- Sikorski jest arogancki, butny, ma zły charakter - stwierdził w "Faktach po Faktach" Grzegorz Napieralski (SLD) dodając, że szef MSZ byłby złym marszałkiem Sejmu. Razem ze Zbigniewem Kuźmiukiem (PiS) ocenili, że Sikorski nieustannie prowadziłby wojny z opozycją, szczególnie z Prawem i Sprawiedliwością. Z kolei Julia Pitera (PO) w obronie partyjnego kolegi stwierdziła, że Sikorski nie byłby gorszym marszałkiem od Ludwika Dorna (wówczas PiS).
Coraz więcej spekulacji o kształcie gabinetu przyszłej premier Ewy Kopacz. W minionym tygodniu pojawiło się wiele doniesień o ministrach, których do współpracy ma zaprosić szefowa rządu. Co do losów dotychczasowego szefa MSZ są dwie hipotezy. Według jednej, Radosław Sikorski miałby zachować stanowisko. Zgodnie z inną, z rządu miałby zostać usunięty, ale na osłodę skierowany do Sejmu na posadę marszałka.
Wojna z PiS
Kuźmiuk powiedział w "Faktach po Faktach", że PO właśnie w ten sposób kreuje wojnę z PiS-em. O tym samym mówił w sobotę szef PiS Jarosław Kaczyński. Sikorski, były minister obrony narodowej w rządzie Kazimierza Marcinkiewicza i Jarosława Kaczyńskiego, jako marszałek miałby być rozdrażnić opozycję.
- W Sejmie potrzebny jest konsensus, docenienie opozycji, natomiast to, co mówił i robił Radosław Sikorski jako minister nie ma z tym nic wspólnego - powiedział Kuźmiuk. W tym kontekście wymienił słowa Sikorskiego o "dorzynaniu watahy" i taśmach "Wprost", na których sugerował wykończenie PiS komisją śledczą ws. WSI.
Zgodził się z nim Grzegorz Napieralski, który stwierdził, że Sikorski "był i jest złym ministrem i byłby złym marszałkiem". Polityk SLD zwrócił uwagę, że przytyki w stronę PiS i żale Sikorskiego z dawnych lat nie pozwalałyby na normalne procedowanie ustaw i "zmienianie Polski". - Znamy dokładnie Sikorskiego i jego temperament - podkreślił poseł. I dodał, że marszałek powinien "rozmawiać, współpracować z opozycją, słuchać jej". - Sikorski taki nie jest. Jest jest arogancki, butny, ma zły charakter - ocenił.
Stwierdził, że miał nadzieję, że "skończy się wojna polsko-polska" i będzie nowe otwarcie.
Pitera: Nie gorszy niż Dorn
Sikorskiego broniła Julia Pitera. - Uważam, że na prawdę nie jest w niczym gorszy niż za czasów PiS był Ludwik Dorn - powiedziała Pitera. - Ma doświadczenie parlamentarne, jest dyplomatą.
Pitera dodała, że kiedy mianowano na marszałka Sejmu Bronisława Komorowskiego, oburzenie było dokładnie takie samo jak przy okazji kandydatury Sikorskiego.
Autor: pk//rzw / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24