Protest pracowników ochrony zdrowia. "Zapraszamy na oddziały, bo niedługo zamykamy"

Źródło:
PAP, TVN24
Artur Drobniak, prezes Naczelnej Izby Lekarskiej przemawiał podczas protestu medyków w Warszawie
Artur Drobniak, prezes Naczelnej Izby Lekarskiej przemawiał podczas protestu medyków w WarszawieTVN24
wideo 2/21
Artur Drobniak, prezes Naczelnej Izby Lekarskiej przemawiał podczas protestu medyków w WarszawieTVN24

Protestujący pracownicy ochrony zdrowia przeszli w sobotę ulicami Warszawy przed kancelarię premiera. Domagają się wyższych wynagrodzeń i zmian w systemie. Manifestujący mieli ze sobą transparenty z takimi hasłami, jak: "krótko żyjemy, bo ciężko pracujemy". - Panie premierze, zrobił pan wszystko, a może i więcej, żeby doprowadzić medyków do granicy wytrzymałości - powiedziała Dorota Gardias, przewodnicząca Forum Związków Zawodowych, zwracając się do szefa rządu. Przed kancelarią premiera powstało tak zwane białe miasteczko 2.0.

Pracownicy ochrony zdrowia z całej Polski zebrali się przed południem w rejonie placu Krasińskich w Warszawie skąd przeszli przed Kancelarię Prezesa Rady Ministrów. Po drodze zatrzymali się pod Ministerstwem Zdrowia, Pałacem Prezydenckim oraz Sejmem.

Przed Sejmem minutą ciszy uczczono pacjentów, którzy stracili życie - jak stwierdziła przemawiająca tam przedstawicielka środowisk medycznych - "przez błędy systemu ochrony zdrowia". - Tu jest zmiana, ona zaczyna się w tym miejscu - powiedziała.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE W TVN24 GO

Medycy z transparentami. "Zapraszamy na oddziały, bo niedługo zamykamy"

Protestujący mieli ze sobą transparenty z takimi hasłami, jak: "Krótko żyjemy, bo ciężko pracujemy", "Zapraszamy na oddziały, bo niedługo zamykamy", "Pandemia braków pielęgniarek i położnych trwa od lat", "Umieramy o 20 lat wcześniej niż inne Polki", "Żądamy godnych zarobków", "Nie ma medycyny bez diagnostyki", "W Polsce na 10 000 mieszkańców przypada 24 lekarzy. Nie ma medyków - nie ma leczenia. Same łóżka nie leczą", "Politycy! Nie róbcie z medyków niewolników!".

Większość protestujących ubrała się w białe koszulki, a pielęgniarki miały dodatkowo zawodowe czepki z aksamitną taśmą. Skandowali między innymi: "Publiczna ochrona zdrowia kona", "Wyleczcie, albo dobijcie", "Nie ma medyków, nie ma leczenia".

ZOBACZ RELACJĘ Z PROTESTU MEDYKÓW W WARSZAWIE

"Mąż ratownik medyczny to bieda w rodzinie".

Jeden z protestujących pokazał transparent: "Mąż ratownik medyczny to bieda w rodzinie". - Nie będę mówił, ile zarabiamy, ale zarabiamy za mało - przyznał w rozmowie z TVN24.

- Tworzymy cały system. Bez ratowników, bez lekarza, który będzie pracował na SOR-ze, bez pielęgniarki, która będzie pracowała na oddziale, nie ma to sensu - mówił TVN24 inny obecny na proteście ratownik medyczny. Pytany o widmo zbliżającej się czwartej fali epidemii COVID-19, odpowiedział: - Patrząc na zakażenia, nas to nie ominie. - Jeśli chodzi o warunki, to już nie ma takiego szoku, ale system teraz padł, po prostu padł - ocenił.

Protestujący ratownik medyczny: system teraz padł, po prostu padł
Protestujący ratownik medyczny: system teraz padł, po prostu padłTVN24

Nakłady na ochronę zdrowia "są za niskie"

Uczestniczący w proteście przedstawiciel Okręgowej Rady Pielęgniarek i Położnych w Kielcach Jacek Gawłowski podkreślił, że "od wielu lat nakłady na ochronę zdrowia są za niskie". - Nie chodzi tylko o wynagrodzenia, ale też o nowe metody leczenia i dostępność do świadczeń służby zdrowia - zaznaczył. Odnosząc się do postulatów płacowych, przekonywał, że "ostatnie regulacje wynagrodzeń, spowodowały nierówności". - Osoby z wieloletnim stażem i doświadczeniem zarabiają dużo mniej niż osoby wchodzące do zawodu - mówił.

Gawłowski wskazał także na postulat protestujących dotyczący "przywrócenia tego, co było przed pandemią, czyli zwiększenia norm zatrudnienia zarówno pielęgniarek, jak i wszystkich pozostałych zawodów medycznych, których na rynku brakuje". Według niego powinno to być powiązane z kształceniem większej liczby zwłaszcza pielęgniarek i położnych.

Pielęgniarka: priorytetem jest dobro pacjenta

- Dla nas, oprócz procedur ważnych dla pielęgniarek i położnych, priorytetem jest dobro pacjenta. Chodzi nam o sprawiedliwą wycenę świadczeń. Nasi pacjenci często przebywają u nas w szpitalu długo, a okazuje się, że wycena tej procedury jest minimalna. Nie może tak być. Należy spojrzeć na to globalnie - powiedziała TVN24 pielęgniarka z Buska-Zdroju.

Na zwrócenie uwagi, że minister Niedzielski powiedział, że oczekiwania medyków są "zupełnie odrealnione", pielęgniarka odpowiedziała: - Widocznie pan minister jest odrealniony. Należy zejść do powiatów, do ludzi z tak zwanego zaścianka i zapytać, jakie są potrzeby.

Rozmawiamy z protestującymi pielęgniarkami i położnymi z Buska Zdroju
Rozmawiamy z protestującymi pielęgniarkami i położnymi z Buska ZdrojuTVn24

Jeden z fizjoterapeutów obecnych na proteście mówił w rozmowie z TVN24, że oczekują oni od rządu "sprawiedliwej wyceny świadczeń medycznych i doprowadzenia do sytuacji, żeby pacjent nie musiał miesiącami czekać na zabiegi". Zaznaczył, że coraz więcej fizjoterapeutów przechodzi do prywatnego sektora.

Protestujący fizjoterapeuci nieśli obok siebie kukły przedstawiające kościotrupy w trumnach i na wózkach inwalidzkich, "Mateusz, lat 53, nie doczekał fizjoterapii..." - napisali na transparencie.

Michał Bulsa do ministra zdrowia: tutaj się nie da ani leczyć ani żyć

W swoim przemówieniu przed resortem zdrowia Michał Bulsa, szef Komisji ds. Młodych Lekarzy Naczelnej Rady Lekarskiej, który przemawiał przez Ministerstwem Zdrowia, powiedział, że "wszystkie pomysły, jakie wymyśla minister zdrowia w ciągu ostatnich lat są z kosmosu, nierealne". - Najważniejszy dla każdego medyka jest pacjent. Jest ważne to, aby on był bezpieczny, ale żeby pacjent był bezpieczny, to medyk musi być bezpieczny. Musi godnie zarabiać, musi mieć dobre warunki pracy i musi się nie bać prokuratora - wymienił.

- Panie ministrze, pan nas pewnie słyszy: zapraszamy do rozmów z premierem, bo tutaj się nie da ani leczyć ani żyć - oświadczył.

Michał Bulsa: wszystkie pomysły, jakie wymyśla minister zdrowia w ciągu ostatnich lat są z kosmosu
Michał Bulsa: wszystkie pomysły, jakie wymyśla minister zdrowia w ciągu ostatnich lat są z kosmosuTVN24

"System ochrony zdrowia się zatrzymuje"

- Nie daliśmy się podzielić, jesteśmy razem - powiedział przedstawiciel Polskiego Towarzystwa Ratowników Medycznych, dziękując przy tym za wsparcie środowiskom nauczycielskim oraz innym grupom zawodowym.

