Manipulacje i przemilczenia Kamińskiego i Wąsika w sprawie Pegasusa

Źródło:
tvn24.pl
Kamiński: od kilku lat jesteśmy obiektem kampanii oszczerstw
Kamiński: od kilku lat jesteśmy obiektem kampanii oszczerstw
wideo 2/2
Kamiński: od kilku lat jesteśmy obiektem kampanii oszczerstw

Byli szefowie służb specjalnych Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik zwołali w środę dziennikarzy, by przekazać "prawdę o operacji polityczno-medialnej Pegasus". W czasie swego oświadczenia pewne fakty jednak zmanipulowali, a niewygodne pominęli milczeniem. Na pytania nie odpowiedzieli. Poniżej konfrontujemy z faktami przedstawione przez byłych posłów PiS opinie.

Byli posłowie PiS i szefowie resortu spraw wewnętrznych Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik - jak również ich partia - od środowego poranka zapraszali dziennikarzy na konferencję prasową. W rzeczywistości przybrała ona formę oświadczenia - po pierwszym pytaniu od reporterów obydwaj wyszli z sali.

Kamiński i Wąsik przekonywali, że konferencja ma na celu "przedstawienie prawdy o operacji polityczno-medialnej 'Pegasus'". Pewne fakty jednak zmanipulowali, a niewygodne pominęli milczeniem.

Poniżej omawiamy manipulacje i przemilczane przez polityków PiS fakty.

Pierwsza manipulacja

W przekazie byłego ministra koordynatora i jego zastępcy kupno systemu Jarvis (polska nazwa dla Pegasusa od izraelskiej firmy NSO) była w pełni zgodna z prawem. Relacjonowali, że w 2017 roku CBA i policja powołały "specjalny zespół składający się z fachowców" do przygotowania zakupu systemu do tego, by można było skutecznie prowadzić kontrole operacyjne. - Zespół ten ocenił, że zakup jest legalny, zasadny i bezpieczny, uzyskał stosowne opinie, także prawne, instytucji zewnętrznych - przekonywał Maciej Wąsik.

Politycy nie wspomnieli, jakie instytucje zewnętrzne opiniowały kupno systemu. Nie powiedzieli również o zarzutach, jakie wobec metody zakupu przez Centralne Biuro Antykorupcyjne sformułowała Najwyższa Izba Kontroli.

Przypomnijmy, że kontrolując wykonanie budżetu państwa w 2017 roku, inspektorzy NIK zarzucili, że CBA złamało prawo. Wskazywali na jednoznaczne zapisy w ustawie o CBA.

Działalność CBA jest finansowana z budżetu państwa

Tymczasem środki na kupno systemu (25 milionów złotych) obaj ministrowie pozyskali z tak zwanego Funduszu Sprawiedliwości nadzorowanego przez ministra sprawiedliwości, który nie stanowi części budżetu państwa. Obaj ministrowie dotychczas nie odpowiedzieli na pytanie, czy dzięki temu przelewowi CBA nie reagowało na ujawnianie przez media licznych nieprawidłowości w wydawaniu setek milionów złotych z Funduszu Sprawiedliwości.

Kamiński i Wąsik postanowili zabrać głos w sprawie Pegasusa. Na pytania nie odpowiedzieli
Kamiński i Wąsik postanowili zabrać głos w sprawie Pegasusa. Ich zdaniem nie ma aferyJakub Sobieniowski/Fakty TVN

Manipulacja "Pegasusem Tuska"

Według obydwu byłych posłów wybrali oni CBA, a nie policję lub Agencję Bezpieczeństwa Wewnętrznego do zakupu Pegasusa, dlatego że podobny system właśnie dla tej formacji kupił rząd Donalda Tuska.

W rzeczywistości media w 2015 roku ujawniły, że służba antykorupcyjna dysponowała systemem o nazwie Remonte Control System włoskiej firmy Hacking Team. Z naszych informacji wynika, że system zasadniczo różnił się od Jarvisa. Nie pozwalał na przełamywanie zabezpieczeń telefonów, lecz komputerów, w szczególności jednej aplikacji - popularnego wówczas Skype.

System został użyty co najwyżej kilka razy, pod kontrolą prokuratorską i sędziowską. Ze względu na zastrzeżenia, że jego zastosowanie nie było uregulowane w polskim prawie, po fazie testów zaniechano jego używania.

Świadczyć o tym może również inny fakt. Przez ostatnie osiem lat, gdy kontrolę nad służbami specjalnymi oraz prokuraturą mieli politycy Zjednoczonej Prawicy, nie odkryli oni żadnych nadużyć związanych z tym systemem. Nie było żadnego zawiadomienia do prokuratury, a tym bardziej żadnych wyroków.

Tylko w imię bezpieczeństwa

Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik wielokrotnie podkreślali, że system służył wyłącznie zapewnieniu bezpieczeństwa wewnętrznego. Został zaś kupiony, dlatego że nie było możliwości przełamywania zabezpieczeń komunikatorów, nawet gdy posługiwali się nimi przestępcy.

Jednocześnie wielokrotnie obywaj politycy PiS podkreślali, że przed objęciem przez nich władzy funkcjonował "Pegasus Tuska". To co najmniej nielogiczność.

Za zgodą (nieświadomych) sądów

Byli posłowie Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik opisywali skomplikowany proces zdobywania przez służby zgody na zastosowanie kontroli operacyjnej. Ich zdaniem w pełni szczelny, zabezpieczający osoby inwigilowane przed nadużyciami. Według ich słów służby - przed uruchomieniem Jarvisa - najpierw muszą zdobyć zgodę prokuratury, następnie sądu.

- To sąd ocenia, czy sytuacja, którą zaprezentowały służby, powinna zostać objęta kontrolą operacyjną. I dopiero po zgodzie sądu służby mogą wykorzystać system - mówił Maciej Wąsik.

Jednak sędziowie nie wiedzieli, że wyrażają zgody na uruchomienie Jarvisa, czyli Pegasusa. O tym, że takim systemem posługuje się CBA, nie wiedzieli aż do momentu ujawnienia tego faktu na łamach tvn24.pl we wrześniu 2018 roku.

Tuleya: były wnioski o kontrolę operacyjną dotyczące i polityków wówczas rządzących, i opozycyjnych, i sędziów
Tuleya: były wnioski o kontrolę operacyjną dotyczące i polityków wówczas rządzących, i opozycyjnych, i sędziówTVN24

Warszawski sędzia Igor Tuleya, który wielokrotnie rozpatrywał wnioski o zastosowanie kontroli operacyjnej, nazwał to "nadużyciem". - Czuję się wykorzystany, jeżeli akceptowałem wnioski, na podstawie których potem używano Pegasusa - mówił w programie "Jeden na jeden" pod koniec ubiegłego miesiąca. W tej samej rozmowie ocenił również, że użycie Pegausa było niezgodne z prawem.

System bez testów bezpieczeństwa

W opinii obydwu byłych posłów system Pegasus nie musiał mieć "akredytacji". Pod tym pojęciem kryje się badanie Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego sprawdzające, czy system nie przenosił informacji do Izraela. Czyli czy nie służył "inwigilowaniu inwigilujących", co podnosił wielokrotnie m.in. generał Krzysztof Bondaryk, były szef Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego.

Tymczasem Maciej Wąsik stwierdził, że Pegasus nie musiał przechodzić akredytacji podobnie jak "Pegasus Tuska". - Nie był akredytowany, bo jest artykuł 51 ustawy o ochronie informacji niejawnych, który mówi, że nie podlegają akredytacji urządzenia służące bezpośrednio do pozyskiwania i przekazywania w sposób niejawny informacji oraz utrwalania dowodów - tłumaczył.

Jednak systemy do znacznie mniej inwazyjnych podsłuchów telefonicznych, używane wcześniej, posiadały takie "certyfikaty" od Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego lub Służby Kontrwywiadu Wojskowego.

Sąd: dowody nielegalne

Byli nadzorcy służb specjalnych wielokrotnie zapewniali, że użycie Pegasusa było zgodne z prawem. Ani słowem nie odnieśli się do wyroku, który zapadł w maju 2023 roku w Sądzie Apelacyjnym we Wrocławiu. Szeroko został opisany przez media w ubiegłym miesiącu, po pojawieniu się pisemnego uzasadnienia. Sąd uznał za nielegalne wykorzystanie tej techniki zbierania dowodów przestępstw i uchylił zarzuty przedstawione na ich podstawie.

- Sąd argumentuje też, że służby uzyskały informacje z okresu, który poprzedzał zarządzenie kontroli operacyjnej przez sąd. Docieka, że istniała możliwość, że wykorzystano takie narzędzie, które umożliwiało dostęp do szerokiego zakresu danych z telefonu, w tym historycznych i bez wiedzy oskarżonego, ale także bez wiedzy operatora komunikatora. Innymi słowy, wskazuje, że służby musiały przejąć te informacje, dostając się w jakiś sposób do urządzenia, najprawdopodobniej za pomocą Pegasusa. Ale zgodnie z postanowieniem sądu, na podstawie którego działali, nie wolno im było tego robić - tłumaczyła zawiłości wyroku dla tvn24.pl adwokatka Małgorzata Mączka-Pacholak.

Na kogo Pegasus?

Politycy PiS na swojej "konferencji" wiele razy zapewniali, że system nie był wykorzystywany do "walki z opozycją". - To nieprawda, ale taka narracja ówczesnej opozycji była w mediach bardzo popularna - podkreślał Wąsik.

Z całą pewnością wiadomo jednak, że systemu użyto 33 razy wobec Krzysztofa Brejzy. W dodatku w czasie, gdy kierował on kampanią wyborczą Koalicji Obywatelskiej w 2019 roku. Pozyskane w ten sposób SMS-y i wiadomości przesyłane m.in. za pomocą komunikatorów WhatsApp i Signal trafiły następnie do TVP Info, która na tej podstawie stworzyła kilkaset materiałów uderzających w polityka i jego rodzinę. Kulisy tych działań odsłonili dziennikarze "Superwizjera" TVN Maciej Duda i Łukasz Ruciński w reportażu "Operacja kryptonim 'JASZCZURKA'".

Manipulacje i przemilczenia Kamińskiego i Wąsika w sprawie Pegasusa. Rozmowa z Robertem Zielińskim
Manipulacje i przemilczenia Kamińskiego i Wąsika w sprawie Pegasusa. Rozmowa z Robertem ZielińskimTVN24

Podobnie materiały, uzyskane za pomocą polskiego Pegasusa, zostały wykorzystane wobec prokurator Ewy Wrzosek oraz szefa pionu bezpieczeństwa w stolicy Michała Domaradzkiego. Następnie zaś te same materiały - przed finałem śledztwa, ujawnieniem ich w sądzie - zostały ujawnione opinii publicznej przez prokuraturę. Miały one obciążyć w oczach opinii publicznej prokurator znaną z krytycznej postawy wobec Zbigniewa Ziobry i generała Domaradzkiego, bliskiego współpracownika Rafała Trzaskowskiego. Według oświadczeń Wrzosek i Domaradzkiego nie wymieniali oni jednak wiadomości tej treści, które opublikowała prokuratura.

Wąsik i Kamiński nie dali dziennikarzom możliwości zadawania pytań. Zapowiedzieli, że będą odpowiadać na komisji śledczej ds. Pegasusa. 

Autorka/Autor:Robert Zieliński

Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Sprawca piątkowego ataku w Magdeburgu, w wyniku którego zginęło pięć osób, a ponad 200 zostało rannych, został oskarżony o popełnienia morderstwa i usiłowania zabójstwa - poinformowała w niedzielę niemiecka policja. Niemiecki Federalny Urząd do spraw Migracji i Uchodźców przekazał, że otrzymał ostrzeżenie o pochodzącym z Arabii Saudyjskiej mężczyźnie już pod koniec lata 2023 roku za pośrednictwem mediów społecznościowych. W wyniku zamachu zginął 9-letni chłopiec oraz cztery kobiety w wieku od 45 do 75 lat.

Ostrzeżenie otrzymali półtora roku temu. W piątek zabił pięć osób

Ostrzeżenie otrzymali półtora roku temu. W piątek zabił pięć osób

Źródło:
PAP, Reuters

Śmigłowiec pogotowania ratunkowego uderzył w szpital i roztrzaskał się o ziemię. Zginęły cztery osoby. Do tragedii doszło w niedzielę w południowo-zachodniej Turcji.

Śmigłowiec uderzył w szpital. Są ofiary śmiertelne

Śmigłowiec uderzył w szpital. Są ofiary śmiertelne

Źródło:
Reuters

Agencja Reutera opublikowała nagranie, pokazujące moment uderzenia drona w 37-piętrowy wieżowiec w rosyjskim Kazaniu. Wideo pochodzi z portali społecznościowych. Według strony ukraińskiej, bezzałogowiec uderzył w budynek w wyniku działania rosyjskiego systemu walki radioelektronicznej i obrony powietrznej.

Dron uderza w wieżowiec. W Kazaniu "zatrzęsły się żyrandole"

Dron uderza w wieżowiec. W Kazaniu "zatrzęsły się żyrandole"

Źródło:
NV, Tatar-Inform, Kommiersant, tvn24.pl

W Kraju Zabajkalskim w Rosji w niedzielę zderzyły się dwa pociągi towarowe. Wykoleiły się 42 wagony z węglem - podała Prokuratura do spraw Transportu Wschodniosyberyjskiego. Przyczyny zdarzenia są wyjaśniane.

Zderzenie pociągów towarowych w Rosji

Zderzenie pociągów towarowych w Rosji

Źródło:
Interfax, tvn24.pl

75-letni mężczyzna strzelił z broni do znajomej siedzącej w aucie na jednej z ulic Przemyśla (woj. podkarpackie). Kobieta z raną postrzałową głowy trafiła do szpitala. Mężczyzna prawdopodobnie usłyszy zarzut usiłowania zabójstwa.

75-latek strzelił do znajomej siedzącej w aucie, trafił ją w głowę

75-latek strzelił do znajomej siedzącej w aucie, trafił ją w głowę

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Pracownik stacji paliw w Markach został poszkodowany w trakcie napadu. Policja poszukuje sprawcy tego zdarzenia. Nieoficjalnie ustaliliśmy, że mężczyzna został zaatakowany ostrym narzędziem.

Napad na stację paliw w Markach. Pracownik raniony ostrym narzędziem

Napad na stację paliw w Markach. Pracownik raniony ostrym narzędziem

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Przez pół wieku przepisy chroniły wilki na naszym kontynencie, teraz znów będzie można do nich strzelać. Ale póki co - nie w Polsce. Komisja Europejska uchyliła wprawdzie furtkę do polowań na wilki, ale polski rząd deklaruje, że nie zamierza na razie z niej korzystać. Na ten moment więc wilk pozostaje w naszym kraju zwierzęciem pod ścisłą ochroną.

"Kraje zachodnie deklarowały ścisłą ochronę wilków, teraz chcą je zabijać. Nie powinniśmy im tego ułatwiać"

"Kraje zachodnie deklarowały ścisłą ochronę wilków, teraz chcą je zabijać. Nie powinniśmy im tego ułatwiać"

Źródło:
tvn24.pl

Przeniósł nie tylko stolicę z Krakowa do Warszawy, ale też stolicę Puszczy Białowieskiej ze starej do nowej Białowieży. Mowa o królu Zygmuncie III Wazie, który wybudował zapomniany dziś dwór myśliwski, po którym jedyną pamiątką są rosnące w jego miejscu dęby. Archeolodzy odkryli właśnie XVI-, XVII- i XVIII-wieczne cegły, które były częścią fundamentów jednego z budynków wchodzących w skład założenia dworskiego.  

Gomułka bał się, że Sowieci zabiorą ten kawałek Polski. Tajemnica dębów odkryta w Białowieży

Gomułka bał się, że Sowieci zabiorą ten kawałek Polski. Tajemnica dębów odkryta w Białowieży

Źródło:
tvn24.pl

Niemal miliard dolarów będzie można wygrać we wtorkowym losowaniu amerykańskiej loterii Mega Millions - podał portal stacji CNN. Wyjaśnił też, że to efekt kilkumiesięcznej kumulacji.

Potężna kumulacja. "Najbardziej niezwykły rok"

Potężna kumulacja. "Najbardziej niezwykły rok"

Źródło:
CNN, tvn24.pl

Za pracę w niedzielę i święta pracownikowi przysługuje dzień wolny lub dodatek do wynagrodzenia w wysokości 100 procent za każdą godzinę pracy - podkreśliła radca prawny doktor Monika Wieczorek. Wskazała też, że w niektórych przypadkach pracownik może odmówić pracy w święta.

Dzień wolny lub dodatek do pensji. Wyjątki w Kodeksie pracy

Dzień wolny lub dodatek do pensji. Wyjątki w Kodeksie pracy

Źródło:
PAP

IMGW wydał alarmy pierwszego stopnia przed intensywnymi opadami śniegu. Obowiązują też ostrzeżenia przed silny wiatrem, który w porywach może rozpędzać się do 70 kilometrów na godzinę. Sprawdź, gdzie należy uważać.

Obfite opady śniegu i porywisty wiatr. Uważajmy

Obfite opady śniegu i porywisty wiatr. Uważajmy

Źródło:
IMGW

W Nowym Jorku spadł śnieg i zrobiło się biało. Amerykańska Narodowa Służba Pogodowa (NWS) poinformowała, że są to pierwsze, mierzalne grudniowe opady w tym mieście od trzech lat.

Tutaj spadł pierwszy od lat śnieg w grudniu

Tutaj spadł pierwszy od lat śnieg w grudniu

Źródło:
Reuters, NBC New York
Nie ma demokracji bez czytania. To w języku znajdziemy odtrutkę na populizm

Nie ma demokracji bez czytania. To w języku znajdziemy odtrutkę na populizm

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Podczas świątecznego dnia przeciętny Polak zje sześć tysięcy kalorii, a niektórzy nawet 10 tysięcy – wskazuje profesor Danuta Figurska–Ciura z Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu. Zapotrzebowanie dla zdrowego, dorosłego człowieka o masie 60-70 kilogramów to około dwa tysiące kalorii dziennie.

Tyle kalorii "przeciętny Polak zje w ciągu świątecznego dnia"

Tyle kalorii "przeciętny Polak zje w ciągu świątecznego dnia"

Źródło:
PAP

Stany Zjednoczone będą chciały przejąć kontrolę nad Kanałem Panamskim, jeśli uznają, że Panama nie przestrzega warunków traktatu z 1977 roku o statusie prawnym tego szlaku wodnego - ostrzegł na platformie Truth Social prezydent elekt Donald Trump. Chodzi między innymi o pobieranie przez władze Panamy zbyt wysokich opłat za korzystanie z kanału.

Trump grozi i przywołuje traktat z 1977 roku 

Trump grozi i przywołuje traktat z 1977 roku 

Źródło:
PAP, Voice of America 

Nasza gospodarka przygotowuje się do kolejnych sankcji po objęciu władzy przez Donalda Trumpa - przekazał prezydent Kuby Miguel Diaz-Canel. W przemówieniu zaznaczył, że kończący się rok był "jednym z najgorszych w ostatnim dziesięcioleciu".

"Praktycznie żyjemy z dnia na dzień"

"Praktycznie żyjemy z dnia na dzień"

Źródło:
PAP

Premier Słowacji Robert Fico może w poniedziałek pojechać do Moskwy, żeby spotkać się z Władimirem Putinem - przekazał w piątek prezydent Serbii Aleksandar Vuczić na antenie jednej z serbskich stacji radiowych. Tematem rozmów ma być kwestia gazu i kończącej się umowy na tranzyt tego surowca z Rosji przez Ukrainę.

Problemy Słowacji po decyzji Ukrainy. Prezydent Serbii zapowiada spotkanie Ficy z Putinem

Problemy Słowacji po decyzji Ukrainy. Prezydent Serbii zapowiada spotkanie Ficy z Putinem

Źródło:
PAP

Na Kamczatce został odnaleziony samolot An-2, który zniknął z radarów trzy dni temu. Na jego pokładzie znajdowały się trzy osoby. Wszyscy żyją - oznajmił w niedzielę Siergiej Lebiediew, regionalny minister do spraw sytuacji nadzwyczajnych.

Samolot zniknął nad Kamczatką. Po trzech dniach znaleźli załogę

Samolot zniknął nad Kamczatką. Po trzech dniach znaleźli załogę

Źródło:
RBK, Izwestija, Kam24

Na portugalskiej Maderze wieje silny wiatr. Przez wichury odwołano ponad 30 połączeń lotniczych. Wstrzymano też połączenia morskie z wyspą Porto Santo, wchodzącą w skład tego położonego na Atlantyku archipelagu.

Odwołane loty i rejsy na Maderę   

Odwołane loty i rejsy na Maderę   

Źródło:
PAP, madeira.rtp.pt

Problemy z kręgosłupem wśród dzieci podzieliłbym na dwie grupy. Z jednej strony mówimy o nieprawidłowej pozycji, przebywaniu przez długi czas przed komputerem, nabywaniu wad postawy. Z drugiej mamy niemałą grupę osób, które zgłaszają się z dolegliwościami bólowymi, co może wiązać się z nieprawidłowym ruchem, z jego nadmiarem - mówił w TVN24 lekarz Łukasz Antolak, specjalista ortopedii i traumatologii kręgosłupa. Wskazał, że "zdarza się, że dochodzi do złamania zmęczeniowego kręgu".

"Mamy epidemię problemów z kręgosłupem, również u dzieci"

"Mamy epidemię problemów z kręgosłupem, również u dzieci"

Źródło:
TVN24

23-centymetrowy żelazny grot z czasów wpływów rzymskich odkryli członkowie Stowarzyszenia Eksploracyjno-Historycznego "Galicja" w lasach pod Baligrodem w Bieszczadach. Niebawem będzie można go oglądać na wystawie w Muzeum Historycznym w Sanoku.

