Do wymiany zdań między sędzią Trybunału Konstytucyjnego Krystyną Pawłowicz a zastępcą rzecznika praw obywatelskich Maciejem Taborowskim doszło w trakcie rozprawy w Trybunale Konstytucyjnym. Dotyczy ona wniosku premiera w sprawie zasady wyższości prawa unijnego nad krajowym. Pawłowicz wielokrotnie przerywała Taborowskiemu, uniemożliwiając mu odpowiadanie na zadawane pytania.
W czwartek Trybunał Konstytucyjny wznowił rozprawę w sprawie wniosku premiera dotyczącego zasady wyższości prawa unijnego nad krajowym. Sędziowie rozpoczęli zadawanie pytań stronom. Ogłoszono przerwę do godziny 15.30. Po tym rozprawa została wznowiona, ale ostatecznie prezes TK Julia Przyłębska ogłosiła przerwę w rozprawie do 7 października do godziny 10.
Taborowski do Pawłowicz: nie dała mi pani sędzia dokończyć odpowiedzi
W trakcie rozprawy doszło do wymiany zdań między sędzią Krystyną Pawłowicz a zastępcę RPO Maciejem Taborowskim.
Pawłowicz zapytała, "na jakiej podstawie, którego przepisu, bo do tego Polska się zobowiązała, RPO zalicza orzecznictwo TSUE do źródeł prawa Unii Europejskiej i gdzie konkretnie w hierarchii źródeł prawa unijnego znajduje się orzecznictwo TSUE".
Taborowski powiedział, że "odpowiedź na to pytanie jest bardzo prosta". - Orzecznictwo TSUE nie jest źródłem prawa unijnego - powiedział. - Jeszcze raz proszę powtórzyć - wtrąciła Pawłowicz.
Gdy Taborowski powtórzył swoje słowa, Pawłowicz powiedziała: - Dziękuję uprzejmie, ja tylko to chciałam usłyszeć. Jak nie jest źródłem prawa, to w systemie źródeł prawa go nie ma.
Zadała kolejne pytanie: "Gdzie w systemie źródeł prawa unijnego są opinie służby prawnej, które przytoczone są w deklaracji 17?". - Nie chciałbym, żeby powstały nieporozumienia wynikające z mojej odpowiedzi, w związku z czym chciałbym poprosić, żebym miał możliwość dokończyć odpowiedź na pierwsze pytanie - zwrócił uwagę zastępca RPO. Pawłowicz zignorowała tę prośbę i po raz kolejny zadała swoje pytanie.
- Nie dała mi pani sędzia dokończyć odpowiedzi na pierwsze pytanie - zauważył Taborowski. - Ale ja jestem zadowolona. Dziękuję bardzo. Nie znajduje się w systemie źródeł prawa - odpowiedziała Pawłowicz. - Ale pytanie było o podstawę prawną, na podstawie której twierdzimy, że orzeczenia TSUE wiążą. Nie zdążyłem odpowiedzieć na to pytanie - zaznaczył Taborowski.
Pawłowicz zadowolona z odpowiedzi, Taborowski przeciwnie
Pawłowicz po raz kolejny powtórzyła, że jest zadowolona z odpowiedzi na to pytanie. - Ale ja nie jestem zadowolony, ponieważ moja odpowiedź nie była dokończona - odparł przedstawiciel Biura RPO.
Ostatecznie po wymianie zdań sędzia pozwoliła na odpowiedź Taborowskiemu, ale kilkukrotnie mu ją przerywała.
Pawłowicz następnie powtórzyła swoje kolejne pytanie. Gdy Taborowski odpowiadał, po raz kolejny doszło do wymiany zdań. Sędzia znowu nie pozwoliła mu na dokończenie swojej wypowiedzi.
W końcu zareagował siedzący obok Taborowskiego Mirosław Wróblewski z Biura Rzecznika Praw Obywatelskich.
- Chcielibyśmy złożyć formalny wniosek o zaprotokołowanie i złożenie do protokołu, że chcielibyśmy po prostu móc odpowiadać w pełni na odpowiedź i bardzo bym poprosił o odnotowanie tego w protokole - powiedział.
Ostatecznie Taborowski skończył odpowiadać na drugie pytanie. Pawłowicz kontynuowała zadawanie pytań.
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24