Sędzia Wróbel: mamy już autorytaryzm, ma nowoczesną postać i twarz

Źródło:
TVN24
Sędzia Wróbel: mamy autorytaryzm, on ma nowoczesną twarz
Sędzia Wróbel: mamy autorytaryzm, on ma nowoczesną twarzTVN24
wideo 2/8
Sędzia Wróbel: mamy autorytaryzm, on ma nowoczesną twarzTVN24

Nie mam wątpliwości, że zmieniliśmy już ustrój - oświadczył w "Jeden na jeden" sędzia Włodzimierz Wróbel. W programie mówił o prokuraturze, która chce postawić mu zarzuty "nieumyślnego niedopełnienia obowiązku rozstrzygania spraw zgodnie z obowiązującymi przepisami". - Nam się wydaje, że system prawa to coś odległego. A to coś, co codziennie spotyka nas na ulicach. W każdym momencie możemy zderzyć się z władzą, niekoniecznie prowadząc samochód cinquecento - mówił.

Nieuznawana przez Sąd Najwyższy Izba Dyscyplinarna odroczyła w czwartek bezterminowo dalsze rozpatrywanie wniosku o uchylenie immunitetu sędziemu izby karnej SN Włodzimierzowi Wróblowi. Rozprawa toczyła się za zamkniętymi drzwiami. Prokuratura Krajowa chce postawić Wróblowi, podobnie jak dwóm innym sędziom SN, zarzuty "nieumyślnego niedopełnienia obowiązku rozstrzygania spraw zgodnie z obowiązującymi przepisami". Sam Wróbel nie pojawił się w czwartek w Sądzie Najwyższym.

W dniu posiedzenia Izby Dyscyplinarnej pojawiło się stanowisko Rzecznika Generalnego Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej Ewgeniego Tanczewa dotyczące polskiego systemu dyscyplinowania sędziów. Jego zdaniem TSUE "powinien orzec, że polskie ustawodawstwo dotyczące systemu odpowiedzialności dyscyplinarnej sędziów jest sprzeczne z prawem Unii".

OGLĄDAJ "JEDEN NA JEDEN" W INTERNECIE

"Nie chodzi o mnie, ale o przekroczenie kolejnej granicy"

W piątkowym "Jeden na jeden" przyznał, że "do głowy mu nie przyszło", że zamiast niego przed Sąd przyjdą inne osoby ze środowiska prawniczego czy obywatele. - Rozumiem ich motywy, dziękuję im za to - powiedział. - W tej sprawie nie chodzi o mnie, ale o przekroczenie kolejnej granicy - ocenił. Wróbel pytany o obecność przed SN Adama Strzembosza odparł, że był tym faktem poruszony. - Jego postawa jest konsekwentna. On pojawia się w wielu miejscach, w których trzeba być obecnym i protestować - zauważył. - Nie tylko on był obecny. Była też profesor (Ewa) Łętowska, (Andrzej) Rzepliński, (Mirosław) Wyrzykowski - wymieniał.

On ma nowoczesną twarz i postać. On nie oznacza czołgów na ulicach czy koksowników. Nie oznacza spektakularnych działań władzy. On jest wówczas, gdy władza polityczna nie jest już kontrolowana przez prawo, kiedy mówi, że wyroki nie obowiązują i kiedy do obywatela stosuje się inne zasady niż wobec przedstawiciela władzy

Sędzia Wróbel: mamy autorytaryzm, on ma nowoczesną twarz
Sędzia Wróbel: mamy autorytaryzm, on ma nowoczesną twarzTVN24

Wróbel: w każdym momencie możemy jakoś zderzyć się z władzą

Sędzia oznajmił, że jego zdaniem w Polsce "mamy już autorytaryzm". - On ma nowoczesną twarz i postać. On nie oznacza czołgów na ulicach czy koksowników. Nie oznacza spektakularnych działań władzy. On jest wówczas, gdy władza polityczna nie jest już kontrolowana przez prawo, kiedy mówi, że wyroki nie obowiązują i kiedy do obywatela stosuje się inne zasady niż wobec przedstawiciela władzy - opisał. - To się w Polsce już dzieje. Nie mam wątpliwości, że zmieniliśmy już ustrój - podsumował.

Wróbel wskazał, że to, czym powinniśmy się przejmować, to "zmiany mechanizmów społecznych": - To są zmiany, które zachodzą w systemie prawa. Nam się wydaje, że system prawa to coś odległego, abstrakcyjnego. A to jest coś, co codziennie spotyka nas na ulicach. W każdym momencie możemy jakoś zderzyć się z władzą, niekoniecznie prowadząc samochód cinquecento.

