- W swoim przemówieniu sekretarz generalny ONZ mówił, że "czas odpowiedzieć sobie na pytanie, czy wybieramy świat brutalnej siły, czy świat praw".
- Wezwał też do zreformowania ONZ i rozszerzenia reprezentacji Rady Bezpieczeństwa.
- Guterres wspomniał także o swoim dorastaniu "w mroku dyktatury" i zapowiedział, że "nigdy się nie podda".
- Zasady Organizacji Narodów Zjednoczonych, które ustanowiliście, są zagrożone. Filary pokoju i postępu uginają się pod ciężarem bezkarności, nierówności i obojętności - oświadczył sekretarz generalny ONZ Antonio Guterres, inaugurując debatę generalną 80. sesji Zgromadzenia Ogólnego.
Stwierdził, że musimy odpowiedzieć sobie na pytanie, czy wybieramy "świat brutalnej siły, czy świat praw". Dodał, że "suwerenne państwa są najeżdżane, głód używany jako broń, dym unosi się znad bombardowanych miast, gniew narasta w rozbitych społeczeństwach, podnosi się poziom mórz".
Wezwanie do zawieszenia broni w Ukrainie i Strefie Gazy
Sekretarz generalny ONZ wezwał przy tym do zawieszenia broni w Ukrainie i Stefie Gazy, w szczególnie ostrych słowach nakreślił sytuację w Palestynie. Jak ocenił, jest ona "wynikiem decyzji, które przeczą podstawowym zasadom człowieczeństwa".
- Skala śmierci i zniszczeń przekracza wszelkie inne konflikty - powiedział Guterres. - Nic nie usprawiedliwia zamachów (w Izraelu) z 7 października (2023 roku) (...). Nic nie usprawiedliwia zbiorowej kary dla Palestyńczyków i systematycznego niszczenia Gazy - dodał.
Sekretarz generalny wezwał po raz kolejny do zreformowania systemu ONZ, w tym rozszerzenia reprezentacji w Radzie Bezpieczeństwa. Wezwał też, by nie porzucać walki ze zmianami klimatu oraz ostrzegł przed wieloma niebezpieczeństwami nieuregulowanego rozwoju sztucznej inteligencji.
- Żadna firma nie powinna stać ponad prawem. Żadne maszyny nie powinny decydować o tym, kto żyje, a kto umiera. Żaden system nie powinien być wdrażany bez przejrzystości, bezpieczeństwa i odpowiedzialności - wzywał.
"Wychowałem się w mroku dyktatury"
Mimo pesymistycznego tonu wystąpienia, Guterres nawoływał, by nie porzucać nadziei, wspominając swoje dorastanie w autorytarnej Portugalii.
- Wychowałem się w mroku dyktatury, gdzie strach uciszał głosy, a nadzieja była niemal zmiażdżona, ale nawet w najczarniejszych godzinach, zwłaszcza wtedy, odkryłem prawdę, która nigdy mnie nie opuściła: władza nie znajduje się w rękach tych, którzy dominują lub dzielą. Prawdziwa władza pochodzi od ludzi, z naszej wspólnej determinacji do podtrzymywania godności, obrony równości, do żarliwej wiary w nasze wspólne człowieczeństwo i potencjał każdej istoty ludzkiej - powiedział Guterres.
- Nigdy nie możemy się poddać. To moja obietnica dla was, dla pokoju, dla godności, dla sprawiedliwości, dla ludzkości, dla świata (...). Nigdy, przenigdy się nie poddam - obiecał sekretarz generalny ONZ.
Autorka/Autor: kkop/kab
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: PAP/EPA/MOHAMMED SABER