Najpierw się zabarykadował, teraz zniknął. Gdzie jest "ksiądz biznesmen"?

Najpierw się zabarykadował, teraz - zapadł pod ziemię. Gdzie jest "ksiądz biznesmen?"
Najpierw się zabarykadował, teraz - zapadł pod ziemię. Gdzie jest "ksiądz biznesmen?"
tvn24
Parafianie: dla proboszcza liczą się tylko pieniądze, doszło do rękoczynów z wikarymtvn24

- My byśmy chcieli wiedzieć, na co te pieniądze idą. To jest ksiądz biznesmen! - mówili ci, którzy okupowali w sobotę swoją plebanię w Gowarczowie. Ksiądz w kordonie policji po kilku godzinach awantury zniknął i do tej pory nie pokazał się w mieście. Gdzie jest Eugeniusz T. i co kuria zamierza zrobić w sprawie zamieszania w sprawie proboszcza? Materiał "Blisko Ludzi" TTV.

- Jak ty ludziom w oczy spojrzysz? Ty się zastanów! My byśmy chcieli wiedzieć, na co te pieniądze idą. To jest ksiądz biznesmen! - takie głosy można usłyszeć na amatorskim nagraniu, które powstało w sobotę na terenie plebanii w Gowarczowie.

To właśnie tam w kościele zabarykadował się proboszcz, pod drzwiami 20 policjantów pilnowało, żeby nie zlinczowali go jego parafianie. Tak wyglądał sobotni wieczór pod kościołem w parafii w świętokrzyskim Gowarczowie.

- Nie ma żadnego chrześcijaństwa w tym wszystkim, co nasz ksiądz tu wyprawia - mówili mieszkańcy.

Rano było spokojnie

Jeszcze w sobotę rano nic nie zapowiadało tych dramatycznych wydarzeń. Ksiądz proboszcz i ksiądz wikariusz odbywali tradycyjne wizyty duszpasterskie w domach parafian. Młodszy, wikariusz, odwiedzał domy w pobliskiej wsi.

- Wrócił z miejscowości Miłaków i ksiądz proboszcz powiedział, że ten za mało mu dał pieniędzy. A on miał powiedzieć, że od biednych nie brał. No i skończyło się, jak się skończyło, wyzwiska pod adresem młodego księdza takie, że to się w głowie nie mieści. Żeby ksiądz, który jest proboszczem, takie rzeczy mówił - mówi jedna z mieszkanek.

Z relacji części mieszkańców wynika, że proboszcz miał uderzyć wikariusza pięścią w twarz. Inni twierdzą, że chodziło tylko o groźbę pobicia. Ta informacja szybko obiegła całą miejscowość. W sobotę wieczorem, przed mszą, przed kościołem zebrało się ponad 200 mieszkańców.

- O, proszę. Wyszedł ksiądz kanonik. Proszę księdza, jakim prawem bije nam ksiądz księdza wikariusza? - słychać na amatorskim nagraniu.

Ksiądz na taczce

Parafianie przygotowali dla swojego księdza proboszcza taczkę, na której chcieli go wywieźć z kościoła. W pewnym momencie proboszcz zabarykadował się w budynku i wezwał na miejsce policję.

- Jeżeli wikary, jak twierdzą państwo, został pobity przez księdza, może się zgłosić na policję i złożyć stosowne zawiadomienie - mówili policjanci.

Funkcjonariusze zdecydowali się zawołać na miejsce posiłki. Ostatecznie interweniowało aż dwudziestu trzech policjantów.

- Atmosfera na miejscu nie tyle była nerwowa, co po prostu musieliśmy tam być, aby dbać o ład i porządek, żeby nie doszło do żadnych incydentów - mówi st. post. Izabela Supernat z powiatowej komendy policji w Końskich.

23 policjantów

Była przepychanka, okrzyki, wyzwiska i groźby. W końcu, po kilku godzinach, policjanci uznali, że proboszczowi grozi niebezpieczeństwo. Eskortowany przez kordon policjantów proboszcz wyjechał z parafii.

- Zabijemy was, weźcie go! Tak jest, niech go biorą - słychać na nagraniu.

