W pewnym sensie kibicuję nowej inicjatywie Zbigniewa Ziobry, bo to osłabi PiS. Ma dobre sondaże, będzie silna - powiedział w programie "Kawa na ławę" Stefan Niesiołowski z PO. Inni politycy nie dają "ziobrystom" szans na odniesienie sukcesu. - To na razie inicjatywa brukselska, nie ma żołnierzy w Sejmie - ocenił Andrzej Rozenek z Ruchu Palikota.
Kalisz mówiąc o Ziobrze, stwierdził, że dla niego jest to osoba, która nie ma nic wspólnego z demokracją, o którą tak apelował w PiS. - Jak on mówi o demokracji, to tak jakbym ja mówił o metodach odchudzania - stwierdził polityk SLD.
W opinii Kalisza, Ziobro jest poza PiS-em, bo Kaczyński znalazł sobie innego następcę. - Ziobro chciał obalić Kaczyńskiego, nie udało się więc Kaczyński wywalił Ziobrę - podsumował Kalisz. Dodał, że jedyną osobą wśród wyrzuconych, która ma poczucie demokracji jest Cymański. - I Kurski i Cymański są cynikami - ocenił.
"Najprawdopodobniej przegrają wojnę"
Adam Hofman z PiS zastrzegł, że nie będzie mówił o personaliach. - Nie chcę się wdawać w ocenę personalną kolegów, bo to by było nieładne - zastrzegł poseł PiS. Stwierdził jednocześnie, że - nie wie, jak Cymański, ale Ziobro i Kurski już dawno wybrali swoją polityczną drogę i dlatego partia musiała zareagować.
- Z naszego punktu widzenia festiwal Ziobro-Kurski-Cymański szkodził, dlatego podjęliśmy szybką decyzję Prawo i Sprawiedliwość będzie się zmieniać, żeby wygrać wybory, ale gadanie o tym w mediach, pisanie listów (Ziobro napisał do Kaczyńskiego - red.) nie służy tej sprawie - stwierdził Hofman.
Z naszego punktu widzenia festiwal Ziobro-Kurski-Cymański szkodził, dlatego podjęliśmy szybką decyzję Prawo i Sprawiedliwość będzie się zmieniać, żeby wygrać wybory, ale gadanie o tym w mediach, pisanie listów nie służy tej sprawie Adam Hofman z PiS
Ten, kto startuje z wysokich sondaży może skończyć bardzo źle. Byłbym ostrożny z szacowaniem tego, czy powstanie klub. Na razie ta inicjatywa ma charakter brukselski. Potrzeba żołnierzy w Sejmie, których ja nie widzę Andrzej Rozenek z Ruchu Palikota
I dodał: - Wyrzucenie, czy ich decyzja, żeby stworzyć nową partię, bo wyrzucenie jest tego konsekwencją zaszkodzi (PiS-owi - red.), ale na krótko. Bo my się odbudujemy, już taką sytuację przerabialiśmy (odejścia z PiS - red.).
Eugeniusz Kłopotek z PSL również podkreślił, że Ziobro i Kurski poszli na wojnę, i ponieśli tego konsekwencje. - Najprawdopodobniej przegrają tę wojnę, ale Tadeusz Cymański na to, co go spotkało z waszej strony nie zasługuje. To był autentyczny członek Prawa i Sprawiedliwości - ocenił Kłopotek.
Stefan Niesiołowski z PO stwierdził, że choć wszyscy lubią Cymańskiego, to jest on politycznie najsłabszy. - Ale nie to jest najważniejsze, istotne jest to, że mamy do czynienia z nowym faktem politycznym. Powstaje partia, która ma bardzo dobre sondaże. Ona będzie silna, będzie okrążała PiS z prawej strony - ocenił Niesiołowski. - Z drugiej strony rozumiem argumenty PiS, że to jest podział, ale to już szósta porażka (wyborcza - red.) i po niej nie reagować - dodał. prawa
Niesiołowski przyznał, że w pewnym sensie kibicuje nowej inicjatywie, bo osłabia ona PiS. - Ziobro jest lepszy, bo nie wchodzi w ten wątek smoleński, ale gorszy od Kaczyńskiego pod względem charakterologicznym i moralnym - ocenił polityk PO.
Bez wartości ideowej?
Andrzej Rozenek z Ruchu Palikota pytany, czy jego partia boi się nowej inicjatywy politycznej, określanej juz jako Ruch Ziobry, odpowiedział, że nie, bo już obserwowaliśmy np. po lewej stronie sceny politycznej, kiedy z LiD odszedł SDPL i też miał wysokie sondaże, a nie skończyło się dobrze. - Ten, kto startuje z wysokich sondaży może skończyć bardzo źle. Byłbym ostrożny z szacowaniem tego, czy powstanie klub. Na razie ta inicjatywa ma charakter brukselski (Ziobro, Kurski i Cymański są europosłami). Potrzeba żołnierzy w Sejmie, których ja nie widzę - stwierdził Rozenek.
Według Kłopotka, jeśli inicjatywa Ziobry nie znajdzie szybko 20-30 polityków, to spali na panewce. - Ma na to czas do końca roku - doprecyzował polityk PSL.
Zdaniem Kalisza, jest problem ideowy, bo nie wiadomo, czym Ziobro różni się od PiS. - Ta wartość ideowa jest na tyle ważna, że musieliby trafić w określony segment elektoratu - wyjaśnił poseł SLD.
W piątek Komitet Polityczny PiS wykluczył z partii Ziobrę, Kurskiego i Cymańskiego m.in. w związku z ich krytycznymi wypowiedziami na temat sytuacji w partii. Wcześniej rozmawiał z nimi rzecznik dyscypliny PiS Karol Karski, który rekomendował ich wykluczenie. Ziobro udał się na to spotkanie w towarzystwie posłów: Arkadiusza Mularczyka, Cymańskiemu towarzyszyła Marzena Wróbel, Kurski przybył w towarzystwie Andrzeja Dery.
Ale na razie nikt z nich nie zadeklarował, że opuści szeregi PiS.
Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24