- System ochrony zdrowia się zatrzymuje, szpitalne oddziały ratunkowe się zamykają, karetki nie wyjeżdżają. Brakuje środków finansowych w systemie ochrony zdrowia, brakuje organizacji, brakuje decyzji. Zawód ratownika medycznego czeka na swoje ustawy, na swój samorząd - opisał.

Protest pracowników służby zdrowiaTVN24

Reprezentantka Ogólnopolskiego Związku Techników Medycznych Elektroradiologii mówiła, że "nie daliśmy się podzielić przez niesprawiedliwą ustawę o minimalnym wynagrodzeniu". - Nie dajmy się podzielić dalej. Jesteśmy razem, staramy się przekazać naszemu ministrowi kilka prostych postulatów, których minister nie chce od nas przyjąć. Chcemy uleczyć służę zdrowia, wspólnie, razem - dodała.

- Dajcie nam takie wynagrodzenia, jakie mają pracownicy w Unii Europejskiej - podkreśliła.

"Robimy to dla was, żeby było więcej medyków w ochronie zdrowia"

Przed Pałacem Prezydenckim głos zabrała jedna z reprezentantek pielęgniarek i położnych. - Robimy to dla was, żeby było więcej medyków w ochronie zdrowia. Jednym z postulatów jest zwiększenie liczby pracowników - mówiła.

- Czy wiecie, że polska pielęgniarka ma 53 lata? Czy wiecie, że polska położna ma 51 lat? Wiecie, że żyjemy coraz krócej, umieramy szybciej. Polska pielęgniarka żyje średnio 62 lata, a polska kobieta - 81 lat. Czy tego chcemy? - zwracała uwagę.

Dorota Gardias: nie ma już czasu na pobieżne kartonowe reformy

Przemówienia odbyły się także przed kancelarią premiera. – Rządzie płać za leczenie, a nie po przecenie. Rząd za leczenie Polaków płaci prawie tyle samo od dziesięciu lat – mówił Artur Drobniak, prezes Naczelnej Izby Lekarskiej.

Artur Drobniak, prezes Naczelnej Izby Lekarskiej przemawiał podczas protestu medyków w Warszawie
Artur Drobniak, prezes Naczelnej Izby Lekarskiej przemawiał podczas protestu medyków w WarszawieTVN24

Dorota Gardias, przewodnicząca Forum Związków Zawodowych, zwróciła się do premiera Mateusza Morawieckiego. - Panie premierze, zrobił pan wszystko, a może i więcej, żeby doprowadzić medyków do granicy wytrzymałości – mówiła.

Zwróciła się także w stronę uczestników przemarszu. - To jest walka o prawdę, tę walkę musimy stoczyć nie tylko na ulicach, ale również w szpitalach i samorządach – oceniła Gardias.

Według niej "nie ma już czasu na pobieżne kartonowe reformy, nie ma już czasu na polityczne przepychanki, na PR-owe zagrywki, liczy się każda sekunda".

Alina Niewiadomska, prezes Krajowej Rady Diagnostów Laboratoryjnych, mówiła, że w jej zawodzie są ogromne braki kadrowe, a jego przedstawiciele są przemęczeni.

Protest medyków w Warszawie przed KPRM. Demonstrujący ustawili trumnę w pobliżu siedziby premieraTVN24

Białe miasteczko 2.0.

Przed kancelarią premiera powstało tak zwane białe miasteczko 2.0. - Dzisiaj w miejscu, w którym pierwotnie planowaliśmy, że będziemy rozstawiać nasze namioty, stoją barierki i policja, ale nie zrażamy się, ponieważ nasze zgromadzenie jest zgłoszone na pasie zieleni. Tutaj stoją już ratownicy ze swoim namiotem, stoi już AgroUnia ze swoim namiotem. Ci z was, którzy chcą zostać z nami, po prostu zostają tu – pod płotem przy Łazienkach (Królewskich). Będziemy tutaj jeszcze długo siedzieć i rozmawiać. Zostajemy tutaj tak długo, aż zrealizujemy nasze postulaty – powiedział przedstawiciel Porozumienia Rezydentów Piotr Pisula. 

Minister zdrowia wylicza koszty postulatów medyków i zaprasza do rozmów

Przedstawiciele Komitetu Protestacyjno-Strajkowego Ochrony Zdrowia przerwali w piątek spotkanie z ministrem zdrowia i urzędnikami resortu, bo nie pojawił się na nim premier Mateusz Morawiecki. Zaznaczyli, że potrzebują "osoby decyzyjnej" w czasie negocjacji.

W sobotę, na kilka godzin przed startem manifestacji na profilu Ministerstwa Zdrowia poinformowano, że minister zdrowia Adam Niedzielski zaprasza medyków do rozmów "w oparciu o konkretne szacunki dotyczące złożonych postulatów". Zgodnie z propozycją, spotkanie miałoby się odbyć we wtorek o 14 w Centrum Partnerstwa Społecznego "Dialog" w Warszawie. Z pisma zamieszczonego przez MZ wynika, że zaproszenie zostało wysłane do przewodniczącej Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych Krystyny Ptok oraz wiceprezesa Naczelnej Rady Lekarskiej Artura Drobniaka.

Resort do wpisu dołączył również tabelkę z konkretnymi wyliczeniami. Z szacunków MZ wynika, że spełnienie postulatów medyków w tym roku kosztowałoby łącznie 26,05 mld zł i 104,7 mld zł w przyszłym roku.

Postulaty medyków

Ogólnopolski Komitet Protestacyjno-Strajkowy Pracowników Ochrony Zdrowia przypomniał w piątek swoje postulaty. Obejmują one: natychmiastową zmianę ustawy o sposobie ustalania najniższego wynagrodzenia; realny wzrost wyceny świadczeń, ryczałtów i tzw. dobokaretki, a także zatrudnienie dodatkowych pracowników obsługi administracyjnej i personelu pomocniczego oraz wprowadzenia norm zatrudnienia uzależnionych od liczby pacjentów.

Komitet postuluje także zapewnienie zawodom medycznym statusu funkcjonariusza publicznego i stworzenie systemu ochrony pracowników przed agresją słowną i fizyczną pacjentów; wprowadzenie urlopów zdrowotnych po 15 latach pracy zawodowej, a także uchwalenie ustaw o medycynie laboratoryjnej, zawodzie ratownika medycznego i innych zawodach medycznych.

1. Natychmiastowa zmiana ustawy o sposobie ustalania najniższego wynagrodzenia zasadniczego niektórych pracowników zatrudnionych w podmiotach leczniczych oraz niektórych innych ustaw. 2. Realny wzrost wyceny świadczeń medycznych oraz ryczałtów o 30 proc. oraz dobokaretki w systemie Państwowe Ratownictwo Medyczne o 80 proc. od 1 października 2021 roku oraz zobowiązanie AOTMiT do przeprowadzenia ponownej wyceny wszystkich świadczeń do 30 listopada 2022 roku. 3. Zatrudnienie dodatkowych pracowników obsługi administracyjnej i personelu pomocniczego (sekretarki medyczne, rejestratorki, opiekunowie medyczni) oraz wprowadzenie norm zatrudnienia uzależnionych od liczby pacjentów.  4. Zapewnienie zawodom medycznym statusu funkcjonariusza publicznego i stworzenie systemu ochrony pracowników przed agresją słowną i fizyczną pacjentów.  5. Stworzenie na warunkach chroniących medyków i pacjentów odpowiedniego systemu rejestrowania zdarzeń medycznych niepożądanych (no-fault).  6. Rezygnacja z tworzenia nowych zawodów medycznych przy jednoczesnym efektywniejszym wykorzystaniu obecnych zawodów medycznych poprzez stworzenie im możliwości kształcenia podyplomowego i specjalizacyjnego rozszerzających ich kompetencje.  7. Wprowadzenie urlopów zdrowotnych po 15 latach pracy zawodowej.  8. Uchwalenie ustaw o medycynie laboratoryjnej, zawodzie ratownika medycznego i innych zawodach medycznych. 

Autorka/Autor:js/dap

Źródło: PAP, TVN24

Źródło zdjęcia głównego: PAP/Tomasz Gzell

Pozostałe wiadomości

Jedna z osób będących na pokładzie samolotu azerskich linii lotniczych zarejestrowała ostatnie chwile przed rozbiciem się maszyny w środę w Kazachstanie. Na nagraniu widać między innymi pasażerów w maskach tlenowych. W katastrofie zginęło kilkadziesiąt osób, a pozostali z obrażeniami trafili do szpitala.

Nagrał ostatnie chwile przed tragedią

Nagrał ostatnie chwile przed tragedią

Źródło:
Reuters, PAP

Boże Narodzenie powinno być czasem pokoju, jednak Ukraina została brutalnie zaatakowana - ocenił przyszły wysłannik do spraw Ukrainy i Rosji w administracji Donalda Trumpa generał Keith Kellogg. "Stany Zjednoczone są bardziej niż kiedykolwiek zdeterminowane, aby zaprowadzić pokój w regionie" - dodał.

Rosjanie uderzyli w Boże Narodzenie. Człowiek Trumpa: jesteśmy zdeterminowani bardziej niż kiedykolwiek

Rosjanie uderzyli w Boże Narodzenie. Człowiek Trumpa: jesteśmy zdeterminowani bardziej niż kiedykolwiek

Źródło:
PAP

Samolot pasażerski rozbił się w środę w pobliżu miasta Aktau w Kazachstanie. Wicepremier kraju poinformował, że zginęło 38 osób, jest też wielu rannych. Wstępne ustalenia wskazują, że przyczyną było zderzenie ze stadem ptaków i utrata sterowności.

Katastrofa samolotu pasażerskiego. Wzrosła liczba ofiar śmiertelnych

Katastrofa samolotu pasażerskiego. Wzrosła liczba ofiar śmiertelnych

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, PAP

Trudne warunki na drogach w wielu miejscach Polski. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzega przed gęstymi mgłami oraz marznącymi opadami, które mogą powodować gołoledź. Niebezpiecznie będzie do godzin porannych w czwartek.

Ostrzeżenia w kilkunastu województwach

Ostrzeżenia w kilkunastu województwach

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Wszyscy przechodzimy przez jakąś formę cierpienia na jakimś etapie naszego życia - mówił Karol III w świątecznym orędziu. W przemówieniu król Wielkiej Brytanii podziękował lekarzom i pielęgniarkom, którzy w tym roku leczyli jego oraz rodzinę królewską, nadając wypowiedzi osobisty charakter. Monarcha oraz jego synowa, księżna Kate, przechodzili terapię przeciwnowotworową.

Osobisty ton królewskiego przesłania świątecznego

Osobisty ton królewskiego przesłania świątecznego

Źródło:
PAP, Reuters

Służba Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU) zniszczyła skład amunicji na poligonie Kadamowskim w obwodzie rostowskim. Do tego celu użyła dronów dalekiego zasięgu. Poligon ten jest jednym z największych w Rosji, a skład służył do zaopatrywania rosyjskich wojsk na froncie donieckim. Informację przekazała w środę agencja Interfax-Ukraina, powołując się na źródło w SBU.

"Piekielny" nalot na tyłach Rosjan 

"Piekielny" nalot na tyłach Rosjan 

Źródło:
PAP

77-letni kierowca samochodu osobowego wjechał w grupę pieszych w Myśligoszczy (Pomorskie). Poszkodowane zostały trzy osoby, w tym dwoje dzieci. - Ze wstępnych ustaleń wynika, że najprawdopodobniej nie dostosował prędkości do warunków jazdy i na łuku drogi zjechał na przeciwległy pas ruchu, a następnie wjechał na chodnik - przekazała rzeczniczka człuchowskiej policji mł. asp. Agnieszka Prorok. Kierowca był trzeźwy.

