W parku, obok grupki młodzieży, leżał nieprzytomny 16-latek. Losem chłopaka zainteresował się przypadkowy przechodzień, który wezwał pogotowie.
Do zdarzenia doszło w niedzielny wieczór w parku Północnym przy ul. Reymonta w Ostrowie Wielkopolskim. Podczas spaceru jeden z mieszkańców zauważył grupkę nastolatków i leżącego obok chłopaka. Wezwał pogotowie, które zabrało nieprzytomnego nastolatka do szpitala.
- Został przywieziony w ciężkim stanie i wymagał przyjęcia na oddział intensywnej terapii dla dzieci - powiedział rzecznik prasowy szpitala lekarz Adam Stangret.
Chłopak wrócił już do zdrowia i opuścił placówkę.
Policyjne postępowanie
Sprawą zajmują się ostrowscy policjanci, powodem złego stanu 16-latka był bowiem alkohol.
- Szpital zawiadomił nas o sytuacji. Wszczęliśmy postępowanie, które ma ustalić okoliczności spożycia alkoholu przez 16-letniego chłopaka, który w ciężkim stanie trafił do szpitala - poinformowała we wtorek podkomisarz Małgorzata Michaś, rzeczniczka ostrowskiej policji. Dodała, że funkcjonariusze będą ustalać, jak doszło do tego, że nastolatek się upił i kto sprzedał mu alkohol. Za sprzedaż alkoholu osobom poniżej 18 lat grozi wysoka grzywna i utrata koncesji alkoholowej.
Źródło: PAP, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24