"Amerykanie budują w Polsce sieć dowództw" na wypadek zagrożenia. Generał o decyzji Pentagonu

Źródło:
tvn24.pl

Amerykanie budują w Polsce sieć dowództw przygotowaną do ewentualnego rozwinięcia w razie dużego zagrożenia. To logiczne z wojskowego punktu widzenia – uważa były szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego generał Stanisław Koziej. W ten sposób komentuje zapowiedziane w środę przez Pentagon przerzucenie z USA do Polski elementów dowództwa jednego z amerykańskich korpusów armijnych.

W środę sekretarz obrony USA Mark Esper ogłosił, że liczba żołnierzy amerykańskich w Niemczech zostanie zredukowana o 11,9 tysiąca. Część znajdujących się w tym kraju amerykańskich dowództw i jednostek wojskowych zostanie przeniesiona do Belgii i Włoch. Przy okazji Mark Esper poinformował, że planowane jest przeniesienie do Polski na zasadzie rotacyjnej wysuniętego stanowiska dowodzenia V Korpusu sił lądowych USA. To niedawno odtworzone dowództwo amerykańskie w czasach zimnej wojny znajdowało się w Niemczech Zachodnich i było odpowiedzialne za obronę kluczowego odcinka granicy, skąd wiodła najkrótsza droga z Niemieckiej Republiki Demokratycznej do Zagłębia Ruhry.

– Z wojskowego punktu widzenia to jest bardzo dobra decyzja, dlatego że ona sprawia, że amerykańskie dowództwo szczebla korpusu będzie bliżej wojsk na wschodniej flance – ocenia w rozmowie z tvn24.pl emerytowany generał brygady Stanisław Koziej, były szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego za kadencji prezydenta Bronisława Komorowskiego oraz były wiceminister obrony narodowej. Jak dodaje, dowództwo korpusu będzie mogło koordynować duże siły po ich ewentualnym rozwinięciu, a w razie zagrożenia także nimi dowodzić. – Ulokowanie dowództwa korpusu armijnego akurat w Polsce jest właściwe z punktu widzenia operacyjno-wojskowego – uważa Koziej.

"Sieć dowództw"

Od 2017 roku w Polsce szkolą się amerykańskie brygady pancerne, które przyjeżdżają do naszego kraju na zasadzie rotacyjnej (żołnierze przebywają w Polsce przez dziewięć miesięcy, następnie wracają do domów, a na ich miejsce przyjeżdżają kolejni). W Poznaniu zostało utworzone wysunięte stanowisko dowodzenia amerykańskiej dywizji. Korpus, którego sztab ma zostać przemieszczony do Polski, w hierarchii dowodzenia znajduje się jeden szczebel wyżej niż dywizja.

Z czym będzie się wiązało utworzenie takiej struktury w Polsce?

– To oznacza stworzenie sieci dowództw przygotowanych do ewentualnego rozwinięcia wojsk w razie dużego zagrożenia – wyjaśnia generał. Zwraca uwagę, że szef Pentagonu w środę podkreślał zalety rotacyjnego rozmieszczania amerykańskich wojsk w różnych miejscach na świecie. Tymczasem sztaby, nawet jeśli są to tzw. wysunięte dowództwa, czyli nierozwinięte w pełni, mogą się lepiej przygotować do ewentualnej operacji, opracowując plany i monitorując kierunki odpowiedzialności, czyli sytuację wojskową, polityczną, ale także terenową i infrastrukturalną. – To jest logiczne posunięcie z punktu widzenia wojskowego – uważa generał.

Żołnierze z USA na ćwiczeniach w Polsce pod koniec 2018 roku
Żołnierze z USA na ćwiczeniach w Polsce pod koniec 2018 rokudvidshub.net | U.S. Army Sgt. Sarah Kirby

20 procent sił USA w Niemczech zostanie wycofanych z Europy

Jak ogłosił w środę Pentagon, liczba amerykańskich żołnierzy w Niemczech zmniejszy się z około 36 tysięcy do 24 tysięcy. Z 11,9 tys. członków personelu wojskowego USA, którzy zostaną wycofani z Niemiec, prawie 5,6 tysiąca ma pozostać w europejskich państwach NATO, podczas gdy około 6,4 tysiąca wróci do Stanów Zjednoczonych.

Jak zauważa generał Koziej, "prawie 20 procent wojsk amerykańskich z Niemiec wróci na kontynent amerykański". – To znaczący sygnał, pokazujący, że Amerykanie potrzebują części także na innych teatrach działań, mam na myśli tutaj Chiny. Tutaj stawiają na rotacyjność – mówi Koziej. Takie rozwiązanie – dodaje – to możliwość elastycznego reagowania na sytuację i wysyłania żołnierzy tam, gdzie akurat są potrzebni. To korzyść dla Amerykanów, że ściągają część wojsk z Europy do siebie na kontynent, zamiast trzymać je tutaj na stałe, gdy mają coraz większe potrzeby na kierunku chińskim – tłumaczy Koziej.

"Skarcić Niemcy", "wzmocnić się wobec Chin" i "pogrozić palcem Rosji"

W środę prezydent USA Donald Trump powiedział, że Stany Zjednoczone redukują swoje siły w Niemczech ponieważ ten kraj nie płaci "swoich rachunków". Amerykanie od dawna podkreślają, że poziom wydatków obronnych ponoszonych przez Berlin jest niewystarczający, znacznie poniżej poziomu 2 proc. produktu krajowego brutto, czyli poziomu zalecanego przez NATO. Napięcia między USA a Niemcami na tym tle nasiliły się, odkąd prezydentem USA został Trump.

Zdaniem polskiego generała, w decyzjach podejmowanych przez Pentagon widać trzy generalne cele. – Po pierwsze, cel czysto polityczny: skarcić Niemcy, bo Trumpowi na tym zależy. Drugi cel: wzmocnić się wobec Chin, czyli zapewnić sobie sześć tysięcy żołnierzy w gotowości do przerzucenia na tamten kierunek. Jednocześnie celem jest trochę pogrozić palcem Rosji – przyznaje Koziej.

Były szef BBN zauważa, że sekretarz Esper w środę często mówił o południowej części wschodniej flanki NATO, czyli regionie Morza Czarnego. – Moim zdaniem to się wiąże z niepewnością co do Turcji, która do tej pory była tam silnym zwornikiem NATO-wskim na tym kierunku. Teraz nie ma tej pewności, więc Amerykanie uważają, że warto tam sobie zapewnić większe wsparcie – mówi Koziej.

Polski i amerykański czołg na poligonie na Łotwie, czerwiec 2017 r.U.S. Marine Corps photo by 1st Lt. Kristine Racicot/dvidshub.net

Z Niemiec do Belgii i Włoch, z USA do Polski

Zgodnie z planami ogłoszonymi w środę przez Pentagon, ze Stuttgartu w Niemczech do Mons w Belgii zostanie przeniesione Dowództwo Europejskie Stanów Zjednoczonych (EUCOM) oraz towarzyszące mu dowództwo amerykańskich sił operacji specjalnych w Europie. Z Niemiec, do jeszcze nieustalonej lokalizacji, przenieść mają się także dowództwa odpowiedzialne za amerykańskie siły zbrojne w Afryce oraz siły specjalne USA na tym kontynencie. Część mniejszych amerykańskich jednostek wojskowych ma zostać przesunięta z Niemiec do Belgii lub Włoch.

Baza w Rammstein jest kluczowym elementem obecności amerykańskiej w NiemczechWikimedia Commons

Przeniesienie z USA do Polski wysuniętego stanowiska dowodzenia V Korpusu USA sekretarz Esper uzależnił od podpisania porozumienia o współpracy obronnej oraz umowy dotyczącej ponoszonych kosztów, co Warszawa i Waszyngton negocjują. Szef Pentagonu nie wykluczył, że mogą się pojawić kolejne możliwości, by przenieść dodatkowych żołnierzy amerykańskich do Polski i państw bałtyckich.

W lutym Pentagon zdecydował o reaktywacji V Korpusu po siedmiu latach od jego rozwiązania. Jednostka z główną kwaterą w Fort Knox w Kentucky ma być operacyjna od jesieni. Wśród celów V Korpusu jest wzmocnienie amerykańskiej zdolności do działania w Europie.

"Wszystko zgodnie z planem"

Do zapowiedzi przekazanych przez Espera odniósł się polski minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak.

"Wszystko zgodnie z planem! W Polsce będzie więcej żołnierzy USA oraz powstanie najważniejsze w naszym regionie Dowództwo Sił Lądowych. Sekretarz Mark Esper potwierdził dziś nasze ustalenia i wskazał na możliwość dalszego zwiększenia liczebności amerykańskich żołnierzy" - napisał Błaszczak na Twitterze.

Autorka/Autor:Rafał Lesiecki (rafal_lesiecki@tvn.pl)

Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: U.S. Marine Corps photo by 1st Lt. Kristine Racicot/dvidshub.net

Tagi:
Raporty:
Pozostałe wiadomości

Według najnowszych informacji, przekazanych w poniedziałek, papież "miał dobrą noc, przespał ją i odpoczywa". Franciszek przebywa w szpitalu z powodu obustronnego zapalenia płuc, jego stan jest określany jako krytyczny.

Najnowsze informacje o stanie zdrowia papieża. Komunikat

Najnowsze informacje o stanie zdrowia papieża. Komunikat

Źródło:
Reuters

Nie skończyło się na 10 minutach i nie miało być to godzinne spotkanie - powiedział w poniedziałek szef gabinetu prezydenta Marcin Mastalerek o rozmowie Andrzeja Dudy z Donaldem Trumpem w USA. Dodał, że "było to bardzo dobre spotkanie, na którym prezydent omówił wszystkie najważniejsze sprawy".

"Nie skończyło się na 10 minutach". Mastalerek o kulisach spotkania Duda-Trump

"Nie skończyło się na 10 minutach". Mastalerek o kulisach spotkania Duda-Trump

Źródło:
Radio Zet

W poniedziałek rano w Alejach Jerozolimskich zderzyło się siedem samochodów osobowych. Nie ma osób poszkodowanych. Są spore utrudnienia w kierunku wyjazdu z Warszawy.

Karambol w Alejach Jerozolimskich

Karambol w Alejach Jerozolimskich

Źródło:
tvnwarszawa.pl, Kontakt24

Zarzuty znieważenia, stosowania gróźb karalnych i uszkodzenia ciała usłyszała kobieta, która miała pobić i poniżać osobę z niepełnosprawnością. O sprawie zrobiło się głośno, gdy do sieci trafiły nagrania z całego zdarzenia.

Biła, poniżała i oddała mocz na osobę z niepełnosprawnością. Usłyszała zarzuty

Biła, poniżała i oddała mocz na osobę z niepełnosprawnością. Usłyszała zarzuty

Źródło:
tvn24.pl

Czy na pewno otoczenie prezydenta postawiło we właściwej sytuacji głowę państwa, wysyłając go na tego rodzaju spotkanie? - pytał w programie "W kuluarach" dziennikarz "Faktów" TVN Piotr Kraśko o rozmowie Andrzeja Dudy z Donaldem Trumpem. Reporterka "Faktów" TVN Arleta Zalewska przekazała, że Pałac Prezydencki dwukrotnie przez ostatnie pół roku starał się o doprowadzenie do rozmowy obu przywódców. Duda miał jednak warunek.

Andrzej Duda miał warunek, ale "ktoś przekonał prezydenta"

Andrzej Duda miał warunek, ale "ktoś przekonał prezydenta"

Źródło:
TVN24

To było okropne. Był w najgorszym stanie, w jakim go kiedykolwiek widziałem - mówił były asystent księcia Williama Jason Knauf. W zeszłym roku podano do wiadomości publicznej, że z chorobą nowotworową zmagają się żona księcia Walii, księżna Kate i jego ojciec, król Karol III.

Były asystent księcia Williama: nigdy nie widziałem go w gorszym stanie

Były asystent księcia Williama: nigdy nie widziałem go w gorszym stanie

Źródło:
BBC

W niedzielę odbyły się przedterminowe wybory do niemieckiego Bundestagu. Pod wieloma względami są historyczne. Ich zwycięzcą został konserwatywny blok CDU/CSU. Lider ugrupowania Friedrich Merz pretenduje do stanowiska kanclerza federalnego. Wyniki wskazują na najwyższą od kilkudziesięciu lat frekwencję, na sukces skrajnie prawicowej Alternatywy dla Niemiec AfD i najsłabszy w powojennych Niemczech wynik socjaldemokratów. Oto co warto wiedzieć po wyborach w Niemczech.

Pod wieloma względami historyczne. Co warto wiedzieć po wyborach w Niemczech

Pod wieloma względami historyczne. Co warto wiedzieć po wyborach w Niemczech

Źródło:
tvn24.pl, PAP

"Jestem dumny z Ukrainy" - oznajmił w trzecią rocznicę inwazji zbrojnej Rosji prezydent Wołodymyr Zełenski. Oddał hołd tym, którzy zginęli i wyraził wdzięczność wszystkim, którzy pracują na rzecz jego kraju.

"Jestem wdzięczny". Wpis prezydenta Ukrainy

"Jestem wdzięczny". Wpis prezydenta Ukrainy

Źródło:
PAP, tvn24.pl
Tysiące alarmów, miasta obrócone w ruinę, setki zabitych dzieci. Skala rosyjskiej agresji  

Tysiące alarmów, miasta obrócone w ruinę, setki zabitych dzieci. Skala rosyjskiej agresji  

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Starsza kobieta pomyliła na parkingu pedał hamulca z pedałem gazu. Wjechała w budynek sądu okręgowego w Białymstoku. Na szczęście kierującej nic się nie stało. Interweniowała straż pożarna i policja. 

78-latka wjechała w budynek sądu. "Pomyliła pedał hamulca z pedałem gazu"

78-latka wjechała w budynek sądu. "Pomyliła pedał hamulca z pedałem gazu"

Źródło:
tvn24.pl

Jedną rzecz chcemy zrobić. Chcemy pokazać polskiemu społeczeństwu, ale też polskim przedsiębiorcom, których jest ponad trzy miliony w naszym kraju, że potrafimy zorganizować w sposób absolutnie profesjonalny coś, co do tej pory nie udało nikomu. Dlaczego? Trudno by urzędnicy deregulowali sami siebie - powiedział Rafał Brzoska, prezes InPostu, szef zespołu do spraw deregulacji, w programie "Rozmowa Piaseckiego" w TVN24.

Rafał Brzoska o deregulacji: chcemy zrobić jedną rzecz

Rafał Brzoska o deregulacji: chcemy zrobić jedną rzecz

Źródło:
tvn24.pl

Bohaterowi tego materiału od 12 lat zanikają płuca. Oddycha dzięki butlom z tlenem, ale ich wynajęcie kosztuje, tak jak i prąd, bez którego nie będą działać. Renta już od dawna na to nie wystarcza, więc pożycz, i ma długi. Ogromne. Ratunkiem byłby przeszczep, ale wciąż nie ma na to szans.

Od 12 lat znikają mu płuca. Urządzenia, które podają mu tlen, pracują całą dobę, a ceny prądu są wyższe niż jego renta

Od 12 lat znikają mu płuca. Urządzenia, które podają mu tlen, pracują całą dobę, a ceny prądu są wyższe niż jego renta

Źródło:
Fakty TVN

Jedna osoba zginęła a jedna została ranna w pożarze domu jednorodzinnego w Pilźnie. Mężczyzna opuścił budynek przed przyjazdem straży pożarnej. Przyczyny wybuchu ognia nie są znane.

W pożarze zginęła kobieta i dwa psy

W pożarze zginęła kobieta i dwa psy

Źródło:
tvn24.pl

Samolot z Nowego Jorku do Nowego Delhi wylądował na lotnisku w Rzymie z powodu alarmu bombowego. Po kilku godzinach sprawdzania maszyny stwierdzono, że alarm był fałszywy. Na pokładzie samolotu było 199 osób.

Alarm na pokładzie i awaryjne lądowanie

Alarm na pokładzie i awaryjne lądowanie

Źródło:
PAP

W Regułach pod Warszawą doszło do zderzenia pociągu Warszawskiej Kolei Dojazdowej z samochodem osobowym.

Samochód wjechał pod pociąg WKD

Samochód wjechał pod pociąg WKD

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Przywódca niemieckiej FDP Christian Lindner ogłosił zakończenie kariery politycznej. "Teraz wycofuję się z aktywnej polityki" - poinformował Lindner po tym, jak jego partia - według wstępnych wyników - nie przekroczyła pięcioprocentowego progu w niedzielnych wyborach do Bundestagu.

"Porażka". Były minister wycofuje się z polityki

"Porażka". Były minister wycofuje się z polityki

Źródło:
PAP

Na okupowanym Zachodnim Brzegu od ponad miesiąca trwa intensywna operacja antyterrorystyczna Izraela. Minister obrony Israel Kac ogłosił w niedzielę, że z objętych działaniami terenów przesiedlono już 40 tysięcy Palestyńczyków. Armia potwierdziła, że po raz pierwszy od 2002 roku skierowała tam czołgi.

Po ponad dwudziestu latach znowu wjechały czołgi

Po ponad dwudziestu latach znowu wjechały czołgi

Źródło:
PAP

Senator Marek Borowski stwierdził w "Faktach po Faktach" w niedzielę, że spotkanie prezydenta Andrzeja Dudy z prezydentem USA Donaldem Trumpem w sobotę "trochę nie wyszło". Zaznaczył jednak, że takie próby trzeba podejmować.

"To miało wyglądać trochę inaczej". Spotkanie Duda-Trump

"To miało wyglądać trochę inaczej". Spotkanie Duda-Trump

Źródło:
TVN24

Poparcie Elona Muska dla skrajnie prawicowej partii AfD w Niemczech nie jest tajemnicą. Sam przyznawał jednak, że do pewnego czasu nie znał w pełni tej formacji. Według mediów zmieniło się to, po tym jak zaczął wchodzić w interakcje z niemiecką prawicową influencerką i aktywistką Naomi Seibt. 24-latka mówiła w wywiadzie dla Reutersa, że miliarder i współpracownik Donalda Trumpa napisał do niej w czerwcu, chcąc dowiedzieć się więcej o partii. - Wyjaśniłam mu, że AfD nie jest podobna do ideologii nazistowskiej ani Hitlera - powiedziała Seibt. Media wyliczają, że przez ostatnie miesiące wielokrotnie reagowali wzajemnie na swoje treści w serwisie X.

To jej opinii słucha Musk. Tajna broń AfD

To jej opinii słucha Musk. Tajna broń AfD

Źródło:
Reuters, The Guardian, PAP, The Independent

Bardzo dobre, doskonałe - tak określił spotkanie z prezydentem Andrzejem Dudą Donald Trump. Dodał, że "to fantastyczny facet", a "Polska to wspaniały przyjaciel". Ich rozmowa trwała około 10 minut i odbyła się w sobotę na marginesie konferencji konserwatystów pod Waszyngtonem.

"To fantastyczny facet". Donald Trump o Andrzeju Dudzie

"To fantastyczny facet". Donald Trump o Andrzeju Dudzie

Źródło:
tvn24.pl

Skrajnie prawicowa partia Alternatywa dla Niemiec (AfD), według wstępnych wyników, uzyskała w niedzielnych wyborach do Bundestagu wynik 20,8 procent. To najlepszy rezultat tego ugrupowania w historii. - Nasza ręka będzie zawsze wyciągnięta do wspólnego utworzenia rządu - mówiła po ogłoszeniu wyników liderka partii Alice Weidel. Wybory, według tych wstępnych danych, wygrał chadecki blok CDU/CSU, ale będzie musiał szukać koalicjantów. Przed wyborami główne niemieckie ugrupowania odżegnywały się od pomysłów utworzenia rządu z AfD.

AfD z najlepszym wynikiem w historii

AfD z najlepszym wynikiem w historii

Źródło:
Reuters, PAP

Drogowcy z powiatu radomskiego w ostatnich tygodniach zebrali blisko 200 starych opon porzuconych w rowach wzdłuż dróg powiatowych. Podejrzewają, że prawdopodobnie pozbywają się ich w ten sposób zakłady wulkanizacyjne lub przedsiębiorcy, chcący uniknąć kosztów utylizacji.

Setki opon przy drogach powiatowych. Drogowcy zapowiadają użycie fotopułapek i dronów

Setki opon przy drogach powiatowych. Drogowcy zapowiadają użycie fotopułapek i dronów

Źródło:
PAP/tvnwarszawa.pl

W jednym z tuneli w Bostonie doszło do bardzo poważnej sytuacji. Ze stropu oderwał się osłabiony przez zmiany pogody duży kawał betonu.

Kawał betonu spadł w tunelu, którym jechały samochody

Kawał betonu spadł w tunelu, którym jechały samochody

Źródło:
CNN, cbsnews.com

Kobieta jest w ósmym miesiącu ciąży, ale nie chciała korzystać z noclegowni, bo musiałaby się rozdzielić ze swoim mężem. Dlatego rozbili namiot w jednym z łódzkich parków. Tam mieszkali, nawet podczas mrozów. Dzięki strażnikom miejskim, urzędnikom i wolontariuszom mają już dach nad głową.

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Źródło:
tvn24.pl

Trzeba było wyciąć 29 klonów i topoli rosnących wzdłuż drogi powiatowej w Kisielicach (Warmińsko-Mazurskie). Ktoś podciął drzewa w taki sposób, że mogły przewrócić się na jezdnię. Policja szuka sprawcy. 

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Źródło:
PAP

Skute lodem o tej porze roku jezioro White Bear Lake w stanie Minnesota to zwyczajny widok. Ale uwięziony w nim samochód marki Buick to, zdaniem miejscowych, "coś niezwykłego".

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Źródło:
CBS News

- Przyszłość jest naturalną konsekwencją naszych działań tu i teraz. Tylko na nią jeszcze mamy wpływ. Dlatego tak ważne, żeby dobrze się do niej przygotować - mówi Natalia Hatalska, założycielka i dyrektorka infuture.institute – instytutu badań nad przyszłością. W rozmowie z tvn24.pl wskazuje, że kolejnym obszarem, który ludzkość będzie próbować cyfryzować są zmysły. -Doświadczenia cyfrowe mają w ten sposób stać się pełniejsze - wyjaśnia.

Po cyfryzacji informacji i relacji czas na zmysły. "Czy w przyszłości nie będą nam potrzebne ciała?"

Po cyfryzacji informacji i relacji czas na zmysły. "Czy w przyszłości nie będą nam potrzebne ciała?"

Źródło:
tvn24.pl

Północno-zachodnia część Stanów Zjednoczonych zmaga się z podtopieniami wywołanymi obfitymi opadami deszczu. W wyżej położonych regionach spadł śnieg. W hrabstwie Spokane w stanie Waszyngton zamknięto część dróg, ponieważ zostały zalane.

Rzeka atmosferyczna przyniosła ulewy. Wydano ostrzeżenia przed powodzią

Rzeka atmosferyczna przyniosła ulewy. Wydano ostrzeżenia przed powodzią

Źródło:
CNN, komonews.com, fox28spokane.com

Nadchodzące dni przyniosą przewagę chmur, choć niewykluczone są miejscowe przejaśnienia lub rozpogodzenia. Lokalnie będą pojawiać się mgły ograniczające widzialność. Będzie cieplej.

Nawet 12 stopni. Cena, jaką zapłacimy za ciepło, to chwilami przygnębiająca aura

Nawet 12 stopni. Cena, jaką zapłacimy za ciepło, to chwilami przygnębiająca aura

Źródło:
tvnmeteo.pl