- W jednej z poznańskich szkół podstawowych pracowała osoba, która była zarażona gruźlicą - informuje Cyryla Staszewska z Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Poznaniu. 200 dzieci, które miały kontakt z tą osobą przejdzie teraz badania.
- 31 października wpłynęło do sanepidu zawiadomienie, że w jednej z poznańskich szkół podstawowych pracowała osoba, która była zarażona gruźlicą - potwierdza w rozmowie z TVN 24 Cyryla Staszewska.
Jak podaje "Głos Wielkopolski", chodzi o dzieci ze Szkoły Podstawowej nr 46 na os. Warszawskim. Chora nie była nauczycielką. W szkole pracowała w charakterze sprzątaczki.
Wyniki za dwa tygodnie
- Procedura teraz jest taka, że dzieci będą miały pobraną krew w celu stwierdzenia czy doszło do zakażenia czy nie. Na wyniki trzeba poczekać około 2 tygodni - informuje Staszewska.
Nie jest jeszcze znany termin badań. Sanepid chce, by krew była pobierana uczniom w szkolnym pokoju pielęgniarek. W środę wieczorem w szkole ma się odbyć spotkanie rodziców z pulmonologiem doktorem Szczepanem Coftą.
Autor: FC / Źródło: TVN 24 Poznań
Źródło zdjęcia głównego: TVN24