Przegląd prasy: obóz koncentracyjny w dziecięcym psychiatryku

Szpital dla nerwowo i psychicznie chorych w Starogardzie GdańskimWikipedia (CC BY 3.0) / Paweł Oleksiak

Przez pięć lat sprawa ordynator ze szpitala psychiatrycznego w Starogardzie Gdańskim nie trafiła do sądu - informuje reporterka "Dużego Formatu" Justyna Kopińska. Kobieta, która miała brutalnie znęcać się nad swoimi pacjentami, nadal leczy chorych.

Jesienią 2010 roku do rzecznika praw dziecka przyszedł list ze szpitala dla nerwowo i psychicznie chorych w Starogardzie Gdańskim. To jeden z najstarszych i największych szpitali psychiatrycznych w Polsce, nazywany też Kocborowem.

Pielęgniarki i salowi opisali w nim drastyczne kary, jakie ordynator oddziału nr XXIII Anna M. miała stosować wobec nastoletnich pacjentów. Kobieta miała ich poniżać, wyzywać, zamykać w izolatkach i ograniczać spotkania z rodzicami.

"Pacjenci traktowani byli nieludzko"

Oddział XXIII, opisany w liście do rzecznika, powstał w styczniu 2009 roku. Od początku jego ordynatorem była Anna M. Trafiają do niego dziewczyny i chłopcy w wieku 13-18 lat z zaburzeniami emocjonalnymi lub psychicznymi.

Po otrzymaniu listu pracownicy biura Rzecznika Praw Dziecka oraz wojewódzki konsultant ds. psychiatrii dr Izabela Łucka przyjechali w listopadzie 2010 r. na kontrolę oddziału.

W swoim aporcie wskazali wiele przypadków znęcania się nad pacjentami, jak zastraszanie, kopanie, usypywanie uzależnionym od narkotyków "ścieżek z cukru" z rozkazem: "Wciągnij". Za niegrzeczne zachowanie "wstrzykiwano dzieciom zastrzyki z soli fizjologicznej.

"

Po raporcie odbyła się jeszcze kontrola wojewódzka. Jerzy Karpiński, lekarz wojewódzki, mówił w "Faktach" TVN: - Wszystkie opisane w raportach sytuacje wydawały się wręcz nieprawdopodobne, ale po dokładnej analizie potwierdziły się i kwalifikują tylko do prokuratury. Ta sprawa ma charakter kryminalny. Pacjenci traktowani byli nieludzko.

Prof. Katarzyna Popiołek, psycholog ze Szkoły Wyższej Psychologii Społecznej, dodała: - Te dzieci trafiły do piekła, przecież to był obóz koncentracyjny, a jakie są skutki przebywania w obozie, wiemy od drugiej wojny światowej.

Gdy sprawa wyszła na jaw, na oddziale wymieniono kadrę. Pracę straciła ordynator Anna M., dyrektor szpitala oraz kilku pracowników. Śledztwo w sprawie znęcania się nad nastolatkami ze względu na wagę podejrzewanych przestępstw zostało przeniesione z prokuratury w Starogardzie Gdańskim do Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.

Bezkarna ordynator?

Jak ustaliła reporterka "Dużego Formatu" Justyna Kopińska, pięć lat po wydarzeniach w Kocborowie była ordynator Anna M. pracuje jako biegła Sądu Okręgowego w Gdańsku oraz psychiatra w przychodni w Malborku.

Już przed 2010 rokiem do prokuratury w Starogardzie Gdańskim napływały informacje o przemocy na różnych oddziałach w Kocborowie. Wszczęto 14 postępowań, które dotyczyły narażenia pacjentów przez personel szpitala na utratę życia lub ciężki uszczerbek na zdrowiu, znęcania się salowych nad pacjentami oraz doprowadzenia nieletniej pacjentki z oddziału XXIII do obcowania płciowego.

Prokuratura w Starogardzie odrzuciła lub umorzyła wszystkie 14 postępowań.

Do sądu nie trafił żaden akt oskarżeni przeciwko ordynator. - Psychiatra Anna M. zachorowała, przedłożyła zaświadczenie lekarskie podpisane przez biegłego sądowego i nie mogła wziąć udziału w przejrzeniu zebranego materiału dowodowego. A jesteśmy zobowiązani udostępnić materiał podejrzanemu, zanim powstanie akt oskarżeni - tłumaczy reporterce prokurator Bożena Kapusta, która prowadzi sprawę.

Nazwisko kobiety jeszcze do niedawna widniało na liście biegłych sądowych marszałka pomorskiego opublikowanej w internecie. Dopiero po interwencji dziennikarki prezes Sądu Okręgowego w Gdańsku usunął Annę M. z tej listy.

M., choć śledczym przedstawia zwolnienie lekarskie, nadal przyjmuje w gabinecie w Malborku. Reporterce udało się umówić do niej na wizytę lekarską.

Prokurator prowadząca sprawę pytana, dlaczego nie zastosowała żadnego środka zapobiegawczego wobec Anny M., mówi, że nie było ku temu żadnych przesłanek.

Wspomnienia byłych pacjentów

Autorka reportażu skontaktowała się z byłymi pacjentami szpitala.

Jedna z kobiet tak opisywała swój pobyt na oddziale nr XXIII w 2009 r.:

"Miałam 15 lat, gdy trafiłam na oddział psychiatryczny. Policjanci, którzy po mnie wtedy przyjechali, nie powiedzieli, dlaczego biorą mnie do szpitala. Może dlatego, że cały czas wagarowałam i nie słuchałam nauczycieli. Najbardziej zapamiętam, jak ordynator kazała związać Roberta, który nic złego nie zrobił. Był przy kości i za to z niego szydziła. Leżał taki związany, załatwiał się pod siebie, w końcu cały materac przeciekł i zaczęło się lać na podłogę. To taka scena, której nawet na horrorze nikt nie zobaczy. Każdy mógł podejść i go uderzyć. Niektórzy salowi chcieli przypodobać się ordynator, więc zaczęli go bić sznurami. A on trząsł się cały ze strachu. Innym razem związano chłopca, na którego pluli i rzucali jedzenie. Ordynator urządzała bijatyki z dziewczynami. Przekomarzałyśmy się, przyszła doktor Anna i powiedziała do Sary: 'Jak jesteś taka niewyżyta, to stań do prawdziwej walki'. Zabrała ją do sali do ćwiczeń. Później Sara wyszła taka upokorzona, posiniaczona, a doktor śmiała się i mówiła: 'Nawet bić się nie potrafisz. Ordynator miała jakieś 40 lat, szczupła, krótkie czarne włosy. Często chodziła w okularach przeciwsłonecznych, nawet w pomieszczeniach. Była wulgarna. Inni lekarze tak się nie odzywają do ludzi. Wyzywała nas od debili, złodziei. Salowi też nas poniżali, ale chyba głównie na jej życzenie. Chociaż była jedna rzecz, którą robili sami - dotykanie związanych dziewczyn. Podobno traktują to jako bonus pracy w szpitalu. Jedna z dziewczyn została zgwałcona, nie pamiętam, czy przez pacjenta czy salowego, w każdym razie rodzice to zgłaszali do prokuratury. Nic z tym dalej nie zrobiono. Skoro z gwałtem nic nie zrobili, to byliśmy pewni, że nie zajmą się pozostałymi karami. Raz pani Anna wyrzuciła jednego z chłopców w samej bieliźnie na spacerniak, kazała mu szczekać, udawać psa. Pewnie gdyby stosowała tylko zastrzyki i pasy, nikt by tego nie wykrył. Ale ona się w tym upokarzaniu rozsmakowała."

Pacjentka dodaje: "Myślę, że ta doktor Anna była chora psychicznie bardziej niż my. Tylko dlaczego nikt tego od razu nie zauważył?"

"Nie wierzę, że ordynator kiedykolwiek pójdzie do więzienia za to, co nam zrobiła. Jeśli pozwolą jej wykonywać ten zawód w innym miejscu, w innym szpitalu, jestem pewny, że zrobi to ludziom ponownie" - mówi inny pacjent.

Była ordynator odmówiła rozmowy reporterce "Dużego Formatu". Zaznaczyła tylko: - Cała afera wynikła z zemsty. Zaczęłam zgłaszać przemoc salowych na oddziale, a oni zaatakowali mnie na wielu frontach, między innymi rozpętali aferę, napisali do rzecznika. Proszę zostawić numer telefonu, nie wykluczam udzielenia pani wywiadu w przyszłości - stwierdziła na koniec.

Materiał "Faktów" TVN z 2010 r.
Materiał "Faktów" TVN z 2010 r.Fakty TVN

Autor: db//plw / Źródło: Gazeta Wyborcza

Źródło zdjęcia głównego: Wikipedia (CC BY 3.0) / Paweł Oleksiak

Pozostałe wiadomości

Co najmniej 10 osób zginęło, a ponad 30 zostało rannych po tym, jak rakieta spadła na boisko piłkarskie na okupowanych przez Izrael Wzgórzach Golan. Izrael oskarżył Hezbollah. Jak przekazał Reuters, izraelska armia poinformowała, że "szykuje odpowiedź".

Rakieta uderzyła w boisko, wiele osób nie żyje. "Szykujemy odpowiedź"

Rakieta uderzyła w boisko, wiele osób nie żyje. "Szykujemy odpowiedź"

Źródło:
Reuters, PAP

Czteroletnie dziecko utopiło się w sobotę w oczku wodnym na prywatnej posesji w Rybniku (Śląskie). Według lokalnych mediów, chłopczyk wpadł do wody w czasie zabawy.

Tragedia w Rybniku. Nie żyje czterolatek

Tragedia w Rybniku. Nie żyje czterolatek

Źródło:
tvn24.pl, radio90.pl

Ludzie na to patrzą, widzą prezydenta, który w żaden sposób nie pozwala rządowi realizować polityki w bardzo trudnych czasach - mówił w "Faktach po Faktach" Bartosz Arłukowicz (KO), komentując spór wokół nominacji ambasadorów. - Trzeba rozmawiać z panem prezydentem, a nie wydawać mu rozkazy - stwierdził Zbigniew Bogucki z PiS.

"Pan prezydent robi sobie sam krzywdę. Ludzie na to patrzą"

"Pan prezydent robi sobie sam krzywdę. Ludzie na to patrzą"

Źródło:
TVN24

To bardzo niebezpieczne, bo można nie zauważyć, że w tańcu ktoś przylepił nam plaster. Organizm może wchłonąć substancję odurzającą przez skórę.

Pigułka gwałtu w plastrze. Ostrzeżenie przed nową metodą gwałcicieli

Pigułka gwałtu w plastrze. Ostrzeżenie przed nową metodą gwałcicieli

Źródło:
Fakty TVN

Pięcioletni chłopiec oddalił się od rodziców w parku rozrywki Energylandia w Zatorze (Małopolska) i wpadł do basenu. Życie topiącego się dziecka uratowali świadkowie, którzy wyciągnęli go z wody, a następnie ratownicy, którzy przywrócili mu funkcje życiowe. Pięciolatek trafił do szpitala.

Wypadek w parku rozrywki. Pięciolatek wpadł do basenu i zaczął się topić

Wypadek w parku rozrywki. Pięciolatek wpadł do basenu i zaczął się topić

Źródło:
tvn24.pl

24-letni Anthony Esan usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa umundurowanego funkcjonariusza i trafił do aresztu po tym, jak brytyjska policja zatrzymała go w związku z atakiem na żołnierza. Podpułkownik Mark Teeton został kilkukrotnie pchnięty nożem. Jego stan jest ciężki, ale stabilny.

Podbiegł do żołnierza i zaczął go dźgać. Miał przy sobie wiele noży

Podbiegł do żołnierza i zaczął go dźgać. Miał przy sobie wiele noży

Źródło:
BBC

Co roku tak się zdarza, ale w tym - wyjątkowo często. Krakowskie schronisko dla bezdomnych zwierząt przeżywa oblężenie. U progu wakacji trafiają tam psy i świeżo narodzone koty. Jest ich tak wiele, że brakuje specjalistycznej karmy. Potrzebni są darczyńcy, a najlepiej - nowi opiekunowie.

Krakowskie schronisko ma już pod opieką 700 bezdomnych zwierząt, a minęła dopiero połowa wakacji

Krakowskie schronisko ma już pod opieką 700 bezdomnych zwierząt, a minęła dopiero połowa wakacji

Źródło:
Fakty TVN

Susza hydrologiczna opanowała część Polski. Szczególnie trudna sytuacja panuje w regionach o zwartej zabudowie, gdzie wybetonowane ulice i place utrudniają zatrzymywanie wody. Wiele gmin apeluje o rozsądne korzystanie z zasobów wodnych.

Woda na wagę złota. Apele do mieszkańców

Woda na wagę złota. Apele do mieszkańców

Źródło:
TVN24, IMGW

Przedstawiciele władz dzielnicy i ośrodka sportu zabrali głos po masowym zatruciu chlorem na basenie na warszawskim Targówku. Urzędnicy przyznają, że na razie nie wiadomo, co było przyczyną zbyt wysokiego stężenia chloru. Basen pozostaje zamknięty, a sprawie przyjrzy się także prokuratura.

