Specjalistów z misją nie brakuje. Szkolą się za granicą. Zarówno lekarze, jak i pielęgniarki. Dla pacjentów. Bo oficjalnie senologii w Polsce nie ma. Nie funkcjonuje ani jako specjalizacja (tak jak np. chirurgia ogólna), ani jako podspecjalizacja narządowa (np. chirurgia ręki), ani jako tzw. umiejętność zawodowa lekarza, z której można uzyskać certyfikat (np. chirurgia głowy i szyi).