Do ataku na dwóch mężczyzn pochodzących z Afryki (prokuratura nie podaje ich narodowości) doszło w lipcu. Jeden z poszkodowanych został dźgnięty nożem. Policja zatrzymała dwie osoby podejrzane o tę napaść dwa dni później. To 17- i 30-latek z Częstochowy.
Teraz okazuje się, że starszy z mężczyzn odpowie przed sądem również za zaatakowanie wolontariuszy z Włoch. Do tego zdarzenia miało dojść kilka godzin przed incydentem w częstochowskim barze.
- 26 lipca w Częstochowie miał miejsce atak na dwóch obywateli Włoch. Pokrzywdzeni zostali pobici przez kilku sprawców i odnieśli obrażenia w postaci złamania oczodołu, szczęki oraz stłuczenia oczu. W wyniku czynności prowadzonych przez policję ustalono, że jednym ze sprawców pobicia Włochów jest Patryk R., czyli ten sam mężczyzna, który jest podejrzany o usiłowanie zabójstwa obywatela jednego z krajów afrykańskich - przekazał Tomasz Ozimek z częstochowskiej prokuratury okręgowej.
Prokuratura udostępniła nagranie z monitoringu ze zdarzenia.
30-latek wyciągnął nóż
Jak ustalili jeszcze w lipcu śledczy, podejrzani weszli do jednego z barów w Częstochowie, w którym zobaczyli dwóch obcokrajowców. Kazali im wyjść, tamci odmówili. Wywiązała się sprzeczka. 30-letni Patryk R. wyciągnął piętnastocentymetrowy nóż i dźgnął w pierś jednego z obcokrajowców.
Ostrze zatrzymało się na żebrach, ale rana była głęboka. Pokrzywdzony trafił do w szpitala, jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Prokuratura postawiła zatrzymanym zarzut stosowania wspólnie i w porozumieniu przemocy wobec dwóch obcokrajowców z powodu ich przynależności narodowej i rasowej. 30-latek odpowie dodatkowo za usiłowanie zabójstwa na tle rasowym i narodowościowym. Śledczy zdecydowali o niepodawaniu nazwy kraju pokrzywdzonych, by ich nie identyfikować.
Policjanci znają zatrzymanych ze środowiska pseudokibiców. Decyzją sądu starszy trafił na trzy miesiące do aresztu, młodszy został objęty policyjnym dozorem.
Autorka/Autor: wini/tok
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: śląska policja