Cały szereg zastrzeżeń i jeden pozytyw. Opinia RPO w sprawie ustawy praworządnościowej

Marcin Wiącek
Waldemar Żurek przedstawił projekt ustawy o praworządności
Źródło: TVN24
Przygotowany przez Ministerstwo Sprawiedliwości projekt ustawy regulującej status sędziów powołanych po 2017 roku jest w dużej mierze oparty na nieprawidłowych założeniach i nie wykonuje prawidłowo wyroków europejskich trybunałów - taką ocenę wystawił mu Rzecznik Praw Obywatelskich Marcin Wiącek.

Na początku października minister sprawiedliwości Waldemar Żurek przedstawił założenia tak zwanej ustawy praworządnościowej. Ma ona na celu naprawienie sytuacji w sądownictwie. W 2017 roku Sejm głosami posłów PiS zmienił ustawę o Krajowej Radzie Sądownictwa w taki sposób, że 15 członków tej Rady wybieranych spośród sędziów wskazują posłowie, a nie środowiska sędziowskie. To spowodowało, że status sędziów powołanych na wniosek nowej KRS jest kwestionowany.

Projekt przedstawiony przez Żurka zakłada utrzymanie statusu sędziego części sędziów powołanych po 2017 roku (grupa "zielona"). Pozostali albo zostaliby przeniesieni na niższe stanowiska sędziowskie (grupa "żółta"), albo całkowicie usunięci z zawodu (grupa "czerwona"). Proponowane przepisy regulują też wzruszanie wyroków wydanych przez te osoby oraz likwidują skargę nadzwyczajną, wprowadzoną za rządów PiS.

Projekt "nie wykonuje prawidłowo" wyroków TSUE i ETPC

W piątek Rzecznik Praw Obywatelskich Marcin Wiącek opublikował opinię, w której negatywnie ocenił większość założeń projektu ustawy.

Przede wszystkim RPO zwrócił uwagę, że w orzecznictwie sądów polskich i europejskich nie ma stwierdzenia, jakoby osoby powołane na urzędy sędziowskie po 6 marca 2018 roku w ogóle nie były sędziami w rozumieniu prawa. W świetle standardów konstytucyjnych i międzynarodowych "powołania tych sędziów są obciążone wadami prawnymi, ale nie są automatycznie nieważne".

"Projekt nie wykonuje w sposób prawidłowy wyroków Europejskiego Trybunału Praw Człowieka, Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej, Sądu Najwyższego, Naczelnego Sądu Administracyjnego ani rekomendacji Komisji Weneckiej. Szczególnego podkreślenia wymaga to, że w pewnych przypadkach uzasadnienie projektu przedstawia treść lub skutki orzecznictwa europejskiego w sposób niezgodny z tym, co rzeczywiście orzekł dany trybunał" - czytamy w biuletynie informacji publicznej RPO.

Szereg zastrzeżeń Wiącka

Rzecznik Praw Obywatelskich w swojej opinii zwraca uwagę między innymi na to, że:

  • zgodnie z rekomendacjami Komisji Weneckiej i Komitetu Ministrów Rady Europy każdy przypadek powinien być oceniany indywidualnie;
  • złożenie sędziego z urzędu lub jego "degradacja" na poprzednie stanowisko może nastąpić jedynie na podstawie wyroku sądu, a nie na mocy ustawy;
  • zbiorowe potraktowanie w ten sposób sędziów oraz opublikowanie ich nazwisk narusza szereg artykułów Konstytucji RP, w tym zasady państwa prawnego, nieusuwalności sędziów i dostępu do sądu;
  • projekt ustawy narusza prawo do ochrony reputacji oraz prawo do skutecznego środka odwoławczego, co gwarantuje Europejska Konwencja Praw Człowieka;
  • sędziowie dotknięci regulacjami mogliby skutecznie dochodzić swoich praw w Europejskim Trybunale Praw Człowieka, co pogłębiłoby kryzys w polskim sądownictwie ("projekt, gdyby wszedł w życie, mógłby więc doprowadzić do skutku przeciwstawnego do założeń, jakie przyświecają projektodawcy" - czytamy w publikacji RPO);
  • projekt ustawy jest niespójny, bo uznaje niektóre uchwały KRS, a inne odrzuca, jakby KRS raz była organem istniejącym, a innym razem nieistniejącym;
  • automatyczne uchylenie orzeczenia wydanego przez wadliwie powołanego sędziego, na wniosek strony, narusza stabilność stosunków prawnych;
  • ocena skutków regulacji jest niepełna - brakuje między innymi liczby wyroków SN i NSA, które mogłyby zostać wzruszone.

Likwidacja skargi nadzwyczajnej i jedna pozytywna rzecz

Marcin Wiącek negatywnie ocenił również likwidację skargi nadzwyczajnej bez zastąpienia jej innym środkiem prawnym, gdyż utrudni to Rzecznikowi Praw Obywatelskich udzielanie pomocy obywatelom, których prawa zostały naruszone przez prawomocne orzeczenia, niepodlegające zaskarżeniu skargą kasacyjną. 

"Skarga nadzwyczajna wymaga korekty uwzględniającej zastrzeżenia wyrażone w wyroku ETPC ws. Wałęsa przeciwko Polsce, względnie zastąpienia nowym środkiem zaskarżenia przysługującym RPO, umożliwiającym mu zaskarżanie orzeczeń naruszających konstytucyjne prawa lub wolności w wydłużonym terminie" - czytamy w opinii.

Natomiast przepisy dotyczące rozwiązania problemu tak zwanych podwójnych orzeczeń spadkowych zostały pozytywnie ocenione przez RPO. Chodzi o sytuacje, w których sądy omyłkowo wydają dwa prawomocne orzeczenia dotyczące tego samego spadku - propozycja resortu umożliwia sądowi uchylenie orzeczenia, które wyklucza się z innym.

OGLĄDAJ: Droga do praworządności
pc

Droga do praworządności

Ten i inne materiały obejrzysz w subskrypcji

fil/adso

Czytaj także: