Trela do Ziobry: Panie Zbigniewie, proszę spokojnie czekać. Wezwanie przyjdzie

Źródło:
TVN24
Trela: wezwiemy Ziobrę przed komisję, kiedy będziemy kończyć wątek zakupowy
Trela: wezwiemy Ziobrę przed komisję, kiedy będziemy kończyć wątek zakupowyTVN24
wideo 2/9
Trela: wezwiemy Ziobrę przed komisję, kiedy będziemy kończyć wątek zakupowyTVN24

Komisja do spraw Pegasusa wezwie na przesłuchanie byłego ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobrę - zapowiedział Tomasz Trela, poseł Lewicy i wiceprzewodniczący tej komisji. - Dzisiaj zastanawia mnie trochę ta jego wyrywność. Panie Zbigniewie, panie ministrze, proszę spokojnie czekać na swoją kolej i wezwanie przyjdzie - zwrócił się do Ziobry.

Tomasz Trela, poseł Lewicy, wiceprzewodniczący komisji śledczej do spraw Pegasusa, był gościem "Rozmowy Piaseckiego".

Był pytany, czy komisja powinna wezwać byłego ministra sprawiedliwości Zbigniew Ziobrę. - Powiem nawet więcej - nie tyle, że powinna, co wezwie pana Zbigniewa Ziobrę. Bez względu na to, jaki on ma dzisiaj stan zdrowia. Myśmy sobie to zakładali i planowali, ale wezwiemy go wtedy, kiedy będziemy kończyć ten wątek zakupowy - zaznaczył.

Zapewnił, że "wszystko będzie zrobione zgodnie z procedurą". - Dostanie wezwanie i wtedy zobaczymy, czy się stawi, czy okaże zwolnienie lekarskie, jakie to będzie zwolnienie. Kodeks postępowania karnego bardzo precyzyjnie to reguluje i my zachowamy się zgodnie z kodeksem - mówił.

- Dzisiaj taka wyrywność pana Zbigniewa Ziobry mnie trochę zastanawia. Przecież jeszcze półtora tygodnia temu był ciężko chory, z łóżka nie mógł wstać, a później robił konferencje prasowe, spotykał się z mediami i już ochoczo się wyrywa. Panie Zbigniewie, panie ministrze, proszę spokojnie czekać na swoją kolej i wezwanie przyjdzie - zwrócił się do Ziobry.

Trela: wystarczyłoby jedno pytanie do Kaczyńskiego, żeby wstał, rzucił papierami i wyszedł

Trela mówił, że komisja "czeka na pełną dokumentację" w sprawie Pegasusa. - Ona jeszcze spływa, bo zakres pracy komisji jest bardzo szeroki. Złożyliśmy bardzo konkretne wnioski dowodowe dotyczące lat 2015-2023. Przyjęliśmy taką koncepcję, że (przesłuchania - red.) zaczniemy od Jarosława Kaczyńskiego, żeby pokazać, kto za tym stał, kto za to odpowiadał od strony politycznej. Później wzięliśmy na warsztat Michała Wosia i tu już badaliśmy sprawę na podstawie dokumentów - mówił.

Pytany o opinie, że Jarosław Kaczyński "wygrał" przesłuchanie przed komisją, odparł: - Wygrał tym, że był bardzo arogancki, bardzo butny i mówił tak, jakby nic go nie dotyczyło.

- Butą, arogancją może wygrał, ale gdybym chciał, tobym politycznie zglebował Jarosława Kaczyńskiego, bo wystarczyłoby jedno prowokacyjne pytanie o jego świętej pamięci brata Lecha Kaczyńskiego i o to, czy jemu podobałyby się takie metody. Zaręczam, że Jarosław Kaczyński wstałby, rzucił z papierami, wyszedł i powiedział, że ma tego dosyć - stwierdził Trela.