Sensacyjne odkrycie. Rzymski grot znaleziony w bieszczadzkich lasach

Sensacyjne odkrycie. Rzymski grot znaleziony w bieszczadzkich lasach

Źródło:
RDLP w Krośnie

Przewodniczący PKW sędzia Sylwester Marciniak uznaje Izbę Kontroli Nadzwyczajnej Sądu Najwyższego. To widać po jego głosowaniu. On nawet chce nas zmusić do tego, żebyśmy my ją uznali. Nie ze mną te numery - powiedział w "Faktach po Faktach" mecenas Ryszard Kalisz, członek Państwowej Komisji Wyborczej. Jak mówił, Marciniak chce, aby członkowie PKW podjęli uchwałę w sprawie sprawozdania komitetu wyborczego PiS, którą w poniedziałek odroczono. Kalisz ujawnił, że szef Komisji próbuje wprowadzać ją tylnymi drzwiami. - Ja się trzymam prawomocnej uchwały PKW z poniedziałku - oświadczył.

Kalisz o szefie PKW: nie ze mną te numery

Kalisz o szefie PKW: nie ze mną te numery

Źródło:
TVN24

Właściciel TVN - amerykański koncern Warner Bros. Discovery - rozpoczął proces sprzedaży firmy - podał w piątek Reuters. Do tych informacji odniósł się rzecznik WBD, podkreślając, że dla "Warner Bros. Discovery podczas podejmowania decyzji o sprzedaży, zachowanie niezależności newsów TVN jest priorytetem".

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Źródło:
Reuters, tvn24.pl

Rozpoczęła się kalendarzowa zima, a wraz z nią miejscami spadł słaby śnieg. Biało zrobiło się w niedzielę na wschodzie Mazowsza. Zdjęcia lekko zaśnieżonego krajobrazu otrzymaliśmy na Kontakt24.

"Trzeba przyznać, że dotrzymała terminu". Śnieg na Mazowszu

"Trzeba przyznać, że dotrzymała terminu". Śnieg na Mazowszu

Źródło:
tvnmeteo.pl, Kontakt24

22 grudnia rozpoczęła się kalendarzowa zima. Rosnące temperatury sprawiają, że liczba dni, w których możemy cieszyć się opadami śniegu, zmniejszają się z roku na rok. Nie zmienia to jednak faktu, że gdy taki dzień nadchodzi, cieszymy się z każdego płatka śniegu. Można wtedy lepić bałwana, pójść na sanki czy na narty. A wy lubicie gdy otacza nas biała pokrywa śniegu czy raczej preferujecie jesienną aurę? Pokażcie nam wasze zimowe dni! Czekamy na wasze filmy i zdjęcia.

Nadeszła zima. Pokażcie mroźne krajobrazy

Nadeszła zima. Pokażcie mroźne krajobrazy

Źródło:
Kontakt24

Do pewnej rodziny z amerykańskiego stanu Wirginia zawitał niespodziewany gość. Do domu przez komin wleciała sowa, która usiadła na szczycie choinki. Jej przegonienie nie było łatwe.

Wleciała do domu i usiadła na choince. "Zobaczyłam wielką sowę"

Wleciała do domu i usiadła na choince. "Zobaczyłam wielką sowę"

Źródło:
cbsnews.com, nbcwashington.com
"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

Źródło:
tvn24.pl
Premium
"Najlepiej nie pamiętać". Ujawniamy taśmy Mraza i Romanowskiego z lutego i marca tego roku

"Najlepiej nie pamiętać". Ujawniamy taśmy Mraza i Romanowskiego z lutego i marca tego roku

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg opowiedziała o najważniejszych wydarzeniach ze świata filmu i muzyki. W programie między innymi o filmie "Saint-Exupery. Zanim powstał Mały książę", który można już oglądać na dużym ekranie, a także o tytułach z szansą na nominacje do Oscara, które znalazły się na "krótkiej liście". Wspomniano też o specjalnym wyróżnieniu dla Toma Cruise'a.

Znamy "krótkie listy" pretendentów do Oscara, Tom Cruise ze specjalny wyróżnieniem

Znamy "krótkie listy" pretendentów do Oscara, Tom Cruise ze specjalny wyróżnieniem

Źródło:
tvn24.pl