TSUE zawiesza Izbę Dyscyplinarną Sądu Najwyższego

Źródło:
TVN24, PAP
Reporter TVN24 Michał Tracz o decyzji TSUE ws. Izby Dyscyplinarnej (wideo z 08.04)
Reporter TVN24 Michał Tracz o decyzji TSUE ws. Izby Dyscyplinarnej (wideo z 08.04)
TVN24
Reporter TVN24 Michał Tracz o decyzji TSUE ws. Izby DyscyplinarnejTVN24

Polska musi natychmiast zawiesić działanie Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego. Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej zgodził się z wnioskiem Komisji Europejskiej o zastosowanie środków tymczasowych w tej sprawie. Polski rząd uważał wniosek za niedopuszczalny. Decyzja musi wejść w życie bezzwłocznie.

- To pierwszy raz w historii, kiedy TSUE zawiesza instytucję uznawaną przez państwo członkowskie za jego formalny organ - ustalił w Luksemburgu Michał Tracz, reporter TVN24.

Sprawa sięga października 2019 roku. To wtedy, po licznych wymianach zdań między Warszawą a Brukselą, Komisja Europejska pozwała polski rząd do unijnego Trybunału. Komisja zarzuciła wówczas rządowi w Warszawie, że system dyscyplinujący sędziów w Polsce nie gwarantuje niezależności i bezstronności Izby Dyscyplinarnej wybranej przez nową KRS. Do trybu wyboru nowej Krajowej Rady Sądownictwa Komisja zresztą też wielokrotnie podnosiła zarzuty braku apolityczności i niezależności

Z powodu braku porozumienia z rządem PiS, Komisja w styczniu tego roku wystąpiła do TSUE o zastosowanie środków tymczasowych. W praktyce miałoby to polegać na zablokowaniu prac Izby Dyscyplinarnej polskiego Sądu Najwyższego. Jeśli Polska zdaniem Komisji nie podda się zasądzonym środkom, to KE będzie mogła wystąpić do TSUE o zasądzenie kar pieniężnych.

Polski rząd wiele razy podnosił, że TSUE nie może zajmować się sprawą Izby Dyscyplinarnej, gdyż - zdaniem pełnomocników rządu - każdy kraj ma suwerenną możliwość organizowania wymiaru sprawiedliwości.

Podobne argumenty wysuwała przed sędziami TSUE wiceminister sprawiedliwości, Anna Dalkowska. W trakcie rozprawy w Luksemburgu w marcu tego roku przekonywała także, że nie ma dowodów na brak niezależności sędziów Izby Dyscyplinarnej oraz, że w Polsce nie toczą się żadne sprawy dyscyplinarne przeciwko sędziom wytoczone z powodu wydawanych przez sędziów wyroków.

- Organizacja wymiaru sprawiedliwości jest domeną każdego państwa. (...) Z tego powodu między innymi zgłaszaliśmy wniosek o uznanie wniosku o zastosowanie środków tymczasowych za niedopuszczalny - mówiła w marcu dziennikarzom w Luksemburgu.

TSUE " jest właściwy do zarządzenia środków tymczasowych"

Z tymi argumentami nie zgodził się Trybunał. Przyznał rację Komisji i wydał decyzję nakazującą Polsce natychmiastowe zawieszenie przepisów autorstwa PiS. 

TSUE zaznaczył, że chociaż "organizacja wymiaru sprawiedliwości w państwach członkowskich należy do kompetencji tych ostatnich", to "przy wykonywaniu tej kompetencji państwa członkowskie mają obowiązek dotrzymywać zobowiązań wynikających dla nich z prawa Unii" Europejskiej.

"Każde państwo członkowskie powinno zapewnić, by system środków dyscyplinarnych obowiązujący w stosunku do sędziów sądów krajowych (..) szanował zasadę niezawisłości sędziowskiej" - napisano w uzasadnieniu. Dlatego też - jak wytłumaczono -Trybunał jest "właściwy do zarządzenia środków tymczasowych zmierzających do zawieszenia stosowania przepisów dotyczących kompetencji Izby Dyscyplinarnej w ramach systemu odpowiedzialności dyscyplinarnej sędziów".

Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiejcuria.europa.eu

TSUE o "poważnych i nieodwracalnych szkodach"

W ocenie Trybunału "gwarancja niezależności Izby Dyscyplinarnej jako sądu właściwego do orzekania w sprawach dyscyplinarnych sędziów Sądu Najwyższego i sędziów sądów powszechnych ma zasadnicze znaczenie dla zachowania niezależności zarówno Sądu Najwyższego, jak i sądów powszechnych".

"Już sama bowiem perspektywa wszczęcia postępowania dyscyplinarnego, które mogłoby doprowadzić do rozpoznania sprawy przez organ, co do niezależności którego brakuje gwarancji, może negatywnie wpłynąć na niezawisłość sędziów Sądu Najwyższego i sędziów sądów powszechnych" - wyjaśniono w oświadczeniu.

To, jak dodano, może wpłynąć na unijny porządek prawny. "W konsekwencji stosowanie spornych przepisów prawa krajowego, które w sprawach dyscyplinarnych sędziów Sądu Najwyższego i sędziów sądów powszechnych przyznają właściwość organowi, w tym przypadku Izbie Dyscyplinarnej, którego niezależność może nie być zagwarantowana, jest w stanie spowodować wystąpienie poważnej i nieodwracalnej szkody w zakresie porządku prawnego Unii" - tłumaczono.

Orzeczenie ma skutek natychmiastowy

Wydając decyzję o środkach tymczasowych TSUE nie przesądza, kto ma rację w sporze. Uznaje jednak, że sprawa ma pilny charakter. W przypadku gdyby w przyszłości uznać racje Brukseli, ciągła działalność Izby Dyscyplinarnej może mieć nieodwracalne skutki.

Wciąż nie wiadomo, kiedy należy spodziewać się definitywnego zakończenia sprawy. Pozew Komisji nie jest rozpatrywany w trybie przyspieszonym, co powoduje, że TSUE w normalnym trybie pracowałby nad nim jeszcze kilka miesięcy. Jednak z powodu pandemii koronawirusa rozprawy w Luksemburgu zostały wstrzymane, a rozpoznawane są jedynie sprawy nie cierpiące zwłoki.

Do decyzji TSUE Polska musi się zastosować natychmiast. Należy zawiesić działalność Izby Dyscyplinarnej, a sprawy które już przed nią zawisły, nie mogą być dalej rozpatrywane. W przypadku gdyby Polska nie zastosowała się do decyzji TSUE, Komisja Europejska będzie miała możliwość zwrócić się do Trybunału o nałożenie na Polskę kar finansowych.

Sprawa od początku uznawana była w Luksemburgu za niezwykle skomplikowaną i istotną ze względu na wymiar sprawiedliwości całej Unii Europejskiej. To między innymi dlatego zdecydowano, że decyzję o środkach tymczasowych podejmie Wielka Izba Trybunału, a nie jednoosobowo wiceprezes Trybunału. Przepisy dają taką możliwość, jednak w tym przypadku prawnicy w Luksemburgu mówili nieoficjalnie, że sprawa musi zostać potraktowana z najwyższą ostrożnością.

Morawiecki: skierujemy do Trybunału Konstytucyjnego zapytanie w tej sprawie

Pytany o wyrok TSUE na konferencji prasowej premier Mateusz Morawiecki powiedział, że reforma wymiaru sprawiedliwości należy do wyłącznej kompetencji państw członkowskich UE.