Od soboty proboszcz nie pojawił się w swojej parafii. Reporterowi "Blisko Ludzi" udało się ustalić, że ten przebywa w jednej z koneckich parafii. Kontaktu jednak z nim nie ma. - Wyjechał dzisiaj. Nie wiem, gdzie go można zastać - informowali na plebanii, w której miał przebywać mężczyzna.

Mieszkańcy pilnują

Od soboty co wieczór przed kościołem zbierają się parafianie. Pilnują, by proboszcz nie wrócił. Mieszkańcy mówią, że rzekome pobicie wikariusza było tylko kroplą, która przelała czarę goryczy. Mieszkańcy są pewni, że proboszcz już wcześniej stosował przemoc psychiczną i fizyczną wobec dzieci i podległych mu wikariuszy.

- Starszego mojego syna wyzwał, chłopak jest chory na padaczkę, a ten go wyzwał. Młodszy syn się ujął, to ksiądz policję na niego nasłał - opowiada Barbara, parafianka.

Ksiądz Eugeniusz T. proboszczem w tej miejscowości jest od siedmiu lat. Mieszkańcy twierdzą, że od samego początku do jego zachowania względem wiernych mieli poważne zarzuty. Proboszcz miał regularnie obrażać parafian.

- Wygonił moją córkę z dziećmi z kościoła, cała parafia to może poświadczyć. Druga ze ślubu z płaczem wyszła, tak ją potraktował, bo się rzekomo pięć minut spóźniła - mówi jeden z mieszkańców.

Biznesmen?

Jednak najczęściej powtarzany zarzut to - jak mówią parafianie - biznesowe podejście księdza do sprawowanej posługi. W trakcie dorocznej kolędy proboszcz z zeszytem w ręku miał rozliczać mieszkańców z wpłat na utrzymanie jego i kościoła. Jeśli ktoś nie wpłacił wymaganej przez proboszcza kwoty, stawał się dłużnikiem. Taki nietypowy dług proboszcz za każdym razem bezwzględnie windykował.

- Jeżeli ktoś z rodziny umarł, to on pytał: czy było dane na kościół? Jeżeli nie było dane, a chowany jest ten, który nie zapłacił, rodzina musiała dać księdzu za wszystkie składki. Co do grosza. Inaczej nie będzie pochowany - tłumaczy jedna z mieszkanek.

Za każdym razem "co łaska" to ustalona z góry kwota. Ksiądz zlikwidował też radę parafialną, bo - jak mówił - sam umie liczyć pieniądze. W ciągu siedmiu lat posługi wybudował plebanię. I jak twierdzą mieszkańcy, kilka razy zmienił samochód.

Co zrobi kuria?

Parafianie mówią, że w kurii interweniowali nie raz - tyle że bez żadnego skutku.

Po wydarzeniach z soboty kuria zamieściła w internecie krótkie oświadczenie. Informuje, że choć do żadnych rękoczynów w kościele nie doszło, kuria zamierza sprawę dokładnie zbadać. Na razie kuria zdecydowała się na oddelegowanie do kościoła w Gowarczowie innych księży.

Autor: bieru/ja / Źródło: tvn24

Pozostałe wiadomości

Trzy przyczepy kempingowe spłonęły w Jastarni (Pomorze). Osoby przebywające na polu kempingowym poprzesuwały pozostałe przyczepy, dzięki czemu nie doszło do rozprzestrzenienia się ognia.

Pożar na polu kempingowym w Jastarni. Spłonęły trzy przyczepy

Pożar na polu kempingowym w Jastarni. Spłonęły trzy przyczepy

Źródło:
PAP

Rosja do końca sierpnia wstrzymała eksport cukru. "Ma to na celu zwiększenie stabilności na krajowym rynku żywności" - przekazał rosyjski rząd.

Rosja wstrzymuje do końca sierpnia eksport cukru

Rosja wstrzymuje do końca sierpnia eksport cukru

Źródło:
PAP, "Kommersant"

Cztery osoby, w tym dwóch ratowników Bieszczadzkiej Grupy GOPR odniosło obrażenia w wypadku, do którego doszło w Dołżycy (Podkarpacie). Ratownicy jechali na pomoc turyście, zderzyli się z dwoma innymi samochodami. Ktoś bez wiedzy i zgody GOPR uruchomił zbiórkę pieniędzy na nowe auto dla ratowników. W sobotę po godzinie 11 została wycofana.

Ratownicy GOPR jechali pomóc, mieli wypadek. Ktoś bez ich wiedzy założył zbiórkę na nowe auto

Ratownicy GOPR jechali pomóc, mieli wypadek. Ktoś bez ich wiedzy założył zbiórkę na nowe auto

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Na obszarze Półwyspu Kalifornijskiego w Meksyku znaleziono trzy ciała - poinformowały w piątek władze Meksyku. Zwłoki odnaleziono w pobliżu miejsca, gdzie w zeszły weekend zaginęło trzech zagranicznych turystów - dwóch Australijczyków i Amerykanin. Miejscowa prokuratura nie podała, czy są to ciała zaginionych.

Trzy ciała znalezione w miejscu zaginięcia turystów. "Znajdowały się w terenie trudno dostępnym"

Trzy ciała znalezione w miejscu zaginięcia turystów. "Znajdowały się w terenie trudno dostępnym"

Źródło:
PAP

Na rynku w Wolbromiu (Małopolsk) nożownik zaatakował 30-latka. Mężczyzna został kilkukrotnie ugodzony nożem. Walczy o życie w szpitalu. Prokuratura i policja wyjaśniają okoliczności i motywy ataku.

Atak nożownika w centrum miasta. 30-latek walczy o życie

Atak nożownika w centrum miasta. 30-latek walczy o życie

Źródło:
PAP

Prokuratura przekazała pierwsze ustalenia dotyczące wypadku na ulicy Vogla w warszawskim Wilanowie. Dotyczą tożsamości ofiar i prawdodopodobnej przyczyny tragedii. Śledztwo będzie prowadzone w kierunku nieumyślnego spowodowania wypadku drogowego ze skutkiem śmiertelnym.

Spłonęli w rozbitym aucie. Prokuratura o ofiarach i prawdopodobnej przyczynie tragedii

Spłonęli w rozbitym aucie. Prokuratura o ofiarach i prawdopodobnej przyczynie tragedii

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W samolocie PLL LOT z Zurychu do Warszawy wykryto usterkę podwozia. Pasażerowie musieli opuścić pokład, a lot został ostatecznie odwołany. Informację o tym zdarzeniu otrzymaliśmy na Kontakt 24.

Zablokowała się część podwozia, pasażerowie musieli wysiąść

Zablokowała się część podwozia, pasażerowie musieli wysiąść

Źródło:
Kontakt 24, tvnwarszawa.pl

Nie żyją dwie osoby, które wjechały autem osobowym pod nadjeżdżający pociąg na niestrzeżonym przejeździe kolejowym w miejscowości Klonownica-Augustów (woj. podlaskie). Policja ustala tożsamość ofiar i wyjaśnia okoliczności wypadku.

Auto wjechało pod pociąg, nie żyją dwie osoby

Auto wjechało pod pociąg, nie żyją dwie osoby

Źródło:
PAP

Tarcia na linii Lewica - Koalicja Obywatelska we Włocławku. Wciąż nie wiadomo, kto i czy w ogóle będzie miał większość w radzie miasta. Nowy prezydent Krzysztof Kukucki (Lewica) mówi, że jest otwarty na współpracę z każdym. Z drugiej jednak strony wypomina sztabowi Koalicji Obywatelskiej walkę nie fair na finiszu kampanii wyborczej. Z kolei środowisko radnych Koalicji Obywatelskiej o koalicji z Lewicą wprost nie mówi. W tej układance jest jeszcze Prawo i Sprawiedliwość.

Trzech graczy i trudne rozmowy o rządzeniu po "brudnych zagrywkach" w kampanii

Trzech graczy i trudne rozmowy o rządzeniu po "brudnych zagrywkach" w kampanii

Źródło:
tvn24.pl

Specjalny zespół wypracuje propozycje zmian w łowiectwie w takich obszarach, jak ochrona niektórych zwierząt czy kwestie etyczne - przekazał wiceminister klimatu Mikołaj Dorożała. Dodał, że pierwszą kwestią jest wyjęcie z polowań części ptaków łownych.

Wiceminister klimatu: specjalny zespół wypracuje propozycje zmian w łowiectwie

Wiceminister klimatu: specjalny zespół wypracuje propozycje zmian w łowiectwie

Źródło:
PAP

W Bieszczadach majówkę spędza tysiące turystów. Najpopularniejsze miejscowości jak Cisna, Wetlina i Solina przeżywają prawdziwe oblężenie. Ale nie tylko turyści pierwsze dni maja spędzają w tym zakątku Polski. Wrócili też oszuści, którzy wyłudzają od ludzi pieniądze metodą "na trzy kubki".

Wrócili i kuszą turystów grą w trzy kubki. "To dobrze zorganizowane i bezwzględne szajki"

Wrócili i kuszą turystów grą w trzy kubki. "To dobrze zorganizowane i bezwzględne szajki"

Źródło:
tvn24.pl

Władze jednego z miasteczek na Sardynii przyjęły prawo pozwalające zawrzeć ślub na plaży dla nudystów - donosi stacja CNN. Od teraz chętni będą mogli stanąć na ślubnym kobiercu... nago. - Nagość nie ma nic wspólnego z seksem. To filozofia życia w bliskości z naturą. Musimy zrobić wszystko, aby pokazać, że ludzie są wolni – tłumaczył w rozmowie z CNN Lugi Tedeschi, burmistrzem San Vero Milis.

Nagie śluby na plaży. "Żyjemy w trudnym momencie. Musimy zrobić wszystko, aby pokazać, że ludzie są wolni"

Nagie śluby na plaży. "Żyjemy w trudnym momencie. Musimy zrobić wszystko, aby pokazać, że ludzie są wolni"

Źródło:
CNN

Przepisy jasno mówią o tym, kto wybiera polskiego kandydata na komisarza w Unii Europejskiej - powiedziała w "Jeden na jeden" Małgorzata Paprocka z kancelarii prezydenta. Dodała, że nie wyobraża sobie sytuacji, w której prezydent i rząd nie dojdą do porozumienia w tej kwestii.

Paprocka: nie wyobrażam sobie takiej sytuacji

Paprocka: nie wyobrażam sobie takiej sytuacji

Źródło:
TVN24

Proboszcz parafii w Kraśniku (Lubelskie) bez zgody przeprowadził prace ziemne związane z postawieniem na skarpie staromiejskiej paneli fotowoltaicznych. O sprawie powiadomił były społeczny opiekun zabytków, który uważa że inwestycja pogorszyła panoramę Starego Miasta oraz może się przyczynić do powstawania spękań murów dawnego klasztoru z XV wieku. Ksiądz ma zapłacić dwa tysiące złotych kary.

Ksiądz ukarany przez konserwatora zabytków

Ksiądz ukarany przez konserwatora zabytków

Źródło:
tvn24.pl

Z relacji pracowników sklepu wynikało, że kobieta ze sklepowych półek wzięła banany oraz awokado i zapakowała je do trzech toreb, nabijając przy kasie jako jabłka. W torbach miała w sumie 30 sztuk awokado i ponad trzy kilogramy bananów.

"Kupiła" awokado i banany w cenie jabłek, grozi jej nawet osiem lat więzienia

"Kupiła" awokado i banany w cenie jabłek, grozi jej nawet osiem lat więzienia

Źródło:
tvnwarszawa.pl

IMGW ostrzega przed burzami w siedmiu województwach. Zjawiskom towarzyszyć będą silne opady deszczu oraz porywisty wiatr. Miejscami spadnie grad. Jak wynika z prognozy zagrożeń, wyładowania atmosferyczne mogą być zagrożeniem także w kolejnych dniach.

Burze, a w nich silny deszcz. Ostrzeżenia w siedmiu województwach

Burze, a w nich silny deszcz. Ostrzeżenia w siedmiu województwach

Źródło:
IMGW
"Ja jej nie widzę. Ja ją tworzę. Nadzieja jest czymś, co tworzymy"

"Ja jej nie widzę. Ja ją tworzę. Nadzieja jest czymś, co tworzymy"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Niezależnie od tego, jak ciężkich strat na polu bitwy dozna Rosja, to nie wystarczy, aby wojna się zakończyła. Konieczna jest prawdziwa jej izolacja - mówi w piątek w rozmowie z brytyjskim dziennikiem "The Times", generał Ołeksandr Pawluk, dowódca ukraińskich wojsk lądowych.

Dowódca ukraińskich wojsk lądowych: bez izolacji Rosji nie uda się skończyć wojny

Dowódca ukraińskich wojsk lądowych: bez izolacji Rosji nie uda się skończyć wojny

Źródło:
PAP

Rosyjscy żołnierze weszli do bazy lotniczej 101, położonej w pobliżu międzynarodowego lotniska Diori Hamani w stolicy Nigru, Niamey. Stacjonują w niej także wojska USA - poinformował w piątek Reuters, cytując anonimowego, wysokiego rangą amerykańskiego urzędnika do spraw obrony.

Siły rosyjskie weszły do bazy, w której są wojska USA

Siły rosyjskie weszły do bazy, w której są wojska USA

Źródło:
PAP

Burze z ulewami nawiedziły w czwartek wschodnią Chorwację. Jak przekazały lokalne media, woda szybko wypełniła ulice miasta Slavonski Brod, porywając ze sobą samochody. Żywioł przyniósł ze sobą również intensywne opady gradu.

Auta spływały ulicami, miasto pokryła płachta gradu

Auta spływały ulicami, miasto pokryła płachta gradu

Źródło:
PAP, startnews.hr

O dużym szczęściu może mówić pewien funkcjonariusz policji z Teksasu, który wpadł samochodem do dziury w drodze powstałej w wyniku opadów deszczu. Mężczyzna trafił do szpitala, doznał tylko powierzchownych obrażeń.

Policjant wpadł autem do dziury w drodze

Policjant wpadł autem do dziury w drodze

Źródło:
KWTX, tvnmeteo.pl

Poseł rządowej narodowo-konserwatywnej partii Finowie, podejrzewany o strzelanie z broni palnej na ulicy przed restauracją w Helsinkach, został wyrzucony z klubu parlamentarnego. Decyzja o wykluczeniu Timo Vornanena była jednomyślna - przekazały w czwartek władze partii.

Poseł podejrzewany o strzelanie przed restauracją wyrzucony z klubu parlamentarnego

Poseł podejrzewany o strzelanie przed restauracją wyrzucony z klubu parlamentarnego

Źródło:
PAP

W poszukiwaniu lepszej pogody Polacy rzucili się na nieruchomości w Hiszpanii. Dla części to też pomysł na zarobek. Eksperci przestrzegają jednak przed pułapkami, które czyhają na kupujących. Samego słońca też można mieć dość. - Przy 50 stopniach po prostu nie da się pracować, wiele biur jest zamkniętych. Polacy mają o to pretensje - mówi była pracownica biura nieruchomości. Niemile zaskoczyć potrafi też zima.

Domy za cenę kawalerki i raj na ziemi. Polacy "tak zafiksowani, że przestają widzieć wady"

Domy za cenę kawalerki i raj na ziemi. Polacy "tak zafiksowani, że przestają widzieć wady"

Źródło:
tvn24.pl

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg opowiedziała o filmie, który ma "zakończyć epokę anonimowości" w dziełach, gdzie występują dublerzy. "Kaskader", w którym zagrały takie gwiazdy, jak Ryan Gosling czy Emily Blunt, wszedł właśnie do kin. Pod koniec tego roku w polskich kinach pojawi się z kolei dzieło, na które czekali miłośnicy Króla Lwa. W programie nie zabrakło też nowinek ze świata gwiazd.

Co warto obejrzeć. Ewelina Witenberg podsumowuje. "Kadr na kino" w TVN24

Co warto obejrzeć. Ewelina Witenberg podsumowuje. "Kadr na kino" w TVN24

Źródło:
tvn24.pl

Z okazji jubileuszu Ogólnopolskiego Konkursu Fotografii Reporterskiej - Grand Press Photo internauci mogą wskazać Zdjęcie XX-lecia. Głosować można do 10 maja. Wyboru można dokonać spośród 19 Zdjęć Roku z poprzednich edycji konkursu.

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Źródło:
TVN24