Komisja śledcza ds. wyborów kopertowych zagłosowała za sporządzeniem 12 zawiadomień do prokuratury. Sędzia z grupy "Kasta" został świadkiem zespołu rozliczającego PiS. Z kolei szefowa zespołu śledczego zajmującego się nieprawidłowościami w Funduszu Sprawiedliwości chce odejść na prokuratorską emeryturę. Oto sześć rzeczy, które warto wiedzieć w piątek, 26 lipca.
1. Oficjalne rozpoczęcie igrzysk olimpijskich
O godzinie 19.30 w Paryżu rozpocznie się ceremonia otwarcia igrzysk olimpijskich. Francuscy organizatorzy, idąc za hasłem imprezy możliwie najbliższej naturze, po raz pierwszy "wyprowadzili" uroczystą inaugurację ze stadionu i przenieśli ją nad Sekwanę, którą od lat starali się przygotować pod względem czystości do przeprowadzenia w niej olimpijskich zawodów w pływaniu na otwartym akwenie i triathlonie. Zawody sportowe igrzysk trwają już od środy - pierwsze medale zostaną przyznane w sobotę. O 329 kompletów powalczy w 32 dyscyplinach 10,5 tys. sportowców z 206 krajów, w tym 210-osobowa reprezentacja Polski.
Transmisje z igrzysk olimpijskich w Paryżu w Eurosporcie, każda minuta na żywo i na żądanie na platformie Max.
ZOBACZ WIĘCEJ: Wszystko o igrzyskach
2. Obrady Sejmu mogą zostać częściowo utajnione
Piątkowe obrady Sejmu rozpoczną się od głosowania nad wnioskiem Prezydium Sejmu w sprawie utajnienia pierwszej części obrad. Posłowie mają zająć się wnioskiem o odwołanie dwóch członkiń komisji do spraw pedofilii - Barbary Chrobak i Hanny Elżanowskiej.
3. Znana prokurator chce odejść w stan spoczynku
Znana prokurator Marzena Kowalska chce odejść w stan spoczynku, czyli na prokuratorską emeryturę. To ona jest szefową Zespołu Śledczego nr 2 zajmującego się nieprawidłowościami ekipy Zbigniewa Ziobry w Funduszu Sprawiedliwości.
Powód jej wnioskowanego odejścia to "przyczyny osobisto-rodzinne". Adam Bodnar, prokurator generalny, chce jednak jeszcze porozmawiać z prokuratorką o jej decyzji - dowiedzieli się dziennikarze "Superwizjera" i tvn24.pl.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Rozpracowuje Fundusz Sprawiedliwości. Chce odejść
4. Komisja śledcza złoży 12 zawiadomień do prokuratury
Komisja śledcza do spraw wyborów korespondencyjnych przedstawiła "projekt stanowiska" końcowego ze swoich prac i zagłosowała za sporządzeniem 12 zawiadomień do prokuratury o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez osoby odpowiedzialne za przygotowywanie wyborów prezydenckich w maju 2020 roku.
Szefowa komisji Magdalena Filiks (KO) mówiła, że z oceny komisji wynika, że tamtą decyzję "podjął Jarosław Kaczyński". Anita Kucharska-Dziedzic (Lewica) przekazała z kolei, że Mateusz Morawiecki "nie działał w granicach prawa i nadużył swoich uprawnień".
CZYTAJ RÓWNIEŻ: "Projekt stanowiska komisji" do spraw wyborów kopertowych i 12 zawiadomień do prokuratury
5. Sędzia z grupy "Kasta" świadkiem zespołu rozliczającego PiS
Zamieszany w aferę hejterską sędzia Arkadiusz Cichocki jest - jak nazwał go Roman Giertych - "kolejnym sygnalistą", który wziął udział w posiedzeniu kierowanego przez Giertycha zespołu do spraw rozliczenia PiS.
Mówił między innymi o Tomaszu Szmydcie - sędzi, który uciekł na Białoruś i jest poszukiwany przez służby. Opowiadał o jego karierze i przeniesieniu do Wydziału II Naczelnego Sądu Administracyjnego - "kluczowego z punktu widzenia bezpieczeństwa państwa". Mówił też o tym, że "był świadkiem, jak tworzono" neo-KRS oraz kim byli tak zwani "prezesi faksowi". On sam nim został - podkreślił.
Cichocki aktywnie działał w grupie "Kasta", która inspirowała i organizowała hejt na sędziów krytycznych wobec zmian wprowadzanych przez PiS. W czerwcu tego roku prokurator regionalny we Wrocławiu skierował cztery wnioski do Izby Odpowiedzialności Zawodowej Sądu Najwyższego o uchylenie immunitetu sędziów zamieszanych w aferę hejterską. Wśród nich jest Cichocki.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Sędzia Arkadiusz Cichocki z grupy "Kasta" świadkiem zespołu rozliczającego PiS. Mówił, jak został "prezesem faksowym"
6. Polskie drużyny ze zmiennym szczęściem w walce o europejskie puchary
Wisła Kraków przegrała z austriackim Rapidem Wiedeń 1:2 (0:1) w meczu 2. rundy eliminacji Ligi Europy. Występująca w I lidze ekipa pod wodzą trenera Kazimierza Moskala zagrała odważnie z faworyzowanym rywalem, ale była bardzo nieskuteczna. Nie pomogło jej nawet to, że przez całą drugą połowę miała przewagę jednego zawodnika.
Z kolei Legia Warszawa przy pustych trybunach wygrała w meczu drugiej rundy eliminacji Ligi Konferencji. W pierwszym spotkaniu polska drużyna pewnie pokonała na własnym stadionie walijski klub Caernarfon Town 6:0. Rewanż odbędzie się 1 sierpnia.
Źródło: PAP, TVN24, Eurosport
Źródło zdjęcia głównego: Marcin Obara/PAP/EPA