Komentarze polityków po decyzji TK. "Premier podłożył bombę pod nasze uczestnictwo w Unii"

Źródło:
PAP, tvn24.pl, TVN24
Komentarze polityków po decyzji Trybunały Konstytucyjnego
Komentarze polityków po decyzji Trybunały Konstytucyjnego TVN24
wideo 2/10
Komentarze polityków po decyzji Trybunały Konstytucyjnego TVN24

Trybunał Konstytucyjny uznał w czwartek, że niektóre zapisy Traktatu o Unii Europejskiej, o które pytał premier Mateusz Morawiecki, są niezgodne z polską konstytucją. Decyzję Trybunału komentowali tego samego dnia politycy opozycji oraz Zjednoczonej Prawicy.

Trybunał Konstytucyjny w pełnym składzie, pod przewodnictwem prezes Julii Przyłębskiej, kontynuował w czwartek rozprawę zainicjowaną wnioskiem premiera Mateusza Morawieckiego z końca marca, dotyczącym zgodności z konstytucją niektórych z przepisów Traktatu o Unii Europejskiej. Zarzuty zawarte w liczącym blisko 130 stron wniosku premiera, sprowadzają się między innymi do pytania o zgodność z polską konstytucją zasady pierwszeństwa prawa Unii Europejskiej oraz zasady lojalnej współpracy Unii i państw członkowskich. W czwartek TK uznał, że część przepisów unijnych, o które pytał szef rządu, jest niezgodna z konstytucją.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE W TVN24 GO

Trybunał KonstytucyjnyShutterstock

Politycy PO o "pseudowyroku pseudotrybunału"

- Trybunał (Julii) Przyłębskiej na zlecenie Jarosława Kaczyńskiego właściwie zakwestionował obecność Polski w Unii Europejskiej - oceniła posłanka KO Kamila Gasiuk-Pihowicz. Jak stwierdziła, "pseudoorzeczenie pseudotrybunału de facto wykluczyło Polskę z unijnej wspólnoty prawnej". - A zatem wykluczyło Polskę z Unii Europejskiej, bo jeżeli nie obowiązują traktaty w tym zakresie, to za chwilę nie będą obowiązywały także w innych zakresach - powiedziała Gasiuk-Pihowicz. 

Wyrok skomentował także na Twitterze Borys Budka z PO. "Pseudotrybunał z trzema dublerami i prokuratorem Stanu Wojennego, na czele z towarzyskim odkryciem prezesa wykonuje polityczne zlecenie, skutkiem czego może być utrata setek miliardów euro pomocy, na którą czekają Polacy. Na Nowogrodzkiej włączono dziś odliczanie do Polexitu" - ocenił. Z kolei według wicemarszałek Sejmu Małgorzaty Kidawy-Błońskiej, "spełnia się marzenie Jarosława Kaczyńskiego o Polsce poza Unią Europejską".

Donald Tusk z kolei wezwał "wszystkich, którzy chcą bronić Polski europejskiej", by wzięli udział w demonstracji, która odbędzie się w niedzielę o godzinie 18 na Placu Zamkowym w Warszawie". "Tylko razem możemy ich zatrzymać" - napisał na Twitterze lider PO.

Śmiszek: premier Morawiecki podłożył bombę pod nasze uczestnictwo w Unii Europejskiej

Poseł Krzysztof Śmiszek z Lewicy uznał w "Kropce nad i" w TVN24, że "to jest konflikt wygenerowany sztucznie, na potrzeby polityczne". - Nie ma sprzeczności pomiędzy konstytucją a traktatami, nigdy nie było takiej sprzeczności - wskazywał.

Jego zdaniem "polityczne konsekwencje" tego orzeczenia "będą gigantyczne" Wśród nich wymienił między innymi niepewną decyzję Komisji Europejskiej w sprawie akceptacji polskiego Krajowego Planu Odbudowy. - Drugą polityczną konsekwencją będzie marginalizacja Polski w strukturach Unii Europejskiej - mówił.

Według niego, "to nie jest tak, że my dzisiaj wyszliśmy z Unii Europejskiej". - Premier Morawiecki dzisiaj podłożył bombę pod nasze uczestnictwo w strukturach Unii Europejskiej, ale dzisiaj jeszcze nie wyszliśmy. Ale powoli, krok po kroku, stajemy się krajem drugiej kategorii, którego nie bierze się pod uwagę w podejmowaniu bardzo ważnych politycznych unijnych decyzji - kontynuował. 

Śmiszek: prezes Przyłębska dała rozgrzeszenie panu Kaczyńskiemu i panu Morawieckiemu
Śmiszek: prezes Przyłębska dała rozgrzeszenie panu Kaczyńskiemu i panu MorawieckiemuTVN24

Wskazywał jednak, że "najważniejszą konsekwencją będzie sytuacja Polek i Polaków". - Często zdarza się tak, że trzeba jakiś wyrok wydany w Polsce uznać w Szwecji, Portugalii, Hiszpanii czy Grecji. Dzisiaj Trybunał Konstytucyjny dał bardzo mocny argument innym sądom, w innych krajach Unii Europejskiej, że te wyroki są być może obarczone jakąś wadą, że nie dają gwarancji niezależności - mówił Śmiszek.

Zdaniem posła Lewicy, "pani prezes Przyłębska dała takie rozgrzeszenie panu Kaczyńskiemu, panu Morawieckiemu: możecie się zawsze powołać na moje orzeczenie, czy na orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego, jeśli chcecie uniknąć obowiązku przestrzegania prawa unijnego". - Jestem niestety coraz bardziej przekonany co do tego, że polski rząd prowadzi systematyczną politykę do wyjścia z Unii Europejskiej - dodał.

Miller: dla mnie to jest szczególnie ponury dzień

Były premier, a obecnie europoseł Leszek Miller również odniósł się "Kropce nad i" do wyroku TK. - Dla mnie to jest szczególnie ponury dzień, bo przecież ja dokładnie pamiętam, ile wysiłku trzeba było włożyć, żeby najpierw zakończyć negocjacje (akcesyjne do UE - przyp. red.), a potem przekonać Polaków do udziału w referendum - powiedział gość TVN24. - Dzisiaj się okazuje, że jedna pani, funkcjonariuszka Prawa i Sprawiedliwości (…) wszystko to unieważniła - dodał.

Jego zdaniem Bruksela "nie może nie patrzeć i nie może nie zareagować" na tę sytuację. - Dlatego, że nie może dopuszczać funkcjonowania na terenie Unii kilku porządków - wyjaśniał. Miller mówił również, że jeśli "Polska wychodzi z europejskiej przestrzeni prawnej, a to oznacza, że również wychodzi z europejskiej przestrzeni finansowej".

Eurodeputowany skomentował także wypowiedzi szefa rządu i prezesa NBP Adama Glapińskiego, którzy mówili, że Polska nie potrzebuje pieniędzy z UE. - Panowie muszą się znajdować w stanie jakiegoś bezrozumnego oszołomienia, bo myślę, że obydwaj wiedzą, iż polski dług publiczny w tej chwili wynosi 1,5 biliona złotych - powiedział.

Miller o wyroku TK: dla mnie to jest szczególnie ponury dzień
Miller o wyroku TK: dla mnie to jest szczególnie ponury dzieńTVN24

Hołownia: wara od woli narodu bando nieudolnych gamoni

Lider Polski 2050 Szymon Hołownia przypomniał, że 18 lat temu Polacy powiedzieli w referendum Unii Europejskiej "tak".

"Dziś znajoma Prezesa i kandydat PiS na prezydenta Szczecina, mówią: 'Wyprowadzimy Was z UE, stracicie miliardy złotych, Putin tęskni i czeka'. Wara od woli narodu, od polskiej racji stanu, bando nieudolnych gamoni" - ocenił na Twitterze. "Nie wiem jak Jarosław Kaczyński i jego towarzyskie odkrycie, ale ja nie zamierzam opuszczać Unii Europejskiej, podobnie jak zdecydowana większość Polek i Polaków. #NieWNaszymImieniu" - napisał Hołownia.

Kosiniak-Kamysz: niech rząd przestrzega prawa

Zdaniem prezesa PSL Władysława Kosiniaka-Kamysza "konstytucja jest najważniejszym aktem w Polsce, jednak to nie tworzy sprzeczności pomiędzy stosowaniem jej i respektowaniem prawa międzynarodowego".

"Wszystkie traktaty przyjmowaliśmy w zgodzie z Konstytucją. Niech rząd prawa przestrzega, a nie go podważa" - napisał.

Kukiz: nie spodziewałem się innego wyroku

Lider koła Kukiz'15-Demokracja Bezpośrednia odniósł się do wyroku TK w rozmowie z Polską Agencją Prasową.

- Nie spodziewałem się innego wyroku, tym bardziej że podobne rozstrzygnięcia mieliśmy już we Francji i Niemczech - przyznał. Jak dodał, "inny wyrok oznaczałby oddanie się Polski woli wiodących w Unii mocarstw, które zresztą uznały wyższość swojej konstytucji nad prawem unijnym".

Ziobro: to historyczne orzeczenie

Według ministra sprawiedliwości i lidera Solidarnej Polski Zbigniewa Ziobry, "TK postawił tamę anarchizacji sądownictwa i całego państwa". "Potwierdził nadrzędność Konstytucji RP nad prawem UE i politycznymi orzeczeniami TSUE".

W jego ocenie jest to historyczne orzeczenie. "Trybunał wyznaczył konstytucyjne granice integracji europejskiej oraz dopuszczalnej ingerencji UE w polskie sprawy" - podkreślił. "Bezprawne działania wykraczające poza traktaty nie stanowią dla Polski wiążącego prawa międzynarodowego. Bo nie są legitymizowane przekazaniem kompetencji na rzecz UE. To też konsekwencja orzeczenia TK" - napisał Ziobro.

Sprawę komentował także były wiceszef resortu sprawiedliwości i europoseł Patryk Jaki. "Niesamowite. Wystarczy przyznać, że Polska jest ważniejsza, ma być traktowana tak, jak inne państwa i to Polacy mają decydować, o tym kto w ich imieniu podejmuje decyzje (a nie niewybierani przez nikogo biurokraci), a już duża cześć 'polskich; polityków, dziennikarzy jest oburzona" - napisał na Twitterze.

Politycy PiS pozytywnie o wyroku TK

Była premier, a obecnie europosłanka PiS Beata Szydło w mediach społecznościowych podkreśliła, że "polski Trybunał Konstytucyjny w precyzyjny sposób rozgraniczył traktatowe kompetencje organów UE oraz suwerenne kompetencje organów RP". "Mam nadzieję, że orzeczenie TK zostanie uszanowane przez TSUE oraz KE i skończą się próby zewnętrznej ingerencji w polski system prawny" - dodała.

Poseł PiS, sekretarz stanu w Ministerstwie Infrastruktury Marek Gróbarczyk również odniósł się do wyroku. "Wygląda na to, że dziś TK pogodził absolutnie wszystkich! I możemy wszyscy razem krzyknąć: KON-STY-TU-CJA. Zgadza się?" - napisał na Twitterze.

Były marszałek Senatu, senator PiS Stanisław Karczewski odniósł się do komentarzy opozycji. " 'Uchodźcy', 'Krzywdzone dzieci', 'Polexit' - puste i kłamliwe hasła oPOzycji, która nie mając swojego programu gra emocjami" - napisał na Twitterze.

Mularczyk: to rozstrzygnięcie jest niezwykle ważne z punktu widzenia suwerenności naszego państwa

Poseł PiS Arkadiusz Mularczyk powiedział na konferencji w Sejmie, iż "TK uznał, że wyroki TSUE, w szczególności wyroki interpretacyjne, które ingerują w ustrój państwa polskiego, w szczególności w wymiar sprawiedliwości, są niezgodne z konstytucją". - To rozstrzygnięcie jest niezwykle ważne z punktu widzenia suwerenności naszego państwa, dlatego że Polska przystępując do UE, zgodziła się tylko na określony zakres, które ma regulować Traktat o funkcjonowaniu UE. W tym zakresie spraw nie było aspektów związanych z funkcjonowaniem wymiaru sprawiedliwości, z ustrojem wymiaru sprawiedliwości - stwierdził Mularczyk.

Ocenił, że wyrok TK "porządkuje nasze relacje, w tym oczywiście wąskim zakresie, z Trybunałem Sprawiedliwości Unii Europejskiej, z Unią Europejską. - Oznacza, że tylko i wyłącznie polskie sądy, polscy sędziowie podlegają przepisom polskich ustaw i polskiej konstytucji - powiedział Mularczyk.