Żółta woda w basenie, 23 osoby podtrute. "Nie wiemy, co było przyczyną"

Żółta woda w basenie, 23 osoby podtrute. "Nie wiemy, co było przyczyną"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Miliony ludzi na całym świcie oglądały ceremonię otwarcia igrzysk olimpijskich w Paryżu. Organizatorzy trzymali szczegóły imprezy w tajemnicy do samego końca, więc niespodzianek nie brakowało. Na wskroś francuska uroczystość była jak święto sportu, sztuki i różnorodności, pełna kulturowych kodów i historycznych odniesień. Do tego oprawa muzyczna na najwyższym poziomie - była Celine Dion, była Lady Gaga, wystąpił też Polak. Publiczność oczarował Jakub Józef Orliński - znakomity śpiewak operowy.

"Było niesamowicie, magicznie, spektakularnie, po prostu cudownie". Wrażenia po ceremonii otwarcia igrzysk

"Było niesamowicie, magicznie, spektakularnie, po prostu cudownie". Wrażenia po ceremonii otwarcia igrzysk

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Dwie osoby zginęły, a dwie zostały ranne po zderzeniu dwóch samochodów na podkarpackim odcinku autostrady A4. Do tragicznego wypadku doszło na jezdni w stronę Rzeszowa.

Tragedia na autostradzie A4. Nie żyją dwie osoby

Tragedia na autostradzie A4. Nie żyją dwie osoby

Źródło:
TVN24

Kierująca pracami Trybunału Konstytucyjnego Julia Przyłębska zarządziła publikację ośmiu decyzji TK na jego stronie internetowej. To rozstrzygnięcia, których treści nie zostały ogłoszone przez Rządowe Centrum Legislacji. RCL nie publikuje wyroków w związku z przyjętą w marcu uchwałą Sejmu w sprawie usunięcia skutków kryzysu konstytucyjnego lat 2015-2023. Sejm uznał wtedy, że Mariusz Muszyński, Justyn Piskorski i Jarosław Wyrembak nie są sędziami Trybunału Konstytucyjnego, a liczne orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego są dotknięte wadą prawną. Stwierdził też, że funkcję Prezesa TK sprawuje osoba nieuprawniona.

Julia Przyłębska mówi o "anarchizacji prawa" i sama publikuje wyroki

Julia Przyłębska mówi o "anarchizacji prawa" i sama publikuje wyroki

Źródło:
PAP

Ukraińskie drony zniszczyły rosyjski bombowiec strategiczny dalekiego zasięgu Tu-22M3. Ukraińcy uderzyli w lotnisko Olenia, położone za kołem podbiegunowym w obwodzie murmańskim - powiadomiły w sobotę media z powołaniem na źródła w wywiadzie.

"Bezskutecznie próbowali zestrzelić bezzałogowce". Seria ukraińskich ataków

"Bezskutecznie próbowali zestrzelić bezzałogowce". Seria ukraińskich ataków

Źródło:
PAP

Co najmniej osiem osób zginęło, a pięć zostało rannych w sobotę, gdy samochód wjechał w grupę pieszych w mieście Changsha w prowincji Hunan w środkowych Chinach. Kierowca pojazdu został zatrzymany, trwa wyjaśnianie przyczyn zdarzenia.

55-latek wjechał w grupę pieszych. Nie żyje osiem osób

55-latek wjechał w grupę pieszych. Nie żyje osiem osób

Źródło:
PAP

Rosyjski resort obrony poskarżył się Stanom Zjednoczonym na "tajną operację" Ukrainy przeciwko Rosji, planowanej rzekomo za zgodą Waszyngtonu. Po rozmowie rosyjskiego ministra obrony Andrieja Biełousowa z szefem Pentagonu Lloydem Austinem USA zwróciły się do Ukrainy o niepodejmowanie działań - podał dziennik "The New York Times".

Kreml poskarżył się USA w sprawie "tajnej operacji" Ukrainy. Waszyngton zareagował

Kreml poskarżył się USA w sprawie "tajnej operacji" Ukrainy. Waszyngton zareagował

Źródło:
PAP

Młody lis zaczepiający żabę - taki materiał z okolic Częstochowy otrzymaliśmy na Kontakt 24. Zabawy zwierząt mają kluczową rolę w ich prawidłowym rozwoju, a echa takich zachowań możemy często zobaczyć w ich dorosłym życiu.

Ważna lekcja dla młodego lisa

Ważna lekcja dla młodego lisa

Źródło:
Kontakt 24

Pasażerka samolotu, który miał odlecieć z Rzymu do Katanii, przemycała iguanę. Obecności zwierzęcia nie ujawnił żaden system kontroli lotniskowej, a ku zaskoczeniu wszystkich jaszczurkę na pokładzie wykryła... kotka współpasażerki.

