Były szef PKW o "niewątpliwej fikcji prawnej" i decyzji "bezprzedmiotowej, ale też bezpodstawnej"

Źródło:
PAP
Hermeliński: nie istniała prawna możliwość dokonania zmian w prawie wyborczym w kwietniu 2020 roku
Hermeliński: nie istniała prawna możliwość dokonania zmian w prawie wyborczym w kwietniu 2020 rokuTVN24
wideo 2/5
Hermeliński: nie istniała prawna możliwość dokonania zmian w prawie wyborczym w kwietniu 2020 rokuTVN24

Decyzja o zleceniu Poczcie Polskiej przygotowania wyborów prezydenckich w formie kopertowej była bezprzedmiotowa, ale też bezpodstawna, bo została wydana wtedy, gdy ustawa o wyborach korespondencyjnych jeszcze nie funkcjonowała - ocenił w środę przed sejmową komisją śledczą Wojciech Hermeliński. Były przewodniczący PKW i sędzia Trybunału Konstytucyjnego w stanie spoczynku stanął przed komisją w roli biegłego. 

Komisja śledcza ds. wyborów korespondencyjnych odebrała w środę opinię biegłego Wojciecha Hermelińskiego, byłego przewodniczącego PKW, sędziego TK w stanie spoczynku. Pytany, czy 6 kwietnia i 16 kwietnia 2020 roku istniała prawna możliwość dokonania zmian w przepisach prawa wyborczego w związku z wyborami prezydenta RP wyznaczonymi na 10 maja 2020 r., odparł, że "w świetle chociażby orzecznictwa Trybunału Konstytucyjnego takiej możliwości nie było".

Były szef PKW zwrócił uwagę, że Trybunał Konstytucyjny w swoich orzeczeniach przekazał, iż zmiany w prawie wyborczym mogą następować z wyprzedzeniem 6-miesięcznym. - Czyli w zasadzie w dniu 5 sierpnia (2019 r. - red.), czyli na pół roku przed datą wyznaczenia wyborów powinna być już gotowa ustawa zmieniająca tę procedurę - wskazał.

- Wynika z tego, że termin 6 kwietnia, czyli termin wpłynięcia projektu ustawy zmieniającej prawo wyborcze, był terminem rażąco spóźnionym - podkreślił Hermeliński.

Na pytanie, czy procedura uchwalania ustawy z 6 kwietnia 2020 roku została przeprowadzona zgodnie z prawem, były szef PWK odparł, że "tu niestety zaczynają się jeszcze gorsze sytuacje". - Bo tu już następuje przekroczenie przepisów regulaminu Sejmu, bo projekt wpłynął do Sejmu 6 kwietnia i tego dnia przekazano projekt do Senatu - zaznaczył Hermeliński.

Relacja z obrad komisji w tvn24.pl >>>

Tymczasem - jak dodał - w regulaminie Sejmu napisano, że "pierwsze czytanie zmian Kodeksu może się odbyć nie wcześniej niż 14 dnia od doręczenia posłom druku projektu". - W moim przekonaniu nastąpiło naruszenie kilku przepisów - przepisów regulaminu Sejmu i artykuł drugi konstytucji - powiedział Hermeliński.

Hermeliński: polecenia dla PWPW i Poczty Polskiej bez podstawy prawnej

Szef komisji Dariusz Joński (KO) pytał o opinię, czy istniały prawne podstawy do wydania przez premiera decyzji (z 16 kwietnia 2020), którymi polecił Poczcie Polskiej podjęcie i realizacji niezbędnych czynności zmierzających do przygotowania przeprowadzenia wyborów prezydenta, a Polskiej Wytwórni Papierów Wartościowych - wydrukowania pakietów wyborczych.

Obie decyzje w ocenie Hermelińskiego "zostały wydane bez podstawy prawnej, bo 16 kwietnia nie obowiązywała jeszcze ustawa o szczególnych zasadach przeprowadzania wyborów powszechnych na prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej zarządzonych w 2020 roku, którą Sejm przyjął 6 kwietnia". Stamtąd ustawa trafiła do Senatu.

Hermeliński, komentując decyzję dotyczącą Poczty Polskiej, powiedział, że to Krajowe Biuro Wyborcze jest powołane do przygotowywania całej struktury organizacyjnej, administracyjnej, finansowej, technicznej wyborów. - Z tego powodu ta decyzja była bezprzedmiotowa, ale też bezpodstawna, bo została wydana wtedy, gdy ustawa o wyborach korespondencyjnych jeszcze nie funkcjonowała - dodał.

Odnosząc się do decyzji zlecającej PWPW druk pakietów wyborczych, powiedział, iż "wprost mówiono, że to były działania dotyczące organizacji wyborów, a nie tylko przygotowania". Ocenił, że "jest to uzurpowanie sobie uprawnień PKW", gdyż artykuł 307 Kodeksu wyborczego głosi, że "Państwowa Komisja Wyborcza, po sporządzeniu listy kandydatów, zarządza wydrukowanie potrzebnej liczby kart do głosowania i wspólnie z okręgowymi komisjami wyborczymi zapewnia dostarczenie ich obwodowym komisjom wyborczym". - Wówczas PKW nie była tego uprawnienia pozbawiona ustawami antycovidowymi - zwrócił uwagę.

Hermeliński o "niewątpliwej fikcji prawnej"

Joński pytał, czy wybory prezydenta RP zarządzone przez marszałek Sejmu RP w postanowieniu z dnia 5 lutego 2020 na 10 maja 2020, mogły odbyć się w formie głosowania korespondencyjnego. - 7 maja PKW powiedziała że wybory są niemożliwe - odpowiedział. - Teoretycznie można sobie wyobrazić, pod warunkiem że przepisy będą uchwalone zgodnie z konstytucją w odpowiednim terminie, że obywatele nie będą zaskakiwani przez ustawy z naruszeniem demokratycznego państwa prawnego - dodał.

Czytaj również: "Panie Czarnek, jest pan przykładem upadku prestiżu posła". Spięcie na komisji śledczej

- Procedura jaka wiodła do ich przeprowadzenia doprowadziła do tego, że te wybory się nie odbyły przede wszystkim w oparciu o decyzje Jarosława Kaczyńskiego i Jarosława Gowina. Także PKW wyraźnie stwierdziła, że takich wyborów się przeprowadzić nie da - powiedział. Dodał, że była możliwość wprowadzenia stanu klęski żywiołowej. Ocenił, że "ograniczenie wolności obywatelskiej rozporządzeniami, aktami podustawowymi jest niedopuszczalne". - Rosnąca krzywa zachorowań i zgonów świadczyła, że mamy do czynienia z klęską żywiołową. Ograniczenia należało nakładać zgodnie z konstytucją i przeprowadzić wybory rok lub dwa później - dodał Hermeliński.

Hermeliński przed komisjąTVN24

Joński pytał, czy uchwała PKW z 10 maja 2020 r. w sprawie stwierdzenia braku możliwości głosowania na kandydatów w wyborach prezydenckich była zgodna z konstytucją. Zwrócił uwagę, że w treści uchwały stwierdzono brak możliwości głosowania ze względu na brak kandydatów.

W ocenie byłego szefa PKW "jest to niewątpliwie fikcja prawna, bo kandydaci byli". Hermeliński tłumaczył, że "można było poczekać do 6 sierpnia, kiedy nastąpiło opróżnienie fotela prezydenta i marszałek Sejmu w ciągu 14 dni musiał wyznaczyć termin wyborów w ciągu 60 dni".

W ocenie Hermelińskiego to wyjście, albo wprowadzenie stanu klęski żywiołowej, to rozwiązania, którym nie można zarzucić naruszenia konstytucji. - Wybrano najgorsze rozwiązanie, spiesząc się do tego, aby wybory się odbyły - ocenił biegły.

Hermeliński: dzwonili do mnie wicepremier Gowin i minister Emilewicz

Hermeliński został zapytany przez komisję, czy jakakolwiek osoba będąca w owym czasie w rządzie kontaktowała się z nim w celu zasięgnięcia opinii w zakresie organizacji wyborów korespondencyjnych.

- Dzwonił do mnie pan wicepremier Jarosław Gowin i dzwoniła pani minister (rozwoju - red.) Jadwiga Emilewicz, ale ja się nie spotkałem z nimi, bo uważałem, że nie powinienem się spotykać - odpowiedział. - Chciano się spotkać i uzyskać moją opinię, ale powiedziałem, że ja takiej możliwości nie widzę - dodał.

