Spięcie w Sejmie. Wiceministra nawiązała do willi plus

Lubnauer Czarnek
Spięcie Katarzyny Lubnauer i Przemysława Czarnka w Sejmie
Źródło: sejm.gov.pl
W trakcie dyskusji w Sejmie nad stanem polskiej oświaty doszło do spięcia pomiędzy wiceministrą edukacji Katarzyną Lubnauer (KO) a posłem PiS Przemysławem Czarnkiem. Czarnek, przerywając Lubnauer, próbował pytać o kwestię edukacji zdrowotnej. Wiceministra w trakcie odpowiedzi poruszyła wątek willi plus.
Kluczowe fakty:
  • W trakcie czwartkowej dyskusji i pytań w sprawach bieżących posłowie PiS zadawali pytania Katarzynie Lubnauer.
  • Do spięcia doszło, gdy Przemysław Czarnek zadał pytanie dodatkowe. Przerywającym odpowiedź posłom PiS uwagę zwracał wicemarszałek Sejmu Krzysztof Bosak.
  • W trakcie dyskusji Lubnauer nawiązała do czwartkowych ustaleń TVN24+ w sprawie programu willa plus. Jedna z nieruchomości objętych programem została wystawiona na sprzedaż za kwotę ponad trzykrotnie wyższą od pierwotnej ceny zakupu.

W czwartek w Sejmie, w bloku pytań w sprawach bieżących, posłowie PiS zadawali pytania w sprawie pogłębiającej się - ich zdaniem - degradacji polskiej oświaty. - Chaos programowy i systemowa likwidacja podstawowych narzędzi nauczania powodują dramatyczny spadek jakości edukacji. Mamy do czynienia z planową degradacją polskiej oświaty - mówiła Barbara Bartuś (PiS).

Dodała, że "mimo sprzeciwu większości" rodziców, ministera Nowacka "forsuje ideologiczną edukację zdrowotną". - Przygotowuje grunt pod edukację seksualną zgodną z postulatami organizacji LGBT - oceniła Bartuś.

- Do tego dochodzi jeszcze bezprecedensowy atak na religię. Ograniczanie jej do jednej godziny tygodniowo, wyrzucanie jej na skraj planów lekcji i masowa likwidacja etatów katechetów - dodała.

Wiceministra odpowiada

Odpowiadając, wiceministra edukacji Katarzyna Lubnauer zaznaczyła, że "ciężko jest odpowiedzieć na pytanie, które nie jest pytaniem, tylko stekiem bzdur i nieprawd".

Katarzyna Lubnauer
Katarzyna Lubnauer
Źródło: sejm.gov.pl

- Jeżeli chodzi o spadek jakości nauczania, to mistrzami w tym jesteście wy - powiedziała, zwracając się do posłów PiS. Przytoczyła wyniki międzynarodowego badania umiejętności 15-latków PISA z 2018 i 2022 r. Podała, że średni wynik polskich uczniów spadł o blisko 30 punktów. Zaznaczyła, że gorsze wyniki odnotowano we wszystkich krajach Unii Europejskiej, ale spadek wyników nie był tam taki, jak w Polsce. - To pokazuje bardzo dobrze, jak wasza deforma z roku 2016, likwidacja gimnazjów w połączeniu z pandemią, zadziałała na wiedzę i umiejętności uczniów - powiedziała.

Wiceszefowa MEN odniosła się też do kwestii zmniejszenia liczby lekcji religii z dwóch tygodniowo do jednej. Zaznaczyła, że jest to realizacja zobowiązania zawartego w programie wyborczym i jest to w pełni akceptowane przez społeczeństwo. - Ponad połowa Polaków chciała obniżenia liczby godzin religii z dwóch do jednej tygodniowo. Co więcej, 80 procent Polaków chce, żeby ta lekcja była przed lub po innych lekcjach, tak żeby każdy uczeń był w szkole tyle godzin, ile musi, a nie siedział wtedy, kiedy inne dzieci mają religię - podała.

Podkreśliła też, że nowy nieobowiązkowy przedmiot edukacja zdrowotna, który zastąpił wychowanie do życia w rodzinie, jest niezmiernie potrzebny w dzisiejszych czasach. Podała, że podwoiła się liczba dzieci z problemami psychicznymi w polskiej szkole z około 8-10 procent do 20 procent.

Spięcie między Lubnauer a Czarnkiem

Pytanie dodatkowe zadał Lubnauer były minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek, który odniósł się właśnie do tej ostatniej informacji. - Co do wychowania do życia w rodzinie, to pani naprawdę ma tupet - ocenił. - Na edukację zdrowotną chodzi wyłącznie 30 procent, a w szkołach ponadpodstawowych w Warszawie 86 procent nie chodzi na to edukację zdrowotną.

- Proszę powiedzieć szczerze, będziecie dążyć do tego, żeby to było obowiązkowe, skoro macie taki sukces, w cudzysłowie, edukacji zdrowotnej, czy też poprzestaniecie na tym, o co wywalczyli rodzice, prawie rodziców do wychowania do życia według swojego światopoglądu - zapytał.

Gdy wiceministra podawała konkretne dane dotyczące zmniejszania się odsetka uczniów chodzących na WDŻ, posłowie PiS zaczęli jej przerywać. Uspakajał ich prowadzący obrady wicemarszałek Krzysztof Bosak.

Spięcie Katarzyny Lubnauer i Przemysława Czarnka w Sejmie
Spięcie Katarzyny Lubnauer i Przemysława Czarnka w Sejmie
Źródło: sejm.gov.pl

- Wy nie tylko doprowadziliście do zniszczenia polskiej szkoły, jeśli chodzi o wiedzę uczniów (...), ale również jeśli chodzi o sytuację ekonomiczną i wydatki na oświatę - powiedziała Lubnauer. - W ciągu 8 lat rządów Prawa i Sprawiedliwości doprowadziliście do tego, że z 2,3 procent PKB nakłady na oświatę spadły do 1,87 procent PKB. My w ciągu 3 lat, czyli w budżecie 2024, 2025, 2026 dochodzimy do 115 mld zł, czyli z 1,87 do 2,6 procent PKB.

Wtedy Czarnek próbował jej przerwać. - Konkretne pytanie. Edukacja zdrowotna w przyszłym roku? - pytał.

- Ja rozumiem, że jeśli chodzi o pieniądze, to najlepiej wam wyszedł program willa plus - odpowiedziała Lubnauer.

- To jest zupełnie bez sensu - skomentował to Czarnek.

- Dzisiaj dowiadujemy się, że jedna z tych nieruchomości, na którą daliście milion złotych, na to, żeby sobie kupili willę. Ci beneficjenci programu, chcą sprzedać ją za blisko 3 miliony złotych - kontynuowała wiceszefowa MEN.

- Ma pani pełny obowiązek odebrać willę, tak zwaną willę, jeśli nie jest wykorzystywana w celach edukacyjnych - przerwał jej Czarnek.

Po raz kolejny interweniował wicemarszałek. - Nasze obrady rządzą się pewnymi zasadami. Był czas zadawania pytań, teraz jest czas odpowiedzi - powiedział. - To, że państwo mają możliwość włączyć sobie mikrofon, to nie znaczy, że mają prawo państwo przerwać każde zdanie pani minister - dodał.

- Powiedzmy jasno. Pieniędzmi publicznymi gospodarowaliście w ten sposób, że podmiot, który nie realizował żadnych działań edukacyjnych, który dostał negatywną opinię, jeśli chodzi o nawet tą komisję, którą powołaliście, dostał milion złotych, za którą kupił nieruchomość. Ta nieruchomość nie służyła dzieciom, tylko służy jako escape room, a teraz po latach sprzedają - powiedziała Lubnauer. Zaznaczyła, że są wnioski o zwroty, ale w programie nie przewidziano procedur. - Doprowadziliście do sytuacji, w której prokuratura się teraz tym zajmuje, ponieważ nie zabezpieczyliście pieniędzy publicznych - dodała.

- Niech pani mnie nie straszy prokuraturą - odpowiedział jej Czarnek. Ponowił pytanie o to, czy edukacja zdrowotna będzie obowiązkowa. Po czym powtórzył je jeszcze wiele razy, przerywając Lubnauer.

- Tak, uważam, że powinna być obowiązkowa - odpowiedziała mu Lubnauer.

- Czyli będzie obowiązkowa - podsumował Czarnek.

Śledztwo w sprawie willi plus

Na początku 2023 roku dziennikarze tvn24.pl Justyna Suchecka i Piotr Szostak ujawnili, że ówczesny minister edukacji Przemysław Czarnek w listopadzie 2022 roku przyznał łącznie 40 milionów złotych dotacji 42 organizacjom w ramach konkursu "Rozwój potencjału infrastrukturalnego podmiotów wspierających system oświaty i wychowania". Konkurs ten zwany jest potocznie jako willa plus właśnie ze względu na novum, które wprowadził minister Czarnek: chodzi o nieruchomości. 

Pieniądze z tego programu płynęły do prawicowych organizacji pozarządowych, często bliskich PiS, i przyznawane były wyłącznie na podstawie jednoosobowych decyzji ministra Przemysława Czarnka, który ignorował negatywne opinie własnych ekspertów. Specjaliści od organizacji pozarządowych i jawności życia publicznego ostrzegali wtedy, że konkurs jest nieprzejrzysty i otwiera furtkę do nadużyć. Na ryzyko wystąpienia nieprawidłowości wskazywało też we wrześniu 2022 roku, czyli jeszcze przed przyznaniem dotacji, Centralne Biuro Antykorupcyjne.

Śledztwo w sprawie dotacji z programu prowadzi prokuratura. Dotyczy możliwego przekroczenia uprawnień przez funkcjonariuszy publicznych przy rozdzielaniu dotacji. Jest to śledztwo w sprawie, a nie przeciwko konkretnym osobom. Wszczęła je w lutym 2024 r. Prokuratura Okręgowa w Warszawie. W kwietniu tego roku sprawę przekazano do Prokuratury Okręgowej w Radomiu.

W czwartek w TVN24+ ujawniliśmy, że w listopadzie 2025 r. jedna z nieruchomości, kupiona przez Lokalną Organizację Turystyczną "Inte-gra", została wystawiona na sprzedaż za kwotę ponad trzykrotnie wyższą. Zawiadomienie w tej sprawie do prokuratury złożyła ministra edukacji Barbara Nowacka.

OGLĄDAJ: Radykał
Ten i inne materiały obejrzysz w subskrypcji
Czytaj także: