Protest pracowników ochrony zdrowia. "Zapraszamy na oddziały, bo niedługo zamykamy"

Źródło:
PAP, TVN24
Artur Drobniak, prezes Naczelnej Izby Lekarskiej przemawiał podczas protestu medyków w Warszawie
Artur Drobniak, prezes Naczelnej Izby Lekarskiej przemawiał podczas protestu medyków w WarszawieTVN24
wideo 2/21
Artur Drobniak, prezes Naczelnej Izby Lekarskiej przemawiał podczas protestu medyków w WarszawieTVN24

Protestujący pracownicy ochrony zdrowia przeszli w sobotę ulicami Warszawy przed kancelarię premiera. Domagają się wyższych wynagrodzeń i zmian w systemie. Manifestujący mieli ze sobą transparenty z takimi hasłami, jak: "krótko żyjemy, bo ciężko pracujemy". - Panie premierze, zrobił pan wszystko, a może i więcej, żeby doprowadzić medyków do granicy wytrzymałości - powiedziała Dorota Gardias, przewodnicząca Forum Związków Zawodowych, zwracając się do szefa rządu. Przed kancelarią premiera powstało tak zwane białe miasteczko 2.0.

Pracownicy ochrony zdrowia z całej Polski zebrali się przed południem w rejonie placu Krasińskich w Warszawie skąd przeszli przed Kancelarię Prezesa Rady Ministrów. Po drodze zatrzymali się pod Ministerstwem Zdrowia, Pałacem Prezydenckim oraz Sejmem.

Przed Sejmem minutą ciszy uczczono pacjentów, którzy stracili życie - jak stwierdziła przemawiająca tam przedstawicielka środowisk medycznych - "przez błędy systemu ochrony zdrowia". - Tu jest zmiana, ona zaczyna się w tym miejscu - powiedziała.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE W TVN24 GO

Medycy z transparentami. "Zapraszamy na oddziały, bo niedługo zamykamy"

Protestujący mieli ze sobą transparenty z takimi hasłami, jak: "Krótko żyjemy, bo ciężko pracujemy", "Zapraszamy na oddziały, bo niedługo zamykamy", "Pandemia braków pielęgniarek i położnych trwa od lat", "Umieramy o 20 lat wcześniej niż inne Polki", "Żądamy godnych zarobków", "Nie ma medycyny bez diagnostyki", "W Polsce na 10 000 mieszkańców przypada 24 lekarzy. Nie ma medyków - nie ma leczenia. Same łóżka nie leczą", "Politycy! Nie róbcie z medyków niewolników!".

Większość protestujących ubrała się w białe koszulki, a pielęgniarki miały dodatkowo zawodowe czepki z aksamitną taśmą. Skandowali między innymi: "Publiczna ochrona zdrowia kona", "Wyleczcie, albo dobijcie", "Nie ma medyków, nie ma leczenia".

ZOBACZ RELACJĘ Z PROTESTU MEDYKÓW W WARSZAWIE

"Mąż ratownik medyczny to bieda w rodzinie".

Jeden z protestujących pokazał transparent: "Mąż ratownik medyczny to bieda w rodzinie". - Nie będę mówił, ile zarabiamy, ale zarabiamy za mało - przyznał w rozmowie z TVN24.

- Tworzymy cały system. Bez ratowników, bez lekarza, który będzie pracował na SOR-ze, bez pielęgniarki, która będzie pracowała na oddziale, nie ma to sensu - mówił TVN24 inny obecny na proteście ratownik medyczny. Pytany o widmo zbliżającej się czwartej fali epidemii COVID-19, odpowiedział: - Patrząc na zakażenia, nas to nie ominie. - Jeśli chodzi o warunki, to już nie ma takiego szoku, ale system teraz padł, po prostu padł - ocenił.

Protestujący ratownik medyczny: system teraz padł, po prostu padł
Protestujący ratownik medyczny: system teraz padł, po prostu padłTVN24

Nakłady na ochronę zdrowia "są za niskie"

Uczestniczący w proteście przedstawiciel Okręgowej Rady Pielęgniarek i Położnych w Kielcach Jacek Gawłowski podkreślił, że "od wielu lat nakłady na ochronę zdrowia są za niskie". - Nie chodzi tylko o wynagrodzenia, ale też o nowe metody leczenia i dostępność do świadczeń służby zdrowia - zaznaczył. Odnosząc się do postulatów płacowych, przekonywał, że "ostatnie regulacje wynagrodzeń, spowodowały nierówności". - Osoby z wieloletnim stażem i doświadczeniem zarabiają dużo mniej niż osoby wchodzące do zawodu - mówił.

Gawłowski wskazał także na postulat protestujących dotyczący "przywrócenia tego, co było przed pandemią, czyli zwiększenia norm zatrudnienia zarówno pielęgniarek, jak i wszystkich pozostałych zawodów medycznych, których na rynku brakuje". Według niego powinno to być powiązane z kształceniem większej liczby zwłaszcza pielęgniarek i położnych.

Pielęgniarka: priorytetem jest dobro pacjenta

- Dla nas, oprócz procedur ważnych dla pielęgniarek i położnych, priorytetem jest dobro pacjenta. Chodzi nam o sprawiedliwą wycenę świadczeń. Nasi pacjenci często przebywają u nas w szpitalu długo, a okazuje się, że wycena tej procedury jest minimalna. Nie może tak być. Należy spojrzeć na to globalnie - powiedziała TVN24 pielęgniarka z Buska-Zdroju.

Na zwrócenie uwagi, że minister Niedzielski powiedział, że oczekiwania medyków są "zupełnie odrealnione", pielęgniarka odpowiedziała: - Widocznie pan minister jest odrealniony. Należy zejść do powiatów, do ludzi z tak zwanego zaścianka i zapytać, jakie są potrzeby.

Rozmawiamy z protestującymi pielęgniarkami i położnymi z Buska Zdroju
Rozmawiamy z protestującymi pielęgniarkami i położnymi z Buska ZdrojuTVn24

Jeden z fizjoterapeutów obecnych na proteście mówił w rozmowie z TVN24, że oczekują oni od rządu "sprawiedliwej wyceny świadczeń medycznych i doprowadzenia do sytuacji, żeby pacjent nie musiał miesiącami czekać na zabiegi". Zaznaczył, że coraz więcej fizjoterapeutów przechodzi do prywatnego sektora.

Protestujący fizjoterapeuci nieśli obok siebie kukły przedstawiające kościotrupy w trumnach i na wózkach inwalidzkich, "Mateusz, lat 53, nie doczekał fizjoterapii..." - napisali na transparencie.

Michał Bulsa do ministra zdrowia: tutaj się nie da ani leczyć ani żyć

W swoim przemówieniu przed resortem zdrowia Michał Bulsa, szef Komisji ds. Młodych Lekarzy Naczelnej Rady Lekarskiej, który przemawiał przez Ministerstwem Zdrowia, powiedział, że "wszystkie pomysły, jakie wymyśla minister zdrowia w ciągu ostatnich lat są z kosmosu, nierealne". - Najważniejszy dla każdego medyka jest pacjent. Jest ważne to, aby on był bezpieczny, ale żeby pacjent był bezpieczny, to medyk musi być bezpieczny. Musi godnie zarabiać, musi mieć dobre warunki pracy i musi się nie bać prokuratora - wymienił.

- Panie ministrze, pan nas pewnie słyszy: zapraszamy do rozmów z premierem, bo tutaj się nie da ani leczyć ani żyć - oświadczył.

Michał Bulsa: wszystkie pomysły, jakie wymyśla minister zdrowia w ciągu ostatnich lat są z kosmosu
Michał Bulsa: wszystkie pomysły, jakie wymyśla minister zdrowia w ciągu ostatnich lat są z kosmosuTVN24

"System ochrony zdrowia się zatrzymuje"

- Nie daliśmy się podzielić, jesteśmy razem - powiedział przedstawiciel Polskiego Towarzystwa Ratowników Medycznych, dziękując przy tym za wsparcie środowiskom nauczycielskim oraz innym grupom zawodowym.

- System ochrony zdrowia się zatrzymuje, szpitalne oddziały ratunkowe się zamykają, karetki nie wyjeżdżają. Brakuje środków finansowych w systemie ochrony zdrowia, brakuje organizacji, brakuje decyzji. Zawód ratownika medycznego czeka na swoje ustawy, na swój samorząd - opisał.

Protest pracowników służby zdrowiaTVN24

Reprezentantka Ogólnopolskiego Związku Techników Medycznych Elektroradiologii mówiła, że "nie daliśmy się podzielić przez niesprawiedliwą ustawę o minimalnym wynagrodzeniu". - Nie dajmy się podzielić dalej. Jesteśmy razem, staramy się przekazać naszemu ministrowi kilka prostych postulatów, których minister nie chce od nas przyjąć. Chcemy uleczyć służę zdrowia, wspólnie, razem - dodała.

- Dajcie nam takie wynagrodzenia, jakie mają pracownicy w Unii Europejskiej - podkreśliła.

"Robimy to dla was, żeby było więcej medyków w ochronie zdrowia"

Przed Pałacem Prezydenckim głos zabrała jedna z reprezentantek pielęgniarek i położnych. - Robimy to dla was, żeby było więcej medyków w ochronie zdrowia. Jednym z postulatów jest zwiększenie liczby pracowników - mówiła.

- Czy wiecie, że polska pielęgniarka ma 53 lata? Czy wiecie, że polska położna ma 51 lat? Wiecie, że żyjemy coraz krócej, umieramy szybciej. Polska pielęgniarka żyje średnio 62 lata, a polska kobieta - 81 lat. Czy tego chcemy? - zwracała uwagę.

Dorota Gardias: nie ma już czasu na pobieżne kartonowe reformy

Przemówienia odbyły się także przed kancelarią premiera. – Rządzie płać za leczenie, a nie po przecenie. Rząd za leczenie Polaków płaci prawie tyle samo od dziesięciu lat – mówił Artur Drobniak, prezes Naczelnej Izby Lekarskiej.

Artur Drobniak, prezes Naczelnej Izby Lekarskiej przemawiał podczas protestu medyków w Warszawie
Artur Drobniak, prezes Naczelnej Izby Lekarskiej przemawiał podczas protestu medyków w WarszawieTVN24

Dorota Gardias, przewodnicząca Forum Związków Zawodowych, zwróciła się do premiera Mateusza Morawieckiego. - Panie premierze, zrobił pan wszystko, a może i więcej, żeby doprowadzić medyków do granicy wytrzymałości – mówiła.

Zwróciła się także w stronę uczestników przemarszu. - To jest walka o prawdę, tę walkę musimy stoczyć nie tylko na ulicach, ale również w szpitalach i samorządach – oceniła Gardias.

Według niej "nie ma już czasu na pobieżne kartonowe reformy, nie ma już czasu na polityczne przepychanki, na PR-owe zagrywki, liczy się każda sekunda".

Alina Niewiadomska, prezes Krajowej Rady Diagnostów Laboratoryjnych, mówiła, że w jej zawodzie są ogromne braki kadrowe, a jego przedstawiciele są przemęczeni.

Protest medyków w Warszawie przed KPRM. Demonstrujący ustawili trumnę w pobliżu siedziby premieraTVN24

Białe miasteczko 2.0.

Przed kancelarią premiera powstało tak zwane białe miasteczko 2.0. - Dzisiaj w miejscu, w którym pierwotnie planowaliśmy, że będziemy rozstawiać nasze namioty, stoją barierki i policja, ale nie zrażamy się, ponieważ nasze zgromadzenie jest zgłoszone na pasie zieleni. Tutaj stoją już ratownicy ze swoim namiotem, stoi już AgroUnia ze swoim namiotem. Ci z was, którzy chcą zostać z nami, po prostu zostają tu – pod płotem przy Łazienkach (Królewskich). Będziemy tutaj jeszcze długo siedzieć i rozmawiać. Zostajemy tutaj tak długo, aż zrealizujemy nasze postulaty – powiedział przedstawiciel Porozumienia Rezydentów Piotr Pisula. 

Minister zdrowia wylicza koszty postulatów medyków i zaprasza do rozmów

Przedstawiciele Komitetu Protestacyjno-Strajkowego Ochrony Zdrowia przerwali w piątek spotkanie z ministrem zdrowia i urzędnikami resortu, bo nie pojawił się na nim premier Mateusz Morawiecki. Zaznaczyli, że potrzebują "osoby decyzyjnej" w czasie negocjacji.

W sobotę, na kilka godzin przed startem manifestacji na profilu Ministerstwa Zdrowia poinformowano, że minister zdrowia Adam Niedzielski zaprasza medyków do rozmów "w oparciu o konkretne szacunki dotyczące złożonych postulatów". Zgodnie z propozycją, spotkanie miałoby się odbyć we wtorek o 14 w Centrum Partnerstwa Społecznego "Dialog" w Warszawie. Z pisma zamieszczonego przez MZ wynika, że zaproszenie zostało wysłane do przewodniczącej Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych Krystyny Ptok oraz wiceprezesa Naczelnej Rady Lekarskiej Artura Drobniaka.

Resort do wpisu dołączył również tabelkę z konkretnymi wyliczeniami. Z szacunków MZ wynika, że spełnienie postulatów medyków w tym roku kosztowałoby łącznie 26,05 mld zł i 104,7 mld zł w przyszłym roku.

Postulaty medyków

Ogólnopolski Komitet Protestacyjno-Strajkowy Pracowników Ochrony Zdrowia przypomniał w piątek swoje postulaty. Obejmują one: natychmiastową zmianę ustawy o sposobie ustalania najniższego wynagrodzenia; realny wzrost wyceny świadczeń, ryczałtów i tzw. dobokaretki, a także zatrudnienie dodatkowych pracowników obsługi administracyjnej i personelu pomocniczego oraz wprowadzenia norm zatrudnienia uzależnionych od liczby pacjentów.

Komitet postuluje także zapewnienie zawodom medycznym statusu funkcjonariusza publicznego i stworzenie systemu ochrony pracowników przed agresją słowną i fizyczną pacjentów; wprowadzenie urlopów zdrowotnych po 15 latach pracy zawodowej, a także uchwalenie ustaw o medycynie laboratoryjnej, zawodzie ratownika medycznego i innych zawodach medycznych.

1. Natychmiastowa zmiana ustawy o sposobie ustalania najniższego wynagrodzenia zasadniczego niektórych pracowników zatrudnionych w podmiotach leczniczych oraz niektórych innych ustaw. 2. Realny wzrost wyceny świadczeń medycznych oraz ryczałtów o 30 proc. oraz dobokaretki w systemie Państwowe Ratownictwo Medyczne o 80 proc. od 1 października 2021 roku oraz zobowiązanie AOTMiT do przeprowadzenia ponownej wyceny wszystkich świadczeń do 30 listopada 2022 roku. 3. Zatrudnienie dodatkowych pracowników obsługi administracyjnej i personelu pomocniczego (sekretarki medyczne, rejestratorki, opiekunowie medyczni) oraz wprowadzenie norm zatrudnienia uzależnionych od liczby pacjentów.  4. Zapewnienie zawodom medycznym statusu funkcjonariusza publicznego i stworzenie systemu ochrony pracowników przed agresją słowną i fizyczną pacjentów.  5. Stworzenie na warunkach chroniących medyków i pacjentów odpowiedniego systemu rejestrowania zdarzeń medycznych niepożądanych (no-fault).  6. Rezygnacja z tworzenia nowych zawodów medycznych przy jednoczesnym efektywniejszym wykorzystaniu obecnych zawodów medycznych poprzez stworzenie im możliwości kształcenia podyplomowego i specjalizacyjnego rozszerzających ich kompetencje.  7. Wprowadzenie urlopów zdrowotnych po 15 latach pracy zawodowej.  8. Uchwalenie ustaw o medycynie laboratoryjnej, zawodzie ratownika medycznego i innych zawodach medycznych. 

Autorka/Autor:js/dap

Źródło: PAP, TVN24

Źródło zdjęcia głównego: PAP/Tomasz Gzell

Pozostałe wiadomości

Karol Nawrocki ma swój dorobek, ale nie jest związany z partyjną nawalanką - tak o kandydacie PiS-u na prezydenta mówił w "Faktach po Faktach" w TVN24 poseł tej partii Janusz Cieszyński. Europoseł Koalicji Obywatelskiej Andrzej Halicki, odnosząc się do przemówienia kandydata, spuentował to słowami - "Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes Kaczyński. Dziękuję za to, że mnie wybrał".

"Przemówienie określiłbym puentą: Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes"

"Przemówienie określiłbym puentą: Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes"

Źródło:
TVN24

"Każdy z rywali jest poważnym wyzwaniem, kto zlekceważy konkurentów - przegra wybory. W takich wyścigach nie ma pewniaków. Coś o tym wiemy" - napisał Donald Tusk. Wpis premiera został zamieszczony po ogłoszeniu, że kandydatem PiS na prezydenta będzie Karol Nawrocki.

PiS odsłoniło karty. Donald Tusk komentuje i przestrzega

PiS odsłoniło karty. Donald Tusk komentuje i przestrzega

Źródło:
TVN24, PAP

Karol Nawrocki, prezes Instytutu Pamięci Narodowej, został kandydatem Prawa i Sprawiedliwości w przyszłorocznych wyborach prezydenckich. W swoim przemówieniu w trakcie konwencji w Krakowie odniósł się między innymi do kwestii bezpieczeństwa, gospodarki czy rządów prawa. Oto najważniejsze punkty jego wystąpienia.

"Pierwsza obietnica", podatki i "wielkie projekty". Kluczowe momenty przemówienia Nawrockiego

"Pierwsza obietnica", podatki i "wielkie projekty". Kluczowe momenty przemówienia Nawrockiego

Źródło:
TVN24, PAP

Karol Nawrocki - prezes Instytutu Pamięci Narodowej, były bokser i piłkarz, a z wykształcenia historyk - będzie kandydatem Prawa i Sprawiedliwości w przyszłorocznych wyborach prezydenckich. Oto, co wiemy o 41-letnim kandydacie.

Karol Nawrocki z poparciem PiS. Kim jest 41-letni prezes IPN?

Karol Nawrocki z poparciem PiS. Kim jest 41-letni prezes IPN?

Źródło:
tvn24.pl

Początek tygodnia przyniesie nam sporą zmianę w pogodzie. Na termometrach pojawią się znacznie wyższe wartości niż te obserwowane od kilku dni. Co będzie źródłem tej anomalii? Synoptyk tvnmeteo.pl Tomasz Wakszyński przeanalizował prognozy sytuacji barycznej, która może przynieść nam nawet 10 stopni więcej niż zazwyczaj o tej porze roku.

Ogromna anomalia temperatury w Polsce. Co wydarzy się w poniedziałek

Ogromna anomalia temperatury w Polsce. Co wydarzy się w poniedziałek

Źródło:
tvnmeteo.pl

Policjanci zatrzymali dwuosobową załogę prywatnego pogotowia, która próbowała wwieźć na mecz materiały pirotechniczne. Jechali na stadion karetką na sygnale. Grozi im do pięciu lat więzienia. Jak poinformował Robert Szumiata z Komendy Stołecznej Policji, kierowcą był student medycyny bez uprawnień do prowadzenia pojazdów uprzywilejowanych.

Karetką na sygnale próbowali wwieźć na mecz materiały pirotechniczne

Karetką na sygnale próbowali wwieźć na mecz materiały pirotechniczne

Źródło:
Policja Warszawa

Ulewny deszcz i grad nawiedził w piątek stolicę Madagaskaru. Warunki pogodowe zaskoczyły mieszkańców Antananarywy - do opadów doszło w suchym okresie, na długo przed początkiem pory deszczowej. Zjawisko miało dość nietypowe wyjaśnienie.

Sztucznie wywołali deszcz, zalało stolicę

Sztucznie wywołali deszcz, zalało stolicę

Źródło:
PAP, Madagascar-Tribune.com

Samochód z trzema osobami w środku przebił barierkę na moście i wpadł do wody. Patrol policji, który przejeżdżał obok, wyciągnął auto na brzeg. W aucie znajdował się kierowca, pasażer i dwuletnia dziewczynka. Dziecko zostało przewiezione do szpitala.

Przejeżdżali przez most, zauważyli auto w rzece. W samochodzie kierowca, pasażer i mała dziewczynka

Przejeżdżali przez most, zauważyli auto w rzece. W samochodzie kierowca, pasażer i mała dziewczynka

Źródło:
tvn24.pl

We wpisie Instytutu Pamięci Narodowej - zdaniem europosła Krzysztofa Brejzy - zamieszczono wpis o charakterze "czysto partyjnej i politycznej agitacji na rzecz jednego z kandydatów na prezydenta". Post pojawił się niespełna dwie godziny po ogłoszeniu Karola Nawrockiego na prezydenta PiS. W związku z tym Brejza zwrócił się do IPN z "pilną interwencją".

Wpis o Karolu Nawrockim na profilu IPN. "Pilna interwencja" Krzysztofa Brejzy

Wpis o Karolu Nawrockim na profilu IPN. "Pilna interwencja" Krzysztofa Brejzy

Źródło:
tvn24.pl

Nie jest to kandydat obywatelski. Miałam deja vu, cały czas widziałam w nim Andrzeja Dudę - mówiła w TVN24 o kandydacie PiS na prezydenta politolożka dr hab. Renata Mieńkowska-Norkiene. Socjolog dr hab. Wojciech Rafałowski ocenił, że "w pewnym momencie zapomnimy w trakcie tej kampanii, że to jest kandydat obywatelski".

"Jest taki zamysł, żeby poudawać, że będzie to kandydat wszystkich Polaków"

"Jest taki zamysł, żeby poudawać, że będzie to kandydat wszystkich Polaków"

Źródło:
TVN24
"Tu jest taka rurka, a tu dziurka". Marek Raczkowski chciał sprzedać nerkę, by ratować pęcherz

"Tu jest taka rurka, a tu dziurka". Marek Raczkowski chciał sprzedać nerkę, by ratować pęcherz

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Ogromne stado żubrów przebiegło przez drogę w okolicach Szudziałowa w województwie podlaskim. Materiał otrzymaliśmy na Kontakt24. Na nagraniu widać grupę zwierząt w różnym wieku, od młodych osobników po majestatyczne, dojrzałe zwierzaki.

Stado żubrów zatrzymało ruch

Stado żubrów zatrzymało ruch

Źródło:
Kontakt24, tvnmeteo.pl, bia24.pl

Sztab generalny armii ukraińskiej poinformował o ataku na stację radarową przeciwlotniczego systemu rakietowego S-400 w obwodzie kurskim w Rosji. Według ekspertów wojskowych w Kijowie, zaatakowany sprzęt "terroryzował" przygraniczne tereny Ukrainy, ponieważ był wykorzystywany do ostrzałów celów na ziemi.

System, który "terroryzował" przygraniczne regiony. Atak na S-400 w obwodzie kurskim

System, który "terroryzował" przygraniczne regiony. Atak na S-400 w obwodzie kurskim

Źródło:
NV, tvn24.pl

Najpierw zapowiedzieli zwolnienie 5,5 tysiąca osób, a teraz tną pensje dla 10 tysięcy pracowników. Tak Bosch próbuje znaleźć pieniądze w obliczu dużej konkurencji z Chin.

Zwolnienia to za mało. Obetną także pensje

Zwolnienia to za mało. Obetną także pensje

Źródło:
Reuters

Komenda Stołeczna Policji poinformowała, że policjant, który postrzelił swojego kolegę podczas interwencji na ulicy Inżynierskiej w Warszawie, pełnił służbę od ponad roku. W związku ze śmiercią funkcjonariusza prokuratura wszczęła śledztwo. Według ustaleń dziennikarza tvn24.pl, policjant, który strzelał, był bardzo dobrze oceniany przez przełożonych.

Policjant, który oddał śmiertelny strzał, pełnił służbę od ponad roku. "Powstrzymajmy się od wyroków"

Policjant, który oddał śmiertelny strzał, pełnił służbę od ponad roku. "Powstrzymajmy się od wyroków"

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP
Ziemia podnosi się tu o 2 centymetry miesięcznie. Przygotowują się na najgorsze

Ziemia podnosi się tu o 2 centymetry miesięcznie. Przygotowują się na najgorsze

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Do tragicznego wypadku trzech aut doszło w Przyłubiu (woj. kujawsko-pomorskie). Dwie osoby zginęły na miejscu, trzy trafiły do szpitala.

Łódź spadła z przyczepy i uderzyła w jadący samochód. Dwie osoby zginęły

Łódź spadła z przyczepy i uderzyła w jadący samochód. Dwie osoby zginęły

Źródło:
tvn24.pl

Po kilku zimnych dniach teraz czeka nas raptowny wzrost temperatury. Co w pogodzie czeka nas do końca listopada i jak zacznie się grudzień? Czy wróci mróz? Sprawdź długoterminową prognozę temperatury na 16 dni, przygotowaną przez prezentera tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: nagłe i duże ocieplenie

Pogoda na 16 dni: nagłe i duże ocieplenie

Źródło:
tvnmeteo.pl

- Mieszkam w stumetrowym domu, samotnie wychowuję dwoje dzieci. Dom podzielony jest na pół. Rodzice mają osobne liczniki. Oni płacą około dwieście złotych za prąd, a ja - mając fotowoltaikę - dwadzieścia tysięcy złotych - opowiada w rozmowie z biznesową redakcją tvn24.pl pani Agnieszka z Rudy Kozielskiej. - Jeden z największych rachunków, o którym mam wiedzę wyniósł 80 tysięcy złotych, a mówimy o zwykłych domach - komentuje Izabela Dąbrowska-Antoniak, koordynator do spraw negocjacji przy prezesie Urzędu Regulacji Energetyki.

"Mamy zwykły dom, piekarnik, lodówkę i czajnik, a dostajemy w tyłek"

"Mamy zwykły dom, piekarnik, lodówkę i czajnik, a dostajemy w tyłek"

Źródło:
tvn24.pl

Mija 30 lat od tragicznego pożaru w hali Stoczni Gdańskiej. Zginęło wtedy siedem osób. To było podpalenie, jednak do dziś nie wiadomo, kto za nie odpowiada. Gdy po koncercie w hali pojawił się ogień, widzowie na początku myśleli, że to efekty świetlne.

Mija 30 lat od tragedii w Stoczni Gdańskiej. "Myśmy byli przekonani, że nas spali żywcem"

Źródło:
Fakty TVN

Stała, cotygodniowa rehabilitacja i perspektywa jeszcze co najmniej siedmiu operacji. Do tego specjalne ubranie, dzięki któremu życie z potężnymi bliznami jest życiem bez bólu. Po koszmarnym wypadku 9-letni Olek ma tylko jedno marzenie: chce wyzdrowieć. Można mu w tym pomóc.

Ma zniszczone dłonie, ramiona, plecy i klatkę piersiową. 9-letni Olek potrzebuje pomocy

Ma zniszczone dłonie, ramiona, plecy i klatkę piersiową. 9-letni Olek potrzebuje pomocy

Źródło:
Fakty TVN

Szefowa sztabu generalnego kanadyjskiej armii generał Jennie Carignan skrytykowała publicznie kandydata na sekretarza obrony USA Pete'a Hegsetha, wysuniętego przez prezydenta elekta USA Donalda Trumpa. Ten jest zdania, że kobiety i mężczyźni nie powinni razem służyć w jednostkach frontowych.

"Po 39 latach służby nie mogę w to uwierzyć". Ostry komentarz pierwszej żołnierz Kanady

"Po 39 latach służby nie mogę w to uwierzyć". Ostry komentarz pierwszej żołnierz Kanady

Źródło:
PAP

Centymetr kwadratowy - tyle zostało wymierającego w Polsce gatunku mchu na torfowisku na Lubelszczyźnie. Samorządowcy wciąż wydają zgody na eksploatację torfu, nieraz mimo sprzeciwów regionalnych dyrekcji ochrony środowiska, bo wartość torfowisk w kontekście zmian klimatycznych i zapobieganiu powodziom jest nie do przecenienia. W Starym Stręczynie sprawą zajmuje się już prokuratura.

Wymierający gatunek zniszczony, cenne torfowisko wyeksploatowane. Sprawę bada prokuratura

Wymierający gatunek zniszczony, cenne torfowisko wyeksploatowane. Sprawę bada prokuratura

Źródło:
tvn24.pl

890 błędów, z czego ponad 200 o charakterze krytycznym zawierała dokumentacja projektowa rozbudowy szpitala we Włocławku. W efekcie dwa nowe budynki, które miały być gotowe w 2023 roku do teraz znajdują się w stanie surowym i nie zostaną oddane do użytku wcześniej niż za trzy lata. A cała inwestycja zamiast planowanych 155 milionów będzie kosztować ponad 400 milionów złotych.

Czekają na nowy szpital, NIK zawiadamia CBA. "208 błędów krytycznych"

Czekają na nowy szpital, NIK zawiadamia CBA. "208 błędów krytycznych"

Źródło:
tvn24.pl