Na pytanie, czy przeprowadzenie tych wyborów w sposób korespondencyjnych było bezpieczniejszym rozwiązaniem, w tamtym czasie, od przeprowadzenia ich w sposób tradycyjny, Hermeliński odpowiedział, że "niewątpliwie wybory korespondencyjne przeprowadzone w sposób taki, w jaki powinny być przeprowadzone, są bezpieczniejsze niż przeprowadzenie ich w sposób tradycyjny".

Wojciech HermelińskiTVN24

Jego zdaniem wybory w sposób korespondencyjny należy przygotować i przeprowadzić zgodnie z prawem. - Jeżeli byłyby one tak przygotowane, wtedy byłyby bezpieczniejsze - powiedział. Jednak - jak dodał - "do takich bezpiecznych wyborów nie doszło". - I chwała Bogu, że nie doszło, bo wszystko prowadziło do tego, że mielibyśmy wtedy problem z rażącym wzrostem pandemii - zaznaczył Hermeliński.

Pytany, czy dzisiaj, w 2024 roku, mówienie o tym, że powinniśmy przejść idealny proces legislacyjny nie jest relatywizacją faktów, były szef PKW odparł, że od początku podkreślał, iż rozumie ówczesną sytuację związaną z pandemią.

- Wydawało się, że ten proces wyznaczenia wyborów będzie przebiegał normalnie, ale niestety stało się inaczej. Rozumiem, że prezydent chciał działać szybko, z tym że 7 maja 2020 roku PKW powiedziała, że wyborów nie będzie, więc nie było potrzeby podpisywania przez prezydenta tej ustawy, mógł zaniechać podpisywania jej - podkreślił Hermeliński.

Zaznaczył, iż nie może zaakceptować tłumaczenia, że skoro jest pandemia i trzeba te wybory przeprowadzić, to przekraczane są wszystkie terminy, naruszany jest Kodeks wyborczy, regulamin i konstytucja. Dodał, że były inne możliwości, choćby ogłoszenie stanu klęski żywiołowej, ale "ustawodawca nie chciał z nich skorzystać".

Autorka/Autor:ks/ft

Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Tagi:
Raporty:
Pozostałe wiadomości

Dwóch 18-latków zginęło w wypadku, do którego doszło w niedzielę rano w Chełmie (woj. lubelskie). Samochodem podróżowało 10 osób w wieku od 16 do 19 lat. Pojazd uderzył w słup i dachował. Kierowca był pijany.

Dziesięcioro nastolatków w samochodzie, dwóch nie żyje

Dziesięcioro nastolatków w samochodzie, dwóch nie żyje

Źródło:
PAP

Zdobędziemy Grenlandię. Nigdy nie wykluczam użycia siły zbrojnej - oświadczył prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump wywiadzie dla NBC News. Jednocześnie zastrzegł, że użycie siły może nie być konieczne.

"Będziemy mieć Grenlandię". Jak? Trump odpowiada

"Będziemy mieć Grenlandię". Jak? Trump odpowiada

Źródło:
USA Today, PAP

Trwa kampania wyborcza. W niedzielę w TVN24 politolog Adam Traczyk oceniał dotychczasowe działania poszczególnych kandydatów. Zwrócił uwagę między innymi na ostatnie wypowiedzi kandydata Konfederacji Sławomira Mentzena. Ocenił, że jego "dość radykalne poglądy" i "skrajny język" dotarły do szerokiego grona odbiorców.

"Może żałować, że faktycznie powiedział coś od siebie". Politolog o słowach Mentzena

"Może żałować, że faktycznie powiedział coś od siebie". Politolog o słowach Mentzena

Źródło:
TVN24

Sojusz Stanów Zjednoczonych z Japonią pozostaje "kamieniem węgielnym" bezpieczeństwa w regionie. Łączy nas etos wojownika - oświadczył sekretarz obrony USA Pete Hegseth, który przebywa z wizytą w Japonii. Dodał również, że kraj ten jest niezastąpiony w przeciwdziałaniu chińskiej agresji. Pochlebne uwagi Hegsetha pod adresem Japonii kontrastują z jego lutową krytyką europejskich sojuszników.

"Łączy nas etos wojownika". Hegseth: wczorajszy wróg stał się dzisiejszym przyjacielem

"Łączy nas etos wojownika". Hegseth: wczorajszy wróg stał się dzisiejszym przyjacielem

Źródło:
PAP

W sobotę przeciwnicy Elona Muska ponownie zebrali się przed salonami Tesli w USA, by wyrazić sprzeciw wobec jego działań w amerykańskiej administracji. Celem akcji "Tesla Takedown" jest także dalsze osłabienie sprzedaży samochodów produkowanych przez firmę miliardera.

Tłumy przed salonami Tesli. "Musk musi odejść"

Tłumy przed salonami Tesli. "Musk musi odejść"

Źródło:
PAP

Co najmniej 18 osób zginęło, a 32 zostały ranne w Tajlandii w wyniku silnego trzęsienia ziemi, którego epicentrum znajdowało się w Mjanmie (Birmie) - poinformowały w niedzielę władze Bangkoku. 83 osoby nadal uważa się za zaginione.

"Pierwsze 72 godziny poszukiwań są kluczowe". Rośnie tragiczny bilans ofiar

"Pierwsze 72 godziny poszukiwań są kluczowe". Rośnie tragiczny bilans ofiar

Źródło:
PAP, bangkokpost.com
Prawda? "Rośnie grono ludzi, którzy nie są nią zainteresowani"

Prawda? "Rośnie grono ludzi, którzy nie są nią zainteresowani"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Południowokoreańska policja poinformowała w niedzielę, że zatrzymała mężczyznę podejrzanego o wzniecenie największych pożarów w historii kraju. Wykonywał on rytuał przy grobie krewnych.

Najtragiczniejsze pożary w historii kraju. Przyczyną rytuał na cmentarzu 

Najtragiczniejsze pożary w historii kraju. Przyczyną rytuał na cmentarzu 

Źródło:
PAP, Reuters

Stany Zjednoczone kupią od Finlandii lodołamacze potrzebne do kontroli Arktyki. Informację potwierdził w sobotę prezydent Donald Trump po spotkaniu z prezydentem Finlandii Alexandrem Stubbem. Lodołamacze - napisał Trump - mają "zapewniać pokój i bezpieczeństwo międzynarodowe naszym krajom i światu".

USA kupią nowy sprzęt do "zapewniania pokoju"

USA kupią nowy sprzęt do "zapewniania pokoju"

Źródło:
PAP

Będę prosił w najbliższych dniach na piśmie, aby pan prezydent już zechciał się wstrzymać od realizacji moich wniosków w sprawie ambasadorów - powiedział w "Faktach po Faktach" w TVN24 minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski.

Sikorski: będę wycofywał wnioski o nominacje ambasadorskie

Sikorski: będę wycofywał wnioski o nominacje ambasadorskie

Źródło:
TVN24

Ministerstwo Klimatu i Środowiska przymierza się do ograniczenia polowań w otulinach niektórych parków narodowych. Obecnie myśliwi w wielu miejscach mogą bez przeszkód strzelać przy samych granicach chronionych obszarów. Odgłosy wystrzałów od lat słyszane są choćby w otulinie Parku Narodowego Ujście Warty - raju gęsi i kaczek. Kraina szczęśliwości zamienia się dla ptaków w piekło, gdy tylko wystawią one dziób poza granicę parku.

Granica parku narodowego, tuż za nią rządek myśliwych. Rząd rozważa ograniczenie polowań

Granica parku narodowego, tuż za nią rządek myśliwych. Rząd rozważa ograniczenie polowań

Źródło:
tvn24.pl

W Lubiczu Dolnym pod Toruniem kierowca samochodu osobowego, dojeżdżając do skrzyżowania i widząc czerwone światło oraz zatrzymujące się przed nim pojazdy, postanowił je ominąć i przejechał przez skrzyżowanie z niewłaściwego pasa. Policjanci ustalają tożsamość kierującego.

Za ten manewr grozi mu kara nawet 30 tysięcy złotych. Nagranie

Za ten manewr grozi mu kara nawet 30 tysięcy złotych. Nagranie

Źródło:
tvn24.pl

Afera maseczkowa z udziałem bocheńskiego biznesmena Przemysława W. i zawiadomienie o oszustwie, jakie złożył do prokuratury resort zdrowia, nie przeszkodziło firmie, w której był współwłaścicielem, w kolejnym biznesie z państwowym podmiotem. Tym razem chodzi o urządzenia filtrujące powietrze. Jaką funkcję spełnia taki sprzęt? - Świeci sobie na niebiesko i tyle robi - to usłyszeli od pracownika jednej ze stacji Orlen dziennikarze "Superwizjera". O kulisach - w reportażu Michała Fui "Kto rozliczy aferę maseczkową?".

Urządzenia filtrujące na stacjach Orlen. Kolejna odsłona afery maseczkowej

Urządzenia filtrujące na stacjach Orlen. Kolejna odsłona afery maseczkowej

Źródło:
TVN24

Trwają naloty birmańskiej junty wojskowej na obszary zajmowane przez prodemokratycznych rebeliantów - poinformowała w niedzielę BBC. Obszary te są one zdewastowane po piątkowym trzęsieniu ziemi, w którym zginęły co najmniej 1644 osoby.

"Oburzające ataki" junty. "Zrzucają bomby, gdy próbuje się ratować ludzi"

"Oburzające ataki" junty. "Zrzucają bomby, gdy próbuje się ratować ludzi"

Źródło:
PAP

Szef Pentagonu Pete Hegseth zabrał żonę Jennifer na co najmniej dwa spotkania, na których rozmawiano o kwestiach bezpieczeństwa - podał dziennik "Wall Street Journal", powołując się na osoby biorące udział w tych wydarzeniach. Żona Hegsetha to była dziennikarka stacji telewizyjnej Fox News.

Media: Hegseth zabrał żonę na spotkania, na których poruszano wrażliwe kwestie

Media: Hegseth zabrał żonę na spotkania, na których poruszano wrażliwe kwestie

Źródło:
PAP

Tragiczny wypadek w Bydgoszczy z udziałem motocyklisty. 34-latek nie dostosował prędkości do warunków na drodze, stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w barierki. Niestety nie przeżył.

"Nie dostosował prędkości do warunków", uderzył w barierki. Nie żyje 34-latek

"Nie dostosował prędkości do warunków", uderzył w barierki. Nie żyje 34-latek

Źródło:
tvn24.pl

Prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie tragedii w Prusicach, gdzie 51-latek zabił teściową, 5-letnią córkę i ciężko ranił 9-letniego syna. W nocy zmieniliśmy czas na letni. Narodowy Fundusz Zdrowia sfinansuje leczenie endometriozy. Protesty w Stambule i ogromny wiec poparcia dla aresztowanego Ekrema Imamoglu. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć w niedzielę 30 marca.

Tragedia w Prusicach, zmiana czasu, protesty w Stambule

Tragedia w Prusicach, zmiana czasu, protesty w Stambule

Źródło:
PAP, TVN24, tvn24.pl

Kosmiczny Teleskop Jamesa Webba (JWST) zlokalizował niespodziewane promieniowanie wodoru, które pochodzi z odległej galaktyki. Odkrycie to ma znaczenie dla zrozumienia tworzenia się wczesnego Wszechświata.

Zagadkowa galaktyka. Emituje światło o szczególnej długość fali

Zagadkowa galaktyka. Emituje światło o szczególnej długość fali

Źródło:
PAP, ESA

Po rosyjskim ataku dronów na Dniepr, uszkodzony został dom ukraińskich tenisistek, bliźniaczek Ludmyły i Nadiji Kiczenok. W ataku zginęły cztery osoby, a 21 zostało rannych.

Rosjanie ostrzelali Dniepr. Zniszczyli dom utytułowanych tenisistek

Rosjanie ostrzelali Dniepr. Zniszczyli dom utytułowanych tenisistek

Źródło:
PAP

Bardzo dużym zainteresowaniem cieszy się oferta władz miejscowości Penne w prowincji Pescara we włoskiej Abruzji dotycząca wystawienia na sprzedaż domów za jedno euro. To element akcji związanej z przeciwdziałaniem pustoszenia historycznego centrum. W ciągu kilku dni napłynęło ponad 1700 zgłoszeń z całego świata.

Włoskie miasteczko sprzedaje domy za jedno euro

Włoskie miasteczko sprzedaje domy za jedno euro

Źródło:
PAP

1130 dni temu rozpoczęła się inwazja zbrojna Rosji na Ukrainę. Wołodymyr Zełenski przyznał w sobotę, że Moskwie zbyt długo zajmuje odpowiedź na propozycje pokojową Stanów Zjednoczonych. Rosjanie przeprowadzili zmasowany atak dronami na Charków i rakietami na Krzywy Róg. Oto najważniejsze wydarzenia minionej doby dotyczące wojny w Ukrainie.

Zełenski: Moskwa zbyt długo zwleka z odpowiedzią

Zełenski: Moskwa zbyt długo zwleka z odpowiedzią

Źródło:
PAP

W Syrii powstał rząd tymczasowy. Kluczowe stanowiska zajmują w nim związani z islamistycznymi bojówkami stronnicy Szary. Ministrem spraw socjalnych i pracy została chrześcijanka Hind Kabawat. Powstanie rządu ogłosił w sobotę tymczasowy prezydent Ahmed al-Szara.

W Syrii powstał tymczasowy rząd. Jeden z resortów objęła chrześcijanka

W Syrii powstał tymczasowy rząd. Jeden z resortów objęła chrześcijanka

Źródło:
PAP

Jak poinformowała agencja Bloomberga, Ukraina domaga się od Stanów Zjednoczonych więcej inwestycji w ramach negocjowania umowy surowcowej. Agencja powołuje się na treść umowy o surowcach naturalnych i własne źródła wśród negocjatorów pracujących nad jej kształtem.

Trwają negocjacje nad kształtem umowy surowcowej. Ukraińcy chcą więcej inwestycji

Trwają negocjacje nad kształtem umowy surowcowej. Ukraińcy chcą więcej inwestycji

Źródło:
PAP

W Danii odbyły się w sobotę demonstracje przeciwko postawie prezydenta USA Donalda Trumpa, który mówi o konieczności przejęcia Grenlandii. W Kopenhadze protestowało ponad trzy tysiące osób, a w Aarhus - kilkaset.

"USA, odczepcie się". Demonstracje przeciwko przejęciu Grenlandii

"USA, odczepcie się". Demonstracje przeciwko przejęciu Grenlandii

Źródło:
PAP

Sposób zakończenia tej wojny będzie stanowił o korelacji sił na naszym kontynencie i o poczuciu bezpieczeństwa - mówił w "Faktach po Faktach" w TVN24 Radosław Sikorski, szef polskiej dyplomacji. Mówił, że "rosyjskie rezerwy się bardzo szybko zużywają" i "jest scenariusz, w którym Rosji zaczyna po prostu brakować ludzi i sprzętu".

"Rozwibrowanie sytuacji" i "kredyt zaufania" dla Trumpa

"Rozwibrowanie sytuacji" i "kredyt zaufania" dla Trumpa

Źródło:
TVN24

Nie wyprzedzaj, strzelaj tylko w określonych sytuacjach i rób wszystko, żeby nikomu się nic nie stało. Jeżeli nie da się inaczej, czekaj, aż koledzy przyjadą z odsieczą. I raportuj, nawet jeżeli masz pędzić motocyklem, kierując jedną ręką - m.in. takie obowiązki spadają na policjanta, który rozpoczyna pościg za przestępcą. Ostatnio nagranie ze spektakularnego pościgu przez zatłoczone miasto pokazała krakowska policja. Czy tak to powinno wyglądać?

Na krawędzi. Co policjant ma robić w czasie pościgów i dlaczego ma być ich mniej

Na krawędzi. Co policjant ma robić w czasie pościgów i dlaczego ma być ich mniej

Źródło:
tvn24.pl

Od 1 lipca będziemy mogli leczyć endometriozę na NFZ - zapowiedziała podczas debaty o endometriozie "Taka twoja uroda" w TVN24 GO ministra zdrowia Izabela Leszczyna. Mówiła też, że powstanie centrum leczenia endometriozy. Debatę można obejrzeć w TVN24 GO.

Ministra zdrowia: leczenie endometriozy będzie finansowane z NFZ

Ministra zdrowia: leczenie endometriozy będzie finansowane z NFZ

Źródło:
TVN24
Nowe przepisy dają władzę strażnikom granicznym. Jak będą z nich korzystać?

Nowe przepisy dają władzę strażnikom granicznym. Jak będą z nich korzystać?

Źródło:
tvn24.pl
Premium
Układ w lesie? Co i komu zarzuca minister Dorożała

Układ w lesie? Co i komu zarzuca minister Dorożała

Źródło:
tvn24.pl
Premium