SOP źródłem przecieku o spotkaniu Hołowni? Siemoniak: krzywdzące oskarżenia

pap_20250628_0RH
Siemoniak: wyjątkowo krzywdzące oskarżenia
Źródło: TVN24
- Mam zaufanie i szacunek do pana marszałka Szymona Hołowni (...) może się spotykać, z kim uważa - mówił w poniedziałek w "Rozmowie Piaseckiego" minister spraw wewnętrznych i administracji Tomasz Siemoniak, komentując spotkanie marszałka Sejmu z politykami Prawa i Sprawiedliwości. Wykluczył, że Służba Ochrony Państwa poinformowała dziennikarzy o sprawie.
Kluczowe fakty:
  • W piątek Radio ZET i "Newsweek" podały, że marszałek Sejmu Szymon Hołownia odwiedził w prywatnym mieszkaniu jednego z europosłów Prawa i Sprawiedliwości - Adama Bielana.
  • W niedzielę spotkanie z Hołownią potwierdził także prezes PiS Jarosław Kaczyński.
  • Marszałek przekonuje, że nie planuje koalicji z PiS. 
  • Szef MSWiA Tomasz Siemoniak stwierdził, że nie jest informowany przez służby o spotkaniach Hołowni.

W piątek media obiegła informacja o wizycie marszałka Sejmu Szymona Hołowni w mieszkaniu europosła PiS Adama Bielana. Spotkanie odbyło się w czwartek około północy i uczestniczyli w nim również prezes Jarosław Kaczyński oraz wicemarszałek Senatu Michał Kamiński (PSL).

Politycy rozmawiali o rządzie technicznym, pozostaniu Szymona Hołowni na stanowisku marszałka Sejmu i obawach PiS-u dotyczących zaprzysiężenia Karola Nawrockiego na prezydenta - ustaliły nieoficjalnie "Fakty" TVN.

Nocne spotkanie Hołowni z politykami PiS wywołało krytykę ze strony części polityków koalicji rządzącej. W poniedziałek był o to pytany w "Rozmowie Piaseckiego" także szef MSWiA Tomasz Siemoniak (KO). - Mam zaufanie i szacunek do pana marszałka Szymona Hołowni (...) może się spotykać, z kim uważa - mówił minister. 

Szymon Hołownia
Szymon Hołownia
Źródło: Marcin Obara/PAP

Siemoniak: wyjątkowo krzywdzące oskarżenia

Siemoniak odniósł się również do części komentarzy, sugerujących, że to Służba Ochrony Państwa poinformowała media o spotkaniu marszałka Sejmu z politykami PiS. - To było wyjątkowo krzywdzące takie posądzenia polityków PiS-u, że to Służba Ochrony Państwa miała zdradzić. Absolutnie nie. To jest po prostu niemożliwe - przekonywał.

Szef MSWiA wyjaśnił, że zespół SOP, który odpowiada za ochronę marszałka Sejmu, w żaden sposób nie informuje ministra o tym, co robi Hołownia. - Jestem informowany o zagrożeniach, bo o to chodzi w Służbie Ochrony Państwa, a nie o tym, kto się prywatnie, służbowo z kim spotyka. Nie ma takiej procedury - zaznaczył.

Siemoniak podkreślił, że o sprawie dowiedział się z mediów. - I tak absolutnie powinno być - dodał.

TVN24 HD
Dowiedz się więcej:

TVN24 HD

Czytaj także: