W miejscowości Wojnicz koło Tarnowa (woj. małopolskie) doszło do wypadku z udziałem czterech samochodów. Kierowca skody, który próbował wyprzedzić ciężarówkę w niedozwolonym miejscu, zginął na miejscu.
Do wypadku doszło na drodze krajowej nr 4. Volkswagen passat i skoda octavia, mimo ograniczonej widoczności, próbowały wyprzedzić samochód ciężarowy w miejscu niedozwolonym, na podwójnej ciągłej linii. Nagle pojawił się jadący z naprzeciwka opel corsa. Kierowca passata spanikował i stracił panowanie nad samochodem, zaczął się ślizgać po drodze i ostatecznie uderzył w barierki.
Kierowca nie żyje
Skoda, która równocześnie z passatem podjęła się wyprzedzania ciężarówki, zdążyła wrócić na swój pas. - Natomiast pojazd ciężarowy, który był wyprzedzany, widząc co się dzieje, zaczął hamowanie. W tym momencie nastąpiło uderzenie (skody - red.) w tył ciężarówki. Niestety pojazd osobowy tak głęboko się wbił, że kierujący nie miał szans na przeżycie - mówił podinsp. Władysław Szydłowski z komendy miejskiej w Tarnowie.
Niebezpieczne miejsce
Do podobnego wypadku doszło w tym samym miejscu na początku kwietnia. Wtedy w wyniku zderzenia samochodu ciężarowego z osobowym zginął kierowca i pasażerka osobówki.
Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24