Odpowiadając na pytanie dziennikarzy, Mularczyk stwierdził, że wyrok TK "przecina dualizm prawny". - Te rozstrzygnięcia TSUE, które głęboko ingerowały w system wymiaru sprawiedliwości powodowały, że część sędziów wymiaru sprawiedliwości, powołując się na wyroki TSUE, uważa na przykład, że niektórzy sędziowie, którzy zostali powołani przez nową KRS nie są sędziami. Więc mieliśmy sytuację faktyczną, gdzie właśnie wyroki TSUE tworzyły pewnego rodzaju dualizm prawny, pewną anarchizację wymiaru sprawiedliwości - powiedział Mularczyk.

Ast: o żadnym polexicie nie może być mowy

Marek Ast (PiS) zwrócił uwagę, że Trybunał Konstytucyjny w czwartkowym orzeczeniu nawiązał do wyroku TK z 2005 roku. - Wówczas o wyższości konstytucji polskiej nad prawem unijnym rozstrzygał Trybunał pod przewodnictwem sędziego Marka Safjana, to pokazuje, że ta linia orzecznicza TK jest podtrzymana. To orzeczenie dzisiejsze nie mogło być inne, ponieważ obowiązuje w prawie traktatowym i konstytucji polskiej zasada przekazania kompetencji - mówił Ast. Jego zdaniem TSUE i inne instytucje unijne wykraczają poza tę zasadę.

Posłowie PiS odpierali też zarzuty opozycji, że wyrok TK wyprowadza Polskę z UE. Ocenili, że "jest to absurdalny zarzut". - Ze strony partii rządzącej poszedł wyraźny komunikat, Komitet Polityczny podjął uchwałę, w której wyraźnie wyjaśnia, że jesteśmy państwem prounijnym, formacją rządzącą prounijną, o żadnym polexicie nie może być mowy - podkreślił Ast.

Kaczyński o wyroku Trybunału Konstytucyjnego
Kaczyński o wyroku Trybunału KonstytucyjnegoTVN24

Wniosek premiera

Premier sformułował swój wniosek do TK po wyroku Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z początku marca w sprawie możliwości kontroli przez sądy prawidłowości procesu powołania sędziego. Szef rządu zakwestionował przepisy, które w zaskarżonym rozumieniu uprawniają lub zobowiązują organ do odstąpienia od stosowania polskiej konstytucji lub nakazują stosować przepisy prawa w sposób niezgodny z nią.

Premier zaskarżył też normę Traktatu w rozumieniu, w którym uprawnia lub zobowiązuje organ do stosowania przepisu, który na mocy orzeczenia TK utracił moc obowiązującą. Istotne zastrzeżenia konstytucyjne premiera budzi też zaskarżony przez niego przepis prawa unijnego w rozumieniu, które uprawnia sąd do kontroli niezawisłości sędziów powołanych przez prezydenta oraz uchwał nowej Krajowej Rady Sądownictwa w sprawie powołania sędziów.

Rozprawy Trybunału Konstytucyjnego przekładane i przerywane kilkukrotnie

Trybunał zajmował się sprawą wniosku premiera po raz pierwszy 13 lipca w składzie pięciorga sędziów TK. Poza prezes Przyłębską i sędzią Bartłomiejem Sochańskim, który jest sprawozdawcą, w składzie byli też wtedy sędziowie: Jakub Stelina, Michał Warciński i Leon Kieres, który już zakończył swoją kadencję w TK.

Stanowiska przedstawili wtedy uczestnicy postępowania. Przedstawiciele Prezydenta RP, Sejmu i Prokuratora Generalnego poparli stanowisko premiera o wyższości polskiej konstytucji nad prawem UE. Z tym zdaniem nie zgodził się ówczesny RPO Adam Bodnar.

Przed Trybunałem zakończyła się wtedy część rozprawy, w której poszczególni uczestnicy odnieśli się do stanowisk pozostałych stron, po czym prezes Przyłębska zarządziła przerwę do 15 lipca. Ale 14 lipca termin kontynuacji rozprawy został przełożony na 3 sierpnia. 15 lipca natomiast TK zdecydował, że rozpatrzy sprawę w pełnym składzie

Pikieta przed Trybunałem KonstytucyjnymPAP/Piotr Nowak

22 lipca termin rozprawy ponownie przełożono - na 31 sierpnia. Wtedy gdy sprawą zajął się już pełen skład, w związku z wnioskami złożonymi przez pełnomocnika Rzecznika Praw Obywatelskich Trybunał nie przeszedł do jej merytorycznego rozpoznawania, a prezes Przyłębska ogłosiła przerwę do 22 września. Rzecznik złożył wniosek w sprawie wyłączenia sędziego Stanisława Piotrowicza – RPO wskazywał między innymi, że sędzia ten, jeszcze jako poseł i przedstawiciel klubu parlamentarnego PiS, był "jednym z kluczowym polityków, który przeprowadzał zmiany w sprawie sądownictwa". Chciał też, aby TK rozpoznawał tę sprawę od początku, a strony ponownie przedstawiły swe stanowiska.

22 września natomiast prezes TK Julia Przyłębska ogłosiła przerwę w rozprawie przed fazą pytań sędziów do uczestników tego postępowania - jak mówiła - między innymi w celu przygotowania przez sędziów "wnikliwych pytań" do stron. 30 września Trybunał kontynuował rozprawę i zadawał stronom postępowania pytania. Po południu tego samego dnia Przyłębska ogłosiła przerwę do 7 października.

CZYTAJ WIĘCEJ: Rozprawa przed TK i spięcie między sędzią Pawłowicz a zastępcą RPO >>>

Wymiana zdań między Krystyną Pawłowicz a ówczesnym zastępcą RPO (wideo z września 2021 roku)
Wymiana zdań między Krystyną Pawłowicz a zastępcą RPOTVN24

Autorka/Autor:momo, akr

Źródło: PAP, tvn24.pl, TVN24

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Marcin Romanowski nie trafi do aresztu. Były wiceminister sprawiedliwości usłyszał 11 zarzutów, w tym między innymi udziału w zorganizowanej grupie przestępczej. W poniedziałek doszło do jego zatrzymania, we wtorek był wniosek o areszt. Tuż przed północą we wtorek jego pełnomocnik napisał na X: "Marcin Romanowski jest człowiekiem wolnym na mocy decyzji sądu". - Sąd nie uwzględnił wniosku prokuratury o moje tymczasowe aresztowanie w związku z faktem, że jako członkowi Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy przysługuje mi immunitet - komentował Romanowski po opuszczeniu gmachu sądu w nocy z wtorku na środę. Wśród ekspertów trwa spór, czy wspomniany immunitet faktycznie go chroni.

Romanowski nie trafi do aresztu. "Sąd nie uwzględnił wniosku prokuratury"

Romanowski nie trafi do aresztu. "Sąd nie uwzględnił wniosku prokuratury"

Źródło:
TVN24

- Ja bym zakładał, że jeżeli ten duet (Donald Trump - J.D. Vance) wygra, to będą przez najbliższe miesiące po wyborach koncentrowali się na Stanach Zjednoczonych. Co dla nas nie jest dobrym znakiem - mówił w "Faktach po Faktach" Zbigniew Pisarski, prezes Fundacji im. Kazimierza Pułaskiego. Amerykanista i politolog profesor Bohdan Szklarski podkreślał, że Vance "jest nowicjuszem", ale to "dobry gracz, który widzi się w Białym Domu któregoś dnia".

Krytykował Trumpa, teraz staje u jego boku. "Podejrzewam, że ta zmiana stanowiska nie jest szczera"

Krytykował Trumpa, teraz staje u jego boku. "Podejrzewam, że ta zmiana stanowiska nie jest szczera"

Źródło:
TVN24

- Na temat projektu dekryminalizacji aborcji ani na Radzie Ministrów, ani poza Radą Ministrów nie rozmawialiśmy z premierem Donaldem Tuskiem - powiedział w TVN24 wicepremier, minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz. Zapytany, czy jego zdaniem zaufanie w koalicji wisi na włosku, odparł twierdząco.

Zaufanie w koalicji wisi na włosku? "No ma pani rację"

Zaufanie w koalicji wisi na włosku? "No ma pani rację"

Źródło:
TVN24

W ekskluzywnym hotelu w Bangkoku znaleziono zwłoki sześciu osób - poinformował rząd Tajlandii. Służby nie wiedzą dokładnie, co się stało. Brak jest śladów walk, napadu czy strzelaniny. Jednocześnie policja podała, że osoby te nie targnęły się na swoje życie. Oświadczono też, że ciała należą do trzech kobiet i trzech mężczyzn, a każde z nich przybyło do hotelu w innym czasie.

Sześć ciał w ekskluzywnym hotelu

Sześć ciał w ekskluzywnym hotelu

Źródło:
Reuters

Podtopione ulice, woda wybijająca ze studzienek kanalizacyjnych, połamane gałęzie na poboczach i powalone drzewa oraz zalany dworzec główny w Gdyni - to skutki wtorkowych burz w Trójmieście. Do późnego popołudnia na Pomorzu odnotowano ponad tysiąc zgłoszeń, z czego najwięcej w Gdyni.

Powalone drzewa, podtopione ulice. Trójmiasto dotknięte skutkami nawałnicy

Powalone drzewa, podtopione ulice. Trójmiasto dotknięte skutkami nawałnicy

Źródło:
PAP, TVN24

W jednym z domów dziecka z Lublinie wybuchł pożar. Jeszcze przed przyjazdem strażaków budynek samodzielnie opuściło 20 podopiecznych i sześcioro opiekunów. Przez około godzinę służby szukały jednego z podopiecznych. - 19-letni chłopak schował się w szafie. Został odnaleziony i zabrany do szpitala na obserwację - podał oficer dyżurny straży pożarnej.

W domu dziecka wybuchł pożar, nie mogli znaleźć jednego z podopiecznych

W domu dziecka wybuchł pożar, nie mogli znaleźć jednego z podopiecznych

Źródło:
Kontakt24

Rząd przyjął projekt ustawy, której celem jest podwyższenie sum gwarancyjnych w ubezpieczeniach - poinformowała we wtorek Kancelaria Prezesa Rady Ministrów.

Zmiany w ubezpieczeniach. Decyzja rządu

Zmiany w ubezpieczeniach. Decyzja rządu

Źródło:
PAP

Laurent już chodzi, ale cały czas w pieluchach. Maluje obrazy z zapałem godnym co najmniej studenta naszej ASP. Jego dzieła są prezentowane na wystawach i kosztują od 7 tysięcy euro w górę. Sukcesami może pochwalić się też 10-letnia Sofia, która będzie mieć wystawę w podziemiach Luwru, czy 11-letni Kareem, którego rysunki robią furorę.

Dwulatek maluje obrazy za tysiące euro. Małych artystów, choć nieco starszych, jest więcej

Dwulatek maluje obrazy za tysiące euro. Małych artystów, choć nieco starszych, jest więcej

Źródło:
Fakty TVN

Hiszpańskie służby potwierdziły, że zwłoki młodego mężczyzny odnalezione na Teneryfie to 19-letni Jay Slater. Poszukiwania Brytyjczyka trwały prawie miesiąc. Jego ciało znajdowało się w trudno dostępnym terenie.

Znalezione ciało to poszukiwany 19-latek. Służby potwierdzają i wskazują przyczynę śmierci

Znalezione ciało to poszukiwany 19-latek. Służby potwierdzają i wskazują przyczynę śmierci

Źródło:
Reuters, "Guardian", tvn24.pl

Dwóch 54-latków, którym zarzucono uśmiercenie około 300 piskląt kormoranów i zniszczenie ponad 100 gniazd na Jeziorze Tonowskim (woj. kujawsko-pomorskie), zostało skazanych na rok bezwzględnego pozbawienia wolności - poinformowała Pracownia na rzecz Wszystkich Istot. Wyrok jest nieprawomocny.

Rzeź kormoranów. Jest wyrok

Rzeź kormoranów. Jest wyrok

Źródło:
tvn24.pl

Wtorek upływa pod znakiem burz. Zjawiskom towarzyszą obfite opady deszczu. Niebezpiecznie było w Małopolsce, gdzie pojawił się grad. W woj. świętokrzyskim drzewa spadały na drogi, na Pomorzu deszcz zalewał ulice, a na Lubelszczyźnie tysiące obiorców nie mają prądu.

Drzewa spadały na drogi, sypał grad wielkości śliwek, podtopiło Gdynię i Kościerzynę

Drzewa spadały na drogi, sypał grad wielkości śliwek, podtopiło Gdynię i Kościerzynę

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, tvnmeteo.pl

Nadchodzące dni przyniosą spokój w pogodzie - upał nieco zelżeje, a burz będzie niewiele. Uwaga: w środę zagrzmi w górach.

W tych dniach odetchniemy i od burz, i od nieznośnego gorąca

W tych dniach odetchniemy i od burz, i od nieznośnego gorąca

Źródło:
tnmeteo.pl

Ewa Kopacz została wybrana w pierwszej turze na jedną z 14 wiceprzewodniczących Parlamentu Europejskiego. Była polska premier pełniła już tę funkcję w poprzedniej kadencji.

Ewa Kopacz ponownie wiceprzewodniczącą Parlamentu Europejskiego

Ewa Kopacz ponownie wiceprzewodniczącą Parlamentu Europejskiego

Źródło:
PAP

"Nie obchodzi mnie, co się stanie z Ukrainą" - deklarował J.D. Vance. Mówił też, że Ukraina będzie musiała oddać Rosji część swojego terytorium, by wojna się zakończyła. Sytuację w Polsce po zmianie władzy w 2023 roku nazwał natomiast "zamachem na demokrację". Jeśli wybory prezydenckie wygra Donald Trump, senator Vance zostanie wiceprezydentem USA.

Co kandydat Trumpa na wiceprezydenta mówił o wojnie w Ukrainie, Putinie i Polsce

Co kandydat Trumpa na wiceprezydenta mówił o wojnie w Ukrainie, Putinie i Polsce

Źródło:
tvn24.pl, Politico, NBC News, CNN, Kyiv Independent

Ri Il-kyu, doświadczony północnokoreański dyplomata i były ambasador na Kubie, w listopadzie ubiegłego roku wraz z rodziną uciekł do Korei Południowej. Doniesienia potwierdziła Narodowa Służba Wywiadowcza w Seulu.

Ucieczka doświadczonego północnokoreańskiego dyplomaty

Ucieczka doświadczonego północnokoreańskiego dyplomaty

Źródło:
PAP

Dopracowany w najmniejszych szczegółach polski serial kryminalny "Odwilż" zdobył ogromną popularność w całej Europie. Historia o poranionej życiowo policjantce, która nie umie uporządkować swojego życia, a jednocześnie obsesyjnie próbuje rozwikłać zagadkę tajemniczego morderstwa - hipnotyzuje. Produkcja korzysta z hollywoodzkich schematów, jednak robi to w sposób ciekawy i przemyślany. Pierwszy sezon można obejrzeć na platformie Max. Wkrótce premiera drugiego.

Polski serial podbił Europę. Wkrótce drugi sezon na platformie Max

Polski serial podbił Europę. Wkrótce drugi sezon na platformie Max 

Źródło:
tvn24.pl

Premiera piątego odcinka "Rodu smoka" wywołała lawinę komentarzy wśród widzów serialu. Szczególne emocje fanów wzbudziła kontrowersyjna scena z udziałem Daemona Targaryena.

Burza po premierze najnowszego odcinka "Rodu smoka". Wszystko przez jedną scenę

Burza po premierze najnowszego odcinka "Rodu smoka". Wszystko przez jedną scenę

Źródło:
tvn24.pl

Regionalne centra krwiodawstwa i krwiolecznictwa alarmują, że w wielu placówkach brakuje krwi. Stali krwiodawcy wyjeżdżają na wakacje, a nowych często nie przybywa. Medycy apelują do wszystkich, by zgłaszali się i oddawali krew. Zapewniają, że to wcale nie boli, a nasza krew może uratować niejedno ludzkie życie.

Banki krwi apelują o to, żeby je odwiedzać. W wakacje rośnie zapotrzebowanie na krew, ale brakuje dawców

Banki krwi apelują o to, żeby je odwiedzać. W wakacje rośnie zapotrzebowanie na krew, ale brakuje dawców

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Personel Wojska Polskiego liczy ponad 216 tysięcy żołnierzy, więcej w NATO mają tylko USA i Turcja - wynika z szacunkowych danych opublikowanych przez Sojusz. Porównano także wydatki na obronność. "Polska ma trzecią co do wielkości armię w NATO" - komentował w mediach społecznościowych szef BBN Jacek Siewiera.

Jak silna jest polska armia? Nowe dane NATO

Jak silna jest polska armia? Nowe dane NATO

Źródło:
PAP

- Do gmachu Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej na rogu Nowogrodzkiej i Brackiej wszedł mężczyzna, który w torbie miał niebezpieczne przedmioty - powiedział Jakub Pacyniak ze śródmiejskiej policji.

Akcja służb w ministerstwie. 44-latek miał w torbie broń hukową, pałkę teleskopową, gaz pieprzowy i kilka noży

Akcja służb w ministerstwie. 44-latek miał w torbie broń hukową, pałkę teleskopową, gaz pieprzowy i kilka noży

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

- Ryszard Czarnecki zostanie wezwany przez prokuraturę i usłyszy zarzuty - poinformował prokurator krajowy Dariusz Korneluk. Chodzi o sprawę rozliczania tak zwanych kilometrówek. Były eurodeputowany zapowiedział w rozmowie z korespondentem TVN24 w Brukseli, że nie będzie utrudniał postępowania. - Szanuję prawo, więc oczywiście skorzystam z zaproszenia pana prokuratora - zapewnił.

Prokurator zapowiada zarzuty dla Czarneckiego. Polityk: nie będę utrudniał postępowania

Prokurator zapowiada zarzuty dla Czarneckiego. Polityk: nie będę utrudniał postępowania

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, TVN24

Sieć drogerii Kontigo zamierza zlikwidować wszystkie placówki stacjonarne działające na terenie Polski. "Trwa proces zamykania ostatnich 15 sklepów sieci, który rozpoczął się w drugim kwartale bieżącego roku" - przekazano w odpowiedzi na pytania redakcji biznesowej tvn24.pl. Firma chce się skupić na sprzedaży przez internet.

Sieć drogerii likwiduje sklepy w Polsce. "Trwa proces zamykania"

Sieć drogerii likwiduje sklepy w Polsce. "Trwa proces zamykania"

Źródło:
tvn24.pl

Wypoczywająca w Krynicy Morskiej turystka odpłynęła 400 metrów od brzegu na dmuchanym materacu. Gdy dotarli do niej policjanci, sprawiała wrażenie, jakby się obudziła. Pouczyli 33-latkę i eskortowali ją do brzegu.

Dryfowała na dmuchanym materacu kilkaset metrów od brzegu

Dryfowała na dmuchanym materacu kilkaset metrów od brzegu

Źródło:
KPP Nowy Dwór Gdański

Policja hrabstwa Orange na przedmieściach Los Angeles poinformowała o zatrzymaniu pary, która miała kraść biżuterię przytulając się do napotkanych osób. Władze apelują w mediach społecznościowych o ostrożność.

Policja ostrzega przed przytulającymi się złodziejami

Policja ostrzega przed przytulającymi się złodziejami

Źródło:
tvn24.pl

Odpoczywający w Łebie plażowicze pomogli utworzyć "łańcuch życia" w reakcji na wiadomość, że w wodzie zaginęła 12-letnia dziewczynka. Do akcji zaangażowano też Morską Służbę Poszukiwania i Ratownictwa oraz policję.

Plażowicze utworzyli "łańcuch życia"

Plażowicze utworzyli "łańcuch życia"

Źródło:
TVN24

- W amerykańskiej polityce głośne wydarzenia polityczne interpretuje się w kategoriach zerojedynkowych, a to sprzyja rozpowszechnianiu teorii spiskowych - uważa prof. Małgorzata Zachara-Szymańska z Instytutu Amerykanistyki i Studiów Polonijnych UJ. Według profesor, te zaś powstają zwykle na zamówienie polityczne. Nie inaczej jest po zamachu na Donalda Trumpa w Pensylwanii.

"Ustawka", "rozkazy CIA", "spóźniony snajper". Teorie spiskowe po zamachu na Donalda Trumpa

"Ustawka", "rozkazy CIA", "spóźniony snajper". Teorie spiskowe po zamachu na Donalda Trumpa

Źródło:
Konkret24

Tytuł tekstu jednego z serwisów posłużył politykom opozycji do rozpowszechniania tezy o "rządowym festiwalu podwyżek". Chodzi o większe opłaty za publiczne żłobki. Tylko że ich wysokości nie ustala rząd, a powodem podwyżki jest rozporządzenie premiera... Mateusza Morawieckiego.

Przekaz PiS: rząd podnosi opłaty za żłobki. Nieprawda. Wyjaśniamy

Przekaz PiS: rząd podnosi opłaty za żłobki. Nieprawda. Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Nowości filmowe, hitowe seriale oraz kultowe produkcje, tak najkrócej można streścić listę piętnastu najchętniej wybieranych pozycji programowych serwisu Max w ciągu pierwszego miesiąca funkcjonowania w Polsce.

Pierwszy miesiąc Max w Polsce. Oto 15 najchętniej oglądanych pozycji na platformie

Pierwszy miesiąc Max w Polsce. Oto 15 najchętniej oglądanych pozycji na platformie

Źródło:
prasa.wbdpoland.pl