na 5-latka

Prof. Przemysław Mańkowski, kierownik chirurgii w szpitalu w Poznaniu, o ratowaniu 5-latka
Prof. Przemysław Mańkowski, kierownik chirurgii w szpitalu w Poznaniu, o ratowaniu 5-latkaTVN24

71-latek zatrzymany

Mężczyzna podejrzewany o atak na pięciolatka został zatrzymany. To 71-latek. - Pomógł w ujęciu przypadkowy mężczyzna, który wytrącił 71-latkowi nóż z ręki, i nasza policjantka, która była po służbie. Zjawiła się niemal po kilkunastu sekundach i obezwładniła tego mężczyznę - powiedział Andrzej Borowiak, rzecznik wielkopolskiej policji.

Ratownicy musieli udzielić 71-latkowi pomocy - skarżył się na duszności. Trafił do szpitala HCP w Poznaniu, gdzie przeszedł badania. Tam też - jak informowała policja - spędził noc ze środy na czwartek i cały czas tam przebywa. Jest pilnowany przez funkcjonariuszy.

Zatrzymany to 71-letni Zbysław C., mieszkaniec jednej z pobliskich kamienic. - Mężczyzna nie był nigdy karany ani notowany - informował rzecznik policji.

Czytaj tez: Zaatakował nożem pięcioletniego Maurycego, dziecko nie żyje. Mieszkańcy o wcześniejszym zachowaniu 71-latka

- Na razie nie wiadomo, z jakiego powodu ten mężczyzna tak się zachował - powiedział Borowiak przed kamerą TVN24 w środę. Dodał, że nie ma informacji, by którekolwiek dziecko z grupy łączyły z 71-latkiem jakieś więzy rodzinne.

Do ataku doszło, gdy dzieci z przedszkola szły na pocztę, by wysłać listy z okazji Dnia Poczty Polskiej.

W środę wieczorem w miejscu tragedii zapłonęły znicze.

Czytaj też: Dobę po ataku nożownika rozległy się klaksony. Kierowcy w Poznaniu oddali hołd pięcioletniemu Maurycemu

Rodzina i koledzy z przedszkola Maurycego pod opieką psychologa

Rzeczniczka prezydenta Poznania Joanna Żabierek powiedziała PAP, że przedszkole nr 48 w Poznaniu, do którego chodził Maurycy, jest w czwartek czynne.

- Od wczoraj dzieci, rodzice oraz nauczyciele są objęci opieką psychologów. Specjaliści są dzisiaj w placówce od godziny 6 i pozostaną do dyspozycji w kolejnych tygodniach - powiedziała.

Również rodzina Maurycego została objęta opieką psychologów. Żabierek poinformowała, że wsparcia rodzinie udzielili również pracownicy punktu interwencji kryzysowej.

Kierowcy w Poznaniu uczcili pamięć pięcioletniego Maurycego
Kierowcy w Poznaniu uczcili pamięć pięcioletniego Maurycego

Autorka/Autor:FC, ms/ tam

Źródło: TVN24 Poznań, PAP

Źródło zdjęcia głównego: Mateusz Majchrzycki / TVN24 Poznań

Pozostałe wiadomości

Decyzje są podjęte - mówił o dalszych losach ministra nauki i szkolnictwa wyższego Dariusza Wieczorka wiceprzewodniczący Nowej Lewicy Włodzimierz Czarzasty. Wieczorek pytany o ewentualną dymisję mówił w środę, że "wszystkie warianty są możliwe".

Czarzasty o przyszłości ministra Wieczorka: decyzje są podjęte

Czarzasty o przyszłości ministra Wieczorka: decyzje są podjęte

Źródło:
TVN24

90-latka została potrącona, gdy próbowała przejść przez czteropasmową, dwukierunkową drogę w Lubinie (woj. dolnośląskie). Kobieta weszła wprost pod nadjeżdżającego nissana, którym kierowała 60-latka. Seniorka została przetransportowana do szpitala.

90-latka na czteropasmówce. Chciała przejść "na skróty". Nagranie

90-latka na czteropasmówce. Chciała przejść "na skróty". Nagranie

Źródło:
tvn24.pl

Dominique Pelicot został skazany na 20 lat więzienia za wielokrotne odurzanie i gwałty na swojej byłej żonie Gisèle oraz oferowanie kilkudziesięciu obcym mężczyznom współżycia z nią, gdy była nieprzytomna - podała agencja Reutera. Mężczyzna został w czwartek uznany za winnego wszystkich zarzucanych mu czynów.

Dominique Pelicot winny wszystkich zarzucanych mu czynów, maksymalny wymiar kary

Dominique Pelicot winny wszystkich zarzucanych mu czynów, maksymalny wymiar kary

Źródło:
PAP, Reuters, CNN

We Francji w czwartek dobiegł końca proces Dominique'a Pelicota, który odurzał swoją żonę Gisèle i oferował gwałty na niej obcym mężczyznom. Sąd uznał za winnych w sprawie Dominique'a i łącznie 50 innych mężczyzn. Kim byli? Wśród skazanych znaleźli się między innymi były żołnierz, pracownik służby zdrowia oraz były policjant. Z wyjątkiem jednego, wszyscy całkowicie nieznajomi dla Gisèle Pelicot.

50 mężczyzn, rozpoznała tylko jednego. Kim byli gwałciciele Gisèle Pelicot

50 mężczyzn, rozpoznała tylko jednego. Kim byli gwałciciele Gisèle Pelicot

Źródło:
France24, The Guardian, tvn24.pl

Według amerykańskiej Federalnej Administracji Lotnictwa gwałtownie rośnie liczba zgłaszanych przez pilotów incydentów oślepiania ich laserem - podaje CNN. Stacja wiąże ten wzrost z "paniką wokół dronów", obserwowanych od kilku tygodni na Wschodnim Wybrzeżu USA.

Tajemnicze drony i "dramatycznie rosnąca" liczba pilotów oślepianych laserami

Tajemnicze drony i "dramatycznie rosnąca" liczba pilotów oślepianych laserami

Źródło:
CNN, tvn24.pl

Prokuratura Krajowa skierowała do Sądu Okręgowego wniosek o wydanie Europejskiego Nakazu Aresztowania (ENA) wobec byłego wiceministra sprawiedliwości, posła PiS Marcina Romanowskiego. Nie wiadomo jednak, kiedy zapadnie decyzja sądu. Reporterka TVN24 Marta Abramczyk mówiła, jakie kroki będą podejmowane po zatrzymaniu Romanowskiego na terenie Unii Europejskiej. Minister sprawiedliwości Adam Bodnar ocenił, że poszukiwania Romanowskiego ukazują "bardzo poważny kryzys naszego państwa".

Kiedy decyzja w sprawie ENA? Co się stanie po zatrzymaniu Romanowskiego?

Kiedy decyzja w sprawie ENA? Co się stanie po zatrzymaniu Romanowskiego?

Źródło:
TVN24

Przeciętne wynagrodzenie brutto w sektorze przedsiębiorstw w listopadzie 2024 roku wyniosło 8478,26 złotych, co oznacza wzrost o 10,5 procent rok do roku - przekazał Główny Urząd Statystyczny. Dane dotyczą firm zatrudniających powyżej dziewięciu osób.

Pensje w górę. Najnowsze dane z firm

Pensje w górę. Najnowsze dane z firm

Źródło:
tvn24.pl

Ukraińskie drony w nocy ze środy na czwartek dokonały zmasowanego ataku na obwód rostowski w Rosji. Ich celem była między innymi rafineria w Nowoszachtyńsku - poinformowały rosyjskie kanały na Telegramie. Cytują internautów, którzy opowiadali o "morzu eksplozji" i o tym, że "wybuchy w mieście trwały przez co najmniej 40 minut".

"Morze eksplozji". Atak na jedną z największych rafinerii w Rosji

"Morze eksplozji". Atak na jedną z największych rafinerii w Rosji

Źródło:
The Moscow Times, NV, Ukraińska Prawda

Rosja zaczęła wycofywać zaawansowane systemy obrony powietrznej i inny sprzęt wojskowy z baz w Syrii i przerzucać do Libii - podał "Wall Street Journal", powołując się na amerykańskich i libijskich urzędników. Zdaniem nowojorskiego dziennika, w ten sposób Moskwa usiłuje utrzymać swoją obecność na Bliskim Wschodzie po upadku reżimu Baszara al-Asada.

Rosjanie się przenoszą. "Próbują wykorzystać kolejnego starego partnera"

Rosjanie się przenoszą. "Próbują wykorzystać kolejnego starego partnera"

Źródło:
Wall Street Journal, tvn24.pl

Francuski Sąd Kasacyjny podtrzymał wyrok skazujący Nicolasa Sarkozy'ego za korupcję i handel wpływami. Były prezydent przez rok będzie musiał nosić bransoletkę nadzoru elektronicznego. Polityk nie przyznaje się do winy i zapowiada odwołanie się do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka.

Wyrok dla byłego prezydenta podtrzymany. Sarkozy będzie musiał nosić bransoletkę

Wyrok dla byłego prezydenta podtrzymany. Sarkozy będzie musiał nosić bransoletkę

Źródło:
BBC, PAP, tvn24.pl

Nastolatek, oskarżony o zabójstwo trzech dziewczynek podczas ataku nożem w Southport w północnej Anglii, stanął przed sądem w Liverpoolu. Nie chciał zabrać głosu. Jego proces ma ruszyć 20 stycznia.  

Atak nożownika w Southport. Oskarżony o zabójstwo trzech dziewczynek nie przyznaje się do winy

Atak nożownika w Southport. Oskarżony o zabójstwo trzech dziewczynek nie przyznaje się do winy

Źródło:
Reuters, CNN, tvn24.pl

Zimowa stolica Polski to w czwartek rano najcieplejsze miasto w całym naszym kraju. Między Zakopanem a położonym kilka kilometrów dalej Poroninem jest ponad 10 stopni różnicy. We "Wstajesz i wiesz" w TVN24 Tomasz Wasilewski wyjaśnił, z czego wynika taka temperatura w Tatrach.

"Pożeracz śniegu" odmienił pogodę w Zakopanem

"Pożeracz śniegu" odmienił pogodę w Zakopanem

Źródło:
IMGW, TVN24

Blisko 20 tysięcy ton odpadów żużli z hutnictwa cynku, które były składowane w Tuplicach (woj. lubuskie) zostały wywiezione z powrotem do Niemiec. "Teren został uprzątnięty" - poinformowała w środę na platformie "X" minister klimatu i środowiska Paulina Hennig-Kloska.

Wywieziono śmieci z nielegalnego wysypiska. "Hałdy odpadów wróciły do Niemiec"

Wywieziono śmieci z nielegalnego wysypiska. "Hałdy odpadów wróciły do Niemiec"

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Tym razem moje dzieci wprost mnie oszukały. Pismo było skomplikowane, z odnośnikami do paragrafów innych dokumentów prawnych, których ja nie mam w głowie – stwierdził w rozmowie z "Forbesem" Zygmunt Solorz, założyciel i większościowy akcjonariusz Cyfrowego Polsatu. - Polegałem na tym, co mówią mi dzieci, i to był duży błąd - dodał.

Solorz: to był duży błąd

Solorz: to był duży błąd

Źródło:
PAP

Poszukiwany listem gończym były wiceminister sprawiedliwości Marcin Romanowski od 11 dni jest nieuchwytny. Jego obrońca zapewnia, że nie ukrywa się przed wymiarem sprawiedliwości. - Perspektywa obserwatorów jest taka, że jeśli ktoś najpierw idzie na zabieg, później się wypisuje wcześniej z placówki i wyłącza telefony, nie loguje się do sieci, nie płaci kartami, to są to przesłanki dość jaskrawe, jeśli chodzi o definicję ukrywania się - komentował w TVN24 mecenas Przemysław Rosati, prezes Naczelnej Rady Adwokackiej.

"Polski wymiar sprawiedliwości jest trochę bezsilny w tej sytuacji"

"Polski wymiar sprawiedliwości jest trochę bezsilny w tej sytuacji"

Źródło:
TVN24, PAP

Pięć miesięcy po tym, jak sąd umorzył sprawę przeciwko Alecowi Baldwinowi, oskarżonemu o nieumyślne spowodowanie śmierci operatorki Halyny Hutchins na planie filmu "Rust", aktor zapowiedział, że "ujawni, co naprawdę się wydarzyło".

Alec Baldwin chce "ujawnić, co naprawdę wydarzyło się" na planie "Rust"

Alec Baldwin chce "ujawnić, co naprawdę wydarzyło się" na planie "Rust"

Źródło:
Guardian, TVN24

Wysoka temperatura w grudniu sprzyja aktywności kleszczy, dlatego ten niebezpieczny pajęczak może znaleźć się na choince, którą przyniesiemy do domu. Warto przejrzeć swoje zwierzęta, aby sprawdzić czy nie złapały kleszcza, przebywając w pobliżu świątecznego drzewka.

Razem z choinką możemy przynieść do domu nieproszonego gościa. To ryzyko wzrosło

Razem z choinką możemy przynieść do domu nieproszonego gościa. To ryzyko wzrosło

Źródło:
PAP

Komornik zajął niemal pół miliona złotych na koncie gminy Białystok. To nie gmina miała długi, ale jeden z jej mieszkańców, który zmarł. Zmarły nie miał żadnych spadkobierców. Gdyby miasto dopełniło formalności, mogłoby się uchronić przed najgorszym.

Gminy nierzadko dziedziczą długi po mieszkańcach, czasem jednak trafi im się złoto - dosłownie

Gminy nierzadko dziedziczą długi po mieszkańcach, czasem jednak trafi im się złoto - dosłownie

Źródło:
Fakty TVN

Renowacja budynku w Alkmaar na północy Holandii doprowadziła do niezwykłego odkrycia. Archeolodzy natrafili na podłogę wykonaną częściowo ze zwierzęcych kości.

Tajemnicza podłoga z kości odkryta w czasie renowacji budynku

Tajemnicza podłoga z kości odkryta w czasie renowacji budynku

Źródło:
alkmaar.nl

Na Marcinie Romanowskim ciążą bardzo poważne zarzuty sprzeniewierzenia bardzo poważnych pieniędzy, (...) które były przeznaczone dla najsłabszych, najbardziej pokrzywdzonych - mówił w "Rozmowie Piaseckiego" marszałek Sejmu, lider Polski 2050 i kandydat na prezydenta Szymon Hołownia. Mówił też między innymi o swoim pomyśle dotyczącym stwierdzenia ważności wyboru prezydenta i sprawie Collegium Humanum.

Hołownia: Romanowski jest usprawiedliwiony jako poseł. Nie jako człowiek

Hołownia: Romanowski jest usprawiedliwiony jako poseł. Nie jako człowiek

Źródło:
TVN24

Dwóch 18-latków zginęło w wypadku, do którego doszło w Kowarach (woj. dolnośląskie). Kierujący bmw zjechał z drogi, wjechał do rowu i uderzył w przydrożne drzewo. Zginęli kierowca i pasażer, trzecia osoba trafiła do szpitala.

Tragiczny wypadek, zginęło dwóch 18-latków

Tragiczny wypadek, zginęło dwóch 18-latków

Źródło:
tvn24.pl

Podatki za 2024 rok będzie można rozliczyć za pomocą aplikacji mobilnej – wynika ze słów szefa Krajowej Administracji Skarbowej, wiceministra finansów Marcina Łobody.

Zmiana w sprawie PIT. Nowość w rozliczeniach z fiskusem

Zmiana w sprawie PIT. Nowość w rozliczeniach z fiskusem

Źródło:
PAP

Mamy dowody na to, że Rosja próbuje manipulować francuskimi influencerami - powiedział minister spraw zagranicznych Francji Jean-Noel Barrot. Polityk zaapelował do użytkowników platform internetowych o ostrożność.

"Mamy dowody". Ostrzeżenie dla influencerów

"Mamy dowody". Ostrzeżenie dla influencerów

Źródło:
PAP

Co najmniej 100 północnokoreańskich żołnierzy zginęło, a tysiąc zostało rannych w walkach z ukraińskimi siłami w obwodzie kurskim w Rosji - ujawniła południowokoreańska Narodowa Służba Wywiadowcza. Agencja prasowa Yonhap przekazała, że wysoką liczbę ofiar, mimo niewielkiej liczby starć, przypisano "nieznajomości środowiska pola bitwy na otwartym terenie, wykorzystaniu wojsk północnokoreańskich jako jednostek szturmowych na linii frontu oraz brakowi zdolności do reagowania na ataki dronów".

Dużo ofiar, choć starć niewiele. Wywiad w Seulu ujawnia dane o żołnierzach Kima

Dużo ofiar, choć starć niewiele. Wywiad w Seulu ujawnia dane o żołnierzach Kima

Źródło:
PAP

Produkcja przemysłowa w listopadzie 2024 roku spadła o 1,5 procent rok do roku, a w ujęciu miesięcznym spadła o 5,4 procent - podał Główny Urząd Statystyczny (GUS).

Spadki w przemyśle

Spadki w przemyśle

Źródło:
PAP

Do Sejmu trafiła petycja postulująca zakaz spowiadania dzieci poniżej 18. roku życia w Kościele katolickim oraz innych kościołach, jeśli jest tam stosowana. Jak podaje w czwartek "Rzeczpospolita", petycja została podpisana przez 12 tysięcy osób.

Zakaz spowiedzi dla niepełnoletnich? Do Sejmu trafiła petycja

Zakaz spowiedzi dla niepełnoletnich? Do Sejmu trafiła petycja

Źródło:
PAP

Dwóch pilotów zginęło w wyniku katastrofy prywatnego odrzutowca w miejscowości San Fernando na przedmieściach Buenos Aires, stolicy Argentyny. Maszyna nie zdołała wyhamować podczas lądowania i uderzyła w budynek mieszkalny.

Lecieli z kurortu. "Była kula ognia i wybuch"

Lecieli z kurortu. "Była kula ognia i wybuch"

Źródło:
PAP, Reuters

Prokuratura Rejonowa w Człuchowie wszczęła śledztwo w sprawie śmiertelnego postrzelenia 37-letniego mężczyzny podczas policyjnej interwencji, do której w środę w godzinach popołudniowych doszło w Zielonej Chocinie (woj. pomorskie). "Wstępne ustalenia mówią o tym, że policjanci postępowali zgodnie z procedurami i nic nie wskazuje na to, żeby przekroczyli swoje uprawnienia" - poinformowała rzeczniczka Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku, kom. Karina Kamińska.

Śmierć podczas policyjnej interwencji. Jest śledztwo

Śmierć podczas policyjnej interwencji. Jest śledztwo

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl/pap

Strażnicy miejscy zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy malowali po ekranach dźwiękochłonnych. Nie widzieli w tym nic złego. Dopiero podczas oczekiwania na przyjazd policji zrozumieli, że będą musieli ponieść koszty usunięcia własnych "dzieł".

"Umówili się, by razem pomalować". Zapłacą za usunięcie swoich "dzieł"

"Umówili się, by razem pomalować". Zapłacą za usunięcie swoich "dzieł"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Chiny mają 600 głowic jądrowych i pracują nad nowymi rakietami międzykontynentalnymi - wynika z raportu Pentagonu opublikowanego w środę. Dokument zwraca też uwagę na korupcję w wojsku, rosnącą współpracę Chin z Rosją i możliwość inwazji na Tajwan.

"Mają 600 głowic jądrowych i pracują nad nowymi rakietami"

"Mają 600 głowic jądrowych i pracują nad nowymi rakietami"

Źródło:
PAP, Reuters

Funkcjonariusze Krajowej Administracji Skarbowej i Centralnego Biura Antykorupcyjnego w ośmiu województwach zatrzymali 19 przedsiębiorców. Mieli oni - jak wynika z ustaleń służb - wykorzystywać nierzetelne faktury do rozliczeń podatku VAT.

Sprawdzili 130 miejsc, zatrzymali 19 osób. Chodzi o fikcyjne faktury na ponad miliard

Sprawdzili 130 miejsc, zatrzymali 19 osób. Chodzi o fikcyjne faktury na ponad miliard

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Tragiczny pożar domu w Rudzie Malenieckiej (województwo świętokrzyskie). Nie żyje jedna osoba. Policji pod nadzorem prokuratury wyjaśnia okoliczności tego zdarzenia.

Spłonął dom, w środku znaleziono zwłoki

Spłonął dom, w środku znaleziono zwłoki

Źródło:
tvn24.pl

Węgierski parlament uchwalił kolejną nowelizację konstytucji, która między innymi znosi część wymogów dotyczących kandydatów na prokuratora generalnego i sędziów Trybunału Konstytucyjnego. Zdaniem opozycji wprowadzono również zmiany ordynacji wyborczej na korzyść rządzącego Fideszu.

Na Węgrzech zmiany w ordynacji wyborczej. Opozycja: na korzyść Fideszu

Na Węgrzech zmiany w ordynacji wyborczej. Opozycja: na korzyść Fideszu

Źródło:
PAP

Unijni przywódcy i państw Bałkanów Zachodnich przyjęli deklarację brukselską, w której podkreślono potrzebę rozszerzenia Unii Europejskiej. Liderzy zabiegają o jednoczesne odciągnięcie regionu od Rosji i Chin. W Brukseli jest też prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski – przywódca mówi, że jego dwudniowa wizyta jest doskonałą okazją, żeby poruszyć kwestię gwarancji bezpieczeństwa dla jego kraju.

"Przyszłość Bałkanów Zachodnich jest w naszej Unii"

"Przyszłość Bałkanów Zachodnich jest w naszej Unii"

Źródło:
PAP
Zabił na oświetlonym przejściu dwie seniorki, nie poszedł do więzienia

Zabił na oświetlonym przejściu dwie seniorki, nie poszedł do więzienia

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Nie dość, że trwa już spór co do legalności tej izby Sądu Najwyższego, która miałaby stwierdzić ważność wyborów prezydenckich, na horyzoncie pojawia się kolejny: czy SN w ogóle musi tę ważność potwierdzić. Wyjaśniamy, w czym rzecz.

Wybory prezydenckie. Jaka jest rola Sądu Najwyższego? Znów różne zdania

Wybory prezydenckie. Jaka jest rola Sądu Najwyższego? Znów różne zdania

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń generuje w mediach społecznościowych nagranie, na którym widać rzekomo transport nowych samochodów osobowych z Polski, "prosto z salonu", na Ukrainę. Tylko że opis filmu jest fałszywy, bo transport tych aut jechał w stronę innej granicy.

"Nowiutkie samochody" jadą z Polski do Ukrainy? Nie tam

"Nowiutkie samochody" jadą z Polski do Ukrainy? Nie tam

Źródło:
Konkret24

Generał Keith Kellogg ocenił, że Moskwa i Kijów są gotowe w przyszłym roku zakończyć wojnę. Wskazany przez Donalda Trumpa na specjalnego wysłannika ds. Ukrainy polityk stwierdził, że obie strony konfliktu są wykończone walkami.

U Trumpa ma się zająć Ukrainą. "To jest jak walka w klatce"

U Trumpa ma się zająć Ukrainą. "To jest jak walka w klatce"

Źródło:
PAP

Czek wystawiony na sumę 49 milionów euro znalazł na ulicy w Lecce na południu Włoch przedstawiciel władz tego miasta. Jak przyznał, dostał zawrotów głowy na widok tylu zer. Udało mu się odnaleźć właściciela czeku.

Miliony euro leżały na ulicy

Miliony euro leżały na ulicy

Źródło:
PAP

Testy toksykologiczne składników napojów spożywanych przez siedmiu turystów, którzy zatruli się na Fidżi, nie wykazały obecności w nich metanolu ani żadnych nielegalnych substancji - przekazuje CNN, powołując się na miejscowe służby.

Zatrucie alkoholem w rajskim kurorcie. Są wyniki badań drinków

Zatrucie alkoholem w rajskim kurorcie. Są wyniki badań drinków

Źródło:
CNN, tvn24.pl