Niespotykany w stolicy trend dotyczący prowadzenia konferencji prasowych ujawnił się w miejscowości Czerwionka-Leszczyny koło Rybnika. Jarosław Kaczyński spotkał się tam w niedzielę z jej mieszkańcami. A następnie z prasą.
- Myślę, że będziemy się zbliżać do końca. Ja rozumiem, że jeszcze przedstawiciele TVN-u mieli pytanie - powiedział prowadzący spotkanie poseł PiS Bolesław Piecha. Na sali dało się usłyszeć buczenie. - Ale ja bym prosił, żebyśmy tutaj stosowali zasady, jakie obowiązują u nas - zwrócił uwagę prowadzący. Następnie poprosił o napisanie na kartce pytania, które by przeczytano prezesowi PiS.
I po spotkaniu
Dziennikarz TVN zwrócił uwagę, że to Prawo i Sprawiedliwość zaprosiło TVN na konferencję prasową i z tego powodu chciałby zadać pytanie. - Proszę się nie przekrzykiwać - upomniał go Piecha. - Ale ja się nie przekrzykuję, ja próbuję powiedzieć - próbował wtrącić dziennikarz. - Ma pan pełne prawo zadać pytanie na karteczce - stwierdził poseł.
I na tym spotkanie się skończyło. - Dziękuję bardzo, rozumiem, że skończyły się pytania. Dziękuję bardzo - zakończył Piecha.
Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24