Podobno było życzliwie i ze zrozumieniem - w Nyonie polska delegacja, z minister sportu Elżbietą Jakubiak i prezesem PZPN Michałem Listkiewiczem, przekonywała Michele'a Platiniego, że Polska dobrze radzi sobie z przygotowaniami do Euro 2012, a ewentualne opóźnienia szybko zostaną nadrobione. Platini uwierzył.
- Gdybym miała podsumować spotkanie, to powiedziałabym, że było życzliwe. Najpierw odbyły się oficjalne rozmowy z prezydentem UEFA, a następnie z pozostałymi osobami z kierownictwa europejskiej centrali. Prosili o omówienie stanu przygotowań - mówiła Jakubiak.
Minister przedstawiła plany powołania spółki, która koordynować będzie całość przygotowań. Zdaniem Jakubiak kierownictwo UEFA było zadowolone, że budowa będzie kierowana "poza rządem".
- To jeszcze nie jest faza wystawiania ocen - na razie UEFA oczekuje od nas przede wszystkim informacji. Przekazaliśmy więc tłumaczenie ustawy, a w najbliższym czasie prześlemy foldery z projektami centrów pobytowych. Objaśniłam także terminy i procedury związane z budową stadionów - wyjaśniała pani minister.
UEFA wykazała się ponoć dużym zrozumieniem jeśli chodzi o przesunięcie terminu oddania do użytku Stadionu Narodowego. - Pracownicy UEFA myślą racjonalnie. Wykazaliśmy, że mamy plany i są odpowiednie środki finansowe - dodała Jakubiak.
W trakcie spotkania poruszony został temat rozgrywania meczów na stadionach w Chorzowie i Krakowie. Zdaniem minister w tej sprawie Polskę czeka jeszcze daleka droga i wiele rozmów.
- Przedstawiciele UEFA byli zadowoleni. Wkrótce przyjadą z delegacją do Polski, by osobiście przekonać się o stanie naszych przygotowań - powiedział po spotkaniu Listkiewicz.
W niedawnym wywiadzie dla "Polski" Michele Platini przyznał jednak, że na razie do problemu o nazwie EURO 2012 podchodzi ze spokojem. Nie wynika on bynajmniej z bezgranicznej wiary w nasze obietnice, ile z zaangażowaniem w sprawy bieżące, które dotyczą przede wszystkim najbliższych Mistrzostw Europy, które odbędą się w przyszłym roku na boiskach Austrii i Szwajcarii. - Dopiero po ich zakończeniu na poważnie zajmiemy się projektem EURO 2012 - przyznaje Platini.
ŁOs
Źródło: PAP, TVN24, IAR
Źródło zdjęcia głównego: TVN24