- Z całą pewnością skierujemy do Trybunału Konstytucyjnego, który jest najwyższą instancją odwoławczą, zapytanie w tej sprawie - do jakiego stopnia instytucja, taka jak TSUE, może wydawać wyroki zabezpieczające takie jak ten, który dzisiaj do nas dotarł - mówił szef rządu.

- Oczywiście podejmiemy odpowiednie analizy i przekażemy odpowiedź w stosownym czasie zgodnie z procedurami - dodał.

Mateusz Morawiecki o wyroku TSUE zawieszającym nieuznawaną Izbę Dyscyplinarną
Mateusz Morawiecki o wyroku TSUE zawieszającym nieuznawaną Izbę Dyscyplinarną SNTVN24

"To polski rząd jest adresatem tego postanowienia"

Rzecznik Izby Dyscyplinarnej Piotr Falkowski odnosząc się do wyroku TSUE powiedział, że środowe orzeczenie tej instytucji nie oznacza likwidacji Izby Dyscyplinarnej, ani nie podważa statusu sędziów, którzy w niej orzekają. Dodał, że do kompetencji tej izby należy wiele spraw nieobjętych postanowieniem unijnego trybunału.

Falkowski podkreślił, że postanowienie TSUE jest skierowane do polskiego rządu. - To polski rząd jest adresatem tego postanowienia, a nie Izba Dyscyplinarna. (...) Sędziowie Izby Dyscyplinarnej podlegają obowiązującemu prawu, które nakłada na nich określone obowiązki orzecznicze - wskazał.

Rzecznik podkreślił, że postanowienie TSUE obejmuje wyłącznie sprawy dyscyplinarne sędziów. - Poza tym do właściwości Izby Dyscyplinarnej SN należą sprawy immunitetów sędziów, sprawy z zakresu prawa pracy i ubezpieczeń społecznych sędziów SN oraz ich przejścia w stan spoczynku - zaznaczył.

Kaleta: TSUE nie ma kompetencji do oceny ani do zawieszania

Wiceminister sprawiedliwości Sebastian Kaleta, komentując orzeczenie, ocenił, że Trybunał "nie ma kompetencji do oceny" ani "zawieszania konstytucyjnych organów państw członkowskich". "Dzisiejsze orzeczenie jest uzurpacyjnym aktem naruszającym suwerenność Polski" - napisał na Twitterze.

Wiceminister Dalkowska przekazała, że resort sprawiedliwości będzie "rozważać różne warianty odniesienia się do postanowienia TSUE w takim zakresie w jakim zostało wydane".

Autorka/Autor:Michał Tracz, akw,ft/tr

Źródło: TVN24, PAP

Źródło zdjęcia głównego: curia.europa.eu

Pozostałe wiadomości

Podczas interwencji w miejscowości Zielona Chocina w województwie pomorskim jeden z policjantów oddał śmiertelny strzał do 37-latka. Wcześniej policjanci otrzymali zgłoszenie o agresywnym mężczyźnie, który pobił swojego ojca i demoluje dom.

Śmierć podczas policyjnej interwencji. Nie żyje 37-latek

Śmierć podczas policyjnej interwencji. Nie żyje 37-latek

Źródło:
tvn24.pl

Chiny mają 600 głowic jądrowych i pracują nad nowymi rakietami międzykontynentalnymi - wynika z raportu Pentagonu opublikowanego w środę. Dokument zwraca też uwagę na korupcję w wojsku, rosnącą współpracę Chin z Rosją i możliwość inwazji na Tajwan.

"Mają 600 głowic jądrowych i pracują nad nowymi rakietami"

"Mają 600 głowic jądrowych i pracują nad nowymi rakietami"

Źródło:
PAP, Reuters

Fed zgodnie z oczekiwaniami obniżył stopy procentowe w USA o 25 punktów bazowych do przedziału 4,25-4,50 procent. W komunikacie wskazano jednak na obawy dotyczące inflacji i niepewność co do przyszłej polityki gospodarczej w USA, co może spowolnić tempo dalszych obniżek. Na reakcję dolara nie trzeba było długo czekać.

Decyzja za oceanem, kłopoty złotego

Decyzja za oceanem, kłopoty złotego

Źródło:
PAP, tvn24.pl

- Jestem przekonany, że gość, który się chroni przed polskim wymiarem sprawiedliwości w ten sposób, jak zostanie zatrzymany, zacznie sypać - powiedział w "Kropce nad i" w TVN24 Ryszard Petru z klubu Polska 2050-Trzecia Droga, komentując zniknięcie Marcina Romanowskiego. Zdaniem Tomasza Treli z Nowej Lewicy "może być tak, że teraz ci w PiS-ie się zaczynają bać, kogo Romanowski pierwszego sypnie".

"On zostanie dorwany przez polskie służby. On zacznie sypać"

"On zostanie dorwany przez polskie służby. On zacznie sypać"

Źródło:
TVN24

Oszuści podszywają się pod PKO BP - ostrzega bank w komunikacie. W mailach o temacie "potwierdzenie operacji" znajduje się link do strony ze złośliwym oprogramowaniem.

Największy bank w Polsce ostrzega klientów

Największy bank w Polsce ostrzega klientów

Źródło:
tvn24.pl

Krzysztof Gawkowski, wicepremier, minister cyfryzacji z Lewicy, przyznał w środowym wydaniu "Faktów po Faktach", że w czwartek zostanie podjęta decyzja w sprawie przyszłości ministra nauki Dariusza Wieczorka w rządzie.

Co dalej z ministrem Wieczorkiem? "Jutro będziemy mieli rozstrzygnięcie"

Co dalej z ministrem Wieczorkiem? "Jutro będziemy mieli rozstrzygnięcie"

Źródło:
TVN24

Prezydent elekt Donald Trump stwierdził, że wcielenie Kanady do Stanów Zjednoczonych Ameryki to "świetny pomysł". "Wielu Kanadyjczyków chce, by Kanada stała się 51. stanem Ameryki" - ocenił. Przyszły prezydent USA miał zasugerować premierowi Justinowi Trudeau aneksję jego państwa podczas spotkania pod koniec listopada.

Trump wraca do tematu Kanady. "To nie ma sensu"

Trump wraca do tematu Kanady. "To nie ma sensu"

Źródło:
PAP

W Sądzie Okręgowym we Wrocławiu ruszył proces w sprawie zamordowania Mai H. we wrocławskim zakładzie karnym. Kobieta została uduszona przez jej partnera i jednocześnie ojca ich dwóch córek, które teraz, po 17 latach, pozwały Skarb Państwa. Kobiety domagają się 15 mln zł zadośćuczynienia.

Kobieta została zamordowana podczas odwiedzin w więzieniu. Jej córki pozywają państwo

Kobieta została zamordowana podczas odwiedzin w więzieniu. Jej córki pozywają państwo

Źródło:
tvn24.pl

Marszałek Sejmu podziękował we wpisie na portalu X za liczne i dobre konsultacje w sprawie "inicjatywy ratunkowej" wyborów prezydenckich. Szymon Hołownia podkreślił, że wybory rozstrzygnąć się muszą przy urnach.

"Wybory muszą rozstrzygnąć się przy urnach". Hołownia dziękuje za konsultacje w sprawie "inicjatywy ratunkowej"

"Wybory muszą rozstrzygnąć się przy urnach". Hołownia dziękuje za konsultacje w sprawie "inicjatywy ratunkowej"

Źródło:
PAP

W nadchodzących dniach pogoda w Polsce kształtowana będzie przez wiry niżowe - najpierw rządy sprawować będzie Anka, a później Caroline. Po ciepłych dniach, z temperaturą sięgającą nawet 15 stopni Celsjusza, nastąpi ochłodzenie. W weekend popada deszcz ze śniegiem i mokry śnieg.

Czeka nas drastyczne ochłodzenie. W prognozie widać też śnieg

Czeka nas drastyczne ochłodzenie. W prognozie widać też śnieg

Źródło:
tvnmeteo.pl

Ponad 2,3 tysiąca aut marki KIA objętych jest akcją serwisową - przekazał producent poprzez stronę Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. W samochodach może dojść do awarii, która może spowodować zwarcie elektryczne, mogące z kolei skutkować pożarem w komorze silnika pojazdu.

Duży producent wzywa do warsztatów. Może dojść do awarii

Duży producent wzywa do warsztatów. Może dojść do awarii

Źródło:
PAP

Rodzice 3,5-letniej Helenki, która przebywa w ciężkim stanie w szpitalu w Zielonej Górze, usłyszeli prokuratorskie zarzuty spowodowania choroby realnie zagrażającej życiu w postaci niewydolności wielonarządowej poprzez nieodpowiednie odżywianie. W ocenie śledczych działanie rodziców nosiło znamiona przestępstwa znęcania się nad dziewczynką. Według biegłego dziecko "było wyniszczone z niedożywienia". Prokuratura twierdzi jednak, że lodówka rodziny była pełna.

3,5-latka "wyniszczona z niedożywienia". Rodzice usłyszeli zarzuty

3,5-latka "wyniszczona z niedożywienia". Rodzice usłyszeli zarzuty

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, PAP

W Koszalinie we wtorek wykoleił się pociąg, nastawniczy niewłaściwie przestawił zwrotnicę. Okazało się, że miał 1,7 promila alkoholu w organizmie. Mężczyzna został zatrzymany. Usłyszał zarzut zagrożony karą do pięciu lat pozbawienia wolności i został objęty policyjnym dozorem.

Źle przestawił zwrotnicę, był pijany. Pociąg się wykoleił

Źle przestawił zwrotnicę, był pijany. Pociąg się wykoleił

Źródło:
tvn24.pl

W grudniu według rankingu CBOS największym zaufaniem społecznym cieszą się prezydent Andrzej Duda, marszałek Sejmu Szymon Hołownia oraz wiceprzewodniczący PO, prezydent stolicy Rafał Trzaskowski. Największą nieufność budzi prezes PiS Jarosław Kaczyński.

Komu najbardziej ufają Polacy, komu najmniej? Nowy ranking

Komu najbardziej ufają Polacy, komu najmniej? Nowy ranking

Źródło:
PAP

Prezydent Andrzej Duda podpisał ustawę o ochronie ludności i obronie cywilnej - przekazała w mediach społecznościowych Kancelaria Prezydenta.

Ustawa o ochronie ludności i obronie cywilnej. Jest podpis prezydenta

Ustawa o ochronie ludności i obronie cywilnej. Jest podpis prezydenta

Źródło:
PAP

To miała być zwykła transakcja sprzedaży papierosów elektronicznych. Gdy jednak umówił się z mężczyznami, ci siłą wciągnęli go do samochodu, wozili po mieście, bili i zmuszali do podawania kodów BLIK. Policjanci zatrzymali w tej sprawie dwóch obywateli Rosji w wieku 25 i 30 lat. Obaj usłyszeli już zarzuty i decyzją sądu zostali tymczasowo aresztowani.

Wciągnęli go do auta, wozili po mieście i bili. Musiał podawać kody do wypłacania pieniędzy

Wciągnęli go do auta, wozili po mieście i bili. Musiał podawać kody do wypłacania pieniędzy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Wczoraj wspólnie z Finlandią i Szwecją przechwyciliśmy rosyjskie samoloty wyposażone w pociski hipersoniczne nad Morzem Bałtyckim - poinformował w środę minister obrony Holandii Ruben Brekelmans.

Nad Bałtykiem "rosyjskie samoloty wyposażone w pociski hipersoniczne"

Nad Bałtykiem "rosyjskie samoloty wyposażone w pociski hipersoniczne"

Źródło:
PAP, Reuters

58-letni myśliwy zmarł po tym, jak z drzewa spadł na niego niedźwiedź. Zwierzę zostało zastrzelone przez innego mężczyznę. Departament Zasobów Dzikiej Przyrody Wirginii "nie wnosi obecnie żadnych oskarżeń w związku z tym incydentem".

Myśliwy nie żyje po tym, jak z drzewa spadł na niego niedźwiedź

Myśliwy nie żyje po tym, jak z drzewa spadł na niego niedźwiedź

Źródło:
CBS News

Stołeczni strażnicy miejscy zauważyli przy leśnej drodze w Wawrze kraciastą torbę. W pobliżu kręcił się też kierowca. Szybko okazało się, dlaczego tak bardzo się nią interesował.

Tajemnicza torba porzucona przy leśnej drodze

Tajemnicza torba porzucona przy leśnej drodze

Źródło:
tvnwarszawa.pl
Zabił na oświetlonym przejściu dwie seniorki, nie poszedł do więzienia

Zabił na oświetlonym przejściu dwie seniorki, nie poszedł do więzienia

Źródło:
tvn24.pl
Premium

IMGW ostrzega przed silnym wiatrem, który w porywach może osiągać prędkość 80 kilometrów na godzinę. Groźna aura spodziewana jest miejscami na północy i południu kraju. Sprawdź, gdzie należy zachować ostrożność.

Porywy do 80 km/h. Przybyło ostrzeżeń IMGW przed silnym wiatrem

Porywy do 80 km/h. Przybyło ostrzeżeń IMGW przed silnym wiatrem

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Nie dość, że trwa już spór co do legalności tej izby Sądu Najwyższego, która miałaby stwierdzić ważność wyborów prezydenckich, na horyzoncie pojawia się kolejny: czy SN w ogóle musi tę ważność potwierdzić. Wyjaśniamy, w czym rzecz.

Wybory prezydenckie. Jaka jest rola Sądu Najwyższego? Znów różne zdania

Wybory prezydenckie. Jaka jest rola Sądu Najwyższego? Znów różne zdania

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń generuje w mediach społecznościowych nagranie, na którym widać rzekomo transport nowych samochodów osobowych z Polski, "prosto z salonu", na Ukrainę. Tylko że opis filmu jest fałszywy, bo transport tych aut jechał w stronę innej granicy.

"Nowiutkie samochody" jadą z Polski do Ukrainy? Nie tam

"Nowiutkie samochody" jadą z Polski do Ukrainy? Nie tam

Źródło:
Konkret24

Służba Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU) opublikowała przechwycone nagranie, które ma być dowodem, że wojska Korei Północnej walczące z armią ukraińską w obwodzie kurskim ponoszą ciężkie straty. Rozmówczyni - przedstawiona przez SBU jako pielęgniarka szpitala w obwodzie moskiewskim - ujawnia, ilu wojskowych armii Kim Dzong Una zostało rannych w ciągu kilku ostatnich dni. Rosjanka narzeka także, że kontakt z nimi jest bardzo trudny.

"120 rannych Koreańczyków w pociągu". Przechwycona rozmowa

"120 rannych Koreańczyków w pociągu". Przechwycona rozmowa

Źródło:
NV, Ukraińska Prawda, tvn24.pl

Od stycznia do listopada liczba zagranicznych turystów odwiedzających Japonię sięgnęła niemal 33,38 miliona - poinformowała w środę Narodowa Organizacja Turystyki (JNTO). To więcej niż w całym 2019 roku, czyli przed pandemią COVID-19, kiedy do tego kraju przyjechało 31,88 miliona osób. Boom turystyczny jest napędzany między innymi przez niski kurs jena.

Turystyczny boom. Padł rekord

Turystyczny boom. Padł rekord

Źródło:
PAP