Kierowca wjechał w pieszych. Poszkodowane trzy osoby, w tym dzieci

Kierowca wjechał w pieszych. Poszkodowane trzy osoby, w tym dzieci

Źródło:
PAP

Jaki będzie świat po objęciu urzędu w USA przez Donalda Trumpa? O tym rozmawiali dziennikarze "Faktów" TVN. Marcin Wrona zauważył, że "są osoby, które, gdy tylko wejdą do jakiegoś pomieszczenia, natychmiast zużywają cały tlen". - To robi Donald Trump - ocenił gość "Faktów po Faktach". Wskazywał, że choć republikanin jeszcze nie został zaprzysiężony, tak naprawdę już rządzi. Maciej Woroch powiedział, że Trump będzie chciał zakończyć konflikt na Bliskim Wschodzie, ale "on lubi zakańczać słowami bardzo wiele rzeczy". Andrzej Zaucha mówił zaś, że nowy przywódca będzie mógł łatwo "wywrzeć presję na Zełenskiego" w kontekście losów wojny w Ukrainie.

Świat w erze Trumpa. "Tak naprawdę to on już rządzi"

Świat w erze Trumpa. "Tak naprawdę to on już rządzi"

Źródło:
TVN24

Na malezyjskiej wyspie Borneo naukowcy odkryli nowy gatunek rośliny zwanej dzbanecznikiem. Ma ona liście pokryte włoskami przypominającymi futro orangutana. Znaleziono tylko 39 okazów.

Ta roślina jest jak orangutan

Ta roślina jest jak orangutan

Źródło:
PAP

Orka, która kilka lat temu przez 17 dni w akcie żałoby pływała ze swoim zmarłym cielęciem, znów urodziła. Naukowcy przekazali tę wiadomość tuż przed świętami, mają jednak obawy dotyczące zdrowia młodego osobnika.

Przez 17 dni pływała z martwym młodym. Teraz ma nowe dziecko

Przez 17 dni pływała z martwym młodym. Teraz ma nowe dziecko

Źródło:
CNN, tvnmeteo.pl

Śnieżyce od początku tygodnia paraliżują ruch na drogach Islandii. Najtrudniejsza sytuacja w święta panuje na zachodzie kraju. Drogi do Reykjaviku są zamknięte. Relację z tamtych regionów otrzymaliśmy na Kontakt24.

"Na drogach jest bardzo dużo śniegu i wieje silny wiatr"

"Na drogach jest bardzo dużo śniegu i wieje silny wiatr"

Źródło:
ruv.is, en.vedur.is, Kontakt24
Kompania braci

Kompania braci

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Nocą na dużym obszarze kraju będzie mroźno. Temperatura obniży się do -5 stopni na Podkarpaciu. Drugi dzień świąt Bożego Narodzenia zapowiada się przeważnie pochmurno, a termometry wskażą dodatnie wartości.

W nocy pięć stopni mrozu

W nocy pięć stopni mrozu

Źródło:
tvnmeteo.pl

Miliony pacjentów przyjmują na stałe leki, których odstawienie może grozić nawet śmiercią. Ministerstwo Zdrowia ma listę leków krytycznych i chce, by jak najwięcej z nich produkowano w Polsce. Polpharma otworzyła już w Starogardzie Gdańskim zakład produkcji wysoce aktywnych substancji czynnych, a Adamed w Pabianicach uruchomił nowe laboratoria.

Rząd chce, żeby tzw. leki krytyczne były produkowane w Polsce. Dla wielu pacjentów to kwestia życia i śmierci

Rząd chce, żeby tzw. leki krytyczne były produkowane w Polsce. Dla wielu pacjentów to kwestia życia i śmierci

Źródło:
Fakty TVN
"Nawrocki ma problem, który nazwałbym kulinarnym"

"Nawrocki ma problem, który nazwałbym kulinarnym"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Tylko jedna firma zgłosiła się do przetargu ogłoszonego przez Koleje Mazowieckie na zakup nowych pociągów z silnikami spalinowymi. Zaproponowana cena jest o kilkadziesiąt milionów złotych wyższa niż kosztorys kolejarzy. Z powodu braku szynobusów pasażerowie muszą korzystać z komunikacji zastępczej, co na niektórych odcinkach oznacza podróż trwającą nawet godzinę dłużej.

Z powodu wypadków brakuje pociągów spalinowych. Cena nowych przekracza budżet

Z powodu wypadków brakuje pociągów spalinowych. Cena nowych przekracza budżet

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Poważny wypadek, kierowca nie reaguje - takie zgłoszenie postawiło na nogi wszystkie służby w Staszowie (Świętokrzyskie). Kiedy jednak policjanci dotarli na miejsce zastali pustą drogę. Okazało się, że zgłoszenie wysłał automatycznie upadający na jezdnię telefon.

Telefon po upadku z dachu auta zaalarmował służby o wypadku

Telefon po upadku z dachu auta zaalarmował służby o wypadku

Źródło:
tvn24.pl

Czternaście osób, w wieku od trzech do 78 lat, po kolacji wigilijnej trafiło do szpitali. Mieli zawroty głowy i zaburzenia równowagi, niektórzy wymiotowali. Okazało się, że wszyscy mieli, jak podaje policja, w organizmach ślady marihuany.

14 osób, w tym dzieci, po kolacji wigilijnej trafiło do szpitali. "Ślady marihuany w organizmach"

14 osób, w tym dzieci, po kolacji wigilijnej trafiło do szpitali. "Ślady marihuany w organizmach"

Źródło:
tvn24.pl/Onet

Czy to same pszczoły "zbudowały własną architekturę" z plastra miodu, która przypomina kształtem serce? Tak przekonują internauci, komentując popularne w sieci zdjęcie. Ono jest prawdziwe, ale towarzysząca mu historia niezupełnie.

Pszczoły same tak zrobiły? "To coś, w co wszyscy chcemy wierzyć"

Pszczoły same tak zrobiły? "To coś, w co wszyscy chcemy wierzyć"

Źródło:
Konkret24

W środę z Bałtyku w miejscowości Jantar Leśniczówka wyciągnięto mężczyznę. Mimo reanimacji, nie udało się go uratować.

Tragedia nad Bałtykiem, nie żyje mężczyzna

Tragedia nad Bałtykiem, nie żyje mężczyzna

Źródło:
tvn24.pl

W domu jednorodzinnym w Kutnie doszło do zatrucia tlenkiem węgla. W budynku przebywała pięcioosobowa rodzina. Zmarło dwóch chłopców w wieku 9 i 12 lat. Na miejsce przyleciały trzy śmigłowce LPR, które zabrały pozostałych poszkodowanych - dwoje dorosłych oraz niemowlę - do szpitala. Według wstępnych ustaleń przyczyną pojawienia się czadu mógł być niewłaściwie działający piec gazowy lub system odprowadzający spaliny.

Dwoje dzieci zmarło po zatruciu czadem. Wstępne ustalenia dotyczące przyczyn tragedii

Dwoje dzieci zmarło po zatruciu czadem. Wstępne ustalenia dotyczące przyczyn tragedii

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, PAP

Czworo podróżnych przyleciało z różnych kierunków: Niemiec, Włoch, Grecji oraz Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Na lotnisku w Katowicach-Pyrzowicach wszyscy zostali zatrzymani. 

Przylecieli na święta, trafili do aresztu

Przylecieli na święta, trafili do aresztu

Źródło:
tvn24.pl
Rodzinny obiad to koszmar. Mlaskanie, siorbanie, przełykanie… każdy dźwięk ich boli

Rodzinny obiad to koszmar. Mlaskanie, siorbanie, przełykanie… każdy dźwięk ich boli

Źródło:
tvn24.pl
Premium

We wtorkowym losowaniu Lotto żaden z graczy nie trafił szóstki. W efekcie kumulacja wzrosła do czternastu milionów złotych. Oto wyniki losowania Lotto i Lotto Plus z 24 grudnia.

Ogromna kumulacja w Lotto

Ogromna kumulacja w Lotto

Źródło:
PAP
Ponad 3 mln zł dotacji Ministerstwa Sportu, które "mogły mieć związek" z kampanią Kamila Bortniczuka. Ujawniamy dokumenty

Ponad 3 mln zł dotacji Ministerstwa Sportu, które "mogły mieć związek" z kampanią Kamila Bortniczuka. Ujawniamy dokumenty

Źródło:
tvn24.pl
Premium