Jak donosi "The Brussels Times", coraz więcej turystów kradnie kostki brukowe, traktując je jako pamiątki z wizyty w zabytkowym centrum Brugii.
Radny Franky Demon potwierdził, że co miesiąc kradzionych jest kilkadziesiąt kostek brukowych. - Nasi pracownicy muszą stale wypełniać dziury i zastępować brakujące kostki brukowe. Kosztuje to około 200 euro za metr kwadratowy. Nie prosimy o nic poza szacunkiem - zaapelował radny.
- Spacer po Brugii oznacza stąpanie po wiekach historii. Proszę, zostawcie te kamienie tam, gdzie ich miejsce – dodał.
Zagrożenie dla pieszych
Zdaniem Demona takie przywłaszczenie to nie tylko brak szacunku dla miasta, którego historyczne centrum od 2000 roku znajduje się na liście światowego dziedzictwa UNESCO.
Ubytki w brukowych uliczkach stanowią również zagrożenie dla pieszych.
Autorka/Autor: /dap
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock