Twierdziła, że zamierza w Polsce pracować. Miała podrobiony dokument

Kobiecie odmówiono wjazdu do Polski
Lotnisko Chopina (wideo ilustracyjne)
Źródło: Tomasz Zieliński / tvnarszawa.pl
Twierdziła, że ma dokumenty potwierdzające zamiar podjęcia pracy w Polsce. Gruzinka przedstawiła funkcjonariuszom Straży Granicznej podrobione oświadczenie. Musi opuścić Polskę i usłyszała zarzut.

Do zdarzenia doszło 23 października na Lotnisku Chopina w Warszawie. Do kontroli granicznej po przylocie samolotu z Kutaisi stawiła się 42-letnia obywatelka Gruzji. Kobieta przedstawiła oryginalny paszport oraz dokumenty uzupełniające, które - według jej deklaracji - miały potwierdzać zamiar podjęcia pracy w charakterze pracownika tymczasowego w Polsce.

Dokument dotyczył innej osoby

"Wśród przedstawionych dokumentów znajdowało się oświadczenie o powierzeniu wykonywania pracy zarejestrowane rzekomo w jednym z urzędów pracy w Olsztynie. Dokument wzbudził wątpliwości funkcjonariusza Straży Granicznej co do jego autentyczności. Po przeprowadzeniu szczegółowej weryfikacji potwierdzono, że oświadczenie zostało całkowicie podrobione na wzór oryginalnego, a faktycznie zarejestrowany dokument dotyczył innego obywatela Gruzji" - przekazała rzeczniczka Nadwiślańskiego Oddziału Straży Granicznej Dagmara Bielec.

W związku z tym cudzoziemce wydano decyzję o odmowie wjazdu na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej, a podrobione oświadczenie zatrzymano jako dowód w sprawie. "Kobieta usłyszała zarzut usiłowania przekroczenia granicy państwowej podstępem wbrew przepisom, posługując się podrobionym dokumentem" - zaznaczyła rzeczniczka.

Do czasu powrotnego wylotu do Kutaisi, 42-latka została umieszczona w kompleksie pomieszczeń dla osób niezaakceptowanych na wjazd Placówki Straży Granicznej Warszawa-Okęcie.

OGLĄDAJ: TVN24 HD
pc

TVN24 HD
NA ŻYWO

pc
Ten i inne materiały obejrzysz w subskrypcji
Czytaj także: