Negocjowany kontrakt Polski z koreańskimi firmami na dostawę sprzętu wojskowego może być zagrożony. To przez sytuację w koreańskim parlamencie, którego kadencja dobiega końca w kwietniu. Chodzi o limit pożyczek, których może udzielić koreański bank - pisze "The Korea Herald".
Polska podpisała umowy z koreańskimi firmami na dostawę wyrzutni rakiet, czołgów, samobieżnych haubic i myśliwców. Pierwsze dostawy były realizowane w grudniu 2022 roku.
Trwają negocjacje dotyczące kolejnych kontraktów. Te jednak - jak pisze "The Korea Herald" - mogą być zagrożone przez sytuację wewnętrzną w Korei. Koreański parlament - Zgromadzenie Narodowe - nadal nie podjął decyzji w sprawie ustawy, która musi zostać uchwalona, by kontrakty weszły w życie.
Chodzi o limit pożyczek. Jak tłumaczy dziennik, bardzo często przy kontraktach na ogromne kwoty, kraj sprzedający, w tym przypadku sprzęt wojskowy, udziela pożyczki krajowi kupującemu, by ten mógł sfinansować tak duży zakup.
Jednak państwowy bank Export-Import Bank of Korea, zwany Eximbank, niemal osiągnął swój limit pożyczek. Jak podaje "The Korea Herald" - Polska wystąpiła o pożyczkę na kwotę blisko 15 miliardów dolarów, a cały kontrakt ma opiewać na 22,5 miliarda. Eximbank nie może jednak pożyczyć takiej kwoty.
Propozycja zmian i obawy o czas
Koreańscy ustawodawcy zaproponowali podniesienie limitu nałożonego na bank i chcą zwiększyć go przynajmniej dwukrotnie.
"Jednak z powodu politycznych czynników w tej sprawie nie ma wielu postępów, a ustawy nadal czekają na rozpatrzenie przez odpowiednie komisje" - pisze dziennik.
W Korei rosną obawy o powodzenie tej inicjatywy ustawodawczej i wypłacenie pożyczki. W kwietniu w Korei odbędą się wybory i obecny parlament przestanie istnieć. A razem z nim - automatycznie - nieprzyjęte projekty ustaw.
Prezydent Korei Yoon Suk Yeol wielokrotnie podkreślał, że chce do 2027 roku uczynić swój kraj czwartym co do wielkości graczem na światowym rynku eksportu broni. Umowy z Polską w dużej mierze popchnęły Koreę w stronę tego celu.
Źródło: "The Korea Herald"
Źródło zdjęcia głównego: Ministerstwo Obrony Narodowej