Radosław Sikorski, szef polskiej dyplomacji, udaje się w poniedziałek z czterodniową wizytą do Azji Południowo-Wschodniej. Ma on tam podkreślić potrzebę rozwiązania bez użycia siły sporów w regionie Morza Południowochińskiego, które mogą mieć wpływ na bezpieczeństwo globalne. Jednym z tematów rozmów ma być też sytuacja na Ukrainie.
Minister złoży 2-5 września wizyty w Singapurze, Malezji i na Filipinach. Towarzyszący mu ministrowie będą zabiegali o zacieśnienie relacji dwustronnych w dziedzinach rolnictwa i uzbrojenia.
Sikorski spotka się między innymi z prezydentem Filipin Ferdinandem Marcosem Jr., premierem Malezji Anwarem Ibrahimem i ministrem obrony tego kraju Mohamedem Khaledem Nordinem, a także z szefem dyplomacji Singapuru Vivianem Balakrishnanem. Ponadto odbędzie rozmowy z dowódcą sił powietrznych Filipin Stephenem P. Parreno.
Spotkania szefa MSZ oraz wiceministra obrony Pawła Zalewskiego i wiceministra rolnictwa Michała Kołodziejczaka z najwyższymi władzami odwiedzanych państw są elementem szerszej agendy zacieśniania relacji dwustronnych, w szczególności w dziedzinach bezpieczeństwa i gospodarki.
Konflikt w regionie Indo-Pacyfiku. Sikorski ma przedstawić pogląd
Minister Sikorski ma przedstawić pogląd Polski na konflikty w regionie Indo-Pacyfiku i będzie zwracał uwagę na potrzebę rozwiązania sporów bez użycia siły - dowiedziała się Polska Agencja Prasowa od źródeł zbliżonych do dyplomacji.
Szef polskiej dyplomacji ma też podkreślić znaczenie ustabilizowania sytuacji w kontekście transportu morskiego. Potencjalny konflikt zbrojny na Morzu Południowochińskim, które jest szlakiem dla handlu o wartości ponad 3 miliardów dolarów rocznie, może mieć bowiem wpływ na globalny łańcuch dostaw.
Rząd w Pekinie rości sobie prawa do zwierzchnictwa nad niemal całym tym morzem, w tym nad obszarami, do których pretensje zgłaszają między innymi Tajwan, Indonezja, Malezja, co jest źródłem napięć regionalnych, zwłaszcza w relacjach z Filipinami. Władze ChRL nie uznają także decyzji Międzynarodowego Trybunału Arbitrażowego, który orzekł, że ich roszczenia nie mają podstaw w prawie międzynarodowym.
Minister ma podkreślić, że nie można ustanowić precedensu, w którym wyniki arbitrażu, umów i prawa międzynarodowego musiałyby ustąpić wobec siły gospodarczej i zbrojnej.
Eskalacja napięć i potencjalne zaangażowanie USA mogłoby również przełożyć się na mniejsze wsparcie dla Ukrainy, a to z kolei na bezpieczeństwo w regionie euroatlantyckim - przekazały źródła, dodając, że Ukraina będzie tradycyjnie jednym z tematów rozmów ministra.
Rozmowy także o gospodarce
Jak podkreślono, wizyta ma duże znaczenie gospodarcze również z uwagi na rosnącą rolę Indii i krajów Azji Południowo-Wschodniej równoważących wpływ Chin. Poprzez kontakty polityczne na najwyższym szczeblu Polska chce dać pozytywny sygnał, upewniając lokalny biznes, że jesteśmy państwem przychylnym i bezpiecznym do rozwijania współpracy.
Wiceminister Kołodziejczak ma przeprowadzić rozmowy polityczne, które mają na celu otwarcie dostępu do rynków azjatyckich dla polskich produktów rolnych. Są one kluczowe ze względu na występowanie w naszym regionie chorób takich jak ASF czy choroba wściekłych krów, które zagrażają stabilności wymiany handlowej. W ubiegłym roku władze Filipin uznały polski system regionalizacji na poziomie województw w odniesieniu do wysoce zjadliwiej grypy ptaków (HPAI), co było istotnym wydarzeniem dla polskiego handlu.
Wiceministrowi Zalewskiemu nie będą towarzyszyli przedstawiciele przemysłu wojskowego i producentów ze względu na przypadające w tym samym czasie tragi w Kielcach, jednak jego obecność jest istotna z uwagi na dotychczasowe zakupy zbrojeniowe Filipin i utrzymanie kontaktów obronnych. W ostatnich latach do tego kraju trafiły zarówno polskie śmigłowce Sokół, jak i produkowane nad Wisłą amerykańskie Black Hawki.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Rafał Guz/PAP