W przypadku takiego zderzenia - jak mówił - "trzeba nam organu, który od tej władzy nie jest uzależniony i który nie jest z nią powiązany siecią kontaktów towarzyskich czy rodzinnych".

- Wiem, że w Polsce proces budowania niezależnych sądów był bardzo długi i nie do końca satysfakcjonujący. Często reformy sądownictwa dokonywano pod hasłami, że ludzie nie są zadowoleni i pewnie mieli wiele w tym racji. Tylko że nie da się zbudować niezależnego sądownictwa w ten sposób, że sądy zamienia się w quasi-komitety partyjne - mówił.

>> ZOBACZ CAŁĄ ROZMOWĘ Z SĘDZIĄ WRÓBLEM W INTERNECIE

Sędzia Wróbel: nie da się zbudować niezależnego sądownictwa w ten sposób, że sądy zamienia się w quasi-komitety partyjne
Sędzia Wróbel: nie da się zbudować niezależnego sądownictwa w ten sposób, że sądy zamienia się w quasi-komitety partyjneTVN24

Wróbel: tragedia polega na tym, że mamy się domyślać

Wróbel pytany o możliwe powody, dla których Izba odroczyła bezterminowo jego sprawę, odparł, że "nie ma pojęcia". Przypomniał, że według jego wiedzy zostały złożone wnioski formalne. - Chyba nawet jeden z nich został przekazany opinii publicznej, wobec tego można o nim mówić. Chodziło o wniosek o wyłączenie jednego z sędziów, członków składu Izby Dyscyplinarnej - wspomniał. - To rozumiem jest formalny pretekst, ale czy stały za tym inne motywy? - pytał.

- Na tym polega tragedia, że mamy do czynienia z takim organem jak Izba Dyscyplinarna i zaczynamy się domyślać i myśleć: a cóż to mogły być za motywy? - stwierdził. - To tragedia, gdy coś takiego zaczyna się dziać - powtórzył.

Wróbel: sąd otoczony wianuszkiem policji to klęska nas jako społeczeństwa
Wróbel: na tym polega tragedia, że mamy do czynienia z takim organem jak Izba Dyscyplinarna i zaczynamy się domyślać o motywach

"Sąd otoczony wianuszkiem policji to klęska nas jako społeczeństwa"

W programie padło pytanie o policję, która przy ostatnich sprawach przed Izbą Dyscyplinarną czy protestach otaczała kordonem budynek Sądu Najwyższego. W czwartek funkcjonariusze nie wpuścili do budynku prawników. Wróbel w odpowiedzi wspomniał wizytę w niemieckim Trybunale Konstytucyjnym w Karlsruhe. - Budynek tego trybunału znajduje się w parku, nie jest w ogóle ogrodzony, składa się z szyb, można patrzeć tam i obserwować wszystko, co w środku jest. Kiedy budowano Sąd Najwyższy, kiedy profesor Strzembosz akceptował plany tego budynku, on również miał być stworzony ze szkła, sugerującego transparentność - wspomniał.

- Kiedy dzisiaj widzę policję wokół tego budynku, to mam wrażenie, że zaczęto traktować ten sąd jako miejsce, w którym trzeba coś ukrywać, coś, co ma być niedostępne, żeby procesy podejmowania decyzji były dla nas nierozpoznawalne - zauważył. - Sąd otoczony wianuszkiem policji to klęska nas jako społeczeństwa - ocenił.

Na przypomnienie, że ogrodzony w Polsce jest również Trybunał Konstytucyjny, Wróbel stwierdził, że "ten organ, który był kiedyś Trybunałem Konstytucyjnym, zaczyna funkcjonować trochę już nie tylko jako zastępczy ustawodawca od wyciągania gorących kartofli, kiedy parlament nie ma się czym zajmować".

"Dlaczego wykształceni prawnicy decydują się na to, by zdradzić zasady swojego zawodu?"

Wróbel, wykładowca w Katedrze Prawa Karnego krakowskiego Uniwersytetu Jagiellońskiego, został zapytany o swoich studentów. Czy jest sens wykonywać w obecnych czasach zawód prawnika? - Oczywiście - odpowiedział sędzia. - Trzeba nauczyć się wykonywania zawodu prawnika w państwie właśnie takiego współczesnego autorytaryzmu. W każdym ustroju potrzebni są ludzie, którzy pomagają innym, działając w warunkach, jaki ten ustrój stwarza - tłumaczył.

- Ciągle namawiam moich studentów do wykonywania tego zawodu. On będzie trudniejszy, bardziej skomplikowany. Staram się ich przekonać tylko do jednego: żeby ciągle myśleli, by stosować prawo, a nie zastanawiali się, czy w smartfonie mają odpowiednią liczbę kontaktów do istotnych ludzi, do ważnych polityków, gdzie szybciej i łatwiej załatwiać sprawy niż odwoływać się do wiedzy o prawie, którą nabyli podczas studiów - komentował sędzia Wróbel.

Wróbel przyznał, że ta myśl jest dla niego swoistą idee fixe: "dlaczego wykształceni prawnicy decydują się na to, by zdradzić zasady swojego zawodu i dlaczego decydują się uczestniczyć w niszczeniu konstytucji w kraju?". - Dla mnie fascynujące są motywy, które temu towarzyszą. Piszę o tym i mówię na wykładach, że prawnikom nie można milczeć. Wydaje mi się, że trzeba sumienia prawników i obywateli poruszać - mówił.

Na pytanie, czy w jego otoczeniu są takie osoby, Wróbel odpowiedział twierdząco. - Są takie osoby, które znam prywatnie od wielu lat. Nie rozumiem tego. Toczyliśmy niejednokrotnie długie rozmowy na ten temat. Te motywy są dla mnie bardzo trudne do zrozumienia - powiedział.

Sędzia przyznał jednak, że na sprawę patrzy optymistycznie. - Jest bardzo, bardzo wielu sędziów, prokuratorów, radców, adwokatów, urzędników mających wykształcenie prawnicze, którzy świetnie rozpoznają swoje misję. Tutaj jestem optymistą - powiedział.

Wróbel: mamy spatologizowany system informacji publicznej

Gość "Jeden na jeden" ocenił, że jesteśmy u progu wyjścia z Unii Europejskiej. Na dowód podał przykład Wielkiej Brytanii. - Można tak rozhuśtać emocje społeczne, że ten proces jest nie do zatrzymania, zwłaszcza w takim kraju, w którym na dodatek mamy tak spatologizowany system informacji publicznej. Żyjemy w różnych bańkach, nie ma przepływu informacji - przekonywał.

- Nie komunikujemy się ze sobą. Te emocje można bardzo łatwo rozhuśtać. Nam się wydaje, że to coś absolutnie oczywistego, że mamy interes, żeby być w Unii Europejskiej - dodał. Przestrzegał przy tym, że "w tak podzielonym społeczeństwie rozhuśtywanie społecznych nastrojów wokół Unii Europejskiej to zagrożenie podstawowych, fundamentalnych interesów bezpieczeństwa".

Sędzia Wróbel: żyjemy w różnych bańkach, nie ma przepływu informacji
Sędzia Wróbel: żyjemy w różnych bańkach, nie ma przepływu informacji TVN24

Autorka/Autor:akw\mtom

Źródło: TVN24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Trzy uwolnione przez Hamas zakładniczki wróciły już do Izraela. W ośrodku recepcyjnym w kibucu Reim czekały na nie matki, które po ponad roku wzięły swoje córki w ramiona. Bliscy Romi Gonen, Emily Damari i Doron Steinbrecher nie kryli wzruszenia. Siły Obronne Izraela udostępniły wideo, na którym widać emocjonalną reakcję ojca Gonen w oczekiwaniu na jej powrót.

Mówiła, że uwierzy dopiero, gdy zobaczy ją żywą

Mówiła, że uwierzy dopiero, gdy zobaczy ją żywą

Źródło:
Reuters, BBC

Kilkanaście dni temu odbyło się spotkanie Barbary Nowackiej, Władysława Kosiniaka-Kamysza, Tomasza Siemoniaka i Donalda Tuska, gdzie po raz pierwszy twardo zasygnalizowano, że edukacja zdrowotna to będzie przedmiot nieobowiązkowy - mówił w programie "W kuluarach" Konrad Piasecki. W ocenie Mai Wójcikowskiej sposób komunikowania tej decyzji "świadczy o pozycji politycznej Barbary Nowackiej" i jej relacjach z ludowcami.

"Jak Donald Tusk to powiedział, to właściwie już było po herbacie"

"Jak Donald Tusk to powiedział, to właściwie już było po herbacie"

Źródło:
TVN24

TikTok poinformował w niedzielę, że "jest w trakcie przywracania" funkcjonowania aplikacji w Stanach Zjednoczonych. Stało się to po ostatnich zapowiedziach Donalda Trumpa dotyczących przyszłości platformy w USA. Firma zapewnia, że będzie współpracować z prezydentem nad długoterminowym rozwiązaniem.

Zapowiedź Trumpa, zwrot w sprawie TikToka

Zapowiedź Trumpa, zwrot w sprawie TikToka

Źródło:
PAP

Grono słowackich psychiatrów i psychologów w liście otwartym do premiera oceniło, że jego działania zmieniają kulturę polityczną i polaryzują społeczeństwo. Wezwali Roberta Ficę do autorefleksji lub odejścia z polityki. W odpowiedzi szef rządu ocenił, że specjaliści nadużyli swojego zawodowego powołania i zagroził, że poinformuje międzynarodowe stowarzyszenia o ich działalności.

Psychiatrzy i psycholodzy wzywają premiera do autorefleksji

Psychiatrzy i psycholodzy wzywają premiera do autorefleksji

Źródło:
PAP, TVN24

W Białce Tatrzańskiej ośmioletnia dziewczynka wypadła z wyciągu krzesełkowego. Dziecko zostało przetransportowane do szpitala.

Dziecko wypadło z wyciągu krzesełkowego

Dziecko wypadło z wyciągu krzesełkowego

Źródło:
tvn24.pl

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzega przed gęstymi mgłami, które mogą ograniczać widzialność. Sprawdź, gdzie zachować szczególną ostrożność.

Uwaga! Prawie cała Polska objęta ostrzeżeniami

Uwaga! Prawie cała Polska objęta ostrzeżeniami

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW, tvnmeteo.pl

To jest coś niesamowitego, jakie ogromne wsparcie od was otrzymaliśmy. Tak przeogromne, kiedy jest ten czas słów, które ranią, bardzo ranią - powiedział w "Faktach po Faktach" w TVN24 Jerzy Owsiak, szef Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. W programie mówił między innymi o niedawnych groźbach wobec prezydentki Gdańska Aleksandry Dulkiewicz oraz zbliżających się 33. Finału WOŚP.

Owsiak: przeżywamy te rzeczy w sposób nieprawdopodobny

Owsiak: przeżywamy te rzeczy w sposób nieprawdopodobny

Źródło:
TVN24

Podczas spotkania w Lęborku z Karolem Nawrockim jeden z uczestników stwierdził, że Donald Tusk "zrobi wszystko", żeby kandydat PiS, "nawet jeśli wygra wybory, nie został prezydentem". Wywołało to duże emocje wśród zebranych, którzy zaczęli skandować "nie bać Tuska". - Jeśli chodzi o pana premiera, ja rozumiem pana emocje - stwierdził Nawrocki.

Okrzyki o Tusku na spotkaniu z Nawrockim. "Ja rozumiem emocje"

Okrzyki o Tusku na spotkaniu z Nawrockim. "Ja rozumiem emocje"

Źródło:
TVN24

To mój dom, w którym czuję się bezpiecznie, ciepło i szczęśliwie. W końcu moje dzieci wrócą do swoich pokoi, do ciepłych łóżek, do swoich zabawek. Nie ma słów, które mogłyby opisać to, co teraz czuję - mówi Nirmin Moussi. Wraz z wejściem w życie zawieszenia broni Hamasu z Izraelem Palestyńczycy z całej Strefy Gazy wracają do domów. Lub do tego, co pozostało z miejsc, które kiedyś tak nazywali.

"Przyjechałem, mając nadzieję, że zobaczę, iż mój dom wciąż stoi"

"Przyjechałem, mając nadzieję, że zobaczę, iż mój dom wciąż stoi"

Źródło:
CNN, Reuters

Położony na górze Ibu stratowulkan wciąż niepokoi mieszkańców indonezyjskiej wyspy Halmahera. W samą niedzielę doszło do kilkunastu erupcji, a z krateru wydobyła się gęsta chmura popiołu.

Ponad tysiąc erupcji w styczniu. "Będziemy zachęcać do ewakuacji"

Ponad tysiąc erupcji w styczniu. "Będziemy zachęcać do ewakuacji"

Źródło:
AFP

W Stambule suczka przyniosła pod drzwi kliniki weterynaryjnej wyziębione, umierające szczenię. Całe zdarzenie można teraz zobaczyć na nagraniu uchwyconym przez kamery monitoringu.

Przyniosła ledwo żywego szczeniaka pod drzwi kliniki. Pokazali nagranie

Przyniosła ledwo żywego szczeniaka pod drzwi kliniki. Pokazali nagranie

Źródło:
ENEX, bianet.org

W stolicy Alaski silny wiatr zdmuchnął dach z domu i rzucił nim o sąsiedni budynek. Moment ten widać na nagraniu z monitoringu. Fragmenty blachy spowodowały niemałe zniszczenia.

Jedli śniadanie, zdążył krzyknąć: "uciekajcie wszyscy". Wiatr zdmuchnął dach z domu

Jedli śniadanie, zdążył krzyknąć: "uciekajcie wszyscy". Wiatr zdmuchnął dach z domu

Źródło:
alaskasnewssource.com

W trakcie pożarów w Los Angeles uaktywnili się zwolennicy teorii spiskowych. Według jednej z nich w wywołanie pożarów zamieszane były "globalne elity", a ogień został podłożony celowo, aby w mieście zrealizować koncepcję smart city. Tłumaczymy, na czym polega ta teoria spiskowa.

"Teren Los Angeles jest 'resetowany'". Teoria spiskowa w obliczu pożarów w Kalifornii

"Teren Los Angeles jest 'resetowany'". Teoria spiskowa w obliczu pożarów w Kalifornii

Źródło:
Konkret24

Woźnica wjechał bryczką na myjnię samoobsługową w Makowie Mazowieckim i umył wózek oraz konia myjką ciśnieniową. Spłoszone zwierzę uszkodziło elementy myjni. Policja opublikowała nagranie z monitoringu. Funkcjonariusze ustalili już tożsamość mężczyzn mogących mieć związek ze sprawą.

Czyścili bryczkę i konia myjką ciśnieniową

Czyścili bryczkę i konia myjką ciśnieniową

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

Ciechanowska policja szuka 46-letniego Piotra Jasińskiego podejrzanego o zabójstwo 50-latki. Kobieta otrzymała cios ostrym narzędziem w trakcie awantury domowej. Zmarła mimo reanimacji podjętej przez ratowników. Funkcjonariusze apelują o pomoc w namierzeniu mężczyzny.

Kobieta zmarła po awanturze domowej. Policja szuka podejrzanego 46-latka

Kobieta zmarła po awanturze domowej. Policja szuka podejrzanego 46-latka

Źródło:
PAP

Policja zajmuje się sprawą niebezpiecznego zachowania kierowcy w sobotni wieczór w centrum Głogowa (woj. dolnośląskie). Według informacji, które dostaliśmy na Kontakt24, mężczyzna miał wyjść z klubu, wsiąść za kierownicę Land Rovera i próbował potrącić przechodniów. Na nagraniach, które krążą w sieci i które mają pochodzić ze zdarzenia, widać, że kierowca po kilku nerwowych manewrach autem wjechał na chodnik, po którym szli przechodnie, i potrącił co najmniej jedną osobę.

Kierowca miał taranować przechodniów na chodniku

Kierowca miał taranować przechodniów na chodniku

Źródło:
Kontakt24 / tvn24.pl

"Ministerstwo Finansów nie wprowadziło nowego podatku od ogrodzeń" - przekazał resort w niedzielnym komunikacie. Jak wyjaśniono, taka danina obowiązywała już wcześniej, a podlegają jej wyłącznie ogrodzenia związane z działalnością gospodarczą.

Podatek za płot. Resort finansów zabiera głos

Podatek za płot. Resort finansów zabiera głos

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Z wyjątkiem niektórych nocy mrozu prawie w ogóle nie będzie. Co przyniesie końcówka stycznia oraz początek lutego? Czy widać powrót zimy? Sprawdź 16-dniową prognozę temperatury, przygotowaną przez prezentera i synoptyka tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: przed nami kolejne fale ciepła

Pogoda na 16 dni: przed nami kolejne fale ciepła

Źródło:
tvnmeteo.pl
"Melania, ojej, co ona musi znosić!"

"Melania, ojej, co ona musi znosić!"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Trudno wyobrazić sobie finały Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy bez charakterystycznej melodii wygrywanej przez orkiestrę dętą. Zespołowi Ochotniczej Straży Pożarnej w Nadarzynie - chociaż ma na swoim koncie liczne sukcesy i koncerty na wszystkich kontynentach - największą radość sprawiają coroczne występy w ramach najbardziej znanej polskiej kwesty.

Dla tej orkiestry największą radością jest występ na WOŚP

Dla tej orkiestry największą radością jest występ na WOŚP

Źródło:
TVN24

W sobotę bieg, a w niedzielę pierogi, koncerty i atrakcje dla dzieci – tak mieszkańcy brytyjskiego Southampton planują świętować 33. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.

Lepią trzy tysiące pierogów na finał WOŚP w Southampton

Lepią trzy tysiące pierogów na finał WOŚP w Southampton

Źródło:
tvn24.pl