Kotka wyczuła "egzotyczną koleżankę" w samolocie. To był koniec podróży dla jednej z pasażerek

Kotka wyczuła "egzotyczną koleżankę" w samolocie. To był koniec podróży dla jednej z pasażerek

Źródło:
PAP, corriere.it

Hubert Kijek rozmawiał z Allanem Lichtmanem, wybitnym amerykańskim politologiem i historykiem, który od wyborów w 1984 roku trafnie przewiduje, kto wygra prezydencki wyścig w Stanach Zjednoczonych. Robi to na podstawie opracowanej przez siebie metody "trzynastu kluczy". Specjalista uważa, że demokraci mają dużą szansę na zwycięstwo, ale ostateczną prognozę wyniku wyborów prezydenckich prawdopodobnie poda w sierpniu, po konwencji demokratów.

Kto będzie kolejnym prezydentem USA? Allan Lichtman od 40 lat trafnie przewiduje wyniki wyborów

Kto będzie kolejnym prezydentem USA? Allan Lichtman od 40 lat trafnie przewiduje wyniki wyborów

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Pochodząca z krakowskiego ogrodu zoologicznego kondorzyca Beti zginęła w szponach innych ptaków podczas swojej misji w Chile. Latem zeszłego roku została wysłana w Andy, by tam przywrócić narażony wyginięciem gatunek na stare miejsce bytowania. Popadła jednak w konflikt z innymi przedstawicielami swojego gatunku. W planach jest kolejna próba reintrodukcji gatunku w Ameryce Południowej.

Kondorzyca z Krakowa miała pomóc odrodzić się ptakom w Chile, zginęła w ich szponach

Kondorzyca z Krakowa miała pomóc odrodzić się ptakom w Chile, zginęła w ich szponach

Źródło:
tvn24.pl
Las wielopiętrowych apartamentowców wyrośnie w Łebie. Bałtycka Hurgada? 

Las wielopiętrowych apartamentowców wyrośnie w Łebie. Bałtycka Hurgada? 

Źródło:
tvn24.pl
Premium

18. edycja Festiwalu Filmu i Sztuki BNP Paribas Dwa Brzegi rozpoczęła się w sobotę w Kazimierzu Dolnym (Lubelskie). Wydarzenie potrwa osiem dni. W jego programie znalazły się pokazy filmowe, ale też spotkania z twórcami, koncerty i wystawy. Ostatniego dnia festiwalu odbędzie się polska premiera ekranizacji powieści Aleksandra Dumasa "Hrabia Monte Christo".

Dwa Brzegi kina i sztuki. Ruszył festiwal w Kazimierzu Dolnym

Dwa Brzegi kina i sztuki. Ruszył festiwal w Kazimierzu Dolnym

Źródło:
PAP
Amerykańska gra prezydenckim zdrowiem

Amerykańska gra prezydenckim zdrowiem

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Sejm poparł poprawki Senatu do ustawy o prawie autorskim, która jest wdrożeniem przepisów unijnej dyrektywy, regulującej kwestie wynagrodzenia za wykorzystywanie utworów. Zgodnie z przyjętymi poprawkami to prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej będzie mediatorem w sporach między wydawcami a big techami. Wcześniej wydawcy i redakcje apelowały, by wyższa izba zmieniła uchwalone w Sejmie niekorzystne przepisy tak, by łatwiej było negocjować z platformami cyfrowymi.

Nowelizacja prawa autorskiego. O co w niej chodzi

Nowelizacja prawa autorskiego. O co w niej chodzi

Źródło:
tvn24.pl

Rada Wydawców Stowarzyszenia Gazet Lokalnych z nadzieją przyjęła poprawki Senatu do ustawy o prawie autorskim wzmacniające pozycję wydawców w negocjacjach z big techami - czytamy w oświadczeniu rady na portalu X. W piątek Sejm zadecydował, że projekt ustawy z poprawkami trafi na biurko prezydenta.

"Tylko w ten sposób uratujemy lokalne media i lokalną demokrację"

"Tylko w ten sposób uratujemy lokalne media i lokalną demokrację"

Źródło:
tvn24.pl

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg opowiedziała o najgłośniejszych filmowych premierach tego tygodnia. Na wielki ekran trafił między innymi "Deadpool & Wolverine" z Ryanem Reynoldsem i Hugh Jackmanem w rolach głównych. Prowadząca program opowiedziała też o nowej biografii filmowej Boba Dylana. W piosenkarza i laureata Nagrody Nobla wcielił się Timothée Chalamet.

Co warto obejrzeć. Ewelina Witenberg podsumowuje. "Kadr na kino" w TVN24

Co warto obejrzeć. Ewelina Witenberg podsumowuje. "Kadr na kino" w TVN24

Źródło:
tvn24.pl