- Chodzi nam o to, żeby po kawałku, takimi salami, pokazywać, jak ta władza funkcjonowała, po co oni kupili Pegasusa. (...) Przed nami jest 95 procent tych plasterków, naprawdę, proszę mi wierzyć - dodał poseł.

Trela o funkcjach Pegasusa: wierzę ekspertowi

Trela był pytany też o to, czy za pomocą Pegasusa można modyfikować SMS-y lub wiadomości wysyłane przez komunikatory.

- Był pierwszy świadek 15 marca, pan profesor Jerzy Kosiński. Dokładnie to samo pytanie zadałem, posługując się krótkim SMS-em, czy można go modyfikować. Odpowiedź pana profesora była jednoznaczna: tak, ten system ma takie możliwości - odparł.

Przypominał, że Kosiński "był na prezentacji tego systemu i widział, co ten system robi, jakie on ma możliwości".

- Więc jeżeli mówi to ekspert, który widział ten system, to ja wierzę ekspertowi. A jeżeli mówi mi to (że nie ma takiej funkcji - red.) ktoś z byłego Ministerstwa Sprawiedliwości, kto zaraz może mieć problemy z prawem z tego tytułu, to ja w to absolutnie nie wierzę. (...) Co do ministra Wosia absolutnie nie wierzę w jego słowa i czyste intencje - mówił gość TVN24.

Trela: Nie ma żadnej wielkiej wojny. Jest walka Lewicy o to, co dla nas istotne

Prowadzący zapytał Trelę, czy są tarcia między Lewicą a Trzecią Drogą w koalicji rządzącej i czy trwa "wielka wojna".

- Nie, to nie jest wielka wojna i żadnej wielkiej wojny nie będzie. To jest po prostu walka i bicie się Lewicy o to, co dla Lewicy jest istotne i ważne, o to, z czym Lewica szła do wyborów - odpowiedział.

Podkreślił, że "największą bitwą jest bitwa o prawa kobiet i to nie ulega żadnej wątpliwości". - To, że my się będziemy różnić w podejściu do składki zdrowotnej, do sfery podatkowej czy do sfery mieszkalnictwa, to jest rzecz naturalna w koalicji. Ale dla nas są wartości i są pryncypia, które są ponad wszystko i o tym bardzo głośno będziemy mówić - dodał.

- Gdyby to dzisiaj marszałek Włodzimierz Czarzasty był tym pierwszym marszałkiem rozpoczynającym tę kadencję Sejmu, prawa kobiet i dyskusja o liberalizacji prawa aborcyjnego już by była w Sejmie po pierwszym czytaniu - stwierdził.

Autorka/Autor:ads/adso

Źródło: TVN24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Senator Marek Borowski stwierdził w "Faktach po Faktach" w niedzielę, że spotkanie prezydenta Andrzeja Dudy z prezydentem USA Donaldem Trumpem w sobotę "trochę nie wyszło". Zaznaczył jednak, że takie próby trzeba podejmować.

"To miało wyglądać trochę inaczej". Spotkanie Duda-Trump

"To miało wyglądać trochę inaczej". Spotkanie Duda-Trump

Źródło:
TVN24

Czy na pewno otoczenie prezydenta postawiło we właściwej sytuacji głowę państwa, wysyłając go na tego rodzaju spotkanie? - pytał w programie "W kuluarach" dziennikarz "Faktów" TVN Piotr Kraśko, odnosząc się do rozmowy Andrzeja Dudy z Donaldem Trumpem na marginesie prawicowej konferencji. Reporterka "Faktów" TVN Arleta Zalewska przekazała, że Pałac Prezydencki dwukrotnie przez ostatnie pół roku starał się o doprowadzenie do rozmowy obu przywódców. Duda miał jednak warunek, by doszło do niej w Białym Domu lub rezydencji Trumpa. Dodała, że po informacji o planowanej wizycie Emmanuela Macrona w Waszyngtonie w poniedziałek, "ktoś przekonał prezydenta, że to on powinien być pierwszy".

Andrzej Duda miał warunek, ale "ktoś przekonał prezydenta"

Andrzej Duda miał warunek, ale "ktoś przekonał prezydenta"

Źródło:
TVN24

Papież Franciszek pozostaje w stanie krytycznym - poinformował Watykan. Papież jest w szpitalu od 14 lutego. Trafił tam z powodu problemów z oddechem.

Papież wciąż w stanie krytycznym

Papież wciąż w stanie krytycznym

Źródło:
Reuters, TVN24, PAP

Poparcie Elona Muska dla skrajnie prawicowej partii AfD w Niemczech nie jest tajemnicą. Sam przyznawał jednak, że do pewnego czasu nie znał w pełni tej formacji. Według mediów zmieniło się to, po tym jak zaczął wchodzić w interakcje z niemiecką prawicową influencerką i aktywistką Naomi Seibt. 24-latka mówiła w wywiadzie dla Reutersa, że miliarder i współpracownik Donalda Trumpa napisał do niej w czerwcu, chcąc dowiedzieć się więcej o partii. - Wyjaśniłam mu, że AfD nie jest podobna do ideologii nazistowskiej ani Hitlera - powiedziała Seibt. Media wyliczają, że przez ostatnie miesiące wielokrotnie reagowali wzajemnie na swoje treści w serwisie X.

To jej opinii słucha Musk. Tajna broń AfD

To jej opinii słucha Musk. Tajna broń AfD

Źródło:
Reuters, The Guardian, PAP, The Independent

Bardzo dobre, doskonałe - tak określił spotkanie z prezydentem Andrzejem Dudą Donald Trump. Dodał, że "to fantastyczny facet", a "Polska to wspaniały przyjaciel". Ich rozmowa trwała około 10 minut i odbyła się w sobotę na marginesie konferencji konserwatystów pod Waszyngtonem.

"To fantastyczny facet". Donald Trump o Andrzeju Dudzie

"To fantastyczny facet". Donald Trump o Andrzeju Dudzie

Źródło:
tvn24.pl

Skrajnie prawicowa partia Alternatywa dla Niemiec (AfD) uzyskała w niedzielnych wyborach do Bundestagu wynik 19,5 procent. To najlepszy rezultat tego ugrupowania w historii. - Nasza ręka będzie zawsze wyciągnięta do wspólnego utworzenia rządu - mówiła po ogłoszeniu wyników liderka partii Alice Weidel. Wybory - według wyników exit poll - wygrał chadecki blok CDU/CSU, ale będzie musiał szukać koalicjantów. Przed wyborami główne niemieckie ugrupowania odżegnywały się od pomysłów utworzenia rządu z AfD.

AfD z najlepszym wynikiem w historii

AfD z najlepszym wynikiem w historii

Źródło:
Reuters, PAP

Głosowanie w wyborach federalnych w Niemczech dobiegło końca. Chadecki blok CDU/CSU zdobył 28,9 procent, a prawicowo-populistyczna Alternatywa dla Niemiec (AfD) 19,5 procent. Na trzecim miejscu znaleźli się socjaldemokraci z SPD z wynikiem 16 procent - wynika z sondażu exit poll opublikowanego tuż po zamknięciu lokali wyborczych. Zieloni zdobyli 13,5 procent głosów.

Niemcy zagłosowali. Są wyniki exit poll

Niemcy zagłosowali. Są wyniki exit poll

Źródło:
PAP, Reuters, Tagesschau, BBC

Jestem gotowy odejść ze stanowiska prezydenta, jeśli przyniesie to pokój w Ukrainie lub doprowadzi do przyjęcia jej do NATO - powiedział w niedzielę prezydent Wołodymyr Zełenski. Odniósł się również do udziału prezydenta USA Donalda Trumpa w negocjacjach pokojowych z Rosją.

"Jestem gotowy odejść". Deklaracja Zełenskiego

"Jestem gotowy odejść". Deklaracja Zełenskiego

Źródło:
Reuters, PAP

W jednym z tuneli w Bostonie doszło do bardzo poważnej sytuacji. Ze stropu oderwał się osłabiony przez zmiany pogody duży kawał betonu.

Kawał betonu spadł w tunelu, którym jechały samochody

Kawał betonu spadł w tunelu, którym jechały samochody

Źródło:
CNN, cbsnews.com

Kobieta jest w ósmym miesiącu ciąży, ale nie chciała korzystać z noclegowni, bo musiałaby się rozdzielić ze swoim mężem. Dlatego rozbili namiot w jednym z łódzkich parków. Tam mieszkali, nawet podczas mrozów. Dzięki strażnikom miejskim, urzędnikom i wolontariuszom mają już dach nad głową.

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Źródło:
tvn24.pl

Trzeba było wyciąć 29 klonów i topoli rosnących wzdłuż drogi powiatowej w Kisielicach (Warmińsko-Mazurskie). Ktoś podciął drzewa w taki sposób, że mogły przewrócić się na jezdnię. Policja szuka sprawcy. 

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Źródło:
PAP

Nadchodzące dni przyniosą przewagę chmur, choć niewykluczone są miejscowe przejaśnienia lub rozpogodzenia. Lokalnie będą pojawiać się mgły ograniczające widzialność. Będzie cieplej.

Nawet 12 stopni. Cena, jaką zapłacimy za ciepło, to chwilami przygnębiająca aura

Nawet 12 stopni. Cena, jaką zapłacimy za ciepło, to chwilami przygnębiająca aura

Źródło:
tvnmeteo.pl

Bomba ekologiczna - tak mówi się o skażonych terenach po dawnych zakładach chemicznych Zachem w Bydgoszczy. Miasto nie jest w stanie wziąć na siebie kosztów oszyszczenia, które są szacowane na kilka miliardów złotych. Bez pomocy państwa lub Unii Europejskiej jest to niemożliwe. Hydrogeolog dr hab. inż. Mariusz Czop, profesor Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie mówi wprost o "gigantycznej porażce naszego państwa".

To tykająca bomba ekologiczna. "Gigantyczna porażka naszego państwa"

To tykająca bomba ekologiczna. "Gigantyczna porażka naszego państwa"

Źródło:
tvn24.pl

Miliarder, 94-letni Warren Buffet, sprzedał pod koniec 2024 roku akcje o wartości ponad 134 miliardów dolarów. Zwiększył tym samym zapas gotówki firmy Berkshire, w której jest prezesem, do rekordowej sumy 334 miliardów dolarów - wynika z rocznego raportu. Nie wyjaśnia jednak powodów swojej decyzji.

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Źródło:
PAP

Skute lodem o tej porze roku jezioro White Bear Lake w stanie Minnesota to zwyczajny widok. Ale uwięziony w nim samochód marki Buick to, zdaniem miejscowych, "coś niezwykłego".

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Źródło:
CBS News
Leki, psychodeliki i elektrowstrząsy. Jak naukowcy szukają źródła depresji

Leki, psychodeliki i elektrowstrząsy. Jak naukowcy szukają źródła depresji

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Ceny pączków w zbliżający się tłusty czwartek powinny zostać na stabilnym poziomie, pomimo, że koszty podstawowych produktów wykorzystywanych do ich smażenia, takich jak jaja, masło i mąka, wzrosły - ocenił BNP Paribas. Z kolei za cukier i olej piekarnie zapłacą mniej. Ile trzeba będzie zapłacić za pączki w zbliżający się Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Źródło:
PAP
Tak wytrenowano chińską AI

Tak wytrenowano chińską AI

Źródło:
tvn24.pl
Premium
Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Źródło:
tvn24.pl
Premium