Po wybuchu w kamienicy miały być wyrywkowe kontrole piwnic. Nie udało się. Jest nowy projekt

Źródło:
tvn24.pl, PAP
Pożar i wybuch w kamienicy w Poznaniu. Staż pożarna dalej prowadzi działania na miejscu
Pożar i wybuch w kamienicy w Poznaniu. Staż pożarna dalej prowadzi działania na miejscuTVN24
wideo 2/4
Pożar i wybuch w kamienicy w Poznaniu. Staż pożarna dalej prowadzi działania na miejscuTVN24

Przeprowadzimy wyrywkowe kontrole piwnic - zapowiedział pod koniec sierpnia, tuż po tragicznym pożarze w Poznaniu, Czesław Mroczek, wiceszef Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji. Jak mówił, będą prowadzone we współdziałaniu z samorządami i ze strażami miejskimi. Niestety, do tej pory kontrole nie ruszyły - straże miejskie i zarządcy budynków zwracają uwagę, że nie mają narzędzi prawnych, by takie akcje przeprowadzić. Ministerstwo zapowiada zmianę przepisów, a w nich obowiązek przeglądów.

  • Zapowiedziane "wyrywkowe" kontrole piwnic nie zostały przeprowadzone. Strażnicy miejscy mówią, że brakuje im wytycznych i uprawnień
  • Ministerstwo proponuje zmianę przepisów. Nowością ma być wprowadzenie obowiązkowych regularnych przeglądów budynków pod względem ochrony przeciwpożarowej
  • Za przeprowadzenie przeglądów mają odpowiadać zarządcy, zaangażowana ma być też straż pożarna
  • Kontroli bez zapowiedzi jednak nie będzie. Na sprawdzenie piwnicy musi zgodzić się właściciel

Zapowiedź masowych, wyrywkowych kontroli piwnic była reakcją na tragiczny wybuch w kamienicy w Poznaniu, w wyniku którego śmierć poniosło dwóch strażaków. Wiceszef MSWiA zaapelował też do zarządców domów wielorodzinnych o kontrolę tego, co mieszkańcy trzymają w piwnicach, aby nie doszło do kolejnej tragedii.

"Z punktu widzenia organów państwa odpowiedzialnych za przestrzeganie przepisów w tym zakresie, będziemy o tym przypominać i przeprowadzimy wyrywkowe kontrole we współdziałaniu z samorządami, ze strażami miejskimi" - powiedział wiceminister w rozmowie z PAP w sierpniu.

Niestety do tej pory nic się nie wydarzyło. Poza kilkoma wyjątkami dotyczącymi budynków komunalnych, żadne "wyrywkowe" kontrole piwnic pod kątem bezpieczeństwa pożarowego się nie odbywają. Dlaczego? Administratorzy budynków, jak i przedstawiciele straży miejskich, wskazują na to, że praktycznie nie mają możliwości wejścia do piwnic lokatorów. Nie posiadają narzędzi prawnych.

CZYTAJ TEŻ: Pożar kamienicy w Poznaniu. Świadkowie: to był bardzo silny wybuch

Straże miejskie: z tym tematem stoimy

- My takich kontroli nie przeprowadzamy, mandatów nie wystawiliśmy i z tym tematem stoimy. Od momentu tragicznego pożaru, kiedy powstał pomysł przerzucenia kontroli na strażników miejskich, nikt za tym dalej nie poszedł. Po prostu nie nabrało to wymiaru prawnego - mówi starszy inspektor Joanna Wojtach, rzecznik Straży Miejskiej w Szczecinie.

Podobna sytuacja jest w innych miastach w Polsce.

- O zapowiadanych kontrolach z udziałem straży miejskich lub gminnych wszyscy słyszeli, ale jak do tej pory jeszcze nic się nie wydarzyło - krótko skomentował Przemysław Piwecki, rzecznik poznańskiej straży miejskiej.

"Straż Miejska w Toruniu nie otrzymała żadnych wytycznych w zakresie przedmiotowych kontroli, natomiast egzekwowanie przepisów przeciwpożarowych leży poza kompetencjami prawnymi straży miejskich" - napisał do nas Jarosław Paralusz, zastępca komendanta Straży Miejskiej w Toruniu.

Nie ma kontroli piwnic wykonywanych przez straże miejskie w Warszawie, Wrocławiu, Gdańsku, Katowicach, Słupsku, Lublinie, Gdyni czy Olsztynie, a to tylko te miasta, do których wysłaliśmy pytania. W każdym mieście przedstawiciele straży podkreślają brak wytycznych, a przede wszystkim uprawnień.

- Było wielkie poruszenie i propozycje ze strony MSWiA, żeby kontrole przeprowadzały samorządy z udziałem strażników miejskich. Tak się nie stało ze względów prawnych, dlatego że dla nas wytyczne nie są wiążące, my musimy mieć osadzenie prawne. Musi nastąpić nowelizacja ustawy i przepisów wykonawczych w formie rozporządzenia, nadających nam takie uprawnienia. Tak póki co się nie stało. Jest luka w prawie, wytyczne czy apele ministerstwa nie mają dla nas mocy prawnej - mówi starszy inspektor Joanna Wojtach.

Pożar przy ul. Kraszewskiego w PoznaniuPaństwowa Straż Pożarna / Facebook

Do piwnicy tylko z powodu awarii

- Jeżeli chodzi o budynki wielorodzinne, mamy szereg regulacji prawnych związanych z utrzymaniem w należytym stanie tych budynków - przeglądy instalacji gazowych, przewodów kominowych - ten element związany z przechowywaniem materiałów niebezpiecznych jest częścią tych obowiązków zarządcy, samych właścicieli, mieszkańców. Więc przy okazji kontroli tych obowiązków wynikających z prawa budowlanego ten element przechowywania materiałów niebezpiecznych będzie elementem też kontroli - mówił w sierpniu wiceminister Czesław Mroczek.

Jednak sytuacja z punktu widzenia strażników miejskich nie jest taka prosta.

- My możemy wchodzić do piwnicy tylko w dwóch przypadkach. Po pierwsze, jeżeli jest w niej piec, mamy możliwość przeprowadzania kontroli tzw. antysmogowych. Na mocy upoważnień imiennych nadanych nam przez prezydenta możemy przeprowadzać kontrole pieców: ich klasy i rodzaju spalanego opału. Nic więcej. Po drugie w niektórych miastach strażnicy mogą wejść do piwnic, żeby sprawdzić, czy jest przeprowadzona deratyzacja. Tylko te dwa przypadki uprawniają nas do wejścia do komórek lokatorskich - mówi starszy inspektor Joanna Wojtach ze szczecińskiej straży miejskiej.

CZYTAJ TEŻ: "Siła rażenia tego wybuchu była przeogromna". Zginęło dwóch strażaków

Podobnie jest w spółdzielniach mieszkaniowych. Zarządcy nie mogą wejść do piwnicy bez zgody właściciela. Wyjątkiem może być tylko awaria.

- Nie dysponujemy narzędziami formalnymi ani prawnymi umożliwiającymi wejście do piwnicy z jednym szczególnym wyjątkiem, dotyczącym uzasadnionej konieczności usunięcia awarii. Nasze działania ograniczone są do działań dotyczących części wspólnych - w tym korytarzy piwnicznych - informuje Marek Majchrzak, zastępca prezesa zarządu Spółdzielni Mieszkaniowej "Chełm" w Gdańsku.

W spółdzielniach pomieszczenia są kontrolowane z okazji przeglądów technicznych. Ale zwykle nie dotyczą one piwnic.

- Osoby korzystające z mieszkań spółdzielczych mają obowiązek udostępnić nam swoje lokale w celu przeprowadzenia kontroli stanu technicznego. My takie kontrole przeprowadzamy w mieszkaniach, bo trzeba sprawdzić, czy gaz jest szczelny, czy jest odpowiednie odpowietrzanie, to są przewidziane prawem budowlanym tak zwane przeglądy. Z tego, co wiem, nie obejmuje to piwnic. Do tej pory nie widziano takiej potrzeby, bo w piwnicach nie ma takich urządzeń. Rutynowo takich kontroli nie przeprowadzamy - mówi Anna Duch, rzecznik prasowy Katowickiej Spółdzielni Mieszkaniowej.

Na kontrolę musi się zgodzić właściciel, nawet jeśli administracja ma wiedzę, że w piwnicy są przechowywane materiały niebezpieczne.

- Kontrole indywidualnych piwnic są przeprowadzane, jeżeli istnieje uzasadnione podejrzenie, że w tych pomieszczeniach są składowane materiały łatwopalne, niebezpieczne lub kiedy z piwnic wydobywają się nieprzyjemne zapachy. Brak jest narzędzi prawnych, które pozwoliłyby na skuteczne i szybkie dotarcie do piwnic, jeżeli właściciel odmawia dobrowolnego udostępnienia. Dotychczas jednak nie odnotowaliśmy odmowy ich udostepnienia do kontroli - informuje Jerzy Ausztol, kierownik administracji osiedla "Białostoczek" w Białostockiej Spółdzielni Mieszkaniowej.

Jedynym narzędziem, jakie pozostaje w rękach zarządców budynków, jest apelowanie do mieszkańców za pomocą publikacji i rozwieszania ogłoszeń.

- Za pomocą ogłoszeń wzywamy do usunięcia ruchomości tarasujących drogi pożarowe, wyznaczając termin usunięcia przeszkód. W krytycznym przypadku przeszkody są usuwane przez nasze służby. Okresowo w formie ulotek i plakatów przypominamy o zakazie przechowywania określonych materiałów w piwnicach budynku. Pozostaje nam liczyć na zrozumienie zagrożeń przez mieszkańców - przekazuje Marek Majchrzak, zastępca prezesa zarządu Spółdzielni Mieszkaniowej "Chełm" w Gdańsku.

Inaczej jest, gdy sprawa dotyczy lokali komunalnych. Straż Miejska w Białymstoku wraz z pracownikami Zarządu Mienia Komunalnego Urzędu Miejskiego w Białymstoku przeprowadziła kontrole w piwnicach budynków stanowiących własność Gminy Białystok.

- Kontrole przeprowadzono w 31 budynkach wielomieszkaniowych. W jednym przypadku stwierdzono butlę z gazem. Właściciel został obowiązany do jej natychmiastowego uprzątnięcia, co uczynił - informuje st. insp. Marta Rybnik z białostockiej straży.

Pożar przy ul. Kraszewskiego w PoznaniuJakub Kaczmarczyk/PAP

Nowy projekt: przeglądy przeciwpożarowe budynków

W odpowiedzi na nasze pytania dotyczące kontroli piwnic resort poinformował o projekcie zmian w przepisach. Nowością będzie obowiązek regularnych przeglądów budynków pod względem bezpieczeństwa pożarowego. Za ich przeprowadzenie mają odpowiadać zarządcy.

"W Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji przygotowano projekt ustawy o zmianie ustawy o ochronie przeciwpożarowej (z 5 września br.), zgodnie z którym mają być prowadzone przeglądy okresowe obiektów budowlanych istotnych ze względu na konieczność zapewnienia ochrony życia, zdrowia, mienia lub środowiska przed pożarem, klęską żywiołową lub innym miejscowym zagrożeniem w czasie ich użytkowania" - czytamy w informacji od resortu.

Przeglądy te mają polegać na sprawdzeniu, co najmniej raz na 5 lat, stanu ochrony przeciwpożarowej.

Czy ten projekt coś zmienia w kwestii kontroli prywatnych pomieszczeń piwnicznych? Prawnicy, których zapytaliśmy o opinię w tej sprawie, zwracają uwagę, że służby nadal nie będą miały uprawnień do wchodzenia do komórek lokatorskich bez zapowiedzi. W obecnym stanie prawnym brak jest podstaw do przeprowadzania takich kontroli, a projekt ministerstwa nie zmienia tej sytuacji.

- Przy wykonywaniu swoich prac straż pożarna musi przestrzegać prawa i nie może samowolnie wchodzić do prywatnych pomieszczeń - wyjaśnia adw. dr Magdalena Durlik-Olszewska z kancelarii LexInvest. - Właściciele prywatnych piwnic mogą jednak z własnej inicjatywy, dobrowolnie udostępnić je do przeglądu. Straż Pożarna może przeprowadzić kontrolę piwnicy należącej do osoby prywatnej jedynie w sytuacji uzasadnionego zagrożenia życia lub zdrowia mieszkańców przy jednoczesnym poszanowaniu ogólnych przepisów prawa - w tym prawa własności.

Oznacza to jedno - kontrolowanie komórek lokatorskich będzie nadal utrudnione. Konieczna jest zgoda właścicieli.

- Proponowane przez MSWiA zmiany nie rozszerzają uprawnień służb w kontekście przeprowadzania wyrywkowych kontroli piwnic. Nie dają podstaw do wejścia do prywatnych pomieszczeń bez zgody właściciela, co stanowi istotną barierę w wykrywaniu potencjalnych zagrożeń - wyjaśnia radca prawny Marek Rackiewicz.

Jednak proponowane przepisy mogą przynieść inny efekt - edukacyjny.

- Świadomość możliwości kontroli może motywować właścicieli i zarządców do należytego dbania o stan bezpieczeństwa nieruchomości. Może także wpływać pozytywnie na indywidualnych właścicieli, którzy usuną z piwnic niebezpieczne substancje - mówi radca prawny Marek Rackiewicz.

CZYTAJ TEŻ: Tego nie można trzymać w piwnicach i na strychach. Straż ostrzega

Czego nie można trzymać w piwnicy?

W piwnicy (a także na poddaszach i strychach, w obrębie klatek schodowych i korytarzy) nie wolno przechowywać materiałów niebezpiecznych. Należą do nich:

gazy palne (takie jak np.: propan-butan, acetylen, gazy palne wykorzystywane jako czynnik w instalacjach klimatyzacji),

ciecze palne (takie jak np.: benzyna, rozpuszczalniki, alkohole, nafta i inne, które można zapalić w temperaturze otoczenia),

materiały wybuchowe i wyroby pirotechniczne (takie jak np.: fajerwerki, zimne ognie, świece dymne, flary i race, pociski, granaty, niewybuchy),

• inne materiały, jeśli sposób ich składowania, przetwarzania lub innego wykorzystania może spowodować powstanie pożaru.

Pożar w kamienicy i wybuch

Do pożaru i wybuchu w kamienicy przy Kraszewskiego doszło w nocy z 24 na 25 sierpnia. Służby wezwano do pożaru w piwnicy. Pięć minut po zgłoszeniu strażacy byli już na miejscu. Podczas przeszukiwania piwnicy, w której szukali źródła ognia, doszło do dwóch wybuchów, po których pożar szybko się rozwinął.

CZYTAJ TEŻ: Moment wybuchu poznańskiej kamienicy na nagraniu

W gruzach zginęło dwóch strażaków, którzy prowadzili rozpoznanie w piwnicy. Rannych zostało 11 strażaków i trzy inne osoby. Wiceminister spraw wewnętrznych Wiesław Leśniakiewicz powiedział, iż "siła wybuchu była tak duża, że strażakom zrywało hełmy z głowy". W kulminacyjnym momencie akcji gaśniczej na miejscu pracowało około 100 strażaków oraz około 30 wozów.

CZYTAJ TEŻ: Strażacy weszli do piwnicy kamienicy, w której zginęli ich koledzy. Eksperyment procesowy

Strażacy walczyli z pożarem w jednej z kamienic w PoznaniuPAP/Jakub Kaczmarczyk

Autorka/Autor:tok/PKoz

Źródło: tvn24.pl, PAP

Źródło zdjęcia głównego: tvn24.pl

Pozostałe wiadomości

Podczas spotkania mieszkańców Ciechanowa z Karolem Nawrockim głos zabrał proboszcz jednej z tamtejszych parafii, który poparł kandydata PiS. - Co do pana profesora Dudka, to radzę panu, żeby mu pan prawy prosty albo lewy wymierzył, jak go pan spotka - radził w swej wypowiedzi ksiądz Jan Jóźwiak i pobłogosławił Nawrockiego. Profesor Antoni Dudek niedawno ocenił, że Nawrocki to "jeden z bardziej niebezpiecznych ludzi" w przestrzeni publicznej. - Bóg zapłać, księże dziekanie. Dziękuję za te słowa i za wsparcie - odpowiedział kapłanowi kandydat PiS.

Ksiądz do Nawrockiego: radzę, żeby mu pan prawy prosty albo lewy wymierzył

Ksiądz do Nawrockiego: radzę, żeby mu pan prawy prosty albo lewy wymierzył

Źródło:
TVN24

W razie braku dojścia do porozumienia WOŚP z TV Republika sieć handlowa Lidl zaprzestanie dalszych emisji spotów reklamowych w stacji - poinformowała dyrektorka do spraw korporacyjnych i społecznej odpowiedzialności biznesu Lidl Polska Aleksandra Robaszkiewicz.

Lidl zabiera głos po oświadczeniu Owsiaka

Lidl zabiera głos po oświadczeniu Owsiaka

Źródło:
PAP

Kornelia w dniu zabójstwa miała 16 lat. - Proszę sąd, żeby kara była ostrzejsza, żeby potomni wiedzieli, z czym mają do czynienia. Sprawcy wiedzieli, co robią - mówił w Sądzie Apelacyjnym ojciec zamordowanej pięć lat temu nastolatki. Kornelia myślała, że jedzie świętować urodziny koleżanki. Do domu już jednak nigdy nie wróciła. Została zamordowana przez parę znajomych, a jej ciało zakopano w lesie pod Konstancinem.

"Jeszcze żywa poruszała się w dole śmierci". Wraca sprawa brutalnego zabójstwa 16-letniej Kornelii

"Jeszcze żywa poruszała się w dole śmierci". Wraca sprawa brutalnego zabójstwa 16-letniej Kornelii

Źródło:
tvnwarszawa.pl

- Rosja chce doprowadzić do tego, aby werbować Polaków, którzy będą pracowali na rzecz rosyjskiego wywiadu. Jeżeli ktoś by chciał się skusić na taką ofertę, to jest to zdrada stanu - powiedział w "Kropce nad i" w TVN24 wicepremier, minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski. Podkreślił, że "walka z dezinformacją i bezpieczne wybory to dzisiaj dla rządu cel numer jeden".

Gawkowski wskazuje "cel numer jeden" dla rządu

Gawkowski wskazuje "cel numer jeden" dla rządu

Źródło:
TVN24

Asteroida 2024 PT5, która przez pewien czas była drugim księżycem Ziemi, prawdopodobnie pochodzi właśnie z Księżyca. Świadczyć o tym mają właściwości chemiczne obiektu. Malutka skała została wystrzelona w przestrzeń kosmiczną tysiące lat temu - i nie jest jedynym obiektem tego typu.

Była naszym drugim księżycem. Mogła oderwać się od Srebrnego Globu

Była naszym drugim księżycem. Mogła oderwać się od Srebrnego Globu

Źródło:
CNN, NASA

Wielkie wysypisko śmieci w Kamieńcu jest jak pomnik bezradności. Stara, zużyta odzież w tysiącach ton płonęła już kilkadziesiąt razy, ale odpady nie mają statusu niebezpiecznych, więc gmina nie dostanie od rządu pieniędzy na utylizację. Czy cokolwiek zmieni w tej sprawie postawienie właścicieli wysypiska przed sądem?

Bomba ekologiczna w Kamieńcu. Prokuratura skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko czterem osobom

Bomba ekologiczna w Kamieńcu. Prokuratura skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko czterem osobom

Źródło:
Fakty TVN

Od poniedziałku w milionowym mieście Goma na wschodzie Demokratycznej Republiki Konga trwają zacięte walki z rebeliantami z Ruchu M23. Według ONZ rebelianci wspierani są przez tysiące żołnierzy z sąsiedniej Rwandy, co władze DRK uznały za "deklarację wojny". Rwandyjskie władze oficjalnie zaprzeczają jednak swojemu zaangażowaniu.

Walki i chaos w milionowym mieście, wojska z Rwandy przekroczyły granicę

Walki i chaos w milionowym mieście, wojska z Rwandy przekroczyły granicę

Źródło:
Reuters, PAP

- To, co robi Rosja, to jest element wojny hybrydowej. Bo 80 procent ceny nawozów to jest cena gazu - powiedział w "Faktach po Faktach" w TVN24 minister aktywów państwowych Jakub Jaworowski.

Minister: to jest element wojny hybrydowej

Minister: to jest element wojny hybrydowej

Źródło:
tvn24.pl

- Mówimy o tym, że konsumenci, zgodnie z przepisami, powinni zadbać o segregację, ale oni muszą wiedzieć, jak sobie z segregacją poradzić - powiedziała dr Agata Rudnicka z Uniwersytetu Łódzkiego, pytana o nowy obowiązek dostarczania ubrań do lokalnych punktów zbierania odpadów komunalnych. Zmiana przepisów w tej sprawie weszła w życie na początku stycznia.

Rewolucja dla mieszkańców. "Nikt nie patrzył na konsekwencje"

Rewolucja dla mieszkańców. "Nikt nie patrzył na konsekwencje"

Źródło:
PAP

Polska uplasowała się na dziewiątym miejscu w Unii Europejskiej pod względem ceny gruntów ornych w 2023 roku - wynika z danych Eurostatu. Jednocześnie ich wzrost był niemalże dwa razy większy niż średnia w całej Unii. Liderem zestawienia krajów z najniższymi stawkami za hektar okazała się Chorwacja.

Tu jest najtańsza ziemia

Tu jest najtańsza ziemia

Źródło:
PAP

Samolot linii Air Busan stanął w płomieniach na międzynarodowym lotnisku Gimhae w Busanie w Korei Południowej. Udało się ewakuować wszystkich 169 pasażerów i siedmiu członków załogi, ranna została jedna osoba. Do zdarzenia doszło miesiąc po największej katastrofie lotniczej w historii tego kraju.

Samolot stanął w płomieniach na lotnisku, na pokładzie 176 osób

Samolot stanął w płomieniach na lotnisku, na pokładzie 176 osób

Źródło:
Reuters

Rafał Trzaskowski na spotkaniu w Jarocinie odniósł się do słów miliardera Elona Muska, który stwierdził, że Niemcy "za bardzo koncentrują się na przeszłych winach". - Coś nieprawdopodobnego - skomentował. Zarzucił jednocześnie kandydatowi PiS na prezydenta Karolowi Nawrockiemu, że jako prezes IPN i były dyrektor Muzeum II Wojny Światowej "nie reaguje w tak istotnych kwestiach".

Trzaskowski o "bulwersujących" słowach Elona Muska. "Prezes IPN nie reaguje"

Trzaskowski o "bulwersujących" słowach Elona Muska. "Prezes IPN nie reaguje"

Źródło:
TVN24

Doomsday Clock, czyli Zegar Zagłady, wskazuje tylko 89 sekund do północy i jeszcze nigdy nie byliśmy tak blisko samozagłady. Co zdaniem autorów zegara sprawia, że zbliżamy się do apokalipsy?

Wskazówka Zegara Zagłady znów się przesunęła. Jesteśmy bliżej apokalipsy niż kiedykolwiek

Wskazówka Zegara Zagłady znów się przesunęła. Jesteśmy bliżej apokalipsy niż kiedykolwiek

Źródło:
Reuters, tvn24.pl

Numery ksiąg wieczystych są danymi osobowymi - podał w komunikacie Urząd Ochrony Danych Osobowych, powołując się na wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego. UODO dodał, że to oznacza, iż kara pieniężna w wysokości 100 tysięcy złotych nałożona przez prezesa Urzędu na Głównego Geodetę Kraju (GGK) jest w pełni zasadna. "Zastosujemy się do wyroku NSA" - przekazał Główny Urząd Geodezji i Kartografii.

Ważny wyrok dla właścicieli mieszkań

Ważny wyrok dla właścicieli mieszkań

Źródło:
tvn24.pl

Elon Musk opublikował w mediach społecznościowych zdjęcie kanału La Manche z podpisem "kanał Jerzego Waszyngtona". Wpis nie uszedł uwadze francuskich i brytyjskich mediów, które zastanawiają się, co skłoniło miliardera i prawą rękę Donalda Trumpa do publikacji "zadziwiającego" wpisu.

Co ma Waszyngton do kanału La Manche? Media komentują kolejny wpis Muska

Co ma Waszyngton do kanału La Manche? Media komentują kolejny wpis Muska

Źródło:
20minutes, The Independent, tvn24.pl

Jan Wydra - ceniony polski biegacz górski - nie żyje. 49-letni mężczyzna zginął potrącony przez samochód w miejscowości Wilczyce (woj. małopolskie). Wyszedł na wieczorny trening. Policja przekazała, że biegacz poruszał się prawidłowo i miał na sobie odblaski. Kierowca samochodu był trzeźwy.

Nie żyje znany polski biegacz. Wyszedł na wieczorny  trening

Nie żyje znany polski biegacz. Wyszedł na wieczorny trening

Źródło:
tvn24.pl

Zasiłek pogrzebowy powinien zostać ustalony na stałym poziomie siedmiu tysięcy złotych - proponuje Ministerstwo Finansów w uwagach do projektu ustawy autorstwa resortu rodziny i pracy. MF sprzeciwiło się fakultatywnej możliwości podwyższenia kwoty na mocy rozporządzenia Rady Ministrów.

Siedem tysięcy złotych na stałe. Nowa propozycja

Siedem tysięcy złotych na stałe. Nowa propozycja

Źródło:
PAP

Zima wróci do Polski. Arleta Unton-Pyziołek z tvnmeteo.pl przedstawiła najnowsze prognozy na początek lutego. Ekspertka spodziewa się znacznego ochłodzenia, a także opadów śniegu. Na jak długo zostanie z nami zima?

Zima wróci do Polski. "Temperatura spadnie na łeb na szyję"

Zima wróci do Polski. "Temperatura spadnie na łeb na szyję"

Źródło:
tvnmeteo.pl

Internauci dopytują, dlaczego w Muzeum Auschwitz nie ma polskich flag. Jako dowód pokazują krótkie nagranie sprzed bramy muzeum, na którym widać tylko powiewające flagi w biało-niebieskie pasy. Wyjaśniamy, co symbolizują.

Muzeum Auschwitz bez polskich flag. Wyjaśniamy

Muzeum Auschwitz bez polskich flag. Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

- To naprawdę szalone, że on może destabilizować sytuację polityczną w różnych krajach - mówi Bill Gates o Elonie Musku w wywiadzie dla "The Times". Oceniając ostatnie wypowiedzi najbogatszego człowieka na świecie nie przebiera w słowach.

Bill Gates o Elonie Musku. Nie przebiera w słowach

Bill Gates o Elonie Musku. Nie przebiera w słowach

Źródło:
"The Times", "Guardian", tvn24.pl
Sprawa pobicia Jana Malickiego. Są wątpliwości

Sprawa pobicia Jana Malickiego. Są wątpliwości

Źródło:
tvn24.pl
Premium
Jego dziadek jest ostatnim polskim obywatelem w niewoli Hamasu. "Chcę go znowu przytulić. Żywego"

Jego dziadek jest ostatnim polskim obywatelem w niewoli Hamasu. "Chcę go znowu przytulić. Żywego"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Dziś w Sądzie Rejonowym w Hajnówce (Podlaskie) ruszył proces pięciorga aktywistów, których prokuratura oskarżyła o ułatwianie pobytu w Polsce migrantom z Iraku i Egiptu, którzy nielegalnie przekroczyli granicę z Białorusią. Śledczy twierdzą, że migranci byli w rejonie granicy odbierani przez aktywistów, a później przewożeni w głąb kraju. Przed budynkiem sądu odbył się protest w obronie aktywistów. Na miejscu była m.in. Klaudia Jachira i Janina Ochojska. Sąd odroczył rozprawę, ale nie wyznaczył nowego terminu.

Ruszył proces aktywistów działających na granicy

Ruszył proces aktywistów działających na granicy

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl
Auschwitz jest w nas. Niemal co czwarty Polak dotknięty wojenną traumą?

Auschwitz jest w nas. Niemal co czwarty Polak dotknięty wojenną traumą?

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Dwa samoloty kolumbijskich sił powietrznych z migrantami deportowanymi ze Stanów Zjednoczonych wylądowały we wtorek w Bogocie - poinformowało ministerstwo spraw zagranicznych Kolumbii. Do kraju wróciło 201 osób. W niedzielę kwestia deportacji kolumbijskich migrantów amerykańskimi samolotami wojskowymi stała się zarzewiem 12-godzinnego kryzysu w relacjach między Bogotą a Waszyngtonem.

12-godzinny kryzys zażegnany, wysłali samoloty po migrantów

12-godzinny kryzys zażegnany, wysłali samoloty po migrantów

Źródło:
PAP

- Etap prac nad założeniami zmian w 800 plus został zakończony, w ciągu najbliższych dni projekt wyjdzie z MSWiA - przekazał we wtorek minister spraw wewnętrznych i administracji Tomasz Siemoniak. Chodzi o zmiany w zasadach wypłacania świadczenia rodzinom ukraińskim.

Zmiany w 800 plus "w trybie pilnym"

Zmiany w 800 plus "w trybie pilnym"

Źródło:
PAP