Awantura między posłami, interwencja Straży Marszałkowskiej i zablokowana mównica

Źródło:
TVN24, PAP
Interwencja Straży Marszałkowskiej na sali posiedzeń
Interwencja Straży Marszałkowskiej na sali posiedzeńTVN24
wideo 2/21
Zamieszanie w Sejmie. Interwencja Straży MarszałkowskiejTVN24

Sejm wrócił do porządku obrad po zamieszaniu między posłami i zarządzonej w związku z tym przerwie. Wicemarszałek Sejmu i szef klubu PiS Ryszard Terlecki w związku uspokojeniem sytuacji zwolnił Straż Marszałkowską z blokowania mównicy. W trakcie posiedzenia Sejmu posłanki Lewicy wyszły na mównicę z transparentami z napisem "#tojestwojna" i "legalna aborcja" odnoszącym się do trwających w całej Polsce protestów dotyczących wyroku Trybunału Julii Przyłębskiej w sprawie aborcji.

Sejm po godzinie 10 rozpoczął zaplanowane na dwa dni posiedzenie. Posłowie mieli wysłuchać informacji minister rodziny na temat programu wsparcia dla rodzin i skutków decyzji Trybunału Julii Przyłębskiej w sprawie tak zwanej aborcji eugenicznej. Sejm ma też w planach rozpatrzeć wniosek Koalicji Obywatelskiej o wyrażenie wotum nieufności wobec szefa MS Zbigniewa Ziobry.

Na posiedzeniu Sejmu niektórzy posłowie opozycji mieli maseczki z czerwoną błyskawicą - symbolem Strajku Kobiet i trwających od czwartku protestów dotyczących wyroku Trybunału Przyłębskiej.

Skomentował to prowadzący obrady wicemarszałek Ryszard Terlecki (PiS). - Ja z pewną przykrością stwierdzam, że na sali wśród posłów Lewicy i PO są posłowie, którzy mają maseczki ze znakami do złudzenia przypominającymi symbole Hitlerjugend i SS. Ale rozumiem, że opozycja totalna nawiązuje do totalitarnych wzorów i z przykrością to przyjmujemy - powiedział.

>> Terlecki o symbolu protestów: do złudzenia przypomina znaki Hitlerjugend i SS

Terlecki: posłowie mają maseczki ze znakami do złudzenia przypominającymi symbole Hitlerjugend i SS
Terlecki: posłowie mają maseczki ze znakami do złudzenia przypominającymi symbole Hitlerjugend i SSTVN24

Posłanki na mównicy, Terlecki wzywa Straż Marszałkowską

Później posłanka Lewicy Joanna Scheuring-Wielgus wyszła na mównicę, złożyła wniosek o przerwę i włączenie do porządku obrad dwóch ustaw Lewicy. - Jedna to ustawa ratunkowa, według której nie można karać lekarzy i kobiety za przerywanie ciąży, a druga to liberalizacja prawa aborcyjnego - mówiła.

- Żądamy liberalizacji prawa aborcyjnego! - powiedziała. W tym czasie na mównicę weszły inne posłanki z transparentami z napisem "#tojestwojna", "#legalnaaborcja" i "#kobietadecyduje". Prowadzący obrady wicemarszałek Terlecki prosił o spokój i ostrzegł, że użyje "środków nadzwyczajnych".

Posłanki Lewicy z transparentami na mównicy Sejmu
Posłanki Lewicy z transparentami na mównicy SejmuTVN24

Następnie posłanki zeszły w stronę miejsc posłów Prawa i Sprawiedliwości, gdzie siedział między innymi prezes partii Jarosław Kaczyński. Najpierw posłanki PiS odgrodziły ławy poselskie od posłanek opozycji. Terlecki wezwał Straż Marszałkowską do przeprowadzenia interwencji. Funkcjonariusze oddzielili ławę posłów PiS od stojących obok posłów.

Grupa posłów Lewicy i KO ustawiła się obok mównicy i w pobliżu ław PiS. Krzyczeli: "hańba", "to jest wojna". W tym czasie wicemarszałek próbował opanować chaos na sali. Miał przy tym trudności w rozpoznaniu niektórych posłanek. Najpierw pytał, "kim jest ta wysoka blondyna", a następnie wygłosił ostrzeżenie pod adresem "posłanki Jarugi-Nowackiej", myląc posłankę Koalicji Obywatelskiej Barbarę Nowacką z jej matką, która zginęła w katastrofie smoleńskiej.

Terlecki przeprosił Barbarę Nowacką za swoje słowa.

>> "Ryszard Terlecki próbował wykluczyć moją świętej pamięci matkę". Wicemarszałek przeprosił

Posłanki Lewicy zeszły do ław klubu PiS
Posłanki Lewicy zeszły do ław klubu PiSTVN24

Wcześniej wicemarszałek wykluczył z obrad Sejmu posłankę Koalicji Obywatelskiej Klaudię Jachirę. Taką samą decyzję podjął wobec Sławomira Nitrasa z KO, kiedy ten nie podporządkował się wezwaniom o niezakłócanie obrad.

Terlecki wezwał Straż Marszałkowską do wyprowadzenia ich z sali posiedzeń. Ostatecznie posłowie nie zostali wyprowadzeni. Wicemarszałek pouczył też i przywoływał do porządku kilku innych posłów opozycji: Joannę Scheuring-Wielgus (Lewica) oraz Barbarę Nowacką i Michała Szczerbę z KO.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE

Szef Komisji Regulaminowej i Spraw Poselskich Kazimierz Smoliński (PiS) zapowiedział, ze jeszcze we wtorek komisja zajmie się sprawą wykluczenia z obrad Sejmu dwojga posłów Jachiry i Nitrasa.

Po wznowieniu obrad po godzinie 11.30 mównicę cały czas otaczali funkcjonariusze Straży Marszałkowskiej. Posłanki Prawa i Sprawiedliwości pojawiły się na sali ubrane na biało.

>> Tak relacjonowaliśmy wydarzenia z Sejmu

"Panie marszałku Terlecki, pan jest marszałkiem Sejmu, a nie marszałkiem PiS"

Jako pierwszy głos zabrał szef ludowców Władysław Kosiniak-Kamysz (PSL-Kukiz15), który zaapelował o niepublikowanie decyzji Trybunału Konstytucyjnego, który orzekł że przepis dopuszczającego aborcję w przypadku dużego prawdopodobieństwa ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu jest niekonstytucyjny, i rozpisanie referendum w tej sprawie. Zgłosił również wniosek formalny o przerwę dla - jak mówił - wicemarszałka Terleckiego, by "nie eskalował konfliktu, tylko rozwiązywał problemy".

Także szef klubu Koalicji Obywatelskiej Cezary Tomczyk protestował przeciwko wykorzystaniu Straży Marszałkowskiej "jak agencji ochroniarskiej Jarosława Kaczyńskiego". - Panie marszałku Terlecki, pan jest marszałkiem Sejmu, a nie marszałkiem PiS. To jest zasadnicza różnica. Musimy doprowadzić do tego, żeby ten haniebny wyrok TK nigdy nie był wyrokiem, bo nie jest. Nie uznajemy tego Trybunału i nie uznajemy tego wyroku. Cała odpowiedzialność za to, co się dzieje, spada na pana panie prezesie Kaczyński. Doprowadziliście do tego, że Trybunał Konstytucyjny nie istnieje i to jest pana odpowiedzialność - mówił Tomczyk.

Poseł Dobromir Sośnierz (Konfederacja) apelował do posłów opozycji o opanowanie się. - Podgrzewacie emocje, zaraz poleje się krew na ulicach, a ludzie się będą powoływali na to, że słyszeli w Sejmie, że jest wojna, bo na wojnie się zabija - mówił.

W związku z wydarzeniami z ostatnich dni poseł Konfederacji zgłosił też wniosek formalny o przerwę i zwołanie Konwentu Seniorów oraz o uzupełnienie porządku obrad o dyskusję nad wnioskiem o odwołanie wicepremiera Jarosława Kaczyńskiego. - W związku z tym, że rząd nie panuje nad sytuacją na ulicach - tłumaczył Sośnierz. Oba wnioski zostały odrzucone.

Maląg: aby móc walczyć o godność, musimy móc żyć

Głos podczas obrad zabrała minister rodziny Marlena Maląg, która przedstawiła informację o programie "Za życiem". Odniosła się także do czwartkowego orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego.

- Ostatnie orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego budzi społeczne emocje wykorzystywane przez opozycję dla doraźnych celów politycznych. Tę samą opozycję, która jeszcze niedawno, mając pełnię władzy, niewiele zrobiła dla kobiet podejmujących heroiczną decyzję o urodzeniu dziecka o ciężkim i nieodwracalnym upośledzeniu albo nieuleczalnej chorobie zagrażającej życiu - mówiła. Podkreśliła, że "życie ludzkie jest wartością w każdej fazie rozwoju i jako wartość, której źródłem są przepisy konstytucyjne, powinno ono być chronione przez ustawę zasadniczą". - Aby móc walczyć o godność, musimy móc żyć. Nie mamy prawa zabijać nienarodzonych dzieciąt - mówiła minister. Dodała, że działania podejmowane przez rząd mają ochronić i wspierać kobiety, rodziny i osoby z niepełnosprawnościami, które wsparcia potrzebują. Przekonywała, że program "Za życiem" to "kompleksowa oferta wsparcia dla rodzin z osobami niepełnosprawnymi, która obejmuje między innymi wszechstronną opiekę nad kobietą i dzieckiem w czasie ciąży i po porodzie, pomoc w zakresie wczesnego wspomagania rozwoju dziecka". - Rodzinom i dzieciom z wadą letalną zapewniamy opiekę psychologiczną, ale kiedy jest potrzeba, opiekę paliatywną - powiedziała Maląg. Na te słowa posłowie opozycji zareagowali okrzykami.

Maląg: Życie ludzie jest wartością w każdej fazie rozwoju. Mówię do państwa jako kobieta, minister, matka
Maląg: Życie ludzie jest wartością w każdej fazie rozwoju. Mówię do państwa jako kobieta, minister, matkaTVN24

Tomczyk: żądam, by jak najszybciej posłowie zostali przywróceni

Po około 40 minutach obrad Terlecki zwrócił się do funkcjonariuszy Straży Marszałkowskiej otaczających mównicę. - Rozumiejąc, że sytuacja w Sejmie się nieco uspokoiła, podziękuję panom ze Straży Marszałkowskiej - powiedział, po czym mównica została odblokowana. Terlecki wyraził nadzieję, że "awantury się nie powtórzą". Potem ponownie wypowiadał się szef klubu KO Cezary Tomczyk, który powtórzył, że to, że w ogóle Straż Marszałkowska była na sali, "jest absolutnym skandalem". Według niego, została ona potraktowana jak "prywatna agencja ochroniarska". - To nie jest wasza prywatna impreza partyjna - dodał, zwracając się do polityków PiS. Tomczyk zażądał przywrócenia wykluczonych posłów. - Pan niezgodnie z regulaminem Sejmu ich wykluczył, nie było prezydium, nie było komisji regulaminowej, żądam, by jak najszybciej posłowie zostali przywróceni, tak by mogli uczestniczyć w obradach Sejmu i komisji - powiedział Tomczyk.

Posłowie wrócili potem do ustalonego porządku obrad. Te mają zakończyć się po północy.

Przed sejmem tego dnia rozpoczął się protest przeciwko decyzji Trybunału Konstytucyjnego w sprawie aborcji. To kolejna tego typu demonstracja w ostatnich dniach. Protesty trwają nieprzerwanie od czwartku.

Autorka/Autor:ads,akw /kg, kab

Źródło: TVN24, PAP

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Donald Trump kończy swoją kampanię prezydencką wiecem w Michigan, który jest jednym ze stanów wahających się. Tymczasem niektóre jego wypowiedzi rodzą obawy, że w przypadku kiedy wynik wyborów okazałby się dla niego niekorzystny, może dążyć do jego podważenia. O takim scenariuszu pisze brytyjski "The Guardian".

Trump kończy kampanię i co dalej? Mówi o "bandzie nieuczciwych ludzi"

Trump kończy kampanię i co dalej? Mówi o "bandzie nieuczciwych ludzi"

Źródło:
TVN24, Fakty TVN, PAP

W poniedziałek doszło do awarii w przedsiębiorstwie chemicznym Anwil we Włocławku. Jak przekazała spółka, część pracowników została ewakuowana. "Nie ma zagrożenia dla mieszkańców miasta" - poinformowano w komunikacie zamieszczonym w mediach społecznościowych włocławskiego urzędu miasta.

Awaria w zakładach chemicznych. Ewakuowano część pracowników

Awaria w zakładach chemicznych. Ewakuowano część pracowników

Źródło:
tvn24.pl

- Antoni Macierewicz za każdym razem, jak jest u władzy, to powoduje jakiś skandal, który szkodzi Polsce - powiedział w "Faktach po Faktach" w TVN24 Radosław Sikorski, minister spraw zagranicznych. Dodał, że "trzeba przerwać ten chocholi taniec". Mówił też o wtorkowych wyborach prezydenckich w USA.

Sikorski o sprawie Macierewicza. "Trzeba przerwać ten chocholi taniec"

Sikorski o sprawie Macierewicza. "Trzeba przerwać ten chocholi taniec"

Źródło:
TVN24

Amerykańska policja podjęła szereg działań związanych z wyborami prezydenckimi. Przed budynkami rządowymi, w tym Białym Domem, pojawił się płot, a właściciele lokalnych biznesów zabezpieczają swój dobytek w obawie przed wybuchem zamieszek. Służby zapewniają jednak, że nie ma powodu do niepokoju.

Tak Waszyngton szykuje się na wybory

Tak Waszyngton szykuje się na wybory

Źródło:
PAP

O sile "zwykłych ludzi" i oddolnych inicjatyw, tempie kampanii i jej "ogromnych zaskoczeniach", specyfice walki o wyborców, ale także o motywacjach zwolenników Donalda Trumpa oraz o różnorodnej grupie republikańskich wyborców mówili w "Tak jest" reporterka "Faktów" TVN Arleta Zalewska oraz dziennikarz Radia 357 Michał Żakowski, którzy śledzą wyborczy wyścig w USA.

"Cisi wyborcy" mogą zdecydować. "Postawią krzyżyk zgodnie z własnym sumieniem"

"Cisi wyborcy" mogą zdecydować. "Postawią krzyżyk zgodnie z własnym sumieniem"

Źródło:
TVN24

Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej pracuje nam przepisami umożliwiającymi ponowne przeliczenie przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych emerytur i rent rodzinnych przyznanych w czerwcu w latach 2009-2019. Według zapowiedzi wniosek o przeliczenie świadczenia będzie można złożyć od 1 czerwca 2025 roku.

Ponowne przeliczenie stu tysięcy emerytur. Trzeba będzie złożyć wniosek

Ponowne przeliczenie stu tysięcy emerytur. Trzeba będzie złożyć wniosek

Źródło:
PAP

- W konstytucji jest jasny zapis, że wszyscy są równi wobec prawa, również Zbigniew Ziobro. Dlatego podjęliśmy decyzję o tym, że wystąpimy pierwszy raz w historii o zatrzymanie i doprowadzenie świadka przed komisję śledczą - powiedziała w "Kropce nad i" szefowa komisji do spraw Pegasusa Magdalena Sroka. Członek tego gremium Tomasz Trela ocenił, że "gdyby Zbigniew Ziobro nie miał nic na sumieniu, przyszedłby przed komisję".

"Ziobro dalej myśli, że może wszystko. Otóż, panie ministrze, tak nie jest"

"Ziobro dalej myśli, że może wszystko. Otóż, panie ministrze, tak nie jest"

Źródło:
TVN24

Magazyny energii oraz montaż mikroinstalacji wiatrowych będą objęte ulgą termomodernizacyjną - wynika z projektu rozporządzenia przygotowanego przez Ministerstwo Rozwoju i Technologii. Jednocześnie nowe przepisy wykluczą możliwość skorzystania z ulgi termomodernizacyjnej w przypadku zakupu i montażu kotłów olejowych i gazowych.

Piece na gaz wypadają z listy. Zmiany w popularnej uldze

Piece na gaz wypadają z listy. Zmiany w popularnej uldze

Źródło:
PAP, tvn24.pl

- Zmiana daty startu systemu kaucyjnego ze stycznia na październik 2025 roku to kompromisowe, realne rozwiązanie - ocenili uczestnicy poniedziałkowej dyskusji na Forum Rynku Spożywczego i Handlu. Przedstawiciel jednego z operatorów systemu zwrócił jednak uwagę, że przesunięcie terminu oznacza koszty finansowe.

Tusk podaje nowy termin. "Dostaliśmy jedenaście miesięcy"

Tusk podaje nowy termin. "Dostaliśmy jedenaście miesięcy"

Źródło:
PAP

Pod Pomiechówkiem znaleziono 17 monet. Pochodzą z XVI i XVII wieku z terenów Saksonii, Brandenburgii i Niderlandów. Ich wartość to około pół miliona złotych - oceniają znalazcy. - To jest chyba jeden z największych tego typu skarbów odkrytych do tej pory w Polsce - komentuje archeolog Piotr Duda.

Szukali rzymskiej drogi, znaleźli stare monety warte pół miliona złotych

Szukali rzymskiej drogi, znaleźli stare monety warte pół miliona złotych

Źródło:
PAP

Czy kładąc się spać w powyborczą noc, Amerykanie będą znać nazwisko swojego kolejnego prezydenta? Historia pokazuje, że jest to możliwe - tak było np. z wyborem Baracka Obamy w 2012 roku. Dużo bardziej prawdopodobne jest jednak, że na wynik będziemy musieli zaczekać. Wiele godzin, a może nawet dni. Do kiedy?

Kiedy poznamy wyniki wyborów w USA?

Kiedy poznamy wyniki wyborów w USA?

Źródło:
BBC, CNN, NBC, tvn24.pl

W Georgii głos oddało już ponad 55 procent mieszkańców tego stanu. Zapowiada się rekordowo wysoka frekwencja. Komu będzie ona sprzyjać?

Jeden z kluczowych stanów z rekordową frekwencją we wcześniejszym głosowaniu

Jeden z kluczowych stanów z rekordową frekwencją we wcześniejszym głosowaniu

Źródło:
Fakty TVN

Pod względem kulturowym i politycznym to bardziej znaczące nawet od poparcia Beyonce i Taylor Swift dla Kamali Harris. To było na innym poziomie - tak wpływowy portal Politico komentuje poparcie udzielone kandydatce demokratów przez portorykańskiego rapera znanego jako Bad Bunny. Portal zwrócił uwagę, że gwiazdor nie ograniczył się tylko do udzielenia poparcia, ale zaangażował się z własnym przekazem w "kluczowym momencie wyścigu" prezydenckiego.

Politico: jego poparcie dla Kamali Harris ważniejsze niż Beyonce i Taylor Swift

Politico: jego poparcie dla Kamali Harris ważniejsze niż Beyonce i Taylor Swift

Źródło:
Politico, tvn24.pl

Dostawy 600-700 tysięcy ton ryżu rocznie, wypłaty w wysokości około 200 milionów dolarów, a także dostęp do technologii kosmicznych - to według południowokoreańskich mediów ofiaruje Rosja Korei Północnej w zamian za żołnierzy i sprzęt wojskowy do walki z Ukrainą. Kreml może także zaoferować reżimowi w Pjongjangu wsparcie wojskowe w razie zaostrzenia napięcia na Półwyspie Koreańskim - pisze dziennik "The Korean Herald".

Ryż za żołnierzy i sprzęt. Co zyska reżim?

Ryż za żołnierzy i sprzęt. Co zyska reżim?

Źródło:
PAP

Czterech nastolatków zostało rannych, w tym dwóch poważnie, w ataku z użyciem między innymi siekiery na pokładzie kolejki podmiejskiej - poinformowała paryska policja. Zarówno cztery ranne osoby, jak i zatrzymany niedługo później jeden z napastników, są w wieku 16-17 lat.

Atak w kolejce podmiejskiej z użyciem siekiery, kija i miecza, rannych czterech nastolatków

Atak w kolejce podmiejskiej z użyciem siekiery, kija i miecza, rannych czterech nastolatków

Źródło:
Guardian, BFMTV, Tribune de Geneve

Stacja TVN24 w październiku była najchętniej oglądanym kanałem informacyjnym w kraju z 5,83 procent udziału w widowni w grupie ogólnej (widzowie powyżej 4. roku życia) - wynika z danych Nielsen TV Audience Measurement. "Fakty" TVN były najchętniej wybieranym serwisem informacyjnym, a portal tvn24.pl najczęściej czytanym serwisem internetowym stacji telewizyjnej.

Świetne wyniki TVN24, tvn24.pl i "Faktów" TVN. Dziękujemy!

Świetne wyniki TVN24, tvn24.pl i "Faktów" TVN. Dziękujemy!

Źródło:
tvn24.pl

Twórca marki Red is Bad Paweł S. w poniedziałek po raz kolejny składał wyjaśnienia w prokuraturze w Katowicach. Po zakończeniu czynności rzecznik Prokuratury Krajowej Przemysław Nowak poinformował, że skierowano do sądu wniosek o utrzymanie tymczasowego aresztowania wobec podejrzanego. Jeszcze tego samego dnia sąd pochylił się nad wnioskiem, ale odroczył ogłoszenie decyzji do wtorku. Prokuratura przekazała, że ma to związek z dużą liczbą wątków i materiałów, jakie ma do przeanalizowania skład sędziowski. 

Nowy wniosek prokuratury. Decyzja sądu w sprawie Pawła S. we wtorek

Nowy wniosek prokuratury. Decyzja sądu w sprawie Pawła S. we wtorek

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Prokuratura poinformowała, że śledztwo w sprawie zabójstwa Jolanty Brzeskiej zostało umorzone. Powodem jest "brak danych dostatecznie uzasadniających podejrzenie popełnienia czynu zabronionego".

Śledztwo w sprawie śmierci Jolanty Brzeskiej umorzone

Śledztwo w sprawie śmierci Jolanty Brzeskiej umorzone

Źródło:
tvn24.pl

Z kolejnych miejscowości dochodzą zgłoszenia o niebezpiecznych przedmiotach znalezionych w słodyczach zebranych przez dzieci w trakcie Halloween. 11-latek z Bogatyni (Dolny Śląsk) otrzymał cukierki z igłami krawieckimi, a cukierek z gwoździem - dziewczynki z dolnośląskich Kobierzyc. Wcześniej odnotowano podobne przypadki w województwach: zachodniopomorskim, pomorskim, kujawsko-pomorskim, lubuskim i śląskim.

Cukierki ze szpilkami i gwoździami. Są zgłoszenia z kolejnych miejsc w Polsce. Apel policji

Cukierki ze szpilkami i gwoździami. Są zgłoszenia z kolejnych miejsc w Polsce. Apel policji

Źródło:
tvn24.pl

Na handlu emisjami w ostatnich dziesięciu latach polskie rządy zarobiły blisko 94 miliardy złotych. A tylko niewiele ponad procent wydano na redukcję emisji dwutlenku węgla. Raport Najwyższej Izby Kontroli w tej sprawie jest miażdżący. Politycy obecnej koalicji obiecywali, że przekażą na ten cel 100 procent pieniędzy. Czy to się uda?  

Miliardy złotych miały iść na zieloną transformację, przeznaczono je na inne cele. "Więcej niż zbrodnia. Strategiczny błąd"

Miliardy złotych miały iść na zieloną transformację, przeznaczono je na inne cele. "Więcej niż zbrodnia. Strategiczny błąd"

Źródło:
Fakty TVN

Policjanci ze Szczytna (woj. warmińsko-mazurskie) zatrzymali 27-latka, który może mieć związek z brutalnym pobiciem księdza. 72-letni proboszcz parafii został zaatakowany na plebanii, służby o napadzie poinformowała gosposia. Stan duchownego jest ciężki.

Brutalne pobicie księdza. Zatrzymano 27-latka

Brutalne pobicie księdza. Zatrzymano 27-latka

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, TVN24

Rząd wprowadzi bony na ubrania z drugiej ręki i dopłaty dla przedsiębiorców chcących otworzyć sklep typu second hand, a to wszystko po to, by zapobiegać zmianom klimatycznym - tak przynajmniej sądzą internauci i przypisują ową zapowiedź wiceministrze klimatu Urszuli Zielińskiej. Tylko że ta nigdy takich słów nie wypowiedziała.

Bony na zakupy w lumpeksach? Tego ministra nie zapowiadała

Bony na zakupy w lumpeksach? Tego ministra nie zapowiadała

Źródło:
Konkret24
Diagnoza, recepta i lekarstwo. Doktor Trump chce drugiej operacji

Diagnoza, recepta i lekarstwo. Doktor Trump chce drugiej operacji

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Jak dotąd to demokraci chętniej korzystali z możliwości wczesnego głosowania, jednak w 2024 roku korzystają z niego tłumnie również wyborcy republikańscy. Analizujący dane naukowcy zastanawiają się, co oznacza to dla wyborów prezydenta USA. I jeden wniosek jest oczywisty.

Ponad 78 milionów wyborców już oddało swój głos. Analitycy wiedzą, co to oznacza dla wyborów

Ponad 78 milionów wyborców już oddało swój głos. Analitycy wiedzą, co to oznacza dla wyborów

Źródło:
NYT, Forbes, ABC News, Bipartisal Policy Center

Jolanta i Natalia Romiszewski to matka i córka, mieszkają w Pensylwanii. W nadchodzących wyborach prezydenckich Jolanta popiera kandydata republikanów Donalda Trumpa, a Natalia - demokratkę Kamalę Harris. Czy przedwyborcza polaryzacja odbija się na ich relacjach? O tym rozmawiała z nimi dziennikarka "Faktów" TVN Katarzyna Kolenda-Zaleska.

Matka głosuje na Trumpa, córka na Harris. "Jest mi smutno"

Matka głosuje na Trumpa, córka na Harris. "Jest mi smutno"

Źródło:
tvn24

Amerykański system wyborczy sprawia, że w stanach kluczowych (wahających się) rozstrzyga się przyszłość całego kraju. Jak wyglądają ostatnie sondaże i średnia sondażowa w Pensylwanii, Karolinie Północnej, Georgii, Michigan, Arizonie, Wisconsin i Nevadzie?

Kto prowadzi w stanach kluczowych? Co mówi nam średnia sondaży

Kto prowadzi w stanach kluczowych? Co mówi nam średnia sondaży

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Przez całą noc z 5 na 6 listopada oraz następnego dnia dziennikarze TVN i TVN24 będą na bieżąco relacjonować wydarzenia związane z wyborami prezydenckimi w Stanach Zjednoczonych. We wtorek o godzinie 23:00 w TVN24 i TVN24 GO rusza program "Czas decyzji. Ameryka wybiera".

"Czas decyzji. Ameryka wybiera". Wydanie specjalne w TVN24

"Czas decyzji. Ameryka wybiera". Wydanie specjalne w TVN24

Źródło:
tvn24.pl

Równolegle z kampanią kandydatów na prezydenta Stanów Zjednoczonych trwa ostra walka dezinformacyjna w sieci, której głównym celem już teraz jest podważenie wyniku głosowania. Stąd w mediach społecznościowych pojawią się przekazy o tym, że "maszyny do głosowania odmówiły wybrania Donalda Trumpa" czy "jeden pan głosował 29 razy". Pokazujemy, dlaczego są nieprawdziwe.

"Głosował 29 razy", "głosowałem w dwóch miejscach". Dezinformacja przed wyborami

"Głosował 29 razy", "głosowałem w dwóch miejscach". Dezinformacja przed wyborami

Źródło:
Konkret24

Wynik wyborów w Stanach Zjednoczonych będzie miał wpływ nie tylko na gospodarkę USA, ale również będzie wiązał się z konsekwencjami dla rynków całego świata - zwracają uwagę analitycy Credit Agricole.

Wynik "będzie wiązał się z globalnymi konsekwencjami". Cztery scenariusze

Wynik "będzie wiązał się z globalnymi konsekwencjami". Cztery scenariusze

Źródło:
tvn24.pl

Tomasz Jakubiak, juror popularnego programu kulinarnego "MasterChef", opowiedział w "Dzień dobry TVN" o swoim życiu z nowotworem. - To było strasznie trudne, że nie mogę zaprowadzić dziecka do przedszkola, nie mogę pójść na spacer, nie mogę pójść z kumplami na kawę - przyznał. Według jego żony Anastazji, życie jest teraz "zupełnie inne". - On na zewnątrz jest bardzo silny i wszystkim chce pokazać, że walczy - mówiła. Dodała, że mimo wszystko pojawia się "kruchość, lęk, strach".

"Już było tak, że nie byłem w stanie dojść z łazienki do sypialni". Tomasz Jakubiak o chorobie

"Już było tak, że nie byłem w stanie dojść z łazienki do sypialni". Tomasz Jakubiak o chorobie

Źródło:
Dzień Dobry TVN