Sikorski reaguje na wstrzymany tranzyt rosyjskiego gazu przez Ukrainę. "Kto pod kim dołki kopie…" 

sikorski
Ukraina wstrzymała tranzyt gazu z Rosji do Europy
Źródło: Reuters

Szef polskiego MSZ Radosław Sikorski zareagował na doniesienia o wtrzymaniu przez Ukrainę tranzytu rosyjskiego gazu do Europy wpisami na platformie X. Stwierdził w nich, że to "kolejne zwycięstwo po rozszerzeniu NATO o Finlandię i Szwecję". Sikorski przypomniał, że prezydent Rosji Władimir Putin budował gazociąg Nord Stream (przez Morze Bałtyckie), aby "ominąć Ukrainę i szantażować Europę Wschodnią groźbą zakręcenia kurka z gazem". "A dziś to Ukraina zablokowała mu możliwość eksportu gazu bezpośrednio do UE" - podkreślił Sikorski.

W środę rano resort energetyki w Kijowie podał, że o godzinie 7 czasu lokalnego (godzina 6 w Polsce), "w interesie bezpieczeństwa narodowego", Ukraina wstrzymała tranzyt rosyjskiego gazu przez swoje terytorium.

- To wydarzenie historyczne. Rosja traci rynki, poniesie też straty finansowe. Europa podjęła już decyzję o rezygnacji z rosyjskiego surowca - oznajmił ukraiński minister energetyki Herman Hałuszczenko.

CZYTAJ też: Rosja "będzie miała mniej środków na wojnę". Straci po decyzji Ukraińców

Wpisy Sikorskiego

Do decyzji władz w Kijowie odniósł się na platformie X szef polskiej dyplomacji Radosław Sikorski. W pierwszym wpisie, napisanym w języku angielskim, minister spraw zagranicznych stwierdził, że "Putin wydał miliardy na budowę (gazociągu - red.) Nordstream (Nord Stream - red.), aby ominąć Ukrainę i szantażować Europę Wschodnią groźbą odcięcia dostaw gazu".

"Ukraina odcięła mu dzisiaj możliwość bezpośredniego eksportu gazu do UE. Kolejne zwycięstwo po rozszerzeniu NATO o Finlandię i Szwecję" - przekazał Sikorski.

W kolejnym wpisie, w języku polskim, szef polskiej dyplomacji podał, że "Putin budował Nordstream aby ominąć Ukrainę i szantażować Europę Wschodnią groźbą zakręcenia kurka z gazem a dziś to Ukraina zablokowała mu możliwość eksportu gazu bezpośrednio do UE. Kto pod kim dołki kopie…".

CZYTAJ też: Putin zmienia zasady płatności za gaz

Pięcioletnia umowa wygasła

W środę rano wygasła 5-letnia umowa między Moskwą a Kijowem w sprawie tranzytu gazu, której Ukraina nie przedłużyła z powodu rosyjskiej inwazji zbrojnej w lutym 2022 roku.

Rosyjska sekcja radia Głos Ameryki przypomniała, że Ukraina rezygnuje z około 800 milionów dolarów rocznie z opłat za tranzyt gazu z Rosji.

W zeszłym roku agencja Reuters oszacowała dochody Rosji z tytułu eksportu gazu przez Ukrainę na około pięć miliardów dolarów. Eksport rosyjskiego państwowego koncernu Gazprom do Europy wszystkimi rurociągami w 2024 roku wyniósł 32 miliardy metrów sześciennych, około połowa tych dostaw trafiła na rynek europejski przez terytorium Ukrainę.

Czytaj także: