Magdalena Fręch odpadła z Australian Open. Zamiast państwowego Funduszu Kościelnego z milionami złotych dla księży będzie dobrowolny odpis podatkowy - zapowiedział wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz. Ministerstwo Edukacji Narodowej podało z kolei, że wynagrodzenia nauczycieli wzrosną w tym roku o 30 procent. Agent Tomek zdradził, na co szły publiczne pieniądze w Centralnym Biurze Antykorupcyjnym. Oto sześć rzeczy, które warto wiedzieć 21 stycznia.
1. Podwyżki dla nauczycieli
Ministerstwo Edukacji Narodowej podało w sobotę, że wynagrodzenia nauczycieli wzrosną w tym roku o 30 procent dla nauczycieli mianowanych i dyplomowanych oraz o 33 procent dla nauczycieli początkujących. O 30 procent i 33 procent wzrośnie też minimalna stawka wynagrodzenia zasadniczego nauczycieli.
"Zgodnie z zapowiedziami, wynagrodzenia nauczycieli wzrosną w tym roku o 30 proc. dla nauczycieli mianowanych i dyplomowanych oraz o 33 proc. dla nauczycieli początkujących. O 30 proc. i 33 proc. wzrośnie też minimalna stawka wynagrodzenia zasadniczego. Projekt rozporządzenia Ministra Edukacji trafił już w tej sprawie do konsultacji" - napisało MEN w sobotę na platformie X.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: MEN: minimalna stawka wynagrodzenia zasadniczego nauczycieli wzrośnie o 30 i 33 procent
2. Likwidacja Funduszu Kościelnego
Zamiast państwowego Funduszu Kościelnego z milionami złotych dla księży będzie dobrowolny odpis podatkowy - zapowiedział wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz. Premier Donald Tusk dał mu na to pół roku. Kluczowa dla porozumienia może być wysokość odpisu.
- Fundusz Kościelny jest reliktem przeszłości. Był funduszem, który miał zwracać środki za majątek, który został przejęty w latach 50-tych - zwróciła uwagę Agnieszka Buczyńska, ministra do spraw społeczeństwa obywatelskiego, członkini zespołu do spraw Funduszu Kościelnego.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Likwidacja Funduszu Kościelnego. "Jest reliktem przeszłości". Władysław Kosiniak-Kamysz ma pół roku
3. "Spowiedź agenta Tomka"
Tomasz Kaczmarek, były poseł PiS, były agent Centralnego Biura Antykorupcyjnego (znany jako "agent Tomek") był gościem dyskusji po reportażu "Superwizjera" - "Spowiedź agenta Tomka". Został zapytany między innymi o to, na co szły publiczne pieniądze. - Przy nieudanych akcjach zostały wyrzucone w błoto. Fundusz operacyjny, z którego korzystało CBA również był wykorzystany w sposób przestępczy - ocenił.
Podał przykład wyjazdu do Wiednia. - Na polecenie Kamińskiego i Wąsika pojechałem do Wiednia samochodem służbowym wraz z dwoma dyrektorami zarządu operacyjno-śledczego, panem Grzegorzem P. i Krzysztofem B., którzy również są skazani w aferze gruntowej. Cel wizyty był pozorny, abyśmy odnaleźli fabrykę produkującą maszyny do gier losowych. To był tylko pretekst do tego, aby ci panowie zostali wynagrodzeni za swoje wierne działanie w postaci spędzania dwóch dni w domu publicznym w Wiedniu - wyjaśnił.
4. Magdalena Fręch odpadła z Australian Open
Magdalena Fręch walczyła o awans do ćwierćfinału Australian Open, ale w niedzielę dużo lepsza była od niej Coco Gauff. Amerykańska faworytka wygrała 6:1, 6:2 w nieco ponad godzinę. Łodzianka zasługuje i tak na duże brawa. W Melbourne dokonała wspaniałej rzeczy. Nigdy wcześniej nie osiągnęła w turnieju wielkoszlemowym takiego wyniku.
Fręch i Gauff zagrały ze sobą po raz pierwszy. 26-letnia łodzianka nigdy wcześniej nie dotarła do tego etapu w Wielkim Szlemie. Dla 19-letniej Amerykanki gra o ćwierćfinał to nie pierwszyzna. Magdalena Fręch z Melbourne wyjedzie z największą nagrodą finansową w karierze. Tylko w ostatnim tygodniu zarobiła prawie milion złotych. Łodzianka wskoczy na najwyższe miejsce w karierze w światowym rankingu.
5. Incydent w sztabie wyborczym Putina
W moskiewskim sztabie wyborczym prezydenta Władimira Putina doszło do incydentu. Działaczka organizacji "Droga do domu", która zrzesza bliskich rosyjskich żołnierzy, walczących na ukraińskim froncie, wdała się w ostrą sprzeczkę ze zwolenniczką inwazji zbrojnej. Agencja Reutera, informując o tym zdarzeniu, pisze o "buntowniczym geście w kraju, w którym otwarta krytyka wojny jest zakazana".
- Władimir Putin wydał dekret, że mój mąż powinien tam być (w Ukrainie - red.). Ciekawa jestem, kiedy wyda dekret, że mój mąż musi być w domu - powiedziała Marija Andriejewa, cytowana przez agencję Reutera.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Incydent w sztabie wyborczym Putina. "Oddadzą mi kikut?"
6. "Poczta Polska na skraju upadku"
Ministerstwo Aktywów Państwowych poinformowało o rozmowach wiceministra Jacka Bartmińskiego z Robertem Czyżem - przedstawicielem pracowników w Radzie Nadzorczej Poczty Polskiej i przewodniczącym Związku Zawodowego Pracowników Poczty. Spotkanie dotyczyło trudnej sytuacji finansowej spółki - podało MAP w komunikacie. W ocenie resortu, sytuacja ta jest spowodowana "latami zaniedbań w sferze działalności i rozwoju spółki".
Wpis po spotkaniu zamieścił w mediach społecznościowych również wiceminister Bartmiński. "Lata zaniedbań PiS doprowadziły Pocztę Polską na skraj upadku. Jako wiceminister w MAP spotkałem się dziś z przedstawicielem pracowników, panem Robertem Czyżem. Rozmawialiśmy o niezbędnych działaniach pomocowych" - napisał w serwisie X (dawniej Twitter).
CZYTAJ RÓWNIEŻ: "Poczta Polska na skraju upadku". Ministerstwo o spotkaniu z przedstawicielem pracowników
Źródło: PAP, TVN24, Eurosport
Źródło zdjęcia głównego: Getty Images