Prezydent Karol Nawrocki zawetował nowelizację ustawy o pomocy obywatelom Ukrainy. Oświadczył, że 800 plus powinni otrzymywać tylko pracujący Ukraińcy. Projekt regulował nie tylko kwestię świadczenia, ale przedłużał także tymczasowy okres ochrony dla uchodźców, uciekających przed wojną. Dzięki temu mogli zalegalizować swój pobyt w Polsce i korzystać z ubezpieczenia zdrowotnego. Obecnie okres ten obowiązuje tylko do 30 września.
Trzaskowski chciał zmian w 800 plus dla Ukraińców
Po stronie przedstawicieli Koalicji Obywatelskiej słychać krytyczne głosy po decyzji prezydenta.
Poseł KO Adrian Witczak podkreślał w rozmowie z reporterką TVN24 Agatą Adamek, że "ustawa była bardzo dobrze przygotowana". - Przedłużała ochronę obywateli ukraińskich, ale również wskazywała, że osoby, które pracują na terenie naszego kraju, mogą otrzymywać 800 plus - mówił. Jego zdaniem weto prezydenta w tej sprawie to "wyłącznie działanie pod publikę".
W czasie kampanii wyborczej zmiany w 800 plus przyznawanym Ukraińcom postulował także prezydent Warszawy i ówczesny kandydat Koalicji Obywatelskiej na prezydenta RP Rafał Trzaskowski. Mówił, że dodatek na dziecko powinien być wypłacany tylko w przypadku, "gdy Ukraińcy będą pracować, mieszkać w Polsce i jeżeli będą w Polsce płacić podatki".
Swoje pomysły w tej kwestii przedstawiał między innymi podczas styczniowego spotkania z mieszkańcami Puńska w woj. podlaskim.
- Dla nas najważniejsze jest to, że każdy, kto do nas przyjeżdża i chce liczyć na wsparcie, powinien wzmacniać gospodarkę. I dlatego ja proponuję zmianę fundamentalną, a mianowicie jeżeli chodzi o świadczenia takie jak 800 plus dla Ukraińców, one się powinny należeć wtedy, jeżeli Ukraińcy będą pracować, jeżeli będą mieszkać w Polsce i jeżeli będą w Polsce płacić podatki - wskazywał.
Trzaskowski przekonywał wówczas, że to "zmiana zdroworozsądkowa". - Dlatego apeluję do rządu, żeby podjął pracę nad zmianą prawa tak, żeby tego typu postulat mógł być uwzględniony - mówił wówczas, twierdząc jednocześnie, że Polska nie może popełnić błędu, jaki kiedyś popełniły inne państwa Zachodu, np. Niemcy czy Szwecja, że - jak ocenił - "tam się po prostu opłacało przyjeżdżać tylko po socjal".
Tusk w styczniu o propozycji Trzaskowskiego: jestem na tak
Propozycję Trzaskowskiego poparł wówczas między innymi premier Donald Tusk.
"Propozycja Prezydenta Rafała Trzaskowskiego, aby wypłacać 800+ tylko tym migrantom, również Ukraińcom, którzy rzeczywiście mieszkają, pracują i płacą podatki w naszym kraju, zostanie pilnie rozpatrzona przez rząd. Ja jestem na tak" - pisał w styczniu w serwisie X.
Także Prawo i Sprawiedliwość chciało, aby świadczenie 800 plus było wypłacane na dzieci z Ukrainy tylko w sytuacji, gdy ich rodzice pracują i płacą podatki w Polsce.
Co z powiązaniem wypłaty 800 plus od pracy rodziców na terenie Polski?
Poseł KO Adrian Witczak był pytany w poniedziałek przez Agatę Adamek o to, dlaczego więc w przygotowanej teraz przez rząd nowelizacji nie ma zapisu dotyczącego warunkowania wypłaty 800 plus od pracy rodziców na terenie Polski. Odparł, że "te rozwiązania są przygotowywane", sugerując, że wkrótce ma się pojawić projekt osobnej ustawy w tej sprawie. - Przedłużenie tej ustawy, która była, dotyczącej wsparcia obywateli Ukrainy, jest konieczne, bo chcemy, aby obywatele Ukrainy mogli uciekać przed wojną i mogli się u nas schronić - tłumaczył.
CZYTAJ TEŻ: Luty 2024. Szefernaker tłumaczy w Sejmie, dlaczego nie możemy rezygnować z pomocy Ukraińcom
Joński: warto szukać tych, którzy próbują wyprowadzić środki
O pomysły Rafała Trzaskowskiego z kampanii wyborczej został zapytany w poniedziałek w "Kropce nad i" w TVN24 jeden z europosłów Koalicji Obywatelskiej Dariusz Joński.
- To kandydat Koalicji Obywatelskiej Rafał Trzaskowski mówił, że 800 plus tylko dla pracujących Ukraińców. Przyklaskiwał temu premier Donald Tusk. Przyklaskiwał temu wicepremier Kosiniak-Kamysz, który dzisiaj jest wzburzony - zwróciła uwagę prowadząca Monika Olejnik.
- Oczywiście system warto już w jakiś sposób sprawdzić i faktycznie wyłapać tych, którzy próbują w jakikolwiek nielegalny sposób wyprowadzić środki. Ale rząd już wprowadził między innymi to, że dziecko musi chodzić do szkoły, więc musi być na terenie Polski, bo przyjeżdżali tacy, którzy wypełniali wnioski, wyjeżdżali i wyprowadzali (pieniądze - red.) - mówił Joński.
Przywoływał też dane. - Polska zapłaciła za 800 plus 2,8 miliarda, a 15 miliardów Ukraińcy wprowadzili do systemu w formie podatków - zwracał uwagę. Zbliżone dane przywołuje w swojej analizie Konkret24.
CZYTAJ TEŻ W KONKRET24: Miliardy złotych. Jak Ukraińcy zasilają polski budżet
Pytanie do rzecznika rządu, "czy Tusk podziękuje Nawrockiemu"
Pytanie nawiązujące do propozycji Trzaskowskiego z kampanii wyborczej dostał też na wtorkowej konferencji prasowej rzecznik rządu Adam Szłapka.
Dziennikarz jednej z prawicowych telewizji zapytał o to, czy "Donald Tusk podziękuje Karolowi Nawrockiemu za to, że spełnia obietnice wyborcze Rafała Trzaskowskiego", precyzując, że chodzi o kwestię wypłaty 800 plus Ukraińcom.
Szłapka nie odniósł się wprost do pytania. - Jeśli chodzi o kwestię realizacji obietnic wyborczych, to na razie mamy weto na stole, które raczej jest propozycją generującą chaos - odparł.
- Oczywiście rząd będzie nad tym pracował i do następnego posiedzenia Sejmu już będziemy mieli rozwiązania, zarówno porządkujące kwestie związane z przedłużeniem ochrony tymczasowej i implementacją też tych rozwiązań unijnych, ale - tak jak powiedziałem, znacznie szersze rozwiązanie dotyczące uporządkowania kwestii związanych z kwestiami świadczeń socjalnych wobec wszystkich cudzoziemców - mówił Szłapka.
Szłapka zapowiedział, że do następnego posiedzenia Sejmu, 8 września, rząd przygotuje rozwiązanie w sprawie prezydenckiego weta do ustawy o pomocy obywatelom Ukrainy. - Nie mamy wyjścia, musimy przygotować kolejne rozwiązanie - przyznał. Poinformował, że równolegle trwają prace także nad "bardzo poważną regulacją dotyczącą kwestii udzielania świadczeń społecznych wobec wszystkich obcokrajowców w Polsce". Powiedział, że będzie ona dotyczyła nie tylko świadczenia 800 plus, tylko "wszystkich, które są potencjalnie możliwe do wypracowania" i "powiąże je z pracą czy kwestią bycia załogowanym w systemie ZUS".
Kierwiński: uszczelniliśmy system
Także we wtorkowej "Kropce nad i" Monika Olejnik przypomniała szefowi MSWiA Marcinowi Kierwińskiemu, że sam Rafał Trzaskowski proponował zmiany w 800 plus dla Ukraińców. Minister nie odniósł się do tego bezpośrednio. Przekonywał natomiast, że rząd koalicji 15 października "uszczelnił system".
- Jest rząd PiS-u, wprowadza specjalne rozwiązania, które mają wprowadzać opiekę tymczasową dla Ukraińców. Rozwiązania dziurawe jak sito. Za rządów PiS-u wypłacaliśmy 800 plus nawet dzieciom, które na terytorium Polski nie przebywały. Zmieniliśmy to w zeszłym roku, uszczelniliśmy system. Teraz wprowadzaliśmy w tej ustawie kolejne uszczelnienia, na przykład wobec osób, które przyjeżdżają do Polski tylko na chwilę, pobierają 800 plus i wyjeżdżają. I przygotowaliśmy kompleksową, całościową ustawę uszczelniającą - opisał.
Co było w zawetowanej ustawie
Zawetowana przez prezydenta nowelizacja miała doprecyzować m.in. przesłanki do otrzymania 800 plus, tak by wypłacane było również na dzieci, które ukończyły szkołę ponadpodstawową przed ukończeniem 18. roku życia oraz spełniają obowiązek nauki przez uczęszczanie do uczelni lub na kwalifikacyjne kursy zawodowe. Wydłużony miał zostać również okres załatwiania przez wojewodów takich spraw jak udzielenie zezwolenia na pobyt czasowy, udzielenie zezwolenia na pobyt stały, udzielenie zezwolenia na pobyt rezydenta długoterminowego Unii Europejskiej, zmiana zezwolenia na pobyt czasowy i pracę, zmiana zezwolenia na pobyt czasowy w celu wykonywania pracy w zawodzie wymagającym wysokich kwalifikacji, cofnięcie cudzoziemcom zezwolenia na pobyt czasowy, pobyt stały oraz na pobyt rezydenta długoterminowego Unii Europejskiej. Ponadto zakładała działania uszczelniające system udzielania pomocy. Chodzi m.in. o wykluczenie możliwości nadawania uprawnień obywatelom Ukrainy, którzy krótkoterminowo przekraczają granicę na podstawie zezwolenia na przekraczanie granicy w ramach małego ruchu granicznego. Miała też m.in. uchylić przepisy umożliwiające przeznaczenie dochodów z opłat związanych ze sprzedażą napojów alkoholowych na pomoc obywatelom Ukrainy. Wprowadzała także konieczność potwierdzenia więzów rodzinnych obywatela państwa trzeciego z obywatelem Ukrainy stosowną dokumentacją - dokumentami stanu cywilnego lub innymi dokumentami wydanymi przez właściwe władze kraju. Zgodnie z nowelizacją kontynuowane miało być wsparcie dla jednostek samorządu terytorialnego w realizacji dodatkowych zadań oświatowych związanych z kształceniem, wychowaniem i opieką nad dziećmi i uczniami będącymi obywatelami Ukrainy. Nowela wprowadzić miała zmiany w ustawie o zawodach lekarza i lekarza dentysty oraz ustawie o zawodach pielęgniarki i położnej, mające na celu uszczelnienie tzw. systemu uproszczonego, umożliwiającego wykonywanie zawodu lekarza i lekarza dentysty przez obywateli Ukrainy oraz inne osoby, które uzyskały kwalifikacje poza Unią Europejską.
Autorka/Autor: mjz/kg
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: PAP