Nawrocki na posiedzeniu RBN

Nawrocki na posiedzeniu BBN
Posiedzenie Rady Bezpieczeństwa Narodowego
Źródło: TVN24
W środę odbyło się posiedzenie Rady Bezpieczeństwa Narodowego. W spotkaniu wziął udział między innymi prezydent elekt Karol Nawrocki. Zaprosił go Andrzej Duda.
Kluczowe fakty:
  • W środę odbyło się posiedzenie Rady Bezpieczeństwa Narodowego, w którym wziął udział między innymi prezydent elekt Karol Nawrocki.
  • Głównymi tematami były kwestie bezpieczeństwa energetycznego oraz szczytu NATO.

Zwołanie Rady Bezpieczeństwa Narodowego w sprawie bezpieczeństwa polskiego systemu elektroenergetycznego prezydent Andrzej Duda zapowiedział pod koniec kwietnia, po tym, jak potężna awaria dotknęła sieci elektroenergetyczne w Hiszpanii, Portugalii i części Francji. Przerwa w dostawach prądu sparaliżowała wtedy ruch uliczny, uziemiła samoloty, zatrzymała kolej, uwięziła wiele osób w windach i w wagonach metra, a szpitale pracowały w trybie awaryjnym.

Jak mówił wtedy prezydent Duda, tamten blackout to "sygnał alarmowy", aby zadbać o stan sieci energetycznych naszego regionu.

Posiedzenie Rady Bezpieczeństwa Narodowego rozpoczęło się w środę o 11. W spotkaniu oprócz prezydenta Andrzeja Dudy i prezydenta elekta Karola Nawrockiego uczestniczą też m.in. premier Donald Tusk, marszałkowie Sejmu i Senatu Szymon Hołownia oraz Małgorzata Kidawa-Błońska, szefowie: MSWiA Tomasz Siemoniak, MON Władysław Kosiniak-Kamysz, MSZ Radosław Sikorski, a także szefowie klubów i kół parlamentarnych. W spotkaniu udział bierze też szef Sztabu Generalnego Wojska Polskiego generał Wiesław Kukuła.

Duda o wsparciu dla Ukrainy

Prezydent Duda na wstępie posiedzenia RBN zapowiedział, że zajmie się ona nadchodzącym szczytem NATO w Hadze, a także bezpieczeństwem energetycznym Polski.

Odnosząc się do szczytu Sojuszu, Duda ocenił, że na pewno będzie omawiana sytuacja na Bliskim Wschodzie, a także trwająca rosyjska agresja na Ukrainie. - Będę podtrzymywał poparcie dla Ukrainy, jeżeli chodzi o członkostwo w Sojuszu Północnoatlantyckim i generalnie dążenie Ukrainy do jak największego związania się ze wspólnotą Zachodu - oświadczył.

Jak podkreślił, dla Sojuszu najważniejsze jest zachowanie jedności. - Na pewno będziemy chcieli (...), aby ta jedność została zachowana i na pewno będziemy tak się starali prowadzić sprawy, aby tę jedność w jak największym stopniu zachować - zapowiedział prezydent RP.

Wyraził też opinię, że więzi transatlantyckie w ramach NATO powinny być jak najbardziej zacieśniane. Jednocześnie zapewnił, że nie mam żadnych informacji, aby były plany ograniczania amerykańskiej obecności w Polsce.

Duda powiedział też, że sprawy, które będą omawiane podczas środowego posiedzenia Rady, będą dotyczyć przyszłości, dlatego też postanowił zaprosić na RBN prezydenta elekta Karola Nawrockiego. - Pozwoliłem sobie zaprosić prezydenta elekta z oczywistych przyczyn. Uznałem, że jest to oczywiste, że jako ten, który za sześć tygodni obejmie odpowiedzialność za sprawy państwowe i zajmie miejsce prezydenta RP (...) już w tej chwili był obecny, z uwagi na to, że kwestie są w ogromnej części przyszłe - mówił Duda.

Duda o budowie elektrowni jądrowej

Jednym z wątków, który prezydent poruszył na początku środowego posiedzenia Rady Bezpieczeństwa Narodowego, jest bezpieczeństwo energetyczne Polski. Duda poinformował, że chce porozmawiać z przedstawicielami rządu i parlamentu m.in. o postępach w budowie elektrowni jądrowej. - Pierwszy blok ma zostać uruchomiony w 2036 roku, w stosunku do pierwotnych założeń to są już trzy lata opóźnienia - podkreślił.

Prezydent ocenił, że realizowanie inwestycji w ustalonych terminach ma fundamentalne znaczenie również z punktu widzenia zamawiania "poszczególnych elementów". Podkreślił, że "tak wynika z jego rozmów z przedstawicielami firm, które są odpowiedzialne za tą inwestycję". Jednocześnie zwrócił się do uczestników RBN z pytaniem, jak postrzegają przyszłe inwestycje w energię atomową. - Są eksperci, którzy twierdzą, że to one (SMR - małe reaktory modułowe - red.) powinny być przyszłością - wskazał.

Kolejną kwestią, o której prezydent chce rozmawiać na środowym posiedzeniu RBN, jest wpływ energii produkowanej przez odnawialne źródła na stabilność sieci. Zdaniem Dudy, jest "duży znak zapytania" dotyczący spójności rządowych dokumentów strategicznych z obszaru energetyki. - Z jednej strony mamy taką sytuację, że Ministerstwo Przemysłu, co jest moim zdaniem absolutnie słuszną i jedyną drogą, planuje duże inwestycje w budowę elektrowni atomowych. (...) Ale z drugiej strony Ministerstwo Klimatu i Środowiska kładzie właśnie duży nacisk na tworzenie odnawialnych źródeł energii i coraz większy ich udział w miksie energetycznym - powiedział Duda.

Dalsza część obrad została utajniona.

Szczyt NATO jednym z głównych tematów

Szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego gen. Dariusz Łukowski poinformował wcześniej, że podczas posiedzenia mają być poruszone kwestie stanu realizacji strategicznych inwestycji energetycznych, a także przygotowania krajowego systemu elektroenergetycznego na wypadek sytuacji kryzysowych.

Drugi wątek to tematyka związana ze zbliżającym się szczytem NATO w Hadze, który odbędzie się 24 i 25 czerwca.

Rada Bezpieczeństwa Narodowego, 24.02.2025
Rada Bezpieczeństwa Narodowego, 24.02.2025
Źródło: Piotr Nowak/PAP

Generał Łukowski zwrócił uwagę, że kluczowe będą zapisy zawarte w komunikacie końcowym po szczycie NATO, nad którym prace są obecnie finalizowane. Jak wskazał, komunikat ten ma być - w porównaniu z poprzednimi - zwięzły.

"Ważna jest nie jego długość, ale treść. Najważniejsze dla nas kwestie (które powinny znaleźć się w komunikacie - red.) to podkreślenie spójności Sojuszu i więzi transatlantyckich, a także właściwe zidentyfikowanie Rosji jako permanentnego i długofalowego zagrożenia dla Sojuszu. To także kwestie wsparcia Ukrainy i sprawa nakładów na obronność - szczególnie wydatków państw europejskich" - mówił generał.

Jak przypomniał, na tę ostatnią kładzie nacisk strona amerykańska - "żeby zrównoważyć bilans wydatków". "To oczywiście także kwestia budowy możliwości Sojuszu, wypełnienia planów sojuszniczych odpowiednimi siłami i zdolnościami, które są niezbędne, żeby móc sprostać zagrożeniom" - dodał gen. Łukowski.

Szef BBN ocenił, że sojusznicy prawdopodobnie zgodzą się na zobowiązanie do wydawania 3,5 proc. PKB na obronność i 1,5 proc. PKB na inne obszary bezpieczeństwa, tak jak postuluje sekretarz generalny NATO Mark Rutte.

Generał Łukowski zwrócił ponadto uwagę na kwestie dotyczące wsparcia Ukrainy. "Wydaje mi się, że to, co jest istotne, czyli wsparcie dla Ukrainy, będzie miało odzwierciedlenie w komunikacie kończącym szczyt" – ocenił. "Nie zakładamy w ogóle możliwości wygranej Putina w tej wojnie" - oświadczył. Dodał, że wśród sojuszników w Europie panuje zgoda, co do potrzeby nieustannego wspierania broniącej się przed Rosją Ukrainy.

Temat energetyki

Jak powiedział gen. Łukowski, podczas RBN liderzy będą dyskutować o wnioskach dla Polski płynących z awarii w Hiszpanii. "Chcemy o tym porozmawiać, bo niezależnie od tego, jaki był powód, to temat jest ważny,między innymi ze względu na to, że budujemy system energetyczny, który w dużej części jest oparty o odnawialne źródła energii - farmy wiatrowe czy fotowoltaikę" - zaznaczył.

Szef BBN zwrócił też uwagę na inne wyzwania związane z bezpieczeństwem polskiej energetyki. Jak zaznaczył, Polska boryka się nie tylko z przestarzałymi sieciami przesyłowymi, ale także z jednym z najniższych w Europie odsetkiem sieci poprowadzonych pod ziemią oraz niską ogólną gęstością sieci energetycznych.

"To czynniki, które jeszcze bardziej komplikują cały obraz i zwiększają ryzyka. Dlatego będziemy dyskutować o tym, jakie zagrożenia identyfikujemy w sposób systemowy, czy mamy ich świadomość, i o podejmowanych w tym zakresie działaniach" - mówił szef BBN. Wskazał m.in. na problem koordynacji polityki energetycznej na poziomie rządowym, gdzie np. kwestie energetyki odnawialnej podlegają pod inny resort niż budowa elektrowni jądrowych.

Gen. Łukowski zwrócił uwagę, że zagrożenia dla systemów energetycznych mają dwojaki charakter. Jeden z nich to zagrożenia związane np. z ekstremalnymi warunkami pogodowymi, drugi - zewnętrzna ingerencja. W tym drugim przypadku - jak mówił - państwo polskie zainwestowało w zabezpieczenia infrastruktury przed atakami cybernetycznymi, niemniej "dzisiaj widać również całą gamę zagrożeń fizycznych".

"Pan prezydent chciałby mieć pewność co do tego, że podejmowane działania są właściwe i że możemy być spokojni o to, że zmierzamy we właściwym kierunku" - powiedział gen. Łukowski.

Czym jest Rada Bezpieczeństwa Narodowego?

Rada Bezpieczeństwa Narodowego to organ doradczy prezydenta w sprawach wewnętrznego i zewnętrznego bezpieczeństwa państwa. W jej skład wchodzą: marszałkowie Sejmu i Senatu, premier, szefowie: MSZ, MON i MSWiA, minister koordynator służb specjalnych, szefowie ugrupowań posiadających klub parlamentarny, poselski lub koło poselskie (lub przewodniczący tych klubów lub kół), szefowie kancelarii prezydenta i BBN. Posiedzenia Rady zwołuje prezydent, on też określa ich tematykę.

Poprzednie posiedzenie RBN - poświęcone bezpieczeństwu Polski w obecnej sytuacji międzynarodowej - odbyło się 24 lutego, w trzecią rocznice rosyjskiej inwazji na Ukrainę.